JuvePoland

Dla użytkowników facebook'a:

Jak widać spalonego nie było

ZawszeWierny pisze:Dla użytkowników facebook'a:

Jak widać spalonego nie było

Wrzuć jeszcze na seriea.pl i onet.pl bo tam zgodnie serwisy twierdzą, że był spalony...tego nei zmienisz, jest nagonka na Juve i koniec, cierpi zespół i kibice.

Lypsky pisze:

Ouh_yeah pisze:

Lypsky pisze:Nie kupimy napastnika światowej klasy za grube miliony, nadal będziemy drugą bądź trzecią siłą serie a.

Naprawdę nie potrzeba napastnika światowej klasy, żeby dobić jedno z tych dośrodkowań, które tak sobie latały i latały wzdłuż bramki

Jak widać po ostatnich spotkaniach, potrzebujemy.

to jest sprawa oczywista, że potrzebujemy, faktycznie dobić takie podanie to nie sztuka, ale nasi czołokopacze nawet czegoś takiego nie potrafią

Elia nie nadaje się w takim przypadku, gdy rywal broni się praktycznie całym zespołem we własnym polu karnym, on może się przydać na kontrę, ale niestety Eljero to duży niewypał transferowy, mamy za dużo przeciętnych grajków, a mało piłkarzy, którzy sami mogą rozstrzygnąć losy meczu. Z obecną dyspozycją to chyba nawet ich brak:/ Najbardziej zawodzi mnie Claudio, który jesienią narobił apetytu kapitalną grą, a wiosnę nie ma co ukrywać ma beznadziejną. Giaccherini będę się tego trzymał nie powinien grać w pierwszym składzie. Na viole można by spróbować Alexa, bo jak nie on to kto pociągnie ten zespół?

Obserwując zachowanie ludzi na czacie (nie ważne jakim) stwierdzam, że muszą mieć zawsze jakiś obiekt, po którym będą nieustannie jechać. W drugiej części sezonu padło na Borriello, już abstrahując od tego jak gra, ale na aż taką krytykę sobie nie zasłużył, przyszedł do nas po cięzkim półroczu w Romie, trudno oczekiwać cudów. Prezentuję się bardzo słabo, ale to jednak trochę inna sytuacja niż z Amaurim, a facet miejscami zostaję obrażany jeszcze bardziej. Zastanawiam się, czy tylko wśród Polaków panuję takie prostactwo.

Co do Elii... Holender to żaden ewenement, jest po prostu słabym piłkarzem. Gdyby było w nim cokolwiek, to nawet po tak długim czasie na ławie do czegoś by nam się przydał. Niestety jest bezużyteczny. Kiedy Giovinco siedział na ławce dłuższy czas, a potem wchodził to zwykle wprowadzał ożywienie, mam nadzieję, że wróci do Juve. Rzecz jasna nie sam, obok napastnika światowego formatu.

siemian pisze:niestety Eljero to duży niewypał transferowy

Żaden niewypał, to po prostu beznadziejny zawodnik co udowodnił w Hamburgu. Działacze szwabów do dziś powinni przesyłać nam podziękowania, że wzięliśmy od nich kalekę za 10 milionów.

Paulo pisze:

ZawszeWierny pisze:Dla użytkowników facebook'a:

Jak widać spalonego nie było

Wrzuć jeszcze na seriea.pl i onet.pl bo tam zgodnie serwisy twierdzą, że był spalony...tego nei zmienisz, jest nagonka na Juve i koniec, cierpi zespół i kibice.

Napisałem na onecie, to usuneli moj komentarz, żenada!

Ouh_yeah pisze: Nie wiem, może Krasic by chociaż ze dwa razy przeszedł tego obrońcę zamiast obijać mu nerki co 2 minuty.

W zeszłym sezonie wygrał nam ten mecz z tego co pamiętam, ale musi być nadal w fatalnej dyspozycji skoro po raz kolejny nie zagrał. Jak tak popatrzyłem na grę Elii, który o dziwo wystąpił w tym meczu, to strach pomyśleć co by się działo gdyby zagrał dzisiaj Serb. Tonący brzytwy się chwyta

Juve co prawda zdominowało zespół gospodarzy, ale co z tego skoro nie było dynamiki akcji. Wszystko przewidywalne :doh: Ja nie wiem, jak tam ma wyglądać jeszcze kilka kolejnych spotkań to zaczynam drżeć o LM

wszyscy mówią że to pech a to po prostu efekt naszej mizernej postawy w ofensywie w ostatnich meczach. Gdybyśmy byli w gazie to teraz właśnie sprzeczalibyśmy się która z 4-5 bramek była najładniejsza a nie rozpaczali po kolejnej stracie punktów...

Nie strzelić gola Genui w obecnej ich formie to powód do wstydu

ahh, Vidal załatwił nam pięć rzutów karnych i zaliczył trzy czerwone kartki. pozdro dla Vimesa, forumowego taktyka.

EE na boisku? DP na boisku? i to od 70 minuty? szok.
Ale zapomniałem, że Antek siedział na trybunach, to dlatego

Chciałem EE w końcu zobaczyć na boisku i niestety kalectwo. Cóż, parę razy dostanie jeszcze chłopak szansę się pokopać w czoło na ostatnie 5 minut i do wywalenia razem z Esti i Krasiciem. bosko.

Sam Marrotta łapał się za głowę, oglądając po raz piąty pudłującego Pepe. Jestem cholernie ciekaw jak się potoczy najbliższe mercato. Nasi napastnicy mają chwile przebłysku, ale to wygląda raczej jak przypadek. Mamy więcej remisów niż zwycięstw i wątpię, że uda się utrzymać drugie miejsce. Wolałbym żebyśmy przegrali z Milanem (który jest lepszym teamem i nie posądzajcie mnie o kryptomilanizm, tylko spójrzcie na tabelę), a nie remisowali z ogórami.

Mimo, że to 14 remis (sory jeśli zabrzmię jak Conte po kolejnym rozczarowującym spotkaniu) to jest lepiej. Z takim składem nie ma co liczyć na mistrza a naszego niedawnego lidera zawdzięczaliśmy potknięciom rywali.

Marchisio zagrał w życiu może 6 dobrych spotkań. Co on robi w pierwszym składzie?

Dionizos pisze:Marchisio zagrał w życiu może 6 dobrych spotkań. Co on robi w pierwszym składzie?

To prawda, gość w ogóle niewidoczny nie wiedziałem ze w ogóle jest w składzie dopiero jak ko pokazał realizator

Dionizos pisze:Marchisio zagrał w życiu może 6 dobrych spotkań. Co on robi w pierwszym składzie?

Dokładnie, Marchisio powinien usiąść na ławie, bo mu to dobrze robi. Jeśli znowu zobacze Bonucciego zamiast Caseresa w pierwszym składzie to się załamię. Jeden z jaśniejszych punktów dzisiejszej defensywy. DC miał szczęście, że nie dostał czerwa.

Edit:
Zapomniałem dodać, że wolę Padłe w "wyjściowej 11" niż aktualnie Marchisio.