JuvePoland

Dobry Mudżyn pisze: Cuardado, nie Guardado

Sory za błąd, nie sprawdzałem, tylko posłużyłem się tym co pisał iltalismano. Następnym razem będę bardziej uważał

http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 3215_n.jpg

Szkoda, ze we wtorek wazniejszy mecz, bo pewnie ten bramkarski drewniak piatala dziś wyjmowałby z siaty :twisted:

Szmaciarz :C

D-Rose pisze: Szkoda, ze we wtorek wazniejszy mecz, bo pewnie ten bramkarski drewniak piatala dziś wyjmowałby z siaty :twisted:

Szmaciarz :C

Słoma z butów i tyle - nie warto nawet komentować takiego zachowania. Oni naprawdę wierzyli w to, że urwą nam punkty... 8)

Kapitalny mecz. Wreszcie naprawdę przekonywujący styl i czyste konto. Obawiałem się tego meczu głównie ze względu na brak Bonucciego, ale o dziwo Peluso dał radę.

Początek trochę nerwowy - kilka głupich zagrań De Ceglie oraz strat Marrone. Na całe szczęście obaj ogarnęli się w dalszej fazie spotkania i było bardzo dobrze. Absolutna dominacja, rozjechaliśmy rywala. Świetnie pomoc (jestem zachwycony grą Vidala - ten chłop to geniusz), są też bramki napastników. Matri kolejny bardzo dobry mecz, kolejna bramka.

Pokaz siły, wracamy do formy i to w odpowiednim momencie. Styczeń to dramat, ale od meczu z Chievo widać wyraźnie, że jest coraz lepiej.

Sky Sport informował, że Mireczek ma się dobrze i jego kontuzja to "nic poważnego". Póki co brakuje szczegółów, ale sami mogliśmy dostrzec, że boisko opuszczał sam, poza tym nie kulał.

Odjeżdżamy śmieciarzom na 5 punktów.

Buffalo pisze:Gdyby ktos mial wiecej fot Bonucciego na trybunach to byloby zaje 8)

http://www.tuttosport.com/foto/Calcio/S ... a+in+curva

Tutto trochę upnęło

D-Rose pisze: Szkoda, ze we wtorek wazniejszy mecz, bo pewnie ten bramkarski drewniak piatala dziś wyjmowałby z siaty :twisted:

Szmaciarz :C

Zenada ze Valero pozwolil sobie wywalic koszulke Pirlo.

Viviano pseudo bramkarz.

Ad Powyzej. Gdzie ja niby napisalem Cuardado?:O

Dzisiejsza postawa zespołu to był pewien wycinek formy, jakiej oczekuje w decydującej fazie tego sezonu.

Zagraliśmy fajnie, od początku z zębem, dość energicznie, a w styczniu tego brakowało, fenomenalna partia Vidala, niezwykle skuteczny w odbiorze, bardzo dobry w ofensywie, Pirlo dynamicznie się przemieszczał i dzięki temu wlał trochę wigory do naszej gry.

W zasadzie to był mecz bez historii, i będąc zupełnie szczerym - takich meczów bez historii oczekuję w spotkaniach domowych. Strzelamy dwa gole do przerwy i pełna kontrola w drugiej połowie. W tym sezonie zazwyczaj schemat naszych spotkań wyglądał następująco - 0:0 do przerwy, 46-60 min. strzelamy bramkę i do końca spotkania trwa licytacja, albo dowieziemy 0:1, albo strzelimy kolejną. Ostatnio niestety rywal też zaczynał wyrównywać.

Czas na Cetltic, ale zostając przy rozgrywkach ligowych to powinno być coraz lepiej. Wraca Asamoah, niedługo pewnie doczekamy się i Chielliniego, zawiasy kończą się Bonucciemu i Conte - idzie ku lepszemu.

iltalismano pisze: Ad Powyzej. Gdzie ja niby napisalem Cuardado?:O

W wcześniejszej wypowiedzi, na wcześniejszej stronie napisałeś Guardado zamiast Cuadrado Ale o co Ci chodzi teraz z tym " Cuardado" to nie mam pojęcia bo nigdzie tak nie napisałeś.

