JuvePoland

Dzisiaj proponuje fetę w mieście pełnym śmieci, w końcu są blisko scudetto, niech szampany się leją całą noc :lol:

Jest takie powiedzenie "nie dla psa kiełbasa". Mam nadzieje, że siądą wreszcie na 4 literach w neapolu, wyciszą się i popatrzą jak to robią prawdziwi mistrzowie

Dzisiaj wielkie gratulacje dla violi, zagrali dobry mecz.

Ciekawe czy będą dziś fajerwerki w Neapolu? :papa:

Baczu pisze:No i Viola ciśnie 2-0. W sumie dziwiłem sie tezom, które mowily ze teraz wszyscy sie podloza napoli, a zwlaszcza Fiorentina która nas nie lubi. Przecież to są profesjonalni zawodnicy, poza tym zespół wciąż walczy o Europejskie Puchary.

Dokładnie, bo tacy ludzie zapominają o tym że to nie kibice grają w piłkę, tylko zawodnicy. Poza tym mnóstwo jest zawodników którzy podczas swojej kariery zaliczyli kluby które się nienawidzą.

Po tej kolejce widac dużo podobieństwa do tej kolejki jak graliśmy z Lazio. Gol w 93 min Dybali tak podlamal Napoli za przegrali u siebie z Roma 2:4. Wczoraj już sobie wyobrażali jak dziś zostają liderem. A dziś Finał taki, że mamy 4 pkt przewagi.

Simeone 3 gole. Swoją drogą, ładnie nam oddał to co kiedyś zabrał, nawet ze sporą nawiązką.

Tak, tyle że swoją drogą Fiorentina dała naszym pretekst do przegrania w Rzymie.

Ten mecz potwierdza, że Sarri to taktyczny beton, nawet gorszy od Conte, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pompowanego balona nad Wezuwiuszem musiało być baaaardzo głośne

Jakieś ploty głoszą, że Napoli z Chelsea ma się wymienić trenerami. Conte w Milanie, Conte w Interze, to teraz Conte w Neapolu?

Vanquish pisze:Jakieś ploty głoszą, że Napoli z Chelsea ma się wymienić trenerami. Conte w Milanie, Conte w Interze, to teraz Conte w Neapolu?

ADL ma za mało pengi żeby zadowolić transferowe widzimisie hrabiego

Wydaje mi się, że to może być koniec znanego nam wszystkim Napoli.

Wraz z przyjściem Sarriego mięli jeden cel - scudetto. Robili ku temu absolutnie wszystko. Rekordowa liczba punktów, odpuszczenie pucharów, aby skupić się tylko na lidze, mała liczba kontuzji, pozostawienie najważniejszych piłkarzy(nie licząc Higuaina). Można powiedzieć, że mięli swój projekt, a deadline day przypada na ostatni gwizdek tego sezonu. Co prawda szanse na mistrzostwo jeszcze mają, ale będzie im cholernie trudno wyrwać puchar z rąk Juventusu.

Myślę, że wielu ich piłkarzy podchodziło do tego strasznie ambicjonalnie, ale się nie udało - trudno, takie jest życie, trzeba żyć dalej i ruszyć się do przodu. Mertens, Insigne, Jorginho, Ghulam, Hysaj, Koulibaly, Zieliński. Jestem niemalże przekonany, że przynajmniej 2, może nawet 3-4 w/w zawodników odejdzie. Belgowi aktywuje się po sezonie jakaś śmieszna klauzula, jak sobie dobrze przypominam. Insigne nadal chyba jedzie na oparach wizji bycia legendą, ale nie jestem pewien czy chłop ma na tyle wielkie zaparcie, żeby zostać w Neapolu i zrezygnować z gry o najwyższe cele. Hysaj i Ghulam są naprawdę bardzo dobrymi obrońcami, którzy kolejny rok z rzędu nic nie wygrywają. O Koulibalim od dłuższego czasu mówi się w kontekście Anglii, a sam Zielu raczej nie wygląda na osobę, która chciałaby pozostać w Neapolu przez najbliższe lata. Jorginho podobno mocno romansuje z Liverpoolem. No i Sarri... Możliwe, że czeka ich nie tyle ewolucja, co porządna rewolucja i niekoniecznie musi im to wyjść tak dobrze, jak Juventusowi.

