JuvePoland

Maly pisze:w lecie praktycznie tylko Rudiger

Jeśli wierzyć doniesieniom pogłosek dziennikarskich pierwszą (lub co najmniej równorzędną) letnią opcją do obrony był Koulibaly.

Maly pisze:nie jest po prostu tak, że co Conte wskaże to mu kupują i tyle

Zaskakujące, że musi mu przychodzić pracować w takich samych warunkach, jak wszystkim innym trenerom na świecie.

chyba nie wszystkim innym np Guardiola kupuje co chce:) w MU także robią co mogą by Jose był zadowolony, nawet ten leszcz z PSG jak chciał to mu Krychę sprowadzili itp itd

zresztą dobrze, że tak piszesz bo dyskusja zaczęła się od słów Aleexxxa, który powiedział:

Wydaje mi się, że gość nie powinien w ogóle zajmować się transferami.

także myślę, że możemy ją już skończyć

Piszesz o trenerach, którzy mają wyższy status od Antonio. Guardiola chciał Bonucciego, ale ten ostatecznie wybrał Milan. Są takie transfery, których przeprowadzić się nie da nawet w City. Mkhitaryan raczej faworytem Mourinho nie był. Ogólnie trenerzy z Manchesteru mają lepiej od Antka, ale też muszą się liczyć z kompromisami.

Największym problemem Conte jest on sam. Póki co jego kariera w Chelsea przebiega bardzo podobnie, jak w Juventusie. Z Pucharu Ligi już zdążył odpaść. Teraz zaczyna się marudzenie na zawodników, a nie sądzę żeby ktokolwiek w Londynie na siłę wciskał mu Zappacostę. U nas też lubił ściągnąć sobie Gacka, czy tam Peluso. Morata był jego celem transferowym już w Juventusie, a na Marcosa Alonso w naszych barwach wcale bym nie narzekał, bo to bardzo dobry zawodnik. Zobaczymy jak poradzi sobie w Lidze Mistrzów.

Jako człowiek-zapalnik jest genialny. Tego mu nie odmówię, bo być może jest w tej chwili w tym najlepszy na świecie. Schody zaczynają się, kiedy wyrwie się ze swojego magicznego świata i zaczyna go dopadać rzeczywistość. Za transfery oczywiście nie powinien opowiadać, ale to jedno, a drugie, że ego go gniecie, kiedy tego nie robi i zaczyna się szukanie winnych wszędzie tylko nie w sobie.

Mkhitaryan był w pakiecie z Pogbą i Zlatanem bo Raioli kasa musiała się zgadzać, jeszcze tylko Maxwela zabrakło do kompletu a Bonucci jak sam piszesz to sprawa indywidualna i to w tym oknie a nie w poprzednim bo wtedy podobno Bonucci byłby chętny tylko my nie i skończyło się na Luizie

a status statusem ale największym problemem Conte/CFC w lecie było zatrzymanie Hazarda a nie ściągnięcie nowego zawodnika i to są obecne problemy CFC, niezależnie od trenera jaki tam jest bo nawet Jose mógł sobie pozwolić jedynie na ściąganie po promocyjnych cenach Fabregasa, Pedro czy Costę, podczas gdy MC i MU wydawały kupę kasy, teraz doszedł jeszcze Liverpool i CFC zaczyna przypominać Arsenal pod względem transferów, mówię o realizacji planów A lub ewentualnie B a nie E F czy G jak jakiś podrzędny klub, Conte oczywiście chciał Moratę ale bardziej chciał Lukaku, który przecież był dostępny tylko trzeba było sypnąć kasą a tego po prostu w CFC nie ma bo kalkulują tak samo jak my czy Bayern a rywalizują z takimi, którzy kupują co chcą niezależnie od ceny jak powiedział Klopp po transferze de Vrija czy jak mu tam

teraz znów wróci temat Hazarda a jak wspomniałem ciągle mają problem z przedłużeniem kontraktu z podstawowym bramkarzem... chyba ciągle patrzycie na ten klub przez okulary sprzed 10 lat gdy w okno kupowali 10 zawodników i wydawali niebotyczne pieniądze a te czasy już minęły, już nie są już nr 1 i nikt się ich nie boi na rynku transferowym

spójrz nawet na ich skład, to nie jest Leicester a nazwiska nie grają ale sam pomyśl czy to jest ekipa nr 1 czy 2 w PRM i czy byli taką w sezonie gdy zdobywali mistrza za Conte

ps. na pewno to Conte kupował Peluso

Conte jada teraz w tej samej restauracji, co PSG i ManU. Nerwowo spoglądają na zegarek, bo przy stoliku brakuje jeszcze tylko City. Jeśli wylosują Barcę, Real albo Bayern, to wkrótce się do nich dosiądą

Czemu mam wrażenie, że po tym sezonie rozpocznie się na dobre wojna o Hazarda?
Chelsea to już nie jest dobra zabawka wujka Romka. Oni od sezonu 13/14 o ile dobrze pamiętam zaczęli większą uwagę przykuwać do swoich wydatków. Conte chciał tego co dostał Guardiola - kupcie mi tych zawodników których chce i trofea są wasze. Niestety - na obietnicach się skończyło.

Jak wiadomo, Antek został zwolniony oficjalnie z Chelsea. A na światło dzienne zaczyna wypływać co raz więcej brudów...




Czyli co w Juve nie dało się wejść do wykwintnej restauracji z 10 $, więc poszedl do Chelsea, gdzie teoretycznie powinni spelniac kazda jego zachcianke i dalej źle?

