Strona 13 z 38
: 22 marca 2009, 12:09
autor: Majos
Rzeczywiście Marcin Wasilewski jak na obrońcę, to strzela sporo bramek w lidze belgijskiej. Irek Jeleń strzelił 8. bramkę we Francji, co cieszy niezmiernie, może nawet trochę bardziej niż pierwsza bramka Darka Dudki. Kuba Błaszczykowski w końcu wrócił po kontuzji.
: 22 marca 2009, 16:34
autor: zoff
Ten sezon w pełni pokazuje klasę Irka Jelenia. Bez niego Auxerre męczyło się niemiłosiernie. Jak tylko wrócił akcje Auxerre od razu poszły w górę. Jego asysty i bramki maja wielkie wpływ na całą francuską drużynę.
Oby tylko zdrowie mu dopisywało, bo gdyby nie kontuzje to pewnie już dzisiaj miałby taką renomę jak choćby Niang.
: 06 kwietnia 2009, 21:04
autor: Majos
Jacek Krzynówek zagrał 32. minuty w meczu Hannoveru i strzelił bramkę, to właściwie jedyna godna uwaga do odnotowania. 90. minut zagrali: Saganowski, Boruc, Załuska, Szamotulski, Wichniarek, Zdebel, Kokoszka, Jeleń, Dudka, Wawrzyniak, Malarz, Sznaucner, Kowalewski, Wasilewski, Gancarczyk, Hajduczek. Reszta mało lub w cale.
: 08 kwietnia 2009, 14:53
autor: Okoni
Nasz reprezentacyjny bramkarz - Łukasz Fabiański pojawił się na placu gry w 27. minucie pierwszego meczu ćwierćfinałowego Ligi Mistrzów z Villarreal. Polak. zastąpił utykającego Manuela Almunię. Grał dobrze i zachował czyse konto.
Pochwalił go trener Arsenalu Arsene Wenger "
Jestem zadowolony z postawy Łukasza" - powiedział manager Arsenalu - "
Pomimo tego, że nie miał czasu na rozgrzewkę, miał dwie świetne interwencje"
Ponadto jest bardzo prawdopodobne że nasz rodak wystąpi w kilku najbliższych
spotkaniach
: 08 kwietnia 2009, 20:36
autor: Majos
No nie życzę źle Almunii, ale fajni że pogra sobie Fabiański. Może Leo w końcu zauważy, że to on powinien być numerem jeden w kadrze narodowej. Oglądałem jego wczorajsze interwencji i wypadły bardzo dobrze.
: 13 kwietnia 2009, 13:17
autor: Majos
Onet.pl:
Anglia
Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn) - 90 minut z Wigan Athletic (4:1)
Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn) - rezerwowy bramkarz w meczu z Wigan Athletic
(4:1)
Tomasz Kuszczak (Manchester United) - na ławce rezerwowych w meczu z Sunderlandem
(2:1)
Marek Saganowski (FC Southampton) - 90 minut z Wolverhampton (0:3)
Grzegorz Rasiak (Watford) - poza kadrą na mecz z Barnsley (1:1)
Przemysław Kaźmierczak (Derby County) - poza kadrą na mecz z Sheffield Wednesday
(1:0)
Szkocja
Artur Boruc (Celtic Glasgow) - 90 minut z Hearts (1:1)
Łukasz Załuska (Dundee United) - 90 minut z Hamilton (1:0)
Grzegorz Szamotulski (Hibernian Edynburg) - mecz z St Mirren w
poniedziałek
Niemcy
Artur Wichniarek (Arminia Bielefeld) - 90 minut z Energie Cottbus (1:2)
Marcin Mięciel (VfL Bochum) - poza kadrą na mecz z Hoffenheim (3:0)
Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) - 69 minut w meczu z FC Koeln (3:1)
