Adrian27th pisze:panlider pisze: Dalej uważasz, że nie potrzebujemy jeszcze jednego, klasowego, środkowego pomocnika?
W sensie potrzebujemy klasowego,środkowego który zgodzi się na role Rincona. To chciałeś napisać. Czyli kogoś dobrego, kto chce zagrać 5-8 spotkań w sezonie. Gdzie znajdziesz kogoś 'klasowego' który zgodzi się na te role?
Chyba ze to ktoś koło 30, kogo jedyną szansą na sukcesy będzie ławka w Juve (De Rossi xd)
Bzdura, oczywiście że potrzebujemy 4 pomocnika KLASOWEGO, a przynajmniej bardzo dobrego. I mówię to z pełnym przeświadczeniem nawet przy pozostaniu w ustawieniu 4-2-3-1.
Marchisio, Pjanic, Khedira to trzech świetnych zawodników, ale jak słusznie napisał
@panlider w wieku optymalny, formie i zdrowiu jest obecnie tylko Miralem. Uwielbiam Claudio ale jego forma nie powala, a ze zdrowie bywa bardzo różnie. Khedira podobnie, grał fajnie, ale jego zdrowie to także zagadka, loteria wręcz. Ten sezon miał fajny ale kto gwarantuje, że to się potwórzy?
A już nawet przyjmując utopijną teorię, że cała trójka będzie względnie zdrowa (powiedzmy 70-80% spotkań w sezonie) to i tak konieczne jest posiadanie 4 do brydża.

Powód jest prosty, Juve gra w ostatnich latach zawsze na 3 frontach, to daje ponad 50 meczy w sezonie (zakładam, że wychodzimy z grupy i nie odpadamy w 1/8 CI). Więc odpowiedz mi na 2 pytania:
1. Kiedy rotacja? Skoro będzie 3 dobrych zawodników, jeden z reguły będzie musiał grać, bo opcji zestawienia jest mało- Marchisio/Khedira, Pjanic/Khedira, Marchisio/Pjanic. Nie liczę wynalazków typu Sturaro czy Lemina, bo własnie oni mogą zagrać 5-8 spotkań w sezonie.
2. Jeśli ktoś wypadnie w ważnym momencie sezonu (vide Dybala z Bayernem w rewanzu sezon temu) to kto go zastąpi? Przykład masz nawet teraz jakie są kłopoty tylko z racji kontuzji 1! z nich. Brak Khediry i juz musimy kombinować. A przecież są sytuacje, że takich problemów bywa więcej.
Podsumowując, potrzebujemy pomocnika, bardzo dobrego, który potrafi połączyć dobrą grę def. z ogarniętym wyprowadzaniem piłki i ewentualnymi wejściami ofensywnymi. Nie pragnę gwiazdy, topa, ale kogoś utalentowanego, względnie młodego, który zawalczy o 1 skład podobnie jak to zrobił Pogba kilka sezonów temu. Tolisso? Dahoud?
Nie jestem specem od transferów, zostawiam to zarzadowi ale gadanie o tym, że nie potrzebujemy takiego zawodnika jest śmieszne. Zdecydowanie znajdzie się dla takiego gracza co najmniej miejsce na 20-30 spotkań, a może i wejście do 1 składu.