JuvePoland

Ooo znów dyskusja z Zhx123 w roli głównej. True fanem, który ogląda klęski swojego zespołu tylko w dortmundzkich pubach.

Obaj w tym sezonie prowadza swietny sezon w Bundeslidze

To, piękne zdanie, podoba mi się najbardziej.

Lewemu w tym sezonie jedynie ustepuje tym iz jego kadra nie gra w el. do ME2016.

Dodałbym jeszcze, że szeregiem innych rzeczy, konkretniej umiejętności piłkarskich. Strzelił trzy bramki europejskim tuzom FK Gabala, ustrzelił hattrick z Ausburgiem, faktycznie, robi wrażenie. Człowiek tak groźny, że aż musiałem sprawdzić, czy rok temu grał w dwumeczu z Juve, bo jego występu nie pamiętam. Grał, więc faktycznie wierzę, że zrobił postępy.

Makiavel pisze:

Obaj w tym sezonie prowadza swietny sezon w Bundeslidze

To, piękne zdanie, podoba mi się najbardziej.

Lewemu w tym sezonie jedynie ustepuje tym iz jego kadra nie gra w el. do ME2016.

Dodałbym jeszcze, że szeregiem innych rzeczy, konkretniej umiejętności piłkarskich. Strzelił trzy bramki europejskim tuzom FK Gabala, ustrzelił hattrick z Ausburgiem, faktycznie, robi wrażenie. Człowiek tak groźny, że aż musiałem sprawdzić, czy rok temu grał w dwumeczu z Juve, bo jego występu nie pamiętam. Grał, więc faktycznie wierzę, że zrobił postępy.

Szkoda, że takich postępów jak napastnik Dortmundu nie robi w tym sezonie Morata bo byłoby to bardzo wskazane, jeśli za kilka lat ma być piłkarzem na poziomie Messiego i Ronaldo.

Nie rozumiem, dlaczego się czepiacie. Aubameyang imponuje w tym sezonie regularnością i skutecznością. Każdy z naszych napastników może mu ich tylko pozazdrościć.

W wieku Moraty to on grał w podrzędnym, francuskim klubie, więc o czym my mówimy.

Makiavel pisze:W wieku Moraty to on grał w podrzędnym, francuskim klubie, więc o czym my mówimy.

A czy to jakiś wyznacznik? Co ma jedno do drugiego? Te, że ktoś w wieku 22 lat grał w przeciętnym klubie, nie oznacza, że w przyszłości nic on nie osiągnie. I vice versa. To, że Morata zaliczył Real i Juve nie daje żadnych podstaw, żeby sądzić, że za 5 lat będzie on najlepszym zawodnikiem świata.

Makiavel pisze:Człowiek tak groźny, że aż musiałem sprawdzić, czy rok temu grał w dwumeczu z Juve, bo jego występu nie pamiętam.

Zhx123 ewidentnie porównuje dokonania Gabończyka i Lewego z tego sezonu, a Ty wyjeżdżasz z jakimś meczem sprzed kilku miesięcy. Faktycznie, niezły wyznacznik. Del Piero w wieku 34 lat w 2008roku strzelił w lidze 20 bramek, a dziś Dybala ma zaledwie 4. Nie wiem co ma jedno do drugiego, ale może Ty znajdziesz analogie.

pablo1503 pisze:

Makiavel pisze:W wieku Moraty to on grał w podrzędnym, francuskim klubie, więc o czym my mówimy.

A czy to jakiś wyznacznik? Co ma jedno do drugiego? Te, że ktoś w wieku 22 lat grał w przeciętnym klubie, nie oznacza, że w przyszłości nic on nie osiągnie. I vice versa. To, że Morata zaliczył Real i Juve nie daje żadnych podstaw, żeby sądzić, że za 5 lat będzie on najlepszym zawodnikiem świata.

Makiavel pisze:Człowiek tak groźny, że aż musiałem sprawdzić, czy rok temu grał w dwumeczu z Juve, bo jego występu nie pamiętam.

Zhx123 ewidentnie porównuje dokonania Gabończyka i Lewego z tego sezonu, a Ty wyjeżdżasz z jakimś meczem sprzed kilku miesięcy. Faktycznie, niezły wyznacznik. Del Piero w wieku 34 lat w 2008roku strzelił w lidze 20 bramek, a dziś Dybala ma zaledwie 4. Nie wiem co ma jedno do drugiego, ale może Ty znajdziesz analogie.

To jest wyznacznik. Lepszy klub w lepszej lidze = lepsi obrońcy, bardziej skupieni na kryciu danego zawodnika. To, że Morata w wieku 23 lat zaliczył już Real i Juventus, dwa finały LM w tym w jednym strzelił bramkę daje podstawy by sądzić, że za 3 lata będzie dużo dalej niż Gabończyk. To raz. Dwa, kibice ManCity i Sevilli na pewno pamiętają, że Morata grał przeciwko nim, kibice Gladbach też by pamiętali, gdyby sędzia nie oszczędził tamtego obrońcę.

