JuvePoland

pumex pisze:

wloski pisze:piłkarz za 50 mln nie jest w naszym zasięgu

Jest, a przynajmniej w teorii powinien być.

Tak, ale na początku mercato, a nie na końcu, gdzie jesteśmy bez sianka. A to różnica.

Co do Pogby ma on swój Instagram .

wloski pisze:

pumex pisze:

wloski pisze:piłkarz za 50 mln nie jest w naszym zasięgu

Jest, a przynajmniej w teorii powinien być.

Tak, ale na początku mercato, a nie na końcu, gdzie jesteśmy bez sianka. A to różnica

Ale czy serio jesteśmy bez sianka? Bo wyniki najprostszego bilansu wydatków i wpływów uwzględniającegi także pensje zawodników nie powinny zmuszać nas do aż tak dużego dziadowania, a jednak...

Wymowne jest to, że na przestrzeni lat najdroższy piłkarz ocierający się o top kosztował nas 15 milionów i pozyskaliśmy go wyłącznie dlatego, że City dostało zaćmienia umysłu. Dlatego też jestem zdania, że Draxler do nas nie dołączy (dla Schalke różnica w ofertach rzędu 2 milionów to jeden grzyb - inaczej rozmawialibyśmy o dopinaniu szczegółów a nie o siłowaniu się i zrywaniu rozmów), podobnie jak Gotze (poziom sportowy i wiek zawodnika nijak nie wpisują się w oszczędnościową koncepcję transferową Marotty). Skończy się albo na jakimś podrzędnym środkowym pomocniku w typie Guarina, albo na pożal się Boże trequartiście typu Saponara, albo na jakimś skrzydłowym z odzysku, którego damy radę wypożyczyć (Cuadrado).

Patrzymy przez pryzmat obecnego sezonu, ale poprzednie mimo, że były coraz lepsze i progresywne to jednak były notowane jakieś ujemne bilanse, gdzie musieliśmy brać pożyczki od Exor. Nie wiem czego klub pragnie, w zamyśle mamy rozbudowę bazy treningowej, która też swoje będzie kosztować. Jesteśmy obecnie na etapie Bayernu sprzed może 7-6 lat. Postępy robimy niewiarygodne, fala sukcesów na to pozwala. Cieszmy się z tego, że mimo słabości jakie nas dotknęły jesteśmy gdzie jesteśmy. Bo ja bym nie chciał być ani w sytuacji Milanu czy Interu, ani... nawet Romy .

wloski pisze:Cieszmy się z tego, że mimo słabości jakie nas dotknęły jesteśmy gdzie jesteśmy. Bo ja bym nie chciał być ani w sytuacji Milanu czy Interu, ani... nawet Romy .

To fakt, tyle że kto stoi w miejscu ten się cofa, więc dobrze byłoby notować dalszy progres, a mam spore wątpliwości czy będzie on możliwy przy obecnej polityce transferowej. Oby

Co do Draxlera, to sytuację dodatkowo skomplikowały przenosiny Shaqiriego do Premier League. Szwajcar był typowany przez media na następcę Juliana, a tymczasem przechodzi testy medyczne w Stoke.

pumex pisze:

wloski pisze:Cieszmy się z tego, że mimo słabości jakie nas dotknęły jesteśmy gdzie jesteśmy. Bo ja bym nie chciał być ani w sytuacji Milanu czy Interu, ani... nawet Romy .

To fakt, tyle że kto stoi w miejscu ten się cofa, więc dobrze byłoby notować dalszy progres, a mam spore wątpliwości czy będzie on możliwy przy obecnej polityce transferowej. Oby

Ale co poczytasz za progres? potrójną koronę? Czy np. Scudetto, połfinał LM i PW, przy znacznym zmniejszeniu dlugów? Ciężko to wypośrodkować, bo czego innego oczekuje kibic od kibica świadomego,

Robaku pisze:

pumex pisze:

wloski pisze:Cieszmy się z tego, że mimo słabości jakie nas dotknęły jesteśmy gdzie jesteśmy. Bo ja bym nie chciał być ani w sytuacji Milanu czy Interu, ani... nawet Romy .

To fakt, tyle że kto stoi w miejscu ten się cofa, więc dobrze byłoby notować dalszy progres, a mam spore wątpliwości czy będzie on możliwy przy obecnej polityce transferowej. Oby

Ale co poczytasz za progres? potrójną koronę? Czy np. Scudetto, połfinał LM i PW, przy znacznym zmniejszeniu dlugów? Ciężko to wypośrodkować, bo czego innego oczekuje kibic od kibica świadomego,

Ja bym powiedział, że to drugie. Tylko na ten moment dobrych zawodników do środka pola mamy takich: Pogba, Marchisio, Pereyra, Sturaro. Oprócz tego jest Khedira, który będzie pauzował dwa miesiące i Asamoah, który będzie pauzował nie wiadomo ile. A jeśli weźmiemy pod uwagę to, że na 3/4 będzie grać Pereyra (lub ewentualnie Pogba), to wychodzi, że mamy trzech dobrych (dobrych, a nie klasowych) zawodników na trzy pozycje. Oczywiście ściągnięcie środkowego pomocnika by nas w pewnym sensie urządzało, ale lepiej chyba postawić na trequartistę i dać szansę kontuzjowanym na powrót. A od biedy wepchnie się tam Islę lub Tello (liczę na niego).
Bo z aktualnym składem to półfinału CL nie osiągniemy. Co jak co, ale w dwumeczu z takim Realem byczą robotę zrobił ten "szurnięty, będący w słabej formie, niepotrzebny, itakdalej" Vidal.
Tak tylko mówię.

pumex pisze:

wloski pisze:Cieszmy się z tego, że mimo słabości jakie nas dotknęły jesteśmy gdzie jesteśmy. Bo ja bym nie chciał być ani w sytuacji Milanu czy Interu, ani... nawet Romy .

