Strona 13 z 14
					
				
				: 23 stycznia 2013, 08:07
				autor: meda11
				Ein pisze:Marrone jest robiony na nowego Bonuca. Przynajmniej sądzę, że tak widzi go Conte. Marrone ma dobry przegląd pola, potrafi wrzucić a jakby się poprawił w obronie do pewnego poziomu, to mamy godnego zmiennika.
Dopiero teraz to zauważyłeś? No offence.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 09:16
				autor: Dybala 4ever
				Rzadko kiedy zgadzam się z krytyką na forum w stosunku do poszczególnych zawodników. Jednak wyjątkowo się zgadzam jeśli chodzi o 
De Ceglie- gość zawalił nam bramkę i dzięki niemu  jest nerwówka. Jak gra to jest zagubiony jak we mgle. Myślę, że wreszcie czas pokazać i skończyć go bronić, bo to wychowanek. No i co z tego. Nie każdemu wychowankowi jest dane jest grać w macierzystym klubie. Na przykład taki 
Gastaldello czy 
Mirante gniją odpowiednio w Sampie i Parmie, ale to są jednak kluby odzwierciedlające ich poziom. Opchać 
Kutchera jeszcze w styczniu, uśmiechnąć się ładnie do Palermo o ile go jeszcze chcą i oddać nawet za bezcen. A co do 
Peluso po meczu z Sampą jechaliście go jak wycierusa. Tylko ciekawe kto po raptem kilku treningach wskakuje do składu i gra bezbłędnie? Nikt. Wczoraj pokazał się z dobrej strony i pokazał, że warto było go sprowadzić. Naprawdę chłopak jest w porządku. I jest chyba najwyższy, co wczoraj pokazał przy wrzutce 
Giaccheriniego. 
Conte w wypowiedzi pomeczowej ma sporo racji, ale popełnił błąd wstawiając 
Cegłę. 
Federico mógłby spokojnie grać do końca, bo grał dobrze. 
Mirko też średniawo, to on sprokurował rzut rożny, po którym padł gol dla Lazio. Trochę jest w tym jego winy, jednak to 
 De Ceglie zgubił krycie i jemu się należy największa pomyja, 
Storari też mógł zachować się lepiej. Ale już trudno. Zemściły się nasze sytuacje, ahhhh ten słupek 
Arturo 
 , to już był po prostu pech. 
Marchetti chyba bierze jakieś prochy przed z nami i tak broni, bo w innych meczach często umie puścić jakąś szmatę. I mam nadzieję, że 
Damato długo nie posędziuje naszego spotkania, bo znowu odwalił wałek. Karny na 
Mirko ewidentny. W meczu z 
Cagliari też sędziował słabowato. Podsumowując na ten remis złożyło się kilka czynników wymienionych powyżej przeze mnie. Rewanżu w Rzymie dosyć się obawiam, bo Lacjuchy mogą zagrać ultra defensywnie zważywszy na fakt, że remis na wyjeździe na tą chwilę ich urządza. Jakbyśmy mieli skutecznego zawodnika, który mógłby  1 zagraniem mecz nam wygrać to bym mniej się bał. A tak liczę, że ktoś z naszych będzie jednak skuteczny i strzeli tam coś. No i oby limit szczęścia bramkarza Lazio wyczerpał się po wczorajszym spotkaniu.[/b]
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 12:16
				autor: Sila Spokoju
				Panowie jest problem. Oprócz Bonucciego, kontuzje złapał również Pogba 
Marnie ta nasza pomoc i obrona zaczyna wyglądać. Dobrze, że mamy szeroką ławkę.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 12:23
				autor: jakku1
				Emocje po meczu juz troche opadly, wiec sadze, ze to dobry moment, aby cos naskrobac. Nie przygladalem sie jakos strasznie naszemu ustawieniu w tym meczu z Lazio, ale wydaje mi sie, ze bardzo czesto wygladalo to bardziej jak 3-6-1 (albo 3-5-1-1) a nie 3-5-2. Przynajmniej do wejscia Vucinicia. Szczerze? Podobala mi sie ta taktyka. Nie mamy dwoch dobrych napastnikow, ktorzy by potrafili ze soba wspolpracowac, wiec moze od czasu do czasu dac sprobowac pograc chlopakom w innym, bardziej pasujacym do naszych mozliwosci kadrych, ustawieniu. Co ciekawsze, ten ekspetyment wypalil, bo abtrahujac od koszmarnej skutecznosci, potrafilismy zdominowac Lazio i gdyby nie Marchetti i sporo pecha to spokojnie bysmy to wygrali z 3:0. 
Co do gry poszczegolnych zawodnikow, to w pierwszej kolejnosci chcialbym zaczac od Isli. Moim zdaniem, widac znaczna poprawe w jego grze. Jest szybki, dynamiczny, nie skacze mu juz pilka, potrafi minac rywala, ale jednak... w dalszym ciagu czegos brakuje. Tym razem byla to skutecznosc ostatniego podania. Jestem jednak o Chilijczyka spokojny, bedzie gral coraz lepiej. Juz nie jest najgorzej. 
Dla Pogby duzy plus za sciecie tego glupiego irokeza, wyglada teraz jak pilkarz Juventusu, a nie cyrkowiec. Chlopak poprawil swoja gre w defensywie, bardzo dobrze zastawia pilke, potrafi swietnie podac. To byl jego niezly mecz. 
Vidal zagral - jak zwykle ostatnio - fantastycznie w defensywie. Szkoda, ze nie strzelil gola, bo powinien, ale i tak widac, ze Chilijczyk zlapal optymalna forme. Z czym na samym poczatku sezonu bywalo roznie. 
Peluso wyglada jednak swobodniej na tym lewym skrzydle, niz na srodku. Oczywiscie ciezko wydawac jakies wyroki po jednym meczu, ale chlopak potrafil znalezc sobie miejsce do podania/wrzutki albo zmylic rywala jakims prostym zwodem. Nie bedzie z niego zadna wielka gwiazda, ale nie skreslalbym go zupelnie. Reasumujac, jak na moje oko facet bedzie jednak lepszym lewym WB, niz SO. Ale zobaczymy jeszcze jak to bedzie wygladac w kolejnych meczach. 
Oprocz tego swietny mecz Barzagliego, Giaccherini mnie momentami irytowal (ale chyba nie zagral jakos koszmarnie zle?), Marchisio nigdy ponizej wysokiego poziomu nie schodzi i tak tez bylo w tym spotkaniu.
@SilaSpokoju
Bonucciemu najpewniej nic nie bedzie, a Pogba po zejsciu z boiska czul jakis dyskomfort w udzie, ale to tez chyba nic powaznego. Jesli nie beda dostepni, to tylko w tym jednym, najblizszym meczu z Genua.
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 12:35
				autor: mrozzi
				Sila Spokoju pisze:Panowie jest problem. Oprócz Bonucciego, kontuzje złapał również Pogba 
Marnie ta nasza pomoc i obrona zaczyna wyglądać. Dobrze, że mamy szeroką ławkę.
 