Grał, więc faktycznie wierzę, że zrobił postępy.

Odnośnie do drugiej części to radzę nie komentować, gdy coś Cie przerasta. Zhx pisał o postępie, jaki zrobił napastnik BVB, więc odniosłem się do tego, że o postęp nie trudno, gdy gra się tak słabo, jak on grał, m.in. w tamtym dwumeczu. A w temacie porównań do Lewego, któremu kibic z dortmundzkich pubów zarzuca, się się podreperował jednym meczem z 5 bramkami, to wymieniłem osiągnięcia strzeleckie Gabończyka.

Makiavel pisze:To jest wyznacznik. Lepszy klub w lepszej lidze = lepsi obrońcy, bardziej skupieni na kryciu danego zawodnika. To, że Morata w wieku 23 lat zaliczył już Real i Juventus, dwa finały LM w tym w jednym strzelił bramkę daje podstawy by sądzić, że za 3 lata będzie dużo dalej niż Gabończyk.

To jest tylko i wyłącznie wróżenie z fusów. Piłkarz piłkarzowi nierówny. Jeden eksploduje talentem w wieku 18 lat, a kolejny w wieku 23. To, w jakim grasz klubie nie powinno mieć dużego znaczenia w kontekście dość odległej przyszłości. Weźmy na ten przykład Cavaniego, Lewandowskiego i Giovinco. Wszyscy w podobnym wieku. Wziąłem sobie za cel 2008r. Giovinco grał w Juventusie, Cavani w Palermo, a Lewy kopał w Ekstraklasie. Gdzie są teraz ci dwa ostatni, a gdzie ten pierwszy? Takich przykładów mógłbym podawać i podawać, ale nie o to tu chodzi.

Makiavel pisze:Odnośnie do drugiej części to radzę nie komentować, gdy coś Cie przerasta.

:redface:
Podałeś za przykład mecz z Juventusem. Odebrałem to tak, że akurat mecz z Juventusem był dla Ciebie odzwierciedleniem całego roku w wykonaniu Auba... wiadomo kogo. To chyba Ciebie coś przerasta, jak jeden mecz jest dla Ciebie odzwierciedleniem całego sezonu. Czy o to Ci chodziło, czy mecz z Juve był tylko przykładem... tego już nie wiem.
Zresztą sam Gabończyk zdobył w tamtym sezonie 25, więc nie był to jakieś zły sezon w jego wykonaniu.

pablo1503 pisze:Wziąłem sobie za cel 2008r. Giovinco grał w Juventusie, Cavani w Palermo, a Lewy kopał w Ekstraklasie.

2008?! Znicz Pruszków :C

2 klasa rozgrywkowa w Polsce :C

AdiJuve pisze:Gabończyk jest w tym sezonie piekielnie mocny a pomyśleć,że w Milanie to był tylko chaotyczny grajek, ale niektórzy potrzebują jak widać więcej czasu by zacząć grać na wysokim poziomie.

Nawet w 1 sezonie w Dortmundzie byl chaotyczny, taki jezdziec bez glowy. W 2gim zaczal rozkladac skrzydla, czesto bedac jedynym jasnym punktem podczas tego fatalnego sezonu. Ratowal wiele razy ten "wypalony wozek", gdyby nie on LE by nie bylo. Ale w tym sezonie to juz klasa sama w sobie. Fajnie ze kilka tygodni temu podpisal nowy kontrakt. Jeden z moich ulubionych grajkow ( avatar nie bez powodu )

Jest afera w Niemczech w związku z organizacją MŚ 2006 przez Niemcy. Może się okazać, że "święty i nieskazitelny cesarz" Franz ma coś sumieniu w tej sprawie ? Zobaczymy, pierwsze "ofiary" już są.

może się okazać? wydaje mi się, że przyznał się już, że musiał posmarować bo 2006 rok miał iść do Afryki czy coś takiego

Ktoś wie jak radzi sobie nasz niedoszły wybawca Draxler? Co ostatnio spoglądam na skład Wolfsburga, to gościa nie ma w składzie. Kontuzja, czy gra aż taką lipe?

Zawieszony na 2 kolejki za brutalny faul w meczu z Mainz

Aubameyang jaki kocur! Kto by pomyślał. Gdybyśmy chcieli go w mercato ściągnąć, to wyobrażam sobie reakcje tutaj - jeden wielki hejt na Marotte!

Baczu pisze:Ktoś wie jak radzi sobie nasz niedoszły wybawca Draxler?

Chyba nie ten poziom na wybawce ... Draxler od 2 lat spuścił z tonu.
Co do Auby - tak skuteczny nie był nikt od 39 lat w Bundeslidze. Może nawet skusi się na pobicie historycznego rekordu bramkowego Gerda Müllera, póki co idzie mu lepiej na tym etapie.

Ale tutaj są tacy, którzy ogłosili żałobę gdy okazało się, że Draxler do nas nie przyjdzie...

Monchengladbach robi z Bayernem co chce, właśnie strzelili na 3-0