JuvePoland

Cały sezon pisałem, że sporo mieliśmy okazji i nawet ten filmik z wykreowanymi szansami przez Chiese doskonale to obrazuje. Niby graliśmy defensywnie, betonoze, a jednak okazji było sporo.

Juventus with Chiesa interrupted the talks on the renewal because, after the first comparisons with Giuntoli, Thiago Motta also rejected him on a technical-tactical level.
[Giovanni Albanese]

No czyli Nasz nowy genialny strateg jak kogoś nie lubi to won. Wojtek,Chiesa,Rugani i kilku młodych ...


Oby wyniki go broniły, bo szybko kibice się od niego odwrócą ...

Średnie oceny zawodników Juventusu w poprzednim sezonie ligowym (wg LGDS).

Od dawna pojawiały się newsy, że Chiesa ma problem, aby dogadać się z Allegrim: https://onefootball.com/en/news/juventu ... i-37731191

W maju 2024 (wiedzieliśmy już wtedy, że rozstaniemy się z Allegrim) cisnęliśmy jeszcze Chiesę o przedłużenie kontraktu chociaż do 2026 na obecnych warunkach (netto 5 mln podstawy + 1 mln premii), żeby nie mógł odejść za darmo latem 2025. Była to nasza ostatnia propozycja, prawdopodobnie z czasem na odpowiedź do 31 maja. Potem w czerwcu przekazano informację, że Chiesa nie przedłuży z nami umowy obowiązującej go do 2025 roku.

Jednocześnie pojawiły się newsy, że Chiesa nie pasuje do koncepcji T.Motty, ale uważam, że wykorzystano to za sprytny argument (przy okazji zmiany trenera), a cała sytuacja Chiesy kryje drugie dno. Tak, dokładnie DNO, bo sprawa dotyczy Interu.

Na przestrzeni ostatnich miesięcy sporo było doniesień o Marottcie, który chce sprowadzić Federico do Interu za darmo w 2025. Giuntoli miał uważać to za potwarz i nie chciał być obiektem kpin: https://www.calciomercato.com/news/inte ... unto-76075 Najpierw Dybala, potem Rabiot i teraz jeszcze Chiesa miałby odejść za darmo i to do Interu. Jeśli faktycznie Federico dogadał się (albo nawet usiłował dogadać się po kryjomu z Interem), to nie dziwię się, że traktujemy go jak zdrajcę. Stawialiśmy na niego po ciężkiej kontuzji, a on (ciągle z ponad rocznym kontraktem!) dogadywał się z naszym największym rywalem. Wiedział, że Inter nie stać na jego zakup, a sprowadzając go za free, rzuciliby mu pewnie 1-2 mln rocznie więcej, więc sytuacja win-win dla Interu i samego Chiesy, ale zdecydowanie not win dla nas.

Lubię Liverpool. Wcześniej lubiłem też Federico, choć teraz stracił trochę w moich oczach. Mimo wszystko cieszę się, że idzie akurat tam, a nie to Interu czy Barcelony. Raczej będę mu kibicował niż liczył, że połamie sobie nogi (co pewnie prędzej czy później pewnie i tak się stanie).

Rabiot nie miał kiedy odejść za kasę bo sezon przed końcem pierwotnego kontraktu grał tak beznadziejnie, że nikt nie dałby złamanego grosza. Ugadywanie się z Interem to pewnie taka sama plotka jak to, że nie pasował Mottcie - wyssany z palca. Pewnie nawet ta propozycja przedłużenia umowy jest wyssana z palca bo znając naszych to chcieliby przy okazji ugrać obniżenie pensji jak w przypadku Vlaho czy Szczęsnego - inna kwestia kto by zaakceptował taki kontrakt w wieku 26-27 lat?

Nie chcieliśmy go bo obciążał księgi, baliśmy się kontuzji tak samo jak w przypadku Dybali i w efekcie kolejny raz oddajemy najlepszego gracza w minionym sezonie. Ktoś pisał o koszcie księgowym na poziomie 24mln na ten ostatni sezon i to jest argument nie do przebicia jeśli nie chcieliśmy mu dać kontraktu na 4-5 lat. Sportowo jednak dla mnie ten deal się nie broni tak samo jak nie broni się wymiana Wojtka na Di Gregorio. Czy będzie po nim widać wyrwę? W przypadku dobrych wyników wiadomo, że nikt nie będzie za nim płakał ale słabsze wyniki z pewnością takie myśli będą przywoływać bo to jest naturalne.

Fajnie było go oglądać pod Pirlo, żal był patrzeć jak męczy się o Maksa. Z chęcią zobaczę jak zagra nie tylko znów pod normalnym trenerem ale dodatkowo w lidze gdzie skrzydłowi mają więcej miejsca.

