JuvePoland

Na TT mignęła informacja o urazie prawej łydki. Ale poczekałbym jeszcze z alarmem.

Ja bym Dybali się nie czepiał. Młody zawodnik, talent pokazał, a ostatni po prostu ma dołek formy i tyle. W tym wieku to normalne. Uczy się i ma prawo. Lepiej teraz niż gdy naprawdę będzie potrzebny. Ja bym jemu i Pogbie w ogóle dal tydzień przerwy.

Ważne 3 pkt i tyle. Jak nie idzie jakoś super też trzeba umieć wygrywać. Ciekawe co z Giorgio. Nie wiem jak można porównywać takich zawodników jak Morata i Mario skoro mają zupełnie inne charakterystyki i funkcje na boisku, ale nawet jeśli ktoś by chciał, to ... jakim cudem można porównywac zawodników jeśli jeden zagrał cały mecz (czytaj - 90 min), a drugi około ... dziesięciu?
Przeciez nawet wiele dzienników sportowych nie ocenia graczy jeśli zagrali mniej niż połowę meczu ...
Już kij z ocenami dzienników, ale na logikę jak tutaj dokonywać porównań ?
:co?:

Makiavel

Pogba i Dybała ostatnio cieniują, zwłaszcza ten pierwszy. Po słabym początku sezonu się rozkręcił, a teraz znów jest dramat. Do meczu z Bayernem muszą się ogarnąć.

Dobry mecz, gdzie po 15stu minutach powinniśmy prowadzić 2:0. Później troszkę siedliśmy, ale na słaby Inter to wystarczyło. Zaza kolejny raz nie wszedł choćby na chwilę :doh:

Jutro odbeda sie badania Chielliniego, ale Allegri poinformowal, ze gracz opuscil murawe "na wszelki wypadek".

Alexinhio-10 pisze: Zaza kolejny raz nie wszedł choćby na chwilę :doh:

Gdyby Maks miał dostępne więcej niż 3 zmiany... Rugani z konieczności, Sami potrzebował usiąść, jedynie Morata to wybór (trafiony) Maksa. Zagra sobie 90 min. w CI.

Łukasz pisze: Nie lubię Mandżukicia, ale był dziś jednym z trzech najlepszych na placu. Zostawił mnóstwo zdrowia, w pojedynkę uniemożliwiał Interistom wyprowadzanie piłki. Zabrakło tylko bramki, choć do okazji dochodził.

Nedved w szczytowej formie nie był gorszy od Zidane'a.

Ja też nie jestem fanem Chorwata,ale muszę przyznać,że w ostatnich dwóch meczach naprawdę mi się podobał.Ma wszystkie niezbędne cechy '9'-rosłego,silnego,dobrego w powietrznych pojedynkach napastnika,a oprócz tego imponuje ta jego waleczność,praca jaką wykonuje na boisku.

Co do porównania Nedveda z Zidanem...Myślę Łukaszu,że tu Cię zdecydowanie poniosło.Francuz był artystą,w swoich czasach zdecydowanie najlepszym rozgrywającym świata.Pavel na pewno nie miał takiego talentu jak Zizou i nawet w szczytowej formie był piłkarsko o klasę gorszy.
Wydaje mi się,że można mieć ogromną sympatię do Czecha ze względu na jego wiele znakomitych występów w naszych barwach,granie dla Nas nawet w Serie B itd.
Natomiast nie można stawiać go na równi pod względem skali talentu z kimś takim jak Zidane.

Choreo z dzisiejszego spotkania (dla zainteresowanych)

Bonucci klasa, fantastyczny mecz, genialny obrona z ponadprzecietna technika, czasem mam wrazenie, ze moglby zagrac nawet w ataku

Makiavel pisze:Morata w pierwszej akcji zrobił więcej niż Mandzukic przez 90 minut i Dybala przez 80. Ten mecz pokazał czym się różni Alvaro od Mario: zupełnie inna szybkość, inteligencja boiskowa, przebojowość. Chorwat musi wszystko wybiegać i wywalczyć, Hiszpan jest piłkarzem o klasę lepszym.

