Adrian27th pisze:Chievo to najwieksi farciarze jakich ogladalem w ciagu ostatnich lat.
MCL pisze:Limit pecha wyczerpaliśmy na cały sezon naprzód
Naprawde bawia mnie tego typu komentarze po kolejnych wcirach, jakie zbieraja nasi kopacze. Ale to smiech przez lzy... Nalezy sobie powiedziec wprost i przyjac to na klate: nasi w tym meczu byli dziadami! Cos w tej druzynie ewidentnie nie trybi, ale gdzie konkretnie leza bledy...?
Gandalf8 pisze: tylko dzięki Buffonowi oraz sędziemu (gol był prawidłowo zdobyty, spalonego nie było a Bonucci i Cesar faulowali się wzajemnie w równym stopniu, ale sędzia chyba chciał się zreflektować za niepodyktowanie karnego za faul na Pogbie).
Abstrachujac od tego, ze Chievo nie powinno w ogole dostac tego rzutu wolnego z boku boiska, bo ich pilkarz chcac dosrodkowac kopnal w pile, ktora nasz (nie wiem kto to byl) zawodnik zablokowal, poszli na prese, a ten pan delikatny po prostu upadl z bolacym paluszkiem.
kuba2424 pisze:sędzia wcale nie musiał dyktować jedenastki.
Nie musial, ale mogl i to zrobil. Kontakt byl. Ament.
Eric6666 pisze:dobra postawa Chievo. Kto by się spodziewał, że przy 1-1 w 80 minucie będą atakować nas na naszej połowie?
Ale, ze co? Mieli sie polozyc i czekac na drugiego gola od Juve? Tak chyba myslalo 90% naszej "druzyny".
Sorek21 pisze:brakuje nam lidera a trener nie ma pomysłu na ustawienie zespołu i dobór wykonawców. Cuadrado zasługuje na pierwszy skład a Allegri niech kombinuje jak nie chce pracy stracić.
Tez powoli mam takie wrazenie. Ciekaw jestem jak by wygladala w ataku (4-3-1-2) para Cuadrado-Dybala

Mlody Argentynczyk, to nie typ pilkarza takiego, jak Tevez - nie cofnie sie w glab pola, nie rozegra pily. On musi miec z kim poklepac w przodzie (przyszlosc: Berardi

), a dzisiaj z Morata nie dalo sie klepac, nie rozumieja sie jeszcze synki.
Paweljuve2006 pisze:Ludzie przestańcie panikować tylko przygotujcie się na sezon przejściowy.
Co masz na mysli? 5 miejsce i brak LM? Brak sensownych wzmocniem w lecie przyszlego roku, bo kazdy chce grac w Champions League, ktorej w Turynie nie bedzie? To od razu sie przygotuj na dwa, jak to napisales "sezony przejsciowe".
A ocenie se naszych za ten męcz:
- Buffon - stary wyga ratuje nam dupsko po raz enty. Brama dla Oslow nie na jego konto. Nie wiem na jakiej podstawie i kto przyznaje oceny na whoscorred, ale tam Gigi ma note taka sama, jak... Sturaro.
- Alex Sandro Lobo Silva - chaotyczny. Irytowal nieudanymi wrzutkami i rajdami konczacymi sie za linia badz na przeciwniku. Glupio zarobione zoltko i on o tym dobrze wie. Jednakze jego gra, wiek i umiejetnosci daja nadzieje na przyszlosc.
- Bonucci - Pan Laga W Przod, jak na to co umie grac, to dzisiaj niespecjalnie. Szkoda, ze nie zdarzyl z wslizgiem i nie wpakowal tej bramy na poczatku.
- Barzagli - widzac go w skladzie odczuwalem spokoj. Do dzis. Dlugimi momentami wypisz, wymaluj jak nasz drewniany Pinokio...
- Caceres - nie da sie chlopa nie lubic, ale gra coraz gorzej. Dosrodkowania ladniejsze, niz te Lichego, ale tak samo nic niedajace. Kontrakt mu sie konczy w przyszlym roku. Ciekawe co nasi z nim zrobia.
- Sturaro - bardziej bezplciowego pilkarza, to juz dawno nie ogladalem. Nie mialbym nic przeciwko, gdyby w Anglii zastapil go Lemina.
- Markiz - jego zmiana w przerwie pokazala, ze chyba jednak nie byl jeszcze w pelni gotowy. Tak czy owak nie widzialem z jego strony uspokojenia gry i nadawania akcjom taktu, jak robil to... Pirlo.
- Pereyra - dla mnie to Krasic 2.0 Jedyne co pokazal, to szybkosc i proby miniecia przeciwnika na obieg. Ja w nim od roku nie widze nic specjalnego, ale madrzejsze glowy cos dostrzegaja.
- Hernanes - trzy czy cztery fajne strzaly i to by bylo na tyle. Gosciu kompletnie nie kreowal gry, nie prowadzil naszych akcji. Ot latal sobie gdzies tam i jak mial okazje, to przybombil. Dobre bicie rzutow wolnych w jego przypadku powinno byc bonusem do madrego rozdzielania pilek i regulowania tempa gry.
- Morata - chlopak chyba nadal jara sie tym, ze powrzucal na Fejsa, insta czy gdzies tam fotki ze swoja (niespecjalnie urodziwa, jak na Hiszpanke) siostra. Gdzie ten pilkarz, ktory pakowal bramy Realowi? Stracil moc wraz z wlosami?
- Dybała - ma potencjal. Fajnie. Tylko mnie on juz z deka irytuje, bo nie potrafi przekuc tego potencjalu na wymierne korzysci dla druzyny. Dobrze, ze wpadlo z elwra, to i bet na jego gola siadl.
- Pogba - Paaaanie idz Pan... Tragedia, co ten synek odstawia. Lepiej niech odda ta "10". Miejmy nadzieje, ze zagra super Mistrzostwa, bo inaczej nie dostaniemy za niego nawet 50.
- Cuadrado - rozruszal nasza gre, gdyby nie on, to mielibysmy trzecia porazke z rzedu, a druga na JS...
- Mandzu - czy to w ogole byl potrzebny zakup? Pilkarz tego samego typu, co wypchniety za frajer Llorente chyba nie ma prawa bytu w nowoczesnie grajacej druzynie. Kolejny bezbarwny mecz. Chyba chce obejrzec Zaze :afraid2:
We lbie rodzi mi sie nastepujace pytanie: jak na na takim poziomie
zawodowego sportu mozna nie umiec trafic w bale (Markiz, Caceres) albo slac pilki na pale do nikogo w pole karne :co?: m.in. Pogba. Niepojete. Takie rzeczy moga sie dziac, ale na lekcji WF'u... Teraz City, pozniej Genoa i mecz prawdy z Frosinone, bo jak ich nie pogonimy ostro, to bedziemy mieli baaaardzo powazne miny...
Dobranoc, czesc i czolem
PS.
Jak dla mnie Vidal moglby i grac natrzaskany, byleby robil robote w srodku pola.