Wczoraj na konferencji Conte został zapytany także o stan Pogby (my tak naprawdę o jakichkolwiek problemach Francuza dowiedzieliśmy się dopiero po meczu) i zapewniał, że nie ma żadnego urazu, a sam zawodnik jest po prosty zmęczony. Tyle.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 12:58
				autor: Ein
				meda11 pisze:Dopiero teraz to zauważyłeś? No offence.
Nie, ale odnośnie tych wszystkich 'dlaczego on nie gra w pomocy ?'. Takie proste i głupie wyjaśnienie. 
Z cyklu JP w przeciwieństwie do innego bardziej znanego JP - uczy, bawi, edukuje.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 13:04
				autor: Ouh_yeah
				jakku, mi się wydaje, że Peluso lepiej wygląda na skrzydle niż na środku bo kiedy coś spieprzy (tak jak ten "drybling" w pierwszej połowie kiedy piłka sama mu uciekła za linię) to nie ma aż tak wielkich konsekwencji jak na pozycji Chielliniego.
Z tym zdominowaniem Lazio grając 3-6-1 nie do końca się zgodzę bo w meczu ligowym też ich przecież zdominowaliśmy, nawet bardziej niż wczoraj bo chyba nie oddali strzału na bramkę. Ale granie jeszcze bardziej zagęszczoną pomocą faktycznie może być jakimś sposobem, zwłaszcza że Vucinic chyba od dwóch miesięcy ciągle jest pół-kontuzjowany (takie przynajmniej sygnały idą od Conte i Marotty) i kiepsko dysponowany a Giovinco co wyprawia to wszyscy widzimy.
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 13:30
				autor: @D@$
				jakku1 pisze:Emocje po meczu juz troche opadly, wiec sadze, ze to dobry moment, aby cos naskrobac. Nie przygladalem sie jakos strasznie naszemu ustawieniu w tym meczu z Lazio, ale wydaje mi sie, ze bardzo czesto wygladalo to bardziej jak 3-6-1 (albo 3-5-1-1) a nie 3-5-2. Przynajmniej do wejscia Vucinicia. Szczerze? Podobala mi sie ta taktyka. Nie mamy dwoch dobrych napastnikow, ktorzy by potrafili ze soba wspolpracowac, wiec moze od czasu do czasu dac sprobowac pograc chlopakom w innym, bardziej pasujacym do naszych mozliwosci kadrych, ustawieniu. Co ciekawsze, ten ekspetyment wypalil, bo abtrahujac od koszmarnej skutecznosci, potrafilismy zdominowac Lazio i gdyby nie Marchetti i sporo pecha to spokojnie bysmy to wygrali z 3:0.
Każdy ma prawo do swojego zdania, ale moje jet takie, że to ustawienie nie wypaliło i mam nadzieję że już tak nie zagramy. Oczywiście powinno się skończyć z 2:0, ale jednak tego drugiego zawodnika z przodu brakowało i trochę żałuję, że chociażby ten Beltrame nie zagrał...
Inne moje wnioski są takie, że defensywa była jakaś niepewna wczoraj (już nawet pomijając akcję bramkową) i to nie tylko z powodu Marrone, choć jego akurat wolę oglądać w pomocy.
Isla i Peluso jakoś formą nie powalili wczoraj, nawet jeśli ten ostatni strzelił gola (ładnie się znalazł w polu karnym swoją drogą). Nieszczególne zagrożenie stwarzali ze skrzydeł.
Mogło i powinno być 2:0, 1:1 mocno komplikuje nam sprawę. Na moje oko trzebaby te dwa gole strzelić w rewanżu, no łatwo powiedzieć. Jesteśmy w stanie to zrobić, ale szkoda że musimy grać z Rzymie na 100%, bo mogła być fajna zaliczka.
Lazio miało sporo szczęścia, ale też za dużo mieliśmy chaosu w tyłach w tym meczu.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 13:59
				autor: yanquez
				Zamysł taktyczny wczorajszej taktyki (pokrętne - wiem 