Miał być naszym nowym Del Piero i przyszłym kandydatem do ZP. Szkoda, że się tak skończyło, dodatkowo kwota transferu śmieszna. Badz co badz byl naszym najlepszym ofensywnym Mama nadzieję, że pokaże w LFC na co go stać.

No niestety okazało się, że żaden z niego wirtuoz czy przyszła legenda. Kto wie jakby to było gdyby nie wybitny strateg z Toskanii? Gdybanie.
Wyszło mu na ME i dzięki temu nadzieje rosły. Za rok wypożyczenie do merdolandu z Mediolanu albo AS Roma.

Powodzenia.

Niestety przegrał Fede przede wszystkim z kontuzją a potem taktyka Allegriego mu nie pomagała. Ale mimo wszystko kwota jaką za niego wzięli wręcz śmieszna. Wcale się nie zdziwię jak w Anglii zacznie błyszczeć ale też nie zdziwię jak po roku Liverpool będzie go sprzedawał. Nie mniej za taką kasę to tylko głupi by nie brał.

Se swoim przerosnietym ego też przegroł. Za co ta podwyżka chcioł? Jak to jest, że nagle od Barcy już nie trza bylo takij wypłaty? U mnie z wielkich nadziei pozostało dzisiej pożegnanie bez żalu.

Nigdy nie byłem fanem. Nie dość, że przepłaciliśmy to jeszcze niewiele odzyskaliśmy.

Jego pobyt w Turynie jednym słowem: lipa.

Wszystko mogło potoczyć się inaczej gdyby w 2021 Juventus zatrudnił innego trenera. Reprezentacja Włoch pokazała jak się powinno grać- 4 -3-3 i Chiesa na prawym skrzydle. Wystarczyło to skopiować w Juve.

Taaaaaa, w kadrze faktycznie pokazali jak się gra 4-3-3.
Szczególnie na ostatnim Euro

Fede jak baletnicy, wszystko przeszkadza.
Gdyby nie Ci złośliwi trenerzy to by się rozsiadał przy jesnym stoliku z Lewym i Krisztiano.

Przestańcie żyć jego lepszymi występami sprzed ponad 4 lat. Kolejka chętnych i kwota transferu wszystko zweryfikowała.

Kwota transferu powiedziałbym, że żenująco niska. Na poziomie takiego Crnaca przechodzącego z Rakowa do Norwich z zaplecza PL. Liverpool wiedział, że jesteśmy pod ścianą i potrzebujemy zejść z wysokiej pensji Chiesy, ale mimo wszystko... 13 mln za reprezentanta Włoch, w wieku 27 lat? Na Wyspy, gdzie nikt tak nie przepłaca za byle ogórka jak Angole? To United za podobną kwotę puścili ławkowicza Van Bissakę, Viola za tyle sprzedała Milenkovića do Nottingham.

A transfer Solanke za 64 mln Euro, po sezonie życia, który jest w podobnym wieku to już w ogóle XD.

Armin pisze: ↑28 sierpnia 2024, 21:49 Kwota transferu powiedziałbym, że żenująco niska. Na poziomie takiego Crnaca przechodzącego z Rakowa do Norwich z zaplecza PL. Liverpool wiedział, że jesteśmy pod ścianą i potrzebujemy zejść z wysokiej pensji Chiesy, ale mimo wszystko... 13 mln za reprezentanta Włoch, w wieku 27 lat? Na Wyspy, gdzie nikt tak nie przepłaca za byle ogórka jak Angole? To United za podobną kwotę puścili ławkowicza Van Bissakę, Viola za tyle sprzedała Milenkovića do Nottingham.

A transfer Solanke za 64 mln Euro, po sezonie życia, który jest w podobnym wieku to już w ogóle XD.

Ale wiesz, że nikt go nie chciał kupić od dwóch miesięcy? Alternatywa dla 13 baniek z Liverpoolu to 0 euro od Interu za rok. Chiesa nas zrobił bez mydła wraz z agentem.

Szkoda. Drogę trochę jak Giovinco i Dybala - mieli być legendami i odwracać wyniki spotkań, a skończyło się jak się skończyło. Stąd totalnie nie rozumiem podniety Yildizem i daniem mu dychy...

Szkoda też, że Motta go jednak nie spróbował, ale ciekawi mnie dlaczego podjął taką decyzję? Może to kiedyś wypłynie.

A Anglia? Ouuuu, będzie kolejna cegiełka żeby wśród spotkań wybierać Liverpool, bo jakoś bez Kloppa mi się nie chciało. Ciekawe co będzie.

Nie widzę sensu uważać go za przegrywa i kariery w Juve za zmarnowaną - ale oczekiwania i potencjał były dużo większe. Chociaż 3 lata z Partaczem to jak wyrok...

Niech mu się wiedzie.