Co do meczu to bardzo mnie cieszy gra na zero z tyłu no i oczywiście strzeleckie wybryki naszych napadziorów. Znaczy nie licząc Giovinco bo chłopak ma ostatnio taką samą formę jak krytykowany i hejtowany przez większość tu użytkowników Isla.

Dla wszystkich tych co życzyli kontuzji De Ceglie- nie wiadomo czy zagra z Celtickiem, lekarze ocenia jego stan zdrowia. Peluso zadebiutuje w LM??
Wole tam Paolo a na Rome wróci juz Asa.

Paweljuve2006 pisze:Dla wszystkich tych co życzyli kontuzji De Ceglie- nie wiadomo czy zagra z Celtickiem, lekarze ocenia jego stan zdrowia. Peluso zadebiutuje w LM??
Wole tam Paolo a na Rome wróci juz Asa.

No i co najważniejsze , że Asa wróci na rewanż z Celtickiem

@up - Celtikiem, panowie, przez samo "k" w narzędniku

Borja i Viviano - żenada. Mam nadzieję, że ktoś im kiedyś przetrąci kości za takie coś.

Paweljuve2006 pisze:Dla wszystkich tych co życzyli kontuzji De Ceglie- nie wiadomo czy zagra z Celtickiem, lekarze ocenia jego stan zdrowia. Peluso zadebiutuje w LM??
Wole tam Paolo a na Rome wróci juz Asa.

Podczas zmiany wyglądało jakby schodził z lekki grymasem bólu, ale to chyba nic poważnego tylko że mecz z w LM już we wtorek. Jeśli zagramy "standardowo" to wyjdzie Peluso, lub Isla przy założeniu że zagra Rysiek. Jak bardziej ofensywnie to Giach może zagrać.

Winner pisze:Jak bardziej ofensywnie to Giach może zagrać.

Jeśli do przerwy odstawią festiwal muratorski w bramce, to można o tym pomyśleć. Wyjście od początku z Giaccherinim to chyba jednak nie jest najlepszy pomysł. Wiatru może i narobi, ale przy kontrach 'Bhoysów' przydałby się ktoś solidniejszy w defensywie.

Co do meczu z Violą, to pierwsza połowa minęła mi jakby trwała z 15 minut :shock: od jakiegoś czasu nie było naszego meczu (czy tam połówki) przeprowadzonego w takim tempie.

Wygląda na to, że łapiemy wiatr w żagle z idealnym 'tajmingiem'.

A no i Matri...parafrazując Karpiela-Bułeckę: 'strzelę boso, strzelę booooosooo'

Winner pisze:Jak bardziej ofensywnie to Giach może zagrać.

Ten wariant raczej odpada. Również powątpiewałbym w Peluso. Może Isla zagra od pierwszej minuty, albo Padoin, tudzież Pepe zostanie doprowadzony do stanu użyteczności. A odnosząc się już do wtorkowego spotkania,to Celtic większość swoich ataków opiera na lewym skrzydle, więc we wtorek Szkoci, chcąc zaatakować, będą musieli pokonać Vidala, Lichego i Barzagliego Zapowiada się ciekawie. Co najlepsze, nie potrafią wykończyć kontrataków

Angelo Alessio wprowadził drużynę na właściwe tory.

Mnie najbardziej cieszy postawa przez pełne 90 min Giaccheriniego i Giovinco do 61 min.

couec pisze:
Mnie najbardziej cieszy postawa przez pełne 90 min Giaccheriniego i Giovinco do 61 min.

Wcale nie dziwi mnie postawa tego bramkarza Fiorentiny. Nie raz mówił o swoich kompleksach w stosunku do Juve, a poza tym to były interista. Nie mniej jednak zachował się jak kompletny burak.

Zagraliśmy świetnie pod względem taktycznym, oni byli bezradni, Jovetić niczym nam nie zagroził, posyłał tylko piłkę w trybuny. Takie gry chciałbym również w meczu z Napoli.
Matri naprawdę łapię formę i wygląda coraz lepiej na boisku.