Co doskonale pokazał przy pierwszej swojej akcji gdzie Pogba bujnął się bokiem i niemiłosiernie głupio spalił dobrze zapowiadającą się kontrę. Przedstawiasz jegomościu najgorszą możliwą postawę w dyskusji. Zaślepioną. Ten przebojowy Morata mając 9 minut i pełnię sił potrafił człapać, karnego ewidentnie poszukał bo zepsuł po drodze możliwość oddania strzału/podania.

I jak co mecz widzę go w takiej pozycji

https://251d2191a60056d6ba74-1671eccf3a ... ?bg=877E43

Morata lepszy niz Mandzu? :rotfl:

Moze kiedys bedzie, ale napewno nie w tym momencie.

Przyjemnie się oglądało ten mecz. Juventus praktycznie przez całe spotkanie (z wyjątkiem końcowym minut) przeważał. Szkoda tego strzału Hernanesa, bo widziałem już piłkę w siatce. Martwić może w ostatnim czasie słaba forma Dybali. Po znakomitym styczniu Paulo strasznie cieniuje w lutym. Dużo niedokładności, przegranych pojedynków... mam nadzieję, że odzyska najwyższą formę w kluczowym momencie sezonu.

TURINIO pisze: Co do porównania Nedveda z Zidanem...Myślę Łukaszu,że tu Cię zdecydowanie poniosło.Francuz był artystą,w swoich czasach zdecydowanie najlepszym rozgrywającym świata.Pavel na pewno nie miał takiego talentu jak Zizou i nawet w szczytowej formie był piłkarsko o klasę gorszy.
Wydaje mi się,że można mieć ogromną sympatię do Czecha ze względu na jego wiele znakomitych występów w naszych barwach,granie dla Nas nawet w Serie B itd.
Natomiast nie można stawiać go na równi pod względem skali talentu z kimś takim jak Zidane.

Nie, nie poniosło mnie. Jasne, że Zizou talentem mógł obdarzyć kilku innych, ale pod względem przydatności boiskowej (nie mylić z talentem, ocenia się piłkarski całokształt!) - Nedved od Zidane'a w przełomowym sezonie 02/03 nie odstawał (gole, asysty - lider z prawdziwego zdarzenia, chyba nikt nie tęsknił wtedy za Zizou), a ewentualne niedostatki nadrabiał boiskową pracą, bieganiem.

Dlatego przykład jest jak najbardziej na miejscu. Morata ma fajny potencjał, przyzwoity technicznie, niezłe warunki, obie nogi grające, jakiś drybling, ale Mandżu, bez lewej nogi i dryblingu, pressuje w pojedynkę dwóch obrońców, wraca w obronę... Jednoznaczne mówienie, że Morata jest lepszym piłkarzem, jak to robi Makiavel, jest trochę nie fair. Bo czasem błyskotliwość równoważą litry wylanego potu.

Gdyby nie ta słaba skuteczność to spokojnie 3:0 do przerwy po pierwszym kwadransie by już było, ale dobrze że wygraliśmy to. Teraz trzeba liczyć na Violę z Napoli.
Bonnuci wczoraj zagrał naprawdę bardzo dobrze w obronie i chwała mu za to że był w odpowiednim miejscu przy golu
Martwi mnie tylko dyspozycja Pogby, wczoraj on to był najsłabszy na boisku za dużo strat aż w oczy to kuło. To samo z Dybalą. Obaj powinni odpocząć i nie grać pełnych meczy z Atalantą i Sassuolo.
Cieszy dobra gra Sandro po kontuzji, widać było wczoraj że takiego szybkiego nam z Bayernem brakowało.

P.S. Tak propo ten wczorajszy sędzia to jakieś nie porozumienie, naszym to kartki za nic dawał a im nic, jedynie to Jesus dostał. A tak psioczyli te merdowskie kibice na ich stronie na niego

Dybala jest najzwyczajnie w swiecie zajechany. Sposrod wszystkich napastnikow gra najwiecej i do tego co 3 dni do czego z pewnowcia nie byl przyzwyczajony podczas pobytu w Palermo. Jego obnizka kondycji przywodzi mi na mysl te Pogby gdy i on ciagnal taki maraton pierwszy raz barwach Juve.

Tylko jedna rzecz.
Wystawianie Dybaly w takiej formie w pierwszym skłądzie jest robieniem mu krzywdy. Myślę, że Max również to dzisiaj zauważył.