JuvePoland

Ja to mam pecha, obejrzałem 14 ostatnich minut spotkania Ładny wynik, nie spodziewałem się tak wysokiej wygranej, ale na bramkę Alexa jak najbardziej liczyłem

Castiel pisze:Mecz ustawiony

:naughty:

SKAr7 pisze:Matri choć nie zagrał źle, to jeszcze nie to

Nie ma co oceniać po 20minutach grania, ale jestem pewien jednego, w tak krótkim czasie na pewno nie wrócił do formy

Pewne zwycięstwo i możemy sobie czekać na przeciwnika:lol:
Choć zaraz pewnie znajdą się atakujący Quaqa to zaliczył dobry mecz. Można się złapać nad zmarnowaną okazją za serce,, ale poza tym zrobił wszystko super. Przed kontuzją można mu było zarzucać, że za dużo nie widzi na boisku, to dziś widział wszystko. Może ta maska miała jakiegoś Robocopa wbudowanego? Mam nadzieję, że dał do myślenia Antonio przed sobotą, bo Matri choć nie zagrał źle, to jeszcze nie to.

Ach ten styczeń

juventini22 pisze:Estigaribia ma zarypiste pokretlo w nodze, jest szybki zwinny, elastyczny, wydolny, waleczny, ma dobra technike i niezly przegląd pola, dajcie mu rok i wspomnicie moja slowa, juz Pumex widze twoja wypowiedz za rok.

BRAWO ESTI jetes wielki, zawsze bylem za toba hehehheheheh, dajmy mu czas i zapamietajcie moje slowa ja za rok bede cytowal to co teraz pisze

Esti to średniak zwykły, co z tego, że on to wszystko ma na słabszym rywalu jak przyjdzie co do czego w LM i nam nic z tego nie pokaże, ja go traktuję jako zapchajdziure na ten sezon i tyle.

No i super, jesteśmy w półfinale

za mecz. Etigarribie jak by dobrze ogarną taktycznie to bylby z niego niezly obronca. Cobte musi nad tym pomyslec bo chlopak fizycznie jest nie do zajechania jak Lichtsteiner.

Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Ani przez moment Roma nie zagroziła nam na tyle, aby obawiać się porażki czy nawet remisu. Pewny awans. Można wychwalać każdego z osobna, ale każdy w jakimś tam stopniu ma swój udział w zwycięstwie.

Zwrócę jeszcze uwagę na zachowanie piłkarzy Romy. Kretyńskie swoją drogą. Podejrzewam, że gdyby Totti nie został zmieniony to i tak nie dotrwałby do końca. Lamela... Tego to nawet nie komentuję.

Forza Juve! Brawo Conte!

Jak mecz ustawiony po tym co się wydarzyło w ostatnich latach. I to przez drużyny na takim poziomie. Być może olany, oglądałem tak od 25 min, czasem wyrywkowo i mieliśmy generalnie kontrolę i lepsze sytuacje. Mecz szybki i otwarty, kibice lubią taką grę.
Może ta bramka z 6 minuty negatywnie podziałała na Romę, ale to niech powiedzą userzy którzy oglądali cały mecz.

juventini22 pisze:Estigaribia ma zarypiste pokretlo w nodze, jest szybki zwinny, elastyczny, wydolny, waleczny, ma dobra technike i niezly przegląd pola, dajcie mu rok i wspomnicie moja slowa, juz Pumex widze twoja wypowiedz za rok.

BRAWO ESTI jetes wielki, zawsze bylem za toba hehehheheheh, dajmy mu czas i zapamietajcie moje slowa ja za rok bede cytowal to co teraz pisze

No nie wiem, nie wiem. Zobaczymy... Na szczęście poprawił się w drugiej połowie.
Jeśli chodzi już o samego zawodnika to jeszcze całkiem nieźle radzi sobie w 3-5-2 (gdzie musi się też mocno angażować w akcje defensywne), ale do 4-3-3 to się totalnie nie nadaje...


3:0 Super wynik. Za tydzień (bo bodajże wtedy będzie rewanż) wystarczy już tylko postawić kropkę nad I, bo awans do 1/2 finału Pucharu Włoch mamy już "prawie" pewny

Nie ukrywam, ze jestem zawiedziony, ze nie potyralismy Romy chociaż jedna bramkę wyżej a Lamela to niech uważa na swoje jajka.

Jest Pirlo, jest gra. DP klasa! i ta brama

Świetna pora, aby zacząć się uczyć do egzaminu w dobrym humorze

pozdrawiam

o co chodziło z tą czerwienią ?

Estigaribia bardzo dobrze zagrał. Szkoda nie wykorzystanych dwóch okazji bramkowych, ale i tak bardzo dobrze. Krasić wszedł i od razu żółta kartka...
Duet Fabio Q Matri -> dopiero za trzecim razem się udało strzelić bramkę. Szkoda poprzeczki Fabio Q, ale ważne że jest wygrana. Storari jest godnym następcą Buffona jeżeli chodzi o mecze w Pucharze Włoch itp.

Castiel pisze:Ostatnia bramka to już śmiech. Nawet Matri się roześmiał zanim piłka jeszcze wpadła do bramki. Mecz ustawiony albo całkowicie olany przez Romę.

Dawno nie czytałem tak niemądrego komentarza. Szybko stracili pierwszą bramkę, Juventus na nic im nie pozwolił. To każdy mecz, w którym tak bardzo widać naszą przewagę jest ustawiony albo całkowicie olany przez przeciwnika?

Dziękuję trenerowi i zawodnikom za piękne zwycięstwo . Dziękuję Del Piero za piękną bramkę na naszym nowym stadionie. Dziękuję i jednocześnie przepraszam Antonio Conte za to, że w niego nie wierzyłem.

robocop1992 pisze:o co chodziło z tą czerwienią ?

Któryś z naszych się podnosił. Obok niego leżał Lamela. A ze wstać nie umiał to kopnął naszego w brzuch. Swoją drogą kto to był? Matri?