Strona 13 z 18

: 02 marca 2016, 23:43
autor: JuveGrzesiu
Ojejciu... Co to było to ja nie mam pytań. Troszkę żenada xd

Pierwszą połowę oglądałem kawałkami na telefonie, bo wracałem z pracy, więc moja ocena meczu jest na podstawie drugiej połowy i dogrywki.

Skończcie już gadać o Ruganim. Odkąd u nas jest, zawsze jak jest przy piłce to wygląda jakby miał kupę w gaciach, a ja się modlę, żeby nic nie zwalił. Z reguły jak tylko jest pressing to od razu wybija piłkę w aut. Totalne zero, niech siedzi na ławce jeszcze przyszły sezon i uczy się od BBC jak powinno się grać.
Lichy był aż tak słaby, że go zdjęli? Wydawało mi się, że nie jest źle (w porównaniu do innych). Wydaje mi się też, że kiedy Lichy gra u nas na typowej prawej obronie, a przed sobą ma Cuadrado to dużo mniej pokazuje. Czuje się ograniczony do defensywy, bo z przodu już ktoś jest, a jak sam wyjdzie to z tyłu nikt nie ubezpiecza.

Szkoda, że graliśmy bez żadnego środkowego pomocnika. Dobrze, że w końcu Pogba wszedł, bo wcześniej nie było widać, zeby ktoś próbował grać inaczej niż szybko na skrzydło i do przodu. Hernaneza jednak za pierwszego gola nie winię, bo jak sędzia nie zauważył, że Murilo nie był zainteresowany piłką to nie wiem. Faul jak nic.
Dlaczego Asamoah grał tak długo? Chłop wraca po kolejnej długiej kontuzji i to jego powinien zastąpić Pogba w czasie zmiany Leminy za Hernaneza Sturaro... Kolejny nieobecny.

Aaa i atak... Morata i Zaza, jeden gorszy od drugiego. O ile Zaza czasem przyjmował piłkę i albo ją tracił, albo faulował i łapał łapami to miał ze 2 sytuacje gdzie zabrakło trochę szczęścia. Morata cały mecz sobie truchtał gdzieś w okolicach środkowego koła. Zero presingu, zero celnych podań, zero udanych dryblingów. 2 strzały w 120minucie. To trochę mało jak na napastnika. Mario wróć!

Aaa i wielki pan Max Allegri! Rozumiem, że chciał dać odpocząć podstawowym zawodnikom. Ale kiedy wpuszcza się od początku meczu tylko 2 podstawowych zawodników to następne zmiany mają wzmocnić drużynę. Wpuszczenie Leminy, który ostatnio powąchał boisko jakieś 3 miesiące temu to kpina. Wyszedł z nastawieniem na brak kontuzji, a mało nie stracił pewnego miejsca w finale CI.

Miał być miły mecz, grzeczne 1-0, 2-1 dla nas, a teraz kibice gorszej części Mediolanu będą się cieszyć jak dobrze zagrali i że mogli awansować xddd


Wkurzyłem się :facepalm:

: 02 marca 2016, 23:43
autor: hellspawn
Pessos pisze:Podobno Allegri przystąpił do akcji solidarni z Legią. Ze względu na starą "sztamę" postanowił powtórzyć wynik ze spotkania Nieciecza-Legia jako symbol zjednoczenia.
Nie ma żadnej sztamy z Legią - chyba sami legioniści chcieli by dodać sobie splendoru.

