JuvePoland

A ja nadal twierdze, ze jest to pilkarz nietuzinkowy, a takich Wlochow jest dzisiaj nie wiele. W moim mniemaniu, gdyby zaufano mu, to w przeciagu sezonu stal by sie naszym czolowym zawodnikiem. Wypowiedzi, ze "Gio moze czyscic buty Pepe", sa co najmniej smieszne, bo jesli chodzi o konkurencyjnosc w ofensywie, to Pepe nawet tych (jego) butow nie powinien dotykac...

Cobra pisze:A ja nadal twierdze, ze jest to pilkarz nietuzinkowy, a takich Wlochow jest dzisiaj nie wiele. W moim mniemaniu, gdyby zaufano mu, to w przeciagu sezonu stal by sie naszym czolowym zawodnikiem. Wypowiedzi, ze "Gio moze czyscic buty Pepe", sa co najmniej smieszne, bo jesli chodzi o konkurencyjnosc w ofensywie, to Pepe nawet tych (jego) butow nie powinien dotykac...

do - kła - dnie !

Cobra pisze:A ja nadal twierdze, ze jest to pilkarz nietuzinkowy, a takich Wlochow jest dzisiaj nie wiele. W moim mniemaniu, gdyby zaufano mu, to w przeciagu sezonu stal by sie naszym czolowym zawodnikiem. Wypowiedzi, ze "Gio moze czyscic buty Pepe", sa co najmniej smieszne, bo jesli chodzi o konkurencyjnosc w ofensywie, to Pepe nawet tych (jego) butow nie powinien dotykac...

pisałem wcześniej o kilku trenerach w Juve którzy mimo, że widzieli Sebe na codzień na treningach, jakoś nie zauważyli w nim tego ogromnego potencjału, widziało go też kilku trenerów reprezentacji Włoch ale jakoś też nie byli skorzy aby go powoływać (w przeciwieństwie choćby właśnie do Pepe), ale Wy, giovincomaniacy, oczywiście widzicie i wiecie lepiej...

Powtarzam jeszcze raz Pepe z aktualną formą jest o niebo lepszy od Seby


E.

Antichrist pisze:[...] ale pisanie, że Pepe (nawet mimo jego dobrej formy) jest, cytując Ciebie: "o niebo lepszy" od Seby jest przesadą.

masz rację, przesadziłem z tym "o niebo lepszy" ale to dlatego, że denerwuje mnie to uwielbienie Giovinco. Fakt, strzelił 2 bramki ale żeby stworzyć jakąś ładną akcję, jakiś rajd, tego jakoś nie widziałem. Jak dla mnie, to z samej tylko gry Pepe nawet w tym meczu zaprezentował się lepiej a gdyby grał na przeciw tak dziurawej obrony jak nasza w ostatnim meczu i miał 2 tak dogodne sytuacje jak Seba to też by obie pewno strzelił. Seba sobie tych bramek nie wypracował, to też trzeba podkreślić, obie wykorzystał bo potrafił zachować zimną krew i jest nienaganny technicznie, to mu przyznaję.

mateo369 pisze:pisałem wcześniej o kilku trenerach w Juve którzy mimo, że widzieli Sebe na codzień na treningach, jakoś nie zauważyli w nim tego ogromnego potencjału, widziało go też kilku trenerów reprezentacji Włoch ale jakoś też nie byli skorzy aby go powoływać (w przeciwieństwie choćby właśnie do Pepe), ale Wy, giovincomaniacy, oczywiście widzicie i wiecie lepiej...

Powtarzam jeszcze raz Pepe z aktualną formą jest o niebo lepszy od Seby

A ja mam wrażenie, że nieważne, co Giovinco by zrobił, to i tak dla niektórych będzie za słaby. Nie, żebym się czepiał, ale kiedy ostatni raz Pepe strzelił 2 bramki w jednym meczu? Nie ujmując oczywiście naszemu zawodnikowi, bo osobiście chciałbym, żeby został i utrzymał obecną formę, ale pisanie, że Pepe (nawet mimo jego dobrej formy) jest, cytując Ciebie: "o niebo lepszy" od Seby jest przesadą.

mateo369 pisze:ale Wy, giovincomaniacy, oczywiście widzicie i wiecie lepiej...
Powtarzam jeszcze raz Pepe z aktualną formą jest o niebo lepszy od Seby
E.

