JuvePoland

Cabrini_idol pisze:Najgorsze jest to, że to Ogbonna wyjdzie w podstawie, dlaczego w ogóle sądzicie, że Barzagli ? Nic na to nie wskazuje.


Oczywiście wolę Barzagliego, bo jest inteligentniejszy, szybszy i lepiej czyta grę.

Co niby wskazuje,że to Ogbonna wyjdzie w 11? Przecież Barzagli normalnie trenował i chyba nie ma problemów ze zdrowiem a to byłaby jedyna opcja żeby grał Angelo.

Bo Allegri nie raz pokazywał, że preferuję zawodników w pełnej formie i przygotowaniu fizycznym.

Barzagli pauzował ponad pół sezonu, zagrał kilka niepełnych meczy i znowu złapał lekka kontuzję, gdzie Ogbonna jest przygotowany i sprawny w 100%, Barazagli takiej pewności nie ma. Dlatego jestem przekonany, że wyjdzie Ogbonna, co niestety nie jest dobra wiadomością.

Wyjdziemy formacją Evra - Bonucci - Barzagli - Lichtsteiner. Nie ma dyskusji nawet.

A ogarnia ktoś czy Barza grywał już z lewej strony w 4-osobowym bloku obrony?

Pamietam to biadolenie na godzine przed pierwszym meczem z Realem, gdy w podstawie mial wyjsc Sturaro. Sami dzis wiecie, ze mu zawdzieczamy obrone meczu :twisted: Ufam Allegriemu. Zna lepiej swoich zawodnikow niz ja, zna sie na trenerskim fachu lepiej niz ja, wiec powinien wiedziec co robi. I jesli w pierwszej 11-stce finalu LM znajdzie sie miejsce dla Ogbonny, zamiast dla Barzagliego (lub odwrotnie), to znaczy, ze istnieje ku temu jakis powod.

wagner pisze:Wyjdziemy formacją Evra - Bonucci - Barzagli - Lichtsteiner. Nie ma dyskusji nawet.

+1

A ogarnia ktoś czy Barza grywał już z lewej strony w 4-osobowym bloku obrony?

Chodzą głosy że na trzepaku z kolegami A niby po co miałby tam grać?

Poprostu pisze:A ogarnia ktoś czy Barza grywał już z lewej strony w 4-osobowym bloku obrony?

Tak na szybko:
http://www.transfermarkt.pl/spielberich ... ht/2478942
http://www.transfermarkt.pl/spielberich ... ht/2478922

@Cabrini - absolutnie sie z Toba nie zgadzam. Zagra Barzagli i to jest pewne.

Rzeczywiscie Chiellini ma sklonnosc do robienia prostych bledow. Czesto karne sa dyktowane po jego interwencjach. Barzagli jest na pewno szybszy i bardziej zwrotny.

Numery 3 i 30 to liczby, ktore sie czesto powtarzaja w kontekscie tego finalu. 3 bohaterow z Berlina, 3 ostatnie przegrane przez nas finaly LM, 3 ostatnie wygrane przez nich, to jest rok 33 Scudetto, ktory moze nam przyniesc 3. puchar. 3 to numer Chielliniego, jego kontuzja przytrafila sie na 3 dni przed finalem, 3.06. Tevez zdobyl w sezonie 29 bramek, oczekuje na gola nr 30. 30 rocznica Heysel. Ten puchar LM bylby naszym 3.

Barzagli jeśli tylko jest zdrowy i gotowy w 100% zapewni nam odpowiednią jakość. Na początku sezonu kiedy to nie było Barzagliego a Chiellini także miał kontuzję Ogbonna był najlepszym obrońcą Juve. Był nie do przejścia i odegrał dużą rolę w świetnym starcie sezonu i tym, że długo zachowywaliśmy czyste konto w Serie A. Wierzę, że który by nie wyszedł to da sobie radę.

Panowie spokojnie do soboty moze kogos z ataku Barcelony zlapac kontuzja.

:C

Tak na serio to moze dzieki tej kontuzji nasza obrona swietnie zagra.
Badzmy dobrej mysli.

Cabrini_idol pisze:Bo Allegri nie raz pokazywał, że preferuję zawodników w pełnej formie i przygotowaniu fizycznym.

Barzagli pauzował ponad pół sezonu, zagrał kilka niepełnych meczy i znowu złapał lekka kontuzję, gdzie Ogbonna jest przygotowany i sprawny w 100%, Barazagli takiej pewności nie ma. Dlatego jestem przekonany, że wyjdzie Ogbonna, co niestety nie jest dobra wiadomością.

A ja uważam, że wyjdzie Barzagli, ponieważ zdążył już podreperować formę fizyczną, a w defensywie jest po prostu profesorem.
Pirlo też leczył kontuzję i praktycznie z buta wjechał do 1 składu.

Co mistrz to mistrz.

Brak Chiellini'ego = spadek szans na babola w obronie o 50%, został tylko Pirlo.

Im więcej w necie tekstów na temat tego meczu, wypowiedzi i przede wszystkim komentarzy 'kibiców' Barcy, tym bardziej się stresuję. I chyba zaczynam się przejmować tymi 'wybitnymi' komentarzami. Wiem, że nasi nie wypuszczą takiej okazji, skoro 12 lat na to czekali (zwłaszcza Gigi), to kolejna szansa wcale nie musi być w przyszłym roku (ani też za 12 lat). Wierzę w naszych, wierzę w umiejętności Alvaro (który już może się normalnie cieszyć z bramek) i Carlitosa, wierzę w to, że Pirlo zagra jak w 2012 oraz w to, że Gigi pozostanie bramkarzem, któremu Messi nic nie strzelił.

Barza+Bonuc w obronie = Los nam sprzyja.

mateelv pisze:

Cabrini_idol pisze:Bo Allegri nie raz pokazywał, że preferuję zawodników w pełnej formie i przygotowaniu fizycznym.

Barzagli pauzował ponad pół sezonu, zagrał kilka niepełnych meczy i znowu złapał lekka kontuzję, gdzie Ogbonna jest przygotowany i sprawny w 100%, Barazagli takiej pewności nie ma. Dlatego jestem przekonany, że wyjdzie Ogbonna, co niestety nie jest dobra wiadomością.

A ja uważam, że wyjdzie Barzagli, ponieważ zdążył już podreperować formę fizyczną, a w defensywie jest po prostu profesorem.
Pirlo też leczył kontuzję i praktycznie z buta wjechał do 1 składu.

Co mistrz to mistrz.

Taa Barzagli jest profesorem, ale w Serie A, moim zdaniem jest za wolny na Barcę. Tylko kto za niego? Ogbonna wydaje się, że zatracił gdzieś pewność siebie z Torino gdzie był przecież kapitanem tu jakiś jest bez charakteru także wystawienie go do pary z Bonuccim skończyłoby się katastrofą. Nie ma rady, niestety trzeba zagrać dwójką stoperów Barzagli-Bonucci i oczywiście bez Pirlo od pierwszych minut, za niego ktoś kto wspierałby stoperów na przykład Sturaro czy nawet Padoin

Jak pech to pech

Ogbonna w takim meczu w podstawe to samobójstwo, do dzis mam w pamieci jego mecz z Viola w CI

Mówcie co chcecie, ale kontuzja Chielliniego w takim meczu to DUŻE osłabienie ...