: 02 marca 2016, 23:44
autor: szczypek
IDEALNY KOMENTARZ? A proszę Was bardzo:

Obrazek

: 02 marca 2016, 23:44
autor: Vanquish
Z góry zaplanowana akcja. Dać odrobić Interowi, żeby przećwiczyć karne na mecz z Bayernem. Potwierdzone info. :ok:

: 02 marca 2016, 23:44
autor: Pluto
Posadź Hande na ławce bo przecież drugi bramkarz (w karnych ręcznik) musi sobie pograć. Ach ta włoska mentalność. :hellyes:

Dzisiaj wyszły na wierzch wszystkie ułomności poszczególnych graczy.
Morata, który jeśli minie dwóch to zabierze się za trzeciego, trzech to poszuka czwartego... pięć razy straci piłkę próbując wymusić faul, cztery razy biorąc ją pod podeszwę i na końcu zabraknie mu skuteczności/szczęścia. Zaza, który szybciej urwie nogę niż odda celny strzał, niepewny Hernanes, który zanotuje katastrofalną stratę. Rugani, który się skicha i Cuadrado pod jedną bramkę impotent w robieniu przewagi, pod druga w bronieniu, Sturaro będący mistrzem defensywy w marzeniach fanów.
Przy czym nie wieszczyłbym na tej podstawie katastrofy. Są takie mecze, w których idzie jak krew z nosa i potrzeba talentu pierwszej próby (Alex Sandro) żeby takie spotkanie udźwignąć. Jeśli można pokusić się o jakieś daleko idące wnioski to chyba tylko taki, że Morata i Cuadrado, mimo swojej przydatności takiego uzdolnienia prawdopodobnie nie posiadają.


JEST FINAŁ1!242#$@ :juve: :dance:

: 02 marca 2016, 23:44
autor: MCL
Beka, Juve to jedyna drużyna która potrafi przegrać 3-0 i awansować :rotfl:

Tego meczu na trzeźwo bym nie przełknął, inter sam sobie winny mogli zrobić nam i 4 czy 5-0.

Ale taka porażka przyda się przed meczem z Bayernem. Problem w tym, że Bayern też doznał porażki :prochno:

: 02 marca 2016, 23:44
autor: wojczech7
Awans jest, ale po tym meczu mój optymizm przed rewanżem z Bayernem został mocno ograniczony.

To minimalistycznie podejście już się w tych chłopach zakorzeniło i nie uda się go wyplenić przed wyjazdem do Monachium. Niestety.

A jak ktoś myśli, że po dzisiejszym meczu coś się zmieni - porzućcie nadzieję. Obawiam się nawet, iż końcowe rozstrzygnięcie utwierdzi niektórych zawodników w przekonaniu, że "cofamy się, człapiemy i jakoś to będzie". No bo przecież się udało, prawda?

:eusa:

: 02 marca 2016, 23:45
autor: old faithful
JAK dla mnie najcenniejszy materiał badawczy dla zespołu obok pierwszej połowy meczu z Bayernem. Rugani jak mówiłem ... musi krzepnac i będzie jeszcze płacił frycowe. Dla niego to niesamowite doswiadczenie wprost, a jego pozycja jest bardzo newralgicznych i trudna dla młodego gracza. To nie atak, że jak nie dojdziesz do piłki lub przegrał z dying, to w najgorszym razie pójdzie kontra, a za sobą masz całą drużynę. Tu już za Daniel jest tylko bramkarz, a stawka o jaką jeszcze nie grał.

Ogólnie takie dwumeczu przechodzą do historii. Nawet jeśli poziom taki sobie, to emocje wprost niesamowite. Tą porażka da tej drużynie ogrom. Zwłaszcza po tak długim boju i zwycięstwu w karnych. Miejsca do poprawy ogrom, ale to scementuje ekipę.

Dla mnie jak na sezon przejściowy pierwszy z kroków minimum wykonany.