Najlepsze jest to,że oni to scudeto przegrali w momencie gdy nie grali już w pucharach, po odpadnięciu z Lipskiem 10 spotkań i bilans 5-3-2, 18/30 pkt czyli uciekło im 12 pkt. Dla porównania we wcześniejszych 25 kolejkach gdy grali jeszcze w pucharach uciekło im raptem 9 pkt. Sami nie wytrzymali tempa rozgrywek i presji ze strony Juve.

JUVENTINI posłuchajcie tej historii.

Wczoraj z kolegami pojechaliśmy się trochę pobawić w klubach. W drodze powrotnej, czekając na nocy pociąg zaczepiły nas 3 dziewczyny, Włoszki, jedna z nich umiała rozmawiać po polsku. Ja znając hymn Włoch na pamięć plus trochę zwortów po włosku zacząłem z tą ładną dziewczyną, która rozmawia po polsku, żartować, flirtować itp. Rozmowa super aż tu nagle ja do niej skąd jesteś ?? a ona z Neapolu (!). Ja jej mówię, że ja jestem za Juve oglądam każdy mecz. A ona do mnie, że Juve to shit, merda, całe włochy ich nie nienawidzą. JA zachowałem spokój i dalej się nabijam, że Juve nikt nie lubi bo są najlepsi, Siamo noi il campioni d italia siamo noi, a ona oburzona zabrała koleżanki i uciekła.


Zobaczcie jak Ci ludzie z Neapolu robią siekę z mózgu normlanym młodym ludziom. Dziewczyna na prawdę sympatyczna, bardzo ładna, znająca 3 języki obce, pracująca a gdy tylko coś o Juve się wspomni to ją strzela jakiś diabeł..

Dopiero wczoraj na własnej skórze zobaczyłem jaki ogromny Neapol ma kompleks Juve.

Trzeba było ją przed rozmową o Juve zahaczyć i byłoby ok. Ja rozmawiałem pod Mediolanem z kibicami Milanu, było ich trzech a ja jechałem akurat na mecz z Napoli i nie okazywali wrogości ale gdzie tam kibiców Napoi do Milanistów porównywać. To było wtedy jak mnie autobus o 2 w nocy na parkingu zostawił i nawet jeden z nich dzwonił po ojca co by ze mną za autobusem pojechał. Autobus jednak wrócił i pomoc okazała się niepotrzebna ale postawa

Mediolan to północ Włoch, więc normalni ludzie. Teraz rozumiem dlaczego mówi się, że północ i południe to dwa odrębne państwa.

Julek997 pisze:JUVENTINI posłuchajcie tej historii.

Wczoraj z kolegami pojechaliśmy się trochę pobawić w klubach. W drodze powrotnej, czekając na nocy pociąg zaczepiły nas 3 dziewczyny, Włoszki, jedna z nich umiała rozmawiać po polsku. Ja znając hymn Włoch na pamięć plus trochę zwortów po włosku zacząłem z tą ładną dziewczyną, która rozmawia po polsku, żartować, flirtować itp. Rozmowa super aż tu nagle ja do niej skąd jesteś ?? a ona z Neapolu (!). Ja jej mówię, że ja jestem za Juve oglądam każdy mecz. A ona do mnie, że Juve to shit, merda, całe włochy ich nie nienawidzą. JA zachowałem spokój i dalej się nabijam, że Juve nikt nie lubi bo są najlepsi, Siamo noi il campioni d italia siamo noi, a ona oburzona zabrała koleżanki i uciekła.


Zobaczcie jak Ci ludzie z Neapolu robią siekę z mózgu normlanym młodym ludziom. Dziewczyna na prawdę sympatyczna, bardzo ładna, znająca 3 języki obce, pracująca a gdy tylko coś o Juve się wspomni to ją strzela jakiś diabeł..

Dopiero wczoraj na własnej skórze zobaczyłem jaki ogromny Neapol ma kompleks Juve.

Podczas finału w Cardiff loże obok mnie siedziała grupa studentów z Erasmusa, którzy pochodzili z okolic Neapolu i Mediolanu ( kibice Interu). Specjalnie zakupili koszulki Realu na finał i rozpoczęli mecz przyśpiewkami na Juve kompleksy zawsze będą dawać o sobie znać.

Mnie to strasznie dziwi, jak można mieć taką nienawiść do innych ludzi, tyko dlatego, że kibicuje się innej drużynie.

A młodzi mieszkańcy np. takiego Neapolu mają robioną siekę w głowie i wpajanie, że Juve zle i tak ta nienawiść przechodzi z pokolenia na pokolenie.