 ) był taki, żeby odbierać Lazio piłkę jeszcze na ich połowie, co zresztą w drugiej odsłonie działało świetnie.
Storari bardzo przyzwoity występ. Kilka świetnych wyjść do piłki. Z pewnością mamy najlepszego rezerwowego bramkarza na świecie...
W obronie oczywiście najlepszy Barzagli. Bardzo dobre odbiory i pełen spokój (fajowa akcja gdzie zaraz po stracie dogonił przeciwnika i wślizgiem odebrał "swoją" piłkę). Marrone i Caceres poprawnie z tym, że Młody chyba powinien występować jako pomocnik, bo długie, prostopadłe piłki rzuca niczym Pirlo, a Caceresowi trzeba nakopać, bo ponosi 90% przy stracie bramki moim zdaniem.
Peluso po golu jakby się rozluźnił i coś tam zaczął kopać, ale do tego czasu to był istny De Ceglie. Isla mi osobiście bardzo się podobał, głównie dlatego, że gołym okiem widać, że wraca do siebie po kontuzji - zobaczycie, że to bardzo dobry zawodnik. Giac denerwuje mnie na środku (dlaczego Conte nie ustawił jego i Claudio odwrotnie?) - o ile z Udinese zagrał fajnie, to już wczoraj jakoś tak "juniorsko". Brawa należą się za to Vidalowi i Pogbie. Pierwszy wraca na najwyższy światowy poziom (szkoda tego słupka), a drugi nieustannie mnie zadziwia - utrzymuje się przy piłce i w ogóle nie pęka gdy go kryją. Do tego olbrzymi plus za zmianę fryzurki z małpki na oskarżonego.
Matri jak zwykle. Gdyby na jego miejscu wczoraj był Llorente, to ustrzeliłby hattricka. Vucinić o dziwo bardzo dobra zmiana. Fajne piłki słał no i ten "prawie karny"...
Ogólnie jestem zadowolony z gry. Wyraźnie dominowaliśmy nad drugim zespołem ligi i jakoś nie wydaje mi się, aby był jakiś problem z awansem. po prostu nie potrafię sobie wyobrazić, że Lazio jest w stanie z nami wygrać...
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 14:11
				autor: Piti
				@yanquez, wygrac to moze nie..ale czuje ze bedzie powtorka z meczu ligowego z Lazio w tym sezonie, zastawia potrojne zasieki i beda sie zaciekle bronic i jednoczesnie walczyc o te 0:0, ktore daloby im awans, niestety. 
 
Co do Pogby to trudno sie dziwic gosc w ciagu niespelna 3 dni (mecz z Udinese w sobote i wczoraj z Lazio) rozegral pelne 180 minut, pewnie jakies zmeczenie w miesniach dalo sie we znaki, to w koncu 19latek i organizm jego nie jest przyzwyczajony do takich obrotów.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 14:27
				autor: ewerthon
				Buffalo pisze: Pogba troche dzis za malo spokoju, zbyt wiele pilek wybijanych, ma czas zeby jeszcze sie uczyc wiec go za to nie winie. 
  