: 02 marca 2016, 23:45
autor: Pessos
hellspawn pisze:
Pessos pisze:Podobno Allegri przystąpił do akcji solidarni z Legią. Ze względu na starą "sztamę" postanowił powtórzyć wynik ze spotkania Nieciecza-Legia jako symbol zjednoczenia.
Nie ma żadnej sztamy z Legią - chyba sami legioniści chcieli by dodać sobie splendoru.
Przecież tylko żartuje, nie bez powodu napisałem to w cudzysłowie. :)

: 02 marca 2016, 23:46
autor: mateo369
Jako że zagraliśmy marność nad marnościami i nawet z awansu ciężko się cieszyć, to dla poprawy humoru najgłupszy cytat miesiąca:
Makiavel po 90 minutach pisze:Morata wypuścił Zazę sam na sam z bramkarzem i to powinno być zakończenie dwumeczu. Potem podobnie znalazł Cuadrado, jako jedyny szarpie w ofensywie, więc naprawdę walnijcie się mocno w łeb.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: "walnijcie się mocno w łeb" - jak widać z autopsji ww. delikwenta to zdecydowanie nie pomaga.


Ale uwaga, to nie jedyna perełka w tym temacie:
CavAllano w przerwie pisze: inter bardzo imponujaco, ambitnie, ale szczerze watpie, ze wytrzymaja to tempo w drugiej polowie.
:rotfl: a co oni grają w B-klasie i nie trenują żeby mieli nie wytrzymać? Bo w regulaminowym czasie gry to inter biegał z piłką a my za piłką więc jeśli ktoś miał tego meczu nie wytrzymać fizycznie to na pewno nie był to inter. No ale tak to jest jak się znafce na forum udaje.

: 02 marca 2016, 23:46
autor: Hołek
haha na co ja patrzałem, przez te prawie 3 godziny? ostatnio tak dobrze się bawiłem, a jednocześnie nie dowierzałem oglądając film RRRrrr. na boisku wystąpiło wszystko co mogło chyba wystąpić, tylko yeti brakowało. tyle błędnych decyzji, tak marna ilość czegokolwiek udanego, tak śmiesznie słabe pojedyncze występy (Rugani,Asa, Morata), dziwni sędziowie, no słowem wszystko,co sprawiło, że bawiłem się sowicie. Cuadrado (20 cm w łapie) na dalekie wyrzuty z autu już mnie rozpaprał na pierwiastki. Pod koniec to już mnie nawet grzywka Neto bawiła. karne na pełnym luzie i całkiem zaspokojony oglądałem, a zwycięstwo, które było już mi obojętne po takim spektaklu, ma teraz jakiś monthy pythonowski smak ;)

Teraz pytanie. Idziesz do kina i oglądasz jakieś kosmiczne jaja. Widzisz, że to wszystko jest klasy B, niewyraźni bohaterowie, fabuła się nie trzyma kupy, wszystko takie lelum po lelum, a jednak się bawisz wybornie, o wiele lepiej niż na jakimś powszechnie szanowanym klasyku. Czy to był dobry film?

;)

: 02 marca 2016, 23:49
autor: kacopys
Łatwo zawodników po takim spotkaniu skreślić, ale na skreślanie Hernanesa już by mi kartek zabrakło lub długopis się wypisał. Niech wywozi gruz z Continassy, pracuje za ladą w sklepie klubowym itp. ale niech nie kaleczy w tym zespole.
Reszta zasłużyła też na opiernicz, ale w ich przypadku to mniejsza recydywa.

: 02 marca 2016, 23:49
autor: Julek997
Zobaczcie sobie komentarze przed meczem, każdy pewny awansu, formalność itp.

I dziwicie się, że piłkarze mają złą mentalność a zobaczcie na swoją.

TO JEST PIŁKA NOŻNA WSZYSTKO JEST MOŻLIWE.

: 02 marca 2016, 23:49
autor: Principino
Cieszy powrót Leminy i to w sumie tyle :D
Sandro zdecydowanie najlepszy, Rugani, Asa, Hernanes, Lichtsteiner - dno.
A Morata i Zaza to nadają się chyba tylko na jokerów, inaczej tego nie widzę.

: 02 marca 2016, 23:51
autor: zoff
Principino pisze:Cieszy powrót Leminy i to w sumie tyle.
Zależy o czym mówimy. Chłop w niczym się nie wyróżnia. Po sezonie pożegnam go bez żalu.