JuvePoland

Mecz z Atletico będzię trudny, aczkolwiek naszym plusem jest to, że prowadzi nas Max a nie Conte. Za Conte byśmy grali na remis jak z Galatą, albo wyjdzie albo nie...

pumex pisze:

Wojtek pisze:

pumex pisze:...zapomniałbym. Max nie wygrał w swojej karierze żadnego meczu przeciwko hiszpańskiemu zespołowi

A 2:0 z Barcą?

Ooo... to whoscored kłamało przed pierwszym meczem z Atletico. W takim razie sry

[...]

Moze nie tyle sklamalo, co policzylo zwyciestwa na wyjezdzie ;-)

Wystarczyło ruszyc po przerwie i zaraz efekt. Atletico trzeba od poczatku dusic i koniecznie pierwsi strzelic bramke.Oby bez grania na remis..

Cieszy że Tevez się odblokował w LM w tej edycji i już nie ma tego kompleksu z zeszłego sezonu. Oby udźwignął ciężar gatunkowy starcia z Atletico.

Mecz bez wielkiej historii, choć widać było znów europejski kompleks Juventusu. Niedokładne podania, złe przyjęcia, ale stan murawy miał swój wpływ na jakość spotkania. Kilka sytuacji, np. wpadnięcie Pirlo w Lichtsteinera pokazało nerwowość w drużynie.
Indywidualna postawa zawodników raczej nie zdziwiła. Vidal ewidentnie pod formą, choć nie grał na swojej pozycji.
Koniec końców, gramy o pierwsze miejsce w grupie, jeśli nie ugramy punktu u siebie z Atletico, będzie to oznaczało że i tak nie mielibyśmy czego szukać w fazie pucharowej.

Panowie, jeszcze Grecy muszą wygrać z Malmo, co im się w pierwszym spotkaniu nie udało.

Arbuzini pisze:Panowie, jeszcze Grecy muszą wygrać z Malmo, co im się w pierwszym spotkaniu nie udało.

Szwedzi w tej edycji LM jeszcze na wyjezdzie punktu nie zdobyli, a Grecy u siebie nie stracili, wiec raczej na niespodzianke bym sie nie nastawial. Ale gdyby faktycznie Juve z Atletico przegralo, a Olympiakos nie zdobyl trzech punktow, to bylby przejaw takiego frajerstwa, ktore nawet na nas, majacych spore doswiadczenie w tych kwestiach kibicach Juventusu, musialoby zrobic wrazenie.

Zadziwiające jest jak popularnym tutaj jest popadanie w pewne schematy. Jednym z nich jest VIDAL JAK ZWYKLE ŹLE.

Otóż Arturo ewidentnie nie był od początku sezonu w najwyższej formie, ale ciężko powiedzieć, że wczoraj zagrał kolejny słaby mecz - nie dość, że był on jego najlepszym występem w sezonie, to jeszcze był absolutnie topowym graczem wczoraj.

Nie wiem na jakiej podstawie oceniacie jego wczorajszy występ jako "słaby". Gość:

- zaliczył co najmniej 2 kluczowe podania, które powinny skończyć się asystami (Marchisio i Tevez)
- oddał najgroźniejszy strzał w pierwszej połowie, z niełatwej pozycji
- miał najwięcej kontaktów z całej pomocy i najwięcej podań (w tym celnych) wśród grajków z pola
- zaliczył najwięcej odbiorów
- whoscored ocenił go jako MoTM

Vidal był wczoraj pod grą, szukał jej - nawet jeśli to chyba nie jest dla niego najlepsza pozycja aktualnie. Jest świadom swojej gorszej dyspozycji i widać, że się często asekuruje a na trequartiscie potrzeba więcej ryzyka. Widać jednak EWIDENTNIE, że jego forma urosła - teraz kolejne minuty w dobrym zdrowiu przywrócą go do optymalnej dyspozycji.

zahor pisze:

Arbuzini pisze:Panowie, jeszcze Grecy muszą wygrać z Malmo, co im się w pierwszym spotkaniu nie udało.

Szwedzi w tej edycji LM jeszcze na wyjezdzie punktu nie zdobyli, a Grecy u siebie nie stracili, wiec raczej na niespodzianke bym sie nie nastawial. Ale gdyby faktycznie Juve z Atletico przegralo, a Olympiakos nie zdobyl trzech punktow, to bylby przejaw takiego frajerstwa, ktore nawet na nas, majacych spore doswiadczenie w tych kwestiach kibicach Juventusu, musialoby zrobic wrazenie.

Niemniej ja bym remisu pomiędzy tymi drużynami na pewno nie wykluczał.

klapan pisze:Zadziwiające jest jak popularnym tutaj jest popadanie w pewne schematy. Jednym z nich jest VIDAL JAK ZWYKLE ŹLE.

Standard. W zeszłym sezonie było grane: "Marchisio musi odejść".