Mariusz Kukiełka (Energie Cottbus) - 15 minut w meczu z Arminią Bielefeld (2:1)
Łukasz Piszczek (Hertha Berlin) - 25 minut w meczu z Hannover 96 (0:2)
Jacek Krzynówek (Hannover 96) - 90 minut z Herthą Berlin (2:0)
Tomasz Zdebel (Bayer Leverkusen) - 62 minuty w meczu z Werderem Brema
(1:1)
Belgia
Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela) - 90 minut z FC Brugge (1:0)
Dawid Janczyk (Lokeren) - 90 minut ze Standardem Liege (0:1)
Włochy
Adam Kokoszka (Empoli) - mecz z Grosseto przełożony
Bartosz Salamon (Brescia) - mecz z Avellino przełożony
Hiszpania
Jerzy Dudek (Real Madryt) - rezerwowy w meczu z Realem Valladolid (2:0)
Adrian Sikora (Real Murcia) - 70 minut z Gironą (0:1)
Francja
Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre) - 90 minut z Bordeaux (0:2)
Dariusz Dudka (AJ Auxerre) - 90 minut z Bordeaux (0:2)
Grecja
Maciej Żurawski (Larisa) - 90 minut i bramka w meczu z Olympiakosem Pireus (1:0)
Piotr Włodarczyk (Aris Saloniki) - poza kadrą na mecz z AEK Ateny (1:0)
Jakub Wawrzyniak (Panathinaikos Ateny) - 90 minut z Panserraikosem (0:0)
Rafał Grzelak (Skoda Xanthi) - 90 minut z PAOK Saloniki (1:2)
Arkadiusz Malarz (OFI Kreta) - 90 minut z Ergotelis (0:0)
Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) - 90 minut z Larisą (0:1)
Piotr Piechniak (Levadiakos) - rezerwowy w meczu z Panthrakiosem (3:1)
Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - 90 minut ze Skodą Xanthi (2:1)
Wojciech Kowalewski (Iraklis Saloniki) - 90 minut z Asteras Tripolis
(2:1)
Holandia
Michał Janota (Feyenoord Rotterdam) - poza kadrą na mecz z Almelo (5:1)
Arkadiusz Radomski (NEC Nijmegen) - rezerwowy w meczu z De Graafschap (2:2)
Paweł Wojciechowski (SC Heerenveen) - poza kadrą na mecz z Volendam (1:0)
Ukraina
Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck) - 90 minut i bramka w meczu z Arsenalem Kijów
(3:0)
Seweryn Gancarczyk (Metalist Charków) - 90 minut z Karpatami Lwów (1:1)
Piszę post pod postem by każdy mógł zobaczyć. No cóż. Irek jeleń tym razem nie strzelił, za to trafił Maciek Żurawski i o dziwo Mariusz Lewandowski, który w tym sezonie w Szachtarze gra w kratkę. Wspomniany wyżej Fabiański zaliczył 90. minut w meczu ligi angielskiej, zresztą jak większość bramkarzy w ligach zagranicznych spisał się bardzo dobrze.
: 21 kwietnia 2009, 23:09
autor: Lypsky
Widzieli dzisiejszy mecz Arsenal-L'pool z Fabianem w roli głównej? Nasz bramkarz nie spisał się idealnie, ale widowisko pierwsza klasa. Niewiele brakowało by Arszavin wypunktował animalsów, cztery bramki niezły wyczyn.
: 21 kwietnia 2009, 23:20
autor: Gherrick
Lypsky pisze:Widzieli dzisiejszy mecz Arsenal-L'pool z Fabianem w roli głównej? Nasz bramkarz nie spisał się idealnie, ale widowisko pierwsza klasa. Niewiele brakowało by Arszavin wypunktował animalsów, cztery bramki niezły wyczyn.