Ja chciałbym jednak zwrócić uwagę na pewną sprawę. Lazio grało wczoraj znakomitym pressingiem, naprawdę byłem pod wrażeniem tego jak przeszkadzają nam w konstruowaniu akcji. Nie ma tam wielkich zawodników, ale są świetnie poukładani taktycznie, to daję im tak wysokie miejsce w tabeli. Dlatego nie winiłbym zbytnio naszych (zwłaszcza rezerwowych piłkarzy), że tak często wybijali piłkę. 
pumex pisze:
De Ceglie w obecnym sezonie 8 razy wychodził w podstawowym składzie i... 4 razy (o mało nie) spierdzielił nam mecz(u). Nie jestem pewny, czy przypadkiem nie wyrósł ponad legendę - Marco Mottę. Pokroić na kawałki i rozesłać po całym świecie.
Siena, Bologna, Lazio, a czwarty?
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 15:10
				autor: pumex
				ewerthon pisze:pumex pisze:De Ceglie w obecnym sezonie 8 razy wychodził w podstawowym składzie i... 4 razy (o mało nie) spierdzielił nam mecz(u). Nie jestem pewny, czy przypadkiem nie wyrósł ponad legendę - Marco Mottę. Pokroić na kawałki i rozesłać po całym świecie.
Siena, Bologna, Lazio, a czwarty?
 
Nordscośtam. Z tego co pamiętam, tam również się nie popisał.
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 15:54
				autor: SKAr7
				Elo Vidal:) pisze: Trochę jest w tym jego winy, jednak to  De Ceglie zgubił krycie
Interesujące, jak wszyscy, łącznie ze mną, dali się nabrać powtórce. 
De Ceglie nie krył Mauriego, tylko długi słupek. Na 70% robił to Pogba, który nawet nie raczył poinformować Garbysi, że ktoś mu nabiega na plecy. W każdym razie PDC był przygotowany na przepychankę z Maurim jak antylopa na atak lwa. Ale nawet jeśli nie dostał info i Stefano zrobił mu suprise buttsex, to wciąż powinien stawić większy opór, albo wymusić faul w ataku :roll: 
Przynajmniej takiej miałem wrażenie z przeglądania tych kilku pikseli tego gola  

 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 17:59
				autor: Adrian27th
				SKAr7 pisze:Elo Vidal:) pisze: Trochę jest w tym jego winy, jednak to  De Ceglie zgubił krycie
Interesujące, jak wszyscy, łącznie ze mną, dali się nabrać powtórce. 
De Ceglie nie krył Mauriego, tylko długi słupek. Na 70% robił to Pogba, który nawet nie raczył poinformować Garbysi, że ktoś mu nabiega na plecy. W każdym razie PDC był przygotowany na przepychankę z Maurim jak antylopa na atak lwa. Ale nawet jeśli nie dostał info i Stefano zrobił mu suprise buttsex, to wciąż powinien stawić większy opór, albo wymusić faul w ataku :roll: 
Przynajmniej takiej miałem wrażenie z przeglądania tych kilku pikseli tego gola  

 
Skoro krył słupek to jakim cudem Mauri go wyprzedził?
 
			 
			
					
				
				: 23 stycznia 2013, 17:59
				autor: bajbek17
				Arbuzini pisze:bajbek17 pisze:Jak powróci w końcu Pepe to Isla już na w ogóle nie będzie potrzebny. Nie widzę w nim nic warte go stawiania na niego. Nie sprawdził się i tyle.
Jeszcze żeby Pepe umiał bronić przynajmniej tak dobrze, jak Isla. Zresztą to jest naiwne myślenie, że Pepe po półrocznej kontuzji będzie grał lepiej od Chilijczyka, który przynajmniej moim zdaniem, z meczu na mecz gra coraz pewniej. Wielu zawodników na początku nie robiło u nas szału, a potem się ogarniali. Na odejście Isli w lecie nie ma najmniejszych szans. Ani w tym sensu ze strony sportowej, ani ekonomii. Sam byłem zwolennikiem odesłania go do Udinese, ale poszedłem po rozum do głowy. Jak widać - da się.
 
Pepe jak dobrze pamiętam był przymierzany nawet na bok obrony więc nie widzę problemu aby się przystosował do pół-prawego. Nie widzę też sensu wykupienia całości karty Isli skoro nie widać znaczących efektów (brak wielkiego błędu prowadząc w konsekwencji do straty bramki nie nazwałbym pewnym występem). Po co nam kolejny gracz, który będzie coś tam pobierał z klubowej kasy nie grając przy tym nic. Oczywiście jeżeli zacznie grać dobrze to zmienię zdanie, ale jak dotąd nie przekonuje mnie w żaden sposób. Nie widziałem w nim nic co ma nadzieje na lepszą grę, ni to jakiś dobry drybling, ni to świetna gra w obronie i czy dobre wrzutki.