Strona 13 z 19

: 30 sierpnia 2015, 20:19
autor: Adrian27th
Najgorsze jest to że Pareyra po wejsciu zbudowal akcje bramkową i zaczał naprawde siać strach w szeregach Romanistow. Chlop ma calkiem dobre pokrętło, potrafi grac szybką pilke i wjezdzac z pilka przy nodze.

Stawianie z uporem na Padoina po pierwszym tragicznym meczu to jakis zal.


Ja nie wiem czy Allegri po prostu nie okazuje tym swojego niezadowolenia i celowo wpuszcza tego łamagę..


Patrząc realistycznie na to co sie działo.



- Graliśmy bez: Marchisio,Khediry,Alexa Sandro
- Roma grała w najmocniejszym składzie, bez urazów
- Polowa tych zawodników w zeszłym sezonie dotarła do Finału LM,CI oraz wygrała Serie A, wygrywając Superpuchar po drodze.
- Roma nie grała nigdzie, miała długie wakacje i dłuższy czas na przygotowanie.

Jednakże, przegraliśmy 2:1 grając w osłabieniu przez 20 minut na stadionie 'pretendenta' do tytułu. Byliśmy o włos od remisu, na Wypchanym po przegi Olimpico, przeciwko druzynie z nastawieniem lwa, mającej w nogach zerowe zmęczenie oraz optymalny skład.

Naprawde, smiech bierze jeżeli ktos pisze o 'zatrybieniu' oraz lamentuje.

Moze nie gralismy bajecznie, ale wystarczyło ze na boisku pojawił sie Pareyra tj. JEDEN zawodnik i stadion Rzymian był 'okakany' ze strachu w ciagu ostatnich 8 minut.

Bez Paniki ludzie. Oni pokazali NAJMOCNIEJSZĄ stronę i wygrali minimalnie, zasłuzenie ale troszke szczęśłiwie (parada Wojtka.)

Przyjadą do nas i znowu przyjmą 3:0.

: 30 sierpnia 2015, 20:20
autor: gucio_juve
wojczech7 pisze: Spec-fachura od analiz mercato z Ciebie, ale nie mów, że i koniec Juventusu wieszczysz? :shock:
Forumowy celebryta z niego :C

Mecz taki sam jak i transmisja ;-).

Aha i mam nadzieję, że te dwa mecze były na pokaz, jak będzie wyglądał Juventus beż OPŚ :D Taki straszak Allegriego.

: 30 sierpnia 2015, 20:22
autor: rammstein
dawid91 pisze:Sięgacie już do statystyk, że jaki mistrz zaczynał od dwóch porażek. Los chciał, że już w drugiej kolejce trafiliśmy na Romę czyli najgroźniejszego rywala to i jest niestety druga porażka. Co za różnica czy teraz czy w 3 kolejce po zwycięstwie z jakimś beniaminkiem? Po straconych golach nawet zaczęliśmy grać, mogliśmy wyrównać w 10. Akcja w której padła bramka piękna, rozklepaliśmy ich jak cieniasów. Oni po tak składnych akcjach goli nie zdobywali. Nie gramy przecież optymalnym składem, który jest już zgrany. Gdyby tak było płakałbym z Wami, ale nie jest i światełko w tunelu widać. Będzie dobrze, Max to poukłada nawet bez dalszych transferów.
co fakt to fakt, gol po wolnym, gdzie sędzia ustawił za daleko mur, a bramka Dzeko to jakaś parodia...

: 30 sierpnia 2015, 20:27
autor: pumex
wojczech7 pisze:
pumex pisze:
wojczech7 pisze:Czyli co, już nie ma Juventusu? :hellyes:
Jest. A jaki to każdy przed momentem widział.
Pisząc "o ile będzie miało co trybić" sugerujesz, że może nie być drużyny.
Piszesz, że zanim nowy zespół zatrybi, minie trochę czasu. Tymczasem ja sugeruję, że być może nie będzie potrzebnych elementów, by drużyna po stracie Teveza, Vidala i Pirlo, zatrybiła do tego stopnia, by działać jak przedtem. Co tu jest trudnego do zrozumienia, gdzie tu pole do nadinterpretacji? :doh:

PS. Pierwsza bramka być może by nie padła, gdyby paniczowi Pogbie zechciało się podskoczyć w murze, bo piłka przeleciała centralnie nad nim, a on stał jak wryty. Graty dla Romy.

