JuvePoland

Ouh_yeah pisze:Barca wyjęła Neymara, o którym marzył każdy klub świata. Zapłacili kupę kasy spółce Neymar&Neymar, ale go mają. Real wyjął Bejla, najlepszego zawodnika w Anglii...

No dobrze, tylko co za tym poszło? Zmniejszyła się atrakcyjność PL dla zawodników? Nie sądzę. Poza tym dlaczego właśnie nie traktować transferu Ozila, Maty, Aguero czy np. Hazarda jako tych topowych? Tak samo można na siłę szukać wytłumaczeń, że Bale poszedł nie do ManUtd tylko do Realu, bo być może Tottenham nie chciał wzmacniać ligowego rywala.

Autor artykułu pokazał fakty - Cavani poszedł tu, klaun Nayemar poszedł tam, Bale jeszcze gdzieś indziej. Ok, ale myślę, że wyciągnięte z tego wnioski są lipne.

Ktoś wie o co chodzi z tymi dziwacznymi godzinami rozpoczęcia meczów w PL? 14:37, 16:07, 17:07 itp. W poprzednich kolejkach raczej było normalnie, o co tu chodzi?

Edit:
A to nie słyszałem o tym, dzięki

jarmel pisze:Ktoś wie o co chodzi z tymi dziwacznymi godzinami rozpoczęcia meczów w PL? 14:37, 16:07, 17:07 itp. W poprzednich kolejkach raczej było normalnie, o co tu chodzi?

Chodzi upamiętnienie 25-letniej rocznicy tragedii na jakimś stadionie, gdzie zginęła blisko setka kibiców.

jarmel pisze:Ktoś wie o co chodzi z tymi dziwacznymi godzinami rozpoczęcia meczów w PL? 14:37, 16:07, 17:07 itp. W poprzednich kolejkach raczej było normalnie, o co tu chodzi?

Tu masz dokładnie wyjaśnione http://pl.wikipedia.org/wiki/Tragedia_na_Hillsborough

Świetny mecz na Anfield! Aż chce się oglądac (nie to co nasze mecze :doh: ). Liverpool stłamsił od początku City no i wynik z pewnością zasłużony, mogło być wyżej, choć City też miało okazje ale dopiero pod koniec I połowy i mam nadzieję, że City strzeli gola kontaktowego i zrobi się jeszcze ciekawszy mecz.

Liverpool po pierwszej połowie prowadzi z Citizens 2:0. Świetny mecz na Anfield. Liverpool za rok może namieszać w CL

Już 2:2 , City wzięło się za grę, mecz mega

Świety powrót City i mogli to nawet wygrać gdyby mieli większą skuteczkość. Walka o majstra nadal trwa. City musi wygrać zaległe mecze.
Jedyny plus dzisiejszej porażki City jest taki że City ma lepsze bezpośrednie mecze z LFC

byly interista (btw za ile go sprzedali? 10 mln euro? :lol: ) daje cenne zwyciestwo Liverpoolowi, choc w drugiej polowie nei bylo tak kolorowo.

I po meczu płaczący Gerrard..aż sam się wzruszylem :oops:

Co za mecz, co za emocje! Życzę Liverpoolowi i jego kibicom mistrzostwa, w tym sezonie to im najbardziej należy się ten tytuł.
Płaczący Gerrard po końcowym gwizdku

Ten sezon Liverpoolu bardzo przypomina nasz sezon po przyjściu Conte. Kilka słabych lat, a tu nagle bum - mistrzostwo. Tego życzę LFC! Meczyk wyborny

Skibil pisze:Tu masz dokładnie wyjaśnione http://pl.wikipedia.org/wiki/Tragedia_na_Hillsborough

Ze względu na katastrofę przesuwają mecze o 7 minut?


Btw.:

Liverpool Football Club nigdy później nie rozegrał żadnego meczu 15 kwietnia.

Jakby im wypadł mecz Ligi Mistrzów tego dnia to oddaliby walkowerem? :snooty:

Widok wzruszonego Gerrarda po końcowym gwizdku był bardziej wzruszający niż niejeden wyciskacz łez, który puszczają nam w telewizji. To jest właśnie piękno piłki nożnej. 8)

Gdy patrzyłem przez cały luty na kartkę z kalendarza z oprawą meczową, z naszego nieszczęsnego meczu z Liverpoolem z 2005 - to jakoś nie najlepiej mogłem się czuć. Ale w chwili obecnej ściskam kciuki z The Reeds. Oczywiście należy im się to mistrzostwo, czekają na nie dużo za długo. Oby również zaliczyli dobry powrót do Champions League. Myślę, że nie będzie to nadużycie, jeśli napiszę, że Gerrard dla LFC znaczy tyle, co Alex dla nas.
I ten ich atak, z fenomenalnym Suarezem i bardzo dobrym Sturridgem.
Rodgers na początku swojej przygody z drużyną z miasta Beatlesów musiał zapłacić frycowe, ale dziś już wiadomo, że jednak odwalił kawał dobrej roboty

Mecz z każdej strony genialny - gra na najwyższym poziomie, zaangażowanie, biegunowość, kibice, atmosfera. Aż łezka się w oku kręci jak się ogląda czasem włoskie szachy...Liverpool ma nareszcie to "coś". Pomimo, że w II połowie stanęli, City zaczęli grać, to jednak ten jeden błąd dał The Reds być może zwycięstwo na miarę majstra. Zaraz zobaczymy jaka będzie odpowiedź Chelsea. Takie mecze tylko w angielskiej. Gra Gerrarda jak za najlepszych lat. A ta czwórka ofensywna ma taką siłę ognia że masakra. Sterling jaki balans ciała, taki jak powinien mieć zawodnik Jego postury, podobnie Coutihno. Świetnie to się oglądało.