: 02 marca 2016, 23:43
Ojejciu... Co to było to ja nie mam pytań. Troszkę żenada xd
Pierwszą połowę oglądałem kawałkami na telefonie, bo wracałem z pracy, więc moja ocena meczu jest na podstawie drugiej połowy i dogrywki.
Skończcie już gadać o Ruganim. Odkąd u nas jest, zawsze jak jest przy piłce to wygląda jakby miał kupę w gaciach, a ja się modlę, żeby nic nie zwalił. Z reguły jak tylko jest pressing to od razu wybija piłkę w aut. Totalne zero, niech siedzi na ławce jeszcze przyszły sezon i uczy się od BBC jak powinno się grać.
Lichy był aż tak słaby, że go zdjęli? Wydawało mi się, że nie jest źle (w porównaniu do innych). Wydaje mi się też, że kiedy Lichy gra u nas na typowej prawej obronie, a przed sobą ma Cuadrado to dużo mniej pokazuje. Czuje się ograniczony do defensywy, bo z przodu już ktoś jest, a jak sam wyjdzie to z tyłu nikt nie ubezpiecza.
Szkoda, że graliśmy bez żadnego środkowego pomocnika. Dobrze, że w końcu Pogba wszedł, bo wcześniej nie było widać, zeby ktoś próbował grać inaczej niż szybko na skrzydło i do przodu. Hernaneza jednak za pierwszego gola nie winię, bo jak sędzia nie zauważył, że Murilo nie był zainteresowany piłką to nie wiem. Faul jak nic.
Dlaczego Asamoah grał tak długo? Chłop wraca po kolejnej długiej kontuzji i to jego powinien zastąpić Pogba w czasie zmiany Leminy za Hernaneza Sturaro... Kolejny nieobecny.
Aaa i atak... Morata i Zaza, jeden gorszy od drugiego. O ile Zaza czasem przyjmował piłkę i albo ją tracił, albo faulował i łapał łapami to miał ze 2 sytuacje gdzie zabrakło trochę szczęścia. Morata cały mecz sobie truchtał gdzieś w okolicach środkowego koła. Zero presingu, zero celnych podań, zero udanych dryblingów. 2 strzały w 120minucie. To trochę mało jak na napastnika. Mario wróć!
Aaa i wielki pan Max Allegri! Rozumiem, że chciał dać odpocząć podstawowym zawodnikom. Ale kiedy wpuszcza się od początku meczu tylko 2 podstawowych zawodników to następne zmiany mają wzmocnić drużynę. Wpuszczenie Leminy, który ostatnio powąchał boisko jakieś 3 miesiące temu to kpina. Wyszedł z nastawieniem na brak kontuzji, a mało nie stracił pewnego miejsca w finale CI.
Miał być miły mecz, grzeczne 1-0, 2-1 dla nas, a teraz kibice gorszej części Mediolanu będą się cieszyć jak dobrze zagrali i że mogli awansować xddd
Wkurzyłem się
Pierwszą połowę oglądałem kawałkami na telefonie, bo wracałem z pracy, więc moja ocena meczu jest na podstawie drugiej połowy i dogrywki.
Skończcie już gadać o Ruganim. Odkąd u nas jest, zawsze jak jest przy piłce to wygląda jakby miał kupę w gaciach, a ja się modlę, żeby nic nie zwalił. Z reguły jak tylko jest pressing to od razu wybija piłkę w aut. Totalne zero, niech siedzi na ławce jeszcze przyszły sezon i uczy się od BBC jak powinno się grać.
Lichy był aż tak słaby, że go zdjęli? Wydawało mi się, że nie jest źle (w porównaniu do innych). Wydaje mi się też, że kiedy Lichy gra u nas na typowej prawej obronie, a przed sobą ma Cuadrado to dużo mniej pokazuje. Czuje się ograniczony do defensywy, bo z przodu już ktoś jest, a jak sam wyjdzie to z tyłu nikt nie ubezpiecza.
Szkoda, że graliśmy bez żadnego środkowego pomocnika. Dobrze, że w końcu Pogba wszedł, bo wcześniej nie było widać, zeby ktoś próbował grać inaczej niż szybko na skrzydło i do przodu. Hernaneza jednak za pierwszego gola nie winię, bo jak sędzia nie zauważył, że Murilo nie był zainteresowany piłką to nie wiem. Faul jak nic.
Dlaczego Asamoah grał tak długo? Chłop wraca po kolejnej długiej kontuzji i to jego powinien zastąpić Pogba w czasie zmiany Leminy za Hernaneza Sturaro... Kolejny nieobecny.
Aaa i atak... Morata i Zaza, jeden gorszy od drugiego. O ile Zaza czasem przyjmował piłkę i albo ją tracił, albo faulował i łapał łapami to miał ze 2 sytuacje gdzie zabrakło trochę szczęścia. Morata cały mecz sobie truchtał gdzieś w okolicach środkowego koła. Zero presingu, zero celnych podań, zero udanych dryblingów. 2 strzały w 120minucie. To trochę mało jak na napastnika. Mario wróć!
Aaa i wielki pan Max Allegri! Rozumiem, że chciał dać odpocząć podstawowym zawodnikom. Ale kiedy wpuszcza się od początku meczu tylko 2 podstawowych zawodników to następne zmiany mają wzmocnić drużynę. Wpuszczenie Leminy, który ostatnio powąchał boisko jakieś 3 miesiące temu to kpina. Wyszedł z nastawieniem na brak kontuzji, a mało nie stracił pewnego miejsca w finale CI.
Miał być miły mecz, grzeczne 1-0, 2-1 dla nas, a teraz kibice gorszej części Mediolanu będą się cieszyć jak dobrze zagrali i że mogli awansować xddd
Wkurzyłem się