Klapan w pełni się zgadzam.
Vidal wczoraj zaliczył swój najlepszy występ w tym sezonie. Może nie rewelacyjny, ale całkiem poprawny, który pozwala uwierzyć, że da radę dojść do formy w niedługim czasie.

Wydaje mi się, że to wina ustawienia Vidala za napastnikami, bo wtedy najbardziej widoczne są jego braki w technice. Jak haruje od bramki do -bramki aż tak bardzo nie rzuca się to w oczy.



Nie podoba mi się to zrzucanie winy na karnego Vidala, inni zawodnicy też mieli przecież swoje sytuacje, no ale...wielka szkoda że nie mamy tego pewnego awansu. Być może Allegri dałby wtedy kilku młodszym zawodnikom lub wypróbował jakieś inne ustawienie (Tevez i Coman na skrzydłach?), chciałbym zobaczyć jakby coś takiego wypadło na tle europejskiej czołówki.

Żeby wiedzieć dlaczego strzeliliśmy tylko 2 gole, trzeba było być na stadionie i widzieć rozgrzewkę strzelecką naszych asów 8) W bramce Rubinho, nasi walą na bramę z 30 razy z czego padają 3,4 bramki? Pogba, Llorente, Tevez i ktoś jeszcze Reszta to istne polowanie na kibiców. Naprawdę musimy poprawić skuteczność bo sytuacje Marchisio czy poprzeczka Moraty to masakra, przez takie coś się wylatuje z LM.

Sam mecz był ok poza 1 połową. Musimy być bardziej skuteczni ale to każdy wie. Teraz należy powalczyć o 1 miejsce, które teoretycznie może dać nam słabszego rywala. Stać nas na to.
Fajnie oglądało się spotkanie z trybun, ta piłka wtaczająca się do bramki dosłownie kilkanaście metrów od nas, bezcenne. Całkiem niezłą ultraskę ma Malmo

Dragon pisze:Żeby wiedzieć dlaczego strzeliliśmy tylko 2 gole, trzeba było być na stadionie i widzieć rozgrzewkę strzelecką naszych asów 8) W bramce Rubinho, nasi walą na bramę z 30 razy z czego padają 3,4 bramki? Pogba, Llorente, Tevez i ktoś jeszcze Reszta to istne polowanie na kibiców. Naprawdę musimy poprawić skuteczność bo sytuacje Marchisio czy poprzeczka Moraty to masakra, przez takie coś się wylatuje z LM.

Sam mecz był ok poza 1 połową. Musimy być bardziej skuteczni ale to każdy wie. Teraz należy powalczyć o 1 miejsce, które teoretycznie może dać nam słabszego rywala. Stać nas na to.
Fajnie oglądało się spotkanie z trybun, ta piłka wtaczająca się do bramki dosłownie kilkanaście metrów od nas, bezcenne. Całkiem niezłą ultraskę ma Malmo

kiedy kupiłes bilety? Ja polowałem na tickety i prowadziłem korespondencje z Malmo, ale oni do ostatniej chwili nie wiedzieli czy beda bilety przed samym meczem i nie chcialem leciec w ciemno, wiec z podrozy zrezygnowalem, a okazało sie, ze jednak mieli dostepnych 600 biletów ( czy 400) przed samym meczem no i troche lipa, bo poinformowali o tym na 24 h przed rozpoczeciem meczu.

Dragon pisze:¯eby wiedzieæ dlaczego strzelili¶my tylko 2 gole, trzeba by³o byæ na stadionie i widzieæ rozgrzewkê strzeleck± naszych asów 8) W bramce Rubinho, nasi wal± na bramê z 30 razy z czego padaj± 3,4 bramki? Pogba, Llorente, Tevez i kto¶ jeszcze :P Reszta to istne polowanie na kibiców. Naprawdê musimy poprawiæ skuteczno¶æ bo sytuacje Marchisio czy poprzeczka Moraty to masakra, przez takie co¶ siê wylatuje z LM.

Sam mecz by³ ok poza 1 po³ow±. Musimy byæ bardziej skuteczni ale to ka¿dy wie. Teraz nale¿y powalczyæ o 1 miejsce, które teoretycznie mo¿e daæ nam s³abszego rywala. Staæ nas na to.
Fajnie ogl±da³o siê spotkanie z trybun, ta pi³ka wtaczaj±ca siê do bramki dos³ownie kilkana¶cie metrów od nas, bezcenne. Ca³kiem niez³± ultraskê ma Malmo :ok:

Zgadzam się całkowicie, byłem na meczu za bramką i jako pierwszy odebrałem piłkę uderzoną przez Pirlo:P, mocno nie uderzył ale zakręcił -piłką chyba za bardzo ;):P

Jesteście nieźle podjarani tym wyjazdem chłopaki ale zakładam, że byliście już w na JS z Ultrasami Juve ? Jeśli nie to polecam bo tam to dopiero przeżycie...