: 30 sierpnia 2015, 20:27
autor: Baczu
dp10 pisze:Evra :facepalm: - przynajmniej zobaczymy Alexa Sandro w następnej kolejce.
Żebyś się nie zdziwił jak zagra Padoin :prochno: Wszakże jego to chyba tylko na bramce i na szpicy do tej pory nie widzieli.

: 30 sierpnia 2015, 20:27
autor: vitoo
Sila Spokoju pisze:Sandro, Cuadrado, Marchisio i Morata dadzą o wiele więcej tej drużynie, niż widzieliśmy w ostatnich dwóch meczach.
Jeszcze Khedira. Wtedy na pewno będzie to lepiej wyglądało.
Tylko kiedy to będzie i ile jeszcze punktów zdążymy stracić do tego czasu.
To co, 36 finałów przed nami? ;)

: 30 sierpnia 2015, 20:29
autor: Alexinhio-10
Ktoś jeszcze chce żebyśmy grali 352 ? Allegri niech dalej męczy bułę i powoli wprowadza zawodników, to już po pierwszej rundzie LM, będziemy mieli fazę pucharową z głowy.

: 30 sierpnia 2015, 20:29
autor: FelekJUVE
Hehe tak myslalem ze bedzie placz. Spokojnie damy rade mowie to Wam😉

: 30 sierpnia 2015, 20:30
autor: annihilator1988
Niestety nie oglądałem drugich 45 minut. Czy ktoś jest wstanie zrelacjonować co się stało, że się zesrało? Ten sezon może okazać się bolesny i Włochy będą miały nowego mistrza, choć mam nadzieje, że tego unikniemy. Ze względnym spokojem podchodzę do wyników bo wiem, że pomoc jest kontuzjowana, a i nowe nabytki potrzebują czasu, by zrozumieć taktykę i zgrać się z kolegami. Najważniejsze, by Juve po tym sezonie miało prawo do gry w LM
fazzi pisze:A my to jakie mamy zmecznie w nogach? :doh:
Jedno nazywa się Padoin. W pierwszej połowie kamera go pokazała, gdy dostał bólu brzuszka. W drugiej nie wiem. Jak się wyprowadza 2 defensywnych pomocników, to konstrukcja akcji musi wyglądać mizernie

: 30 sierpnia 2015, 20:32
autor: fazzi
Adrian27th pisze: Jednakże, przegraliśmy 2:1 grając w osłabieniu przez 20 minut na stadionie 'pretendenta' do tytułu. Byliśmy o włos od remisu, na Wypchanym po przegi Olimpico, przeciwko druzynie z nastawieniem lwa, mającej w nogach zerowe zmęczenie oraz optymalny skład.
A my to jakie mamy zmecznie w nogach? :doh:

: 30 sierpnia 2015, 20:34
autor: Principino
kolejne 3 mecze powinny dać nam 9 punktów, jednak jeśli się tak nie stanie to czarno widzę ten sezon.

: 30 sierpnia 2015, 20:36
autor: wojczech7
pumex pisze:
wojczech7 pisze:
pumex pisze:Jest. A jaki to każdy przed momentem widział.
Pisząc "o ile będzie miało co trybić" sugerujesz, że może nie być drużyny.
Piszesz, że zanim nowy zespół zatrybi, minie trochę czasu. Tymczasem ja sugeruję, że być może nie będzie potrzebnych elementów, by drużyna po stracie Teveza, Vidala i Pirlo, zatrybiła do tego stopnia, by działać jak przedtem. Co tu jest trudnego do zrozumienia, gdzie tu pole do nadinterpretacji? :doh:
Hola, hola. Mnie chodziło o to, że ta drużyna nie gra na miarę swoich możliwości. Jakie te możliwości będą, gdy już się to uda, wiesz chyba tylko Ty. Mnie się zdaje, że może to wyglądać zdecydowanie lepiej niż dzisiaj. Mylę się? :think:

: 30 sierpnia 2015, 20:36
autor: Garreat
Heh no to pomału widać rękę Allegriego. Drugi mecz przegrany, drugi mecz trenejro zabija widowisko własnym widzimisie. Śmieszne to było jak wymuszone zmiany podniosły poziom gry Juventusu o dwa szczeble.

