JuvePoland

O! Słuchajcie się Staszka, Staszek wie co mówi

Spykee pisze:Ja nie wiem czego już skreślacie Gio ? Chyba każdy może mieć słabszy dzień. Marchisio też na początku sezonu nie zachwycał. Ale Seba w meczu z Żyrondystami grał całkiem nieźle. Jak dla mnie mamy w drużynie dwie przyszłe postacie włoskiej piłki. I trzeba mu dawać więcej szans. Jak pod pakuje trochę będzie o niebo lepiej. A co do meczu to nie widziałem go, sądząc po waszych opiniach nie było źle i gdyby nie sędziowie... Z drugiej strony przynajmniej kibice iNTERU nie będą nas posądzać bezpodstawnie o korupcję.

Zobaczymy pod koniec sezonu co będziesz mówił o Sebie. Prawda jest taka że miał ogromną szanse się pokazać i jej nie wykorzystał. Bardzo w niego wierzyłem ale widze poprostu że jest nie ma charakteru żeby zostać świetnym piłkarzem będzie kimś ala Micolli czyli średniakiem

Już się zaczyna inteligencja,która po jednym (niekoniecznie) słabym meczu szuka na chama przyczyn remisu.A tak zrozumieć,że to jest futbol,że nie uznano nam słusznie zdobytego gola,że gralismy z naprawdę mocną ekipą i że wynik i tak jest zadowalający,zważywszy na te wszystkie okoliczności

Teraz sie dopiero zacznie...Co do meczu,szkoda tego nieuznanego gola.Cieszy mnie dobra postawa Buffona,martwi Amauri.Ale to wszystko da się naprawić,poprawić i będzie git

jsduga pisze:Już się zaczyna inteligencja,która po jednym (niekoniecznie) słabym meczu szuka na chama przyczyn remisu.A tak zrozumieć,że to jest futbol,że nie uznano nam słusznie zdobytego gola,że gralismy z naprawdę mocną ekipą i że wynik i tak jest zadowalający,zważywszy na te wszystkie okoliczności Teraz sie dopiero zacznie...Co do meczu,szkoda tego nieuznanego gola.Cieszy mnie dobra postawa Buffona,martwi Amauri.Ale to wszystko da się naprawić,poprawić i będzie git

Sam sobie przeczysz tym co piszesz. Mówisz że inteligencja szuka przyczyn, a sam napisałeś że był to słaby mecz więc czemu nie mamy doszukiwać sie przyczyn tego że zagrali słabiej? Lepiej zrzucac wine na sędziego zamiast wykorzystać sytuacje które sie miało i nie pozwolić w taki sam sposób na utrate dwóch bramek nie??

Brutalo pisze: Acha, czyli od szóstej minuty oddaliśmy inicjatywę i Genua ją przejęła ?

Dokłądnie tak było. Po zdobytej przez nas bramce miałem wrażenie, że gramy z Barceloną.... Dopiero w drugie połowie to my zaczęliśmy grać.

stahoo pisze: to dopiero pierwszy mecz, w którym Amauri zagrał słabo.

Nie zgodzę się. Bardzo dobre dwa pierwsze mecze z Chievo i Romą, ale już z Lazio nie grał z takim impetem jak wcześniej. Potem mecz w LM i ten wczorajszy naprawdę coraz słabsze.

JuvePoland

Serie A (5) Genoa 2-2 JUVENTUS