JuvePoland

Mam mieszane uczucia co do pierwszej połowy. Co prawda wygrywamy ale nasza reprezentacja nie zachwyca stylem gry. Dobra przeciwnik na pewno mocniejszy od Azerów, którzy dziś sprawili wielką niespodziankę wygrywając z Finlandią. Ale spodziewałem się po naszych czegoś więcej, może jest to wina taktyki, cóż osobiście nie przepadam za graniem 4-5-1.

Mam nadzieję, że w drugiej połowie zobaczę Jelenia.

o co wam chodzi ?? Leo specjalnie dal ustawienie 4-5-1, czyli defensywne, ponieważ wiedział, że Polacy kiedyś gola zdobędą, więc chicał zacieśnić defensywe, by ograniczyć ataki Ormian do minimum. Najważniejsze jest ZWYCIĘSTO, ZWYCIĘSTWO i jeszcze raz ZWYCIĘSTWO. Styl mi wisi w takich meczach, bo pewnie za kilka miechów repra będize inaczej grała...

Gratulacje należą się za kolejne 3 punkty,męczyli się chłopaki ale teraz nie ma łatwych meczów więc takie zwycięstwa cieszą,wygrywać z takimi zespołami jak Armenia tez trzeba umieć.
Szczęście nam sprzyja,w Belgradzie padł najlepszy wynik z możliwych,więc wszystko jest jak narazie na dobrej drodze.

Jedyny komentarz o jaki moge sie pokusić po meczu z Ormianami, to że taka gra jest bardzo dobrym lekarstwem na bezsenność. Tak mnie ich poczynania znużyły, że zasnąłem.. Sorry Orzełki ale wiało nudą...

Martin pisze:Jedyny komentarz o jaki moge sie pokusić po meczu z Ormianami, to że taka gra jest bardzo dobrym lekarstwem na bezsenność. Tak mnie ich poczynania znużyły, że zasnąłem.. Sorry Orzełki ale wiało nudą...

Zupełnie tak jak ja , kumpel do mnie pisał, że Błaszczykowski się rozchodził trochę w końcówce, a ja tego nie widziałem, bo spałem...

Eee tam, moim zdaniem wcale nie był to aż taki nudny mecz, bez przesady Widziałem urywki Włochów i momentami wcale nie było to bardziej porywające spotkanie. Najważniejsze, że te obydwie reprezentacje, a w szczególności nasza wygrały :-D Chyba najlepszy na boisku był u nas Krzynówek oraz Błaszczykowski. Ale trzeba też pochwalić Gargułę i Żurawia za bramkę. Ogólnie, moim zdaniem, z tego co widziałem, to zagraliśmy przyzwoicie. Przede wszystkim Ormianie bronili się o wiele lepiej od Azerów. No a bardzo miłą niespodziankę sprawili nam Serbowie, remisując z Portugalią

Żuraw moim zdaniem nie nadaje się na jedynego napastnika. On raczej jest piłkarzem, który ma dogrywać piłki. Było to zresztą widać wczoraj, gdzie ( moim zdaniem ) nie radził sobie sam z przodu. 4-5-1 moim zdaniem też nie wypaliło. Tak jak mówił Szpakowski - Krzynówek i Błaszczykowski za wysoko podchodzili. 2 defensywnych to także chyba nie trafione. Z przodu powinien grać piłkarz typu Matusiak. A wraz z nim Żurawski. Po prostu Polska musi grać 2 napastników, innego rozwiązania nie widzę. W końcu nie mamy grajka na miarę Henry by bawić się w zagęszczanie środka pola i modlitwy : uda się , nie uda.

Już tak Juventus z Arsenalem grał w LM za Capello. Powoli, spokojnie. Czekaliśmy na bramkę ale ona nie padła. Na szczęście wczoraj Polsce się udało, chwała za 3 ptk. Myślę, że Leo szybko wyciągnie wnioski i na te najważniejsze mecze powinno być już dobrze

Może jestem ignorantem, ale dlaczego Polacy grali w czarnych opaskach? Poza tym, że zagraliśmy przeciętny mecz zostało mi tylko to jak Szapku mylił nazwiska Ormian .

Skromnie bo skromnie ze słabym ale ambitnym rywalem, ale wiadomo liczą się kolejne trzy punkty które możemy sobie dopisać. Wielką niespodziankę sprawili nam Azerowie pokonując Finlandie 1:0, dzięki temu wysuneliśmy się na prowadzenie w tabeli naszej grupy. Następny mecz w czerwcu. Naprzód Biało-Czerwoni!

Hej Polska mamy Lidera Hej Polska Mamy Lidera!!!!! a wczorajszy mecz chwilami nudy nie wiem czemu zagralismy 1 napastnikiem z tak słabym rywalem i to jeszcze z Zurawkim!! ale wazne 3 pkt wiec jeszcze raz Hej POlska Mamy Lidera:D i oby tak zostało do konca eliminacji :-D ale oczywiscie LEo wie co robi i ja mu ufam

Dzisiaj polacy po pewnych kłopotach pokonali reprezentację Azerbejdżanu 3-1. Niespodziewanie prowadzenie objęła repra z Azerbejdżanu kiedy to Boruc popełnił błąd źle ustawiając się na bramce i Subasic umieścił piłkę w siatce. W pierwszej połowie gra Polski wyglądała źle. Na pochwały zasłużył chyba tylko Błaszczykowski który starał się coś zwojować na prawym skrzydle. Druga połowa należało pod nasze dyktando. W 63 minucie Smolarek, po stałym fragmencie gry umieścił piłkę w siatce. 3 minuty później prowdziliśmy po strzale Jacka Krzynówka. W doliczonym czasie gry rezulatat ustalił Jacek Krzynówek strzelając drugą bramkę w meczu.

Azerbejdżan-Polska 1-3
Subasic '5 - Smolarek '63, Krzynówek '66, Krzynówek '90

W innym meczu w naszej grupie Serbia pokonała 2-0 Finlandię i to oni mają drugie miejsce w tabeli.

mecz może nie był taki dobry ale wygrana jest i kolejne 3 pkt

Ogólnie kiepski mecz rywal mało wymagający a mimo to dali sobie strzelić głupią bramkę a do tego 1 polowa była tragiczna w ich wykonaniu.Boruc grał bardzo niepewnie , Żurawski podobnie a pochwalić zdecydowanie można Krzynówka oraz Saganowskiego który mimo ze nie strzelił gola stwarzał zagrożenie pod bramką przeciwnika no i gdyby nie dobre zmiany Leo myślę że byłoby kiepsko ale wynik 1-3 cieszy

no mecz byl slaby i powoli tracilem wiare ale naszczescie bramka smolarka odwrocila losy meczu. Gra przeciętna - Wynik bardzo dobry

Zagraliśmy słabiutko. Boruc bronił beznadziejnie, w obronie pełno dziur. Najlepiej zagrali Saganowski, Smolarek i Krzynówek. Trzeba przyznać że mieliśmy trochę szczęścia. Mam nadzieję że z Armenią zagramy lepiej i wywieziemy pewne 3 pkt.