Zwyczajowo po kolei:
Buffon - gdyby nie on byłoby jeszcze gorzej
Evra - grał poprawnie ale czerwona kartka to nie to czego bym od niego oczekiwał
Caceres - nieodpowiedzialny faul sprokurował rzut wolny Pjanica, można było oczekiwać że coś spartaczy
Bonucci - poprawnie... szkoda tej główki w końcówce
Chiellini - wybronił parę sytuacji, parę innych koncertowo spieprzył; drewno w nogach jak za starych dobrych czasów, przy drugiej bramce odpuścił Dzeko
Lichy - gdzieś tam był i to chyba wszystko co można powiedzieć
Sturaro - dwa fajne powroty to za mało; gra do przodu w wykonaniu tego zawodnika nie istnieje
Padoin - wystawiając w jednym składzie Sturaro i Padoina skutecznie wykastrowaliśmy sobie pomoc (brawo Allegri); nowy Pirlo nie podołał, nie kojarzę ani jednego zagrania... nie ma co się nad nim znęcać
Pogba - nie dorósł mentalnie by być liderem drużyny, frustru frustru, bezsensowne zwody, brak skuteczności; niech ktoś mu zgoli tego murzyńskiego koguta i do roboty
Pereyra - dobra zmiana, dlaczego nie grał od 1. minuty wie tylko mister Allegri
Cuadrado - charakterystyczna kiwka jak dawniej, ale jest głównym bohaterem drugiej bramki Romy
Mandzukic - totalny kasztan, kolejny raz dostaje piłę na 5 metrze i nie potrafi z tym nic zrobić; prawdopodobnie jest to zawodnik wyłącznie do gry skrzydłami, choć to wiedzieliśmy wcześniej; 19M euro to sporo kasy...
Morata - dwie klasy lepszy od Chorwata. Szybkość, technika zupełnie bez porównania. Niech się doleczy i zapraszamy do wyjściowego składu
Dybala - będą z niego ludzie; to przykre, że do wejścia Moraty nie miał z kim grać; rzuty wolne do poprawy ale kto jak nie on?

Allegri - nie wiem czy to już niekompetencja, ale gość powtarza własne błędy (nie uczy się). Pół poprzedniego sezonu docierało do niego, że nie ma miejsca na 'dostawiacza nogi' w składzie. OK Morata był kontuzjowany więc okoliczności lekko nadzwyczajne, ale patrzmy na pozostałe wybory personalne. Kto miał grać te piłki do Mandzukicia, Lichtsteiner? A może Sturaro na spółkę z Padoinem. To był wyjazd na Romę a nie Carpi w domu... Niepoważne podejście słusznie ukarane. A może obraził się bo mu treqa nie kupili :facepalm: . Ten skład można było ustawić na wiele innych sposobów, w dzisiejszym 'potworku' nie działało zupełnie nic.

: 30 sierpnia 2015, 20:36
autor: zoff
annihilator1988 pisze:Niestety nie oglądałem drugich 45 minut. Czy ktoś jest wstanie zrelacjonować co się stało, że się zesrało?
Co się stało? Zagrali tak samo beznadziejnie jak w pierwszej połowie.

Wychodzimy ze Sturaro, Padoinem. Drzewem w ataku i oczekujemy, że samo wpadnie? Słabiutko to wygląda.

: 30 sierpnia 2015, 20:44
autor: Molek big fun juve
Jak Wy możecie się bronić stwierdzeniem , że porażka to ze względu na brak ogrania? A Roma to co ? Starą 11 grała? W podstawie zagrało zaledwie 2 nowych zawodników Juve przy 5 nowych zawodnikach Romy. Dalej będziecie pieprzyć bzdury ? Roma chciała , a my nie. I tu jest wina porażki. Pogba niech wróci do 6 , bo 10 ciąży na nim jak cholera. Padoin ? Przecież my od 1 minuty graliśmy w 10 :eusa: .