Rozkapryszony typ, który myśli, że jest pępkiem świata. Niech mu się wiedzie ale z dala od Juve, jeżeli chodzi o mnie to może deklarować swoja dozgonną miłość nawet do interu.

Synteza doniesień Telegrapha zza kulis pożegnania z Conte:
*kryzys zaczął się latem, gdy na 10 dni przepadł
*chciał Lukaku, Sancheza, Alexa Sandro i Van Dijka
*ws. Costy działał samopas co złościło zarząd i szatnię
*po zimowym oknie znów się odciął
*zwolnienie w lutym było realne
*piłkarzy zdenerwował traktowaniem Luiza
*po meczach z MC i MU wpadł w konflikt z Hazardem
*w przerwie z Soton wykrzyczał piłkarzom, że są "gówniani"
*posadził Rudigera za kwestionowanie taktyki
*Willian wkurzył go fotką po FA Cup i Conte nie zamierzał go wystawiać, gdyby został



xD sytuacja z Lukaku i resztą przypomniała mi zachowanie Antka w momencie odejścia od nas. Wyobrażał sobie nie wiadomo jakich piłkarzy do składu na których klub nie było stać. Najlepsze jednak jest to, że jest to sytuacja, która powtórzyła się czyli problem nie jest z klubami, ale z trenerem. Antek pracę i tak znajdzie gdzie chce i pozostanie tam do momentu, aż będzie trzeba zrobić transfery dla niego.

Szkoda mi gościa trochę bo to kawał naszej historii, ale z drugiej strony cieszę się że nas nie trenuje. Tylko pierwszy jego sezon u nas obył się bez fochów ale w drugim (pomimo zawieszenia i ogólnego wstydu za niego) zaczął swoje podjazdy. Nie wiem czy jest miejsce na świecie gdzie Antonio byłby szczęśliwy. Przecież zawsze znajdzie się jakiś Real czy City które mogą go ograć

silhouette pisze:poszedl do Chelsea, gdzie teoretycznie powinni spelniac kazda jego zachcianke

no właśnie teoretycznie... bo praktycznie CFC od dobrych 4-5 lat nie jest już klubem kupującym bez opamiętania, był gdzieś na ten temat artykuł ale nie chce mi się szukać bo wystarczy po prostu zobaczyć transfery do klubu i z klubu z ostatnich lat, obecnie to nie MC, nie MU a nawet nie Liverpool, Antek zrobił słaby research przed przyjęciem tej roboty albo obiecali mu coś czego później nie spełnili np. przez sytuację z Costą, chociaż co dziwne dali mu przecież rok temu podwyżkę... może było już za późno na nowego trenera więc dali mu ją i czekali co się stanie z zawodnikami B których mu sprowadzili? kto wie może liczyli nawet na drugie mistrzostwo albo po prostu nie chcieli płacić rekompensaty za zerwanie kontraktu...

tak czy inaczej najśmieszniejsze w tym wszystkim będzie jeśli Sarri z miejsca dostanie ponad 200mln na nowych zawodników i kupią mu kogo sobie tylko zażyczy jak Jorginho, Rugani a nawet podstarzały Higuain a Antkowi po zdobyciu mistrza nie chcieli dołożyć kilku klocków do układanki tylko łatali dziury planami B, C albo nawet i D

a żeby nie było tak jednostajnie jak napisał wloski, że z każdym było mu nie po drodze Terry i Fabregas wypowiedzieli się o ciut nim cieplej niż zrobił to Willian
https://www.thesun.co.uk/sport/football ... ton-villa/

i takie luźne przemyślenie... czy jakby Costa, który "mało" grał w tym sezonie wstawił zdjęcie z zamazanym Allegrim, przykładowy Matuidi zakwestionował nasz gównostyl w mediach a Dybala wpadł z Maksiem w konflikt po meczu z xxx i ogólnie piłkarzy Maks zdenerwowałby traktowaniem Marchisio to myślicie, że zwolnilibyśmy Allegriego czy sprzedali krnąbrnych zawodników jak było to chociażby z Bonuccim?

Maly pisze:tak czy inaczej najśmieszniejsze w tym wszystkim będzie jeśli Sarri z miejsca dostanie ponad 200mln na nowych zawodników i kupią mu kogo sobie tylko zażyczy jak Jorginho, Rugani a nawet podstarzały Higuain a Antkowi po zdobyciu mistrza nie chcieli dołożyć kilku klocków do układanki tylko łatali dziury planami B, C albo nawet i D

Czy ja wiem czy takie śmieszne. Przecież Pan Antoni po zdobyciu mistrzostwa dostał okienko za 185 mln. funtów tyle, że nie dostał dokładnie tych nazwisk, które sobie wymarzył i stąd zaczął tupać nóżką i walić fochy (zresztą dokładnie to samo robił u nas). Jak się wreszcie nie ogarnie to jak dalej nie powinien mieć problemu ze znalezieniem pracy tak już topowe kluby mogą się przestać odzywać.

wloski pisze:

Jaki by Conte nie był, to żałosne zachowanie brazylijczyka Piłkarzykom się w dupie poprzewracało. Conte to jeden z trenerów, którzy nie pozwalają sobie wejść na głowę i ma silny charakter co niestety nie przyjęło się zbyt dobrze u gwiazdeczek z Chelsea, które myślą że są większe niż klub

Allegri to Pan trener, Conte to pan buc.