Nie spisał się idealnie? Nawet Szczęsny, stwierdził że to był mecz bardzo dobry ! Zawalił tylko przy bramce Benayouna. Przy bramce Torresa, też mógł lepiej zareagować ale obronił parę takich "kit" że głowa mała ! Przede wszystkim: Arsenal powinien dziękować Bogu że nie skończyło się z 7:1, 7:2... Arsenal miał jedną bramkę z gry, 3 po katastrofalnych błędach. To była obrona Częstochowy w ich wykonaniu, gdyby nie fart, Fabiański i gra obrońców <np wybicie z linii przez Gibbsa> byłby wysoki, jednostronny wynik. A mówię nawet, bo Maciek jest sporym bufonem, uważającym się za wspaniałego bramkarza <ale ma do tego prawo, bo bramkarzem był znakomitym> i o pochwały od niego dla bramkarzy jest ciężko...

: 21 kwietnia 2009, 23:23
autor: Lypsky
Między idealnie, a dobrze jest subtelna różnica. Mimo wszystko mógł zachować się lepiej w kilku sytuacjach.
: 21 kwietnia 2009, 23:34
autor: Gherrick
Lypsky pisze:Między idealnie, a dobrze jest subtelna różnica. Mimo wszystko mógł zachować się lepiej w kilku sytuacjach.
W sumie i tak, ale bliżej mu do miejsca w Arsenalu niż Kuszczakowi w MU. W Arsenalu jest Almunia, ktory jest dosyc stary, Fabianski, ktory jest mlody, a za nimi Szczęsny i Mannone. Może kiedyś przyjdzie nam czas, w którym w bramie Arsenalu będzie jeden Polak, na ławie drugi? :roll:
: 21 kwietnia 2009, 23:37
autor: Mr Cezary
No. Fakt, mecz że kopara opada. Arszawin to jest dopiero atomowa mrówka. Widać, że Arsenal jest idealnym miesjcem dla niego i chyba warto było mu nawet trochę dopłacić, byle by grać na wyspach. A Fabian? Ta, strzały przy drugiej i trzeciej bramce były absolutnie w jego zasięgu, ale i tak spisał się nieźle. Poza tym Wenger mu ufa i wiąże spore nadzieje na przyszlość. W następnym sezonie powinniśmy go widywać częściej w bramce the gunners i to nie tylko z powodu kontuzji rywala.
: 21 kwietnia 2009, 23:37
autor: Fred_juve
no i Fabiański pusciol 4 bramki no ale do przerwy zachował czyste konto :-D Arszawin genialny mecz 4 bramki
: 22 kwietnia 2009, 09:53
autor: ewerthon
Liverpool już drugi mecz w ciągu tygodnia ze stratą 4 bramek. Coś słabo jest ostatnio z defensywą "The Reds". Ale to nie nasz problem.
Co do Łukasza, to nie ma co się dziwić, że popełnia błędy. Przez cały sezon praktycznie był zmiennikiem Almunii, wchodził tylko na jakieś mecze pucharowe. Ale z każdym meczem powinno być coraz lepiej. Trzeba także wziąć pod uwagę to, że nie były to spotkania z jakimi outsiderami. Tylko z klubami które mają w swoich szeregach czołowych napastników Europy czyli Drogbe i Torresa.
: 22 kwietnia 2009, 15:24
autor: zoff
Fabian co prawda puścił aż cztery gole, ale o dziwo zebrał dosyć wysokie noty.
http://sport.onet.pl/74327.1,1248702,19 ... omosc.html
Łukasz dostał notę 7. Wyższą notę w ekipie Arsenalu zebrał tylko strzelec aż czterech goli Arszawin (9).
Dzielna postawa Polaka naprawdę cieszy, zarówno w meczach piłkarskiej Ligi Mistrzów jak i w Premiership. Szkoda tylko, że Fabian nie może zagościć na stałe w bramce Arsenalu, bo gdyby tak było być może dzisiaj bylibyśmy liderami w naszej grupie eliminacyjnej do piłkarskich finałów mistrzostw świata w RPA. :roll:
: 22 kwietnia 2009, 15:39
autor: Majos
Łukasz Fabiański ostatnio rzeczywiście bardzo dobrze się zaprezentował. Widziałem jego niektórej interwencję i mogę stwierdzić, że na notę "7." całkowicie zasłużył. Na weekend Almunia będzie już zdrowy, ciekawe czy Fabian zagra, być może.