Posluchaj Pepemaniaku, Giovinco grajac w Juventusie pokazywal zdecydowanie wiecej niz Pepe obecnie. Inna sprawa, ze poki co Pepe nie moze przebic sie podobnie jak Gio swego czasu do pierwszego skladu, co przy jego "o niebo lepszej formie od Seby" jest conajmniej dziwne. Przypomne tylko, ze rywalizuje o miejsce w skladzie z nominalnym srodkowym pomocnikiem. Biorac pod uwage Twoje wczesniejsze argumenty, nie wypada Ci obwiniac za taki stan rzeczy Del Neriego.

Ja tylko spytam, w czym jest lepszy ten Pepe? Chyba, ze mowisz tutaj o defensywie, a z tym akurat sie zgadzam. Sprowadzilismy Krasica, Martineza i Lanzafame na skrzydla, a oddalismy Gio bo nie radzi sobie w obronie. Gdzie tu logika?

EDIT
@Maras@ -> z tym, ze akurat Giovinco zdecydowanie lepiej gra na lewej stronie pomocy, niz w ataku. Inna sprawa, że Parma gra trojzebem, wiec nic takiego nie udowodni.

Teraz jak się popsuł Quagliarella to Seba by się przydał na cofniętego. Mam nadzieję, że w tym sezonie w Parmie udowodni że może grać jako SS i na następny sezon wróci do nas, ale nie będzie już na chama wciskany na lewe skrzydło pomocy, tylko na cofniętego napastnika...

Dzis Seba znowu 1 bramke dolozyl, przydalby sie teraz podczas nieobecnosci Q

...i tę bramkę z Cagliari wypracował sobie sam



Oprócz tego miał kilka dogodnych sytuacji strzeleckich... Najwidoczniej dopietta przeciwko Juve dodała mu pewności siebie

No po skrócie wygląda na to, że ładnie się zaprezentował. Do kontuzji zawsze był najlepszy w drużynie Parmy. Teraz najwyraźniej wraca do formy.

Akurat Giovinco od powrotu z kontuzji gra z meczu na mecz coraz lepiej... i w formie prezentuje się lepiej niż Pepe. Pamiętam jego niektóre najlepsze mecze w koszulce Juve i grał lepiej niż Pepe kiedykolwiek ( mecz z Chelsea , z Sampdorią potem z Napoli). Pepe jest ok ale to dobry rzemieślnik błysku to on za dużo nie ma.

Pepeusz jest spoko zawodnikiem, ale to poziom bardzo mocnego rezerwowego. Chciałbym mieć w Juventusie i jego i Giovinco.

Mam takie zasadnicze pytanie.
Dlaczego ludzie myślą, że jak Parma ma prawo do pierwokupu Gio to my nie mamy nic do gadania?
Formalnie rzecz biorąc to jest zawodnik Juventusu, więc to zarząd Juve decyduje czy go sprzedać a Parma musi czekać na decyzję naszego zarządu. Jeśli Marotta powie, że ściąga go spowrotem, to raczej Parma nie będzie miała w tym temacie nic do dodania.

Kimi pisze:Mam takie zasadnicze pytanie.
Dlaczego ludzie myślą, że jak Parma ma prawo do pierwokupu Gio to my nie mamy nic do gadania?
Formalnie rzecz biorąc to jest zawodnik Juventusu, więc to zarząd Juve decyduje czy go sprzedać a Parma musi czekać na decyzję naszego zarządu. Jeśli Marotta powie, że ściąga go spowrotem, to raczej Parma nie będzie miała w tym temacie nic do dodania.

Moim zdaniem jeśli Parma ma prawo pierwokupu za określoną kwotę to raczej oni rozdają karty i Juve może mieć niewiele do powiedzenia (patrz sytuacja Aquilaniego). Natomiast jeśli kluby nie ustalą takiej kwoty to rzeczywiście można negocjować i odrzucać ewentualne oferty, aby zawodnik wrócił do klubu. Ale czy on sam by tego chciał...?

Kimi pisze: Dlaczego ludzie myślą, że jak Parma ma prawo do pierwokupu Gio to my nie mamy nic do gadania?

:-D - bo ma prawo pierwokupu. Podpisaliśmy taką a nie inną umowę gdy tam przechodził.

Prawo pierwokupu nie znaczy że Parma rozdaje karty... Prawo pierwokupu oznacza że jeśli Seba będzie grał dobrez w Parmie i zainteresują się nim inne drużyny to Parma jest pierwsza w kolejce do negocjacji jesli się zdecyduje i wtedy negocjuje się cenę, ale Juve po sezonie może powiedziec że Giovinco jest nie na sprzedaż i wtedy zostnaie w Turynie.. Oby tak się stało