To fakt, tyle że kto stoi w miejscu ten się cofa.

Bredzisz Panie Pumex. Nie ma u nas żadnego ani zastopowania ani regresu, ciągły progres jest, finansowy i sportowy. Po takim sezonie jak poprzedni można jedynie dołożyć, zwycięstwo w Superpucharze Włoch oraz LM. Pierwsze już mamy, LM nie będziemy mieć, ale co z tego. Ekipa musiała zmienić nieco piłkarzy, zastosowaliśmy lifting odmładzający, którzy przyniesie nam pewnie kolejne sukcesy, czy już od razu? Niekoniecznie, za 2-3 lata już tak. Przy czym pewnie przez te lata dalej będziemy walczyć mocno o Scudetto i PW, a przecież o tym marzy pozostałe 19 drużyn w Serie A i pozostałe ligi jeśli chodzi o ... PW.

Wytłóumaczę to jeszcze raz tak, żeby każdy zrozumiał POGBA NIE MA INSTAGRAMA. Postaram się to wytłumaczyć tak, żeby każdy zrozumiał. Na zdjęciu poniżej na czerwono zaznaczyłem nazwy profili naszych zawodników, którzy mają konto. Czyli jak jest takie coś jak @nazwaużytkownika po kliknięciu na to przenosi nas na profil osoby, która jest na zdjęciu. Pogba jest jedynie ohasztagowany i klikając na #Pogba zobaczymy jedynie zdjęcia w których KTOKOLWIEK dał taki hasztag. Z drugiej strony trochę to dziwne, że najbardziej medialny zawodnik w drużynie nie ma kont na portalach społecznościowych. Ale zrozumcie, każdy głupi może zrobić na instagramie konto "PogbaOfficial" i wrzucić na nie zdjęcie z wakacji Paula, które znalazł w necie, a jeśli takowe konto rzeczywiście by istniało klub na pewno oznaczałby go na dodanych zdjęciach.

Dałbym sobie rękę uciąć, że jeszcze miesiąc temu oglądałem zdjęcia na oficjalnym Instagramie Pogby :doh:

Na tuttojuve.com pisza, ze Arsenal wlaczyl sie
do licytacji o Draxlera i z bomby oferuje 25 + 5 w bonusach...

I kogo oni posadzą na ławce ? Ozila ? Cazorle ? Sancheza ?

Jedna wielka plota. Oni potrzebują typowego napastnika za Giroud.

Juve4ever10 pisze:Na tuttojuve.com pisza, ze Arsenal wlaczyl sie
do licytacji o Draxlera i z bomby oferuje 25 + 5 w bonusach...

pewnie przedruk z telegrapha, gdzie wskazano, że Arsenal idzie po Gotze i Draxlera.

Oby... Bo jak nie wyjdzie z Julianem to skonczymy
z jakas popierdulka w ostatni dzien mercato...

No właśnie, dotychczas notowaliśmy ciągły progres i chwała za to drużynie i klubowym. Jak wyżej sprytnie zauważyliście, osiągnęliśmy w poprzednim sezonie wynik sportowy, który nawet nie bardzo można polepszyć. Czy to znaczy, że już nie ma pola do rozwoju? Oczywiście, że jest i będzie on bardzo ważny, bo będzie stanowić o tym, czy faktycznie równamy do najlepszych, czy zatrzymujemy się na poziomie Atletico, Arsenalu etc. Weźmy na tapetę przychody - w jaki sposób je zwiększyć? Najprościej czerpać z aspektów marketingowych, bo to one przyciągają sponsorów, czyli główne źródło finansowania w futbolu. Jak w takim razie wskoczyć na wyższy level marketingowy, skoro wyniki będą trudne do poprawienia? Ano poprzez sprowadzanie graczy silnych marketingowo, którzy są uważani na top playerów - takie ruchy naganiają sponsorów równie skutecznie co i udział w zaawansowanej fazie Ligi Mistrzów. Chcemy się rozwijać? Chcemy nadganiać czołówkę pod względem finansowym, tak jak obiecywał Agenlli? W takim razie czasem musimy pomyśleć o zawodnikach innych niż ci, którzy swoją markę mają wypromować dopiero grając dla Juve. To już nie są dawne czasy.

Robaku pisze:Ciężko to wypośrodkować, bo czego innego oczekuje kibic od kibica świadomego,

O świadomych kibicach to już lepiej mi nie pisz O tym nasłuchałem się swego czasu od kibiców Arsenalu, jacy to oni są świadomi polityki transferowej swojego klubu i jego faktycznych możliwości. Skończyła się ich gadka-szmatka gdy do klubu zawitał Usmanov i rozgoryczony postawą innych inwestorów publicznie wyjawił prawdę o sposobie planowania transferów.

Tak trochę pojechałeś z tym Arsenalem. Bo jeśli chodzi o poziom finansowy sa na naszym poziomie, nawet ciut wyżej, ale sportowo to nadal przepaść. W tym sporcie jak i każdym innym liczy się to co w gablocie. A my przez rok osiągnęliśmy więcej niż Arsenal przez 11 lat. My wygrywamy, oni tylko uczestniczą. No bo na czym opierać wielkość zespołu i jego siłę jak nie na pucharach i mistrzostwach. Oczywiście, musimy ciągle notować progres, ale może chcemy to robić na naszych zasadach a nie na zasadach, które narzuciły szejkowe kluby a takim również jest poniekąd Arsenal.