JuvePoland

DiaVolO pisze:Dzisiaj komplet na trybunach ?

Tak mi się wydaje, a jeśli nie komplet to na pewno około 39-40 tys. Piękny mamy ten stadion

Być może murawa w jakimś tam stopniu wyglądała tak przez czwartkową inaugurację, ale to nie zmienia faktu, że murawa w dzisiejszym meczu wyglądała TRAGICZNIE.

W polskiej ekstraklasie chyba każdy zespół ma lepszą murawę, niż taką jaką dzisiaj widzieliśmy na nowym stadionie Juve. Mam głęboką nadzieję, że się to zmieni na lepsze i to jak najszybciej.

mateo369 pisze:Jak wiadomo jesteśmy jedynym klubem we Włoszech, który posiada swój stadion a nie dzierżawi od miasta. Stąd moje pytanie, bo wstyd się przyznać ale nie bardzo się orientuję - jakie w miarę znane kluby w Europie mogą się poszczycić takim samym faktem jak my?

Nie ma się czego wstydzić, bo nie są to jakieś jasne informacje, o których większość osób wie. Ja się dołączam do pytania, bo również nie wiem i jestem ciekawy.

Co do murawy to rzeczywiście nie wyglądało to najlepiej ,widać było okropne prześwity. Nie wiem czego to jest kwestia, ale moi sąsiedzi siali niedawno trawę. Z biegiem czasu coraz bardziej się rozrastała i cały czas ją starannie pielęgnowali i przycinali według wymagań, a pomagał im w tym ciągły deszcz. Trawa wyglądała ślicznie. Zabarwiona intensywną zieloną barwą. Obecnie jednak, w niektórych miejscach bardzo pożółkła i trochę wyłysiała, jak na naszym stadionie, a w innych miejscach są kępy ładnej zieleni. Mam nadzieję, że to jakaś początkowa reakacja, a później trawa się rozrośnie, czy coś

Marian. pisze:W polskiej ekstraklasie chyba każdy zespół ma lepszą murawę, niż taką jaką dzisiaj widzieliśmy na nowym stadionie Juve. Mam głęboką nadzieję, że się to zmieni na lepsze i to jak najszybciej.

Bo Lech dopiero zaczal u siebie grac, poczekaj 2-3 kolejki w POZnan*iu :@
A u nas bedzie ladnie juz niedlugo

Ale ta murawa wcale nie była zła. Owszem - brzydko wyglądały te pożółkłe fragmenty, ale nie licząc efektów wizualnych to piłka chodziła raczej po równym dywanie. W POZnan*u są (były?) powyrywane fragmenty darni i kępy.

Zobaczymy jak trawa będzie wyglądać za 10 kolejek.

Jeśli utrzymamy frekwencję, to możemy ze stadionu stworzyć prawdziwą fortecę, na którą znów będzie się bała przyjechać każda drużyna. Fanatyczny doping + świetne warunki percepcji dla naszych piłkarzy tegoż dopingu (ta kapitalna mała odległość od trybun) mogą stać się elementem przeważającym w trudnych meczach. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy musieli oglądać fatalnych serii Juve, gdyż widoku płonących krzesełek na tym cudeńku chyba bym nie zniósł...

Mnie i tak ciągle boli rozmiar tego stadionu. Wydaje mi się, że taki klub jak Juve i miasto jak Turyn zasługują na coś więcej niż ciągłe rozgrywki w fazach grupowych.

Możemy zapomnieć o większych imprezach na naszym nowym stadionie.

na żywo wygląda MEGA dobrze :!: 8) bajka jakiej dawno nie widziałem! echo się niosło aż miło

LordJuve pisze: Możemy zapomnieć o większych imprezach na naszym nowym stadionie.

chyba juz dawno, dawo zapomnielismy co to duza impreza na stadionie Juve.

Tak jak pisze Karol, stadion piękny, pod każdym względem. Musicie to zobaczyc!

LordJuve pisze:Mnie i tak ciągle boli rozmiar tego stadionu. Wydaje mi się, że taki klub jak Juve i miasto jak Turyn zasługują na coś więcej niż ciągłe rozgrywki w fazach grupowych.

Przecież półfinał się gra u siebie 8) A budować dwukrotnie większy stadion tylko po to, żeby raz na 30 lat dostać organizację finału... :roll:

... w którym i tak nie zagramy

Mnie nie wkurzała tak tak murawa (choć raz zauważyłem, że przy akcji bodaj Matriego dziwnie się odbiła) jak puste krzesełka :roll: Na takim karzełku to powinien być komplet a już na pewno na początku sezonu...

LordJuve pisze:Mnie i tak ciągle boli rozmiar tego stadionu. Wydaje mi się, że taki klub jak Juve i miasto jak Turyn zasługują na coś więcej niż ciągłe rozgrywki w fazach grupowych.
Możemy zapomnieć o większych imprezach na naszym nowym stadionie.

Ja osobiście zdecydowanie wolę mieć pełne trybuny i klimat na meczach niż molocha z pustkami i jakąś imprezą raz na 10 lat. Oczywiście chciałbym dodatkowe 5-6 tysięcy miejsc, ale to i tak byłoby za mało na organizację czegoś wielkiego więc jest dobrze jak jest. FORZA!

Odnośnie murawy: zła nie była, piłka ładnie się po niej toczyła, tylko szkoda, że jest jednolita, nie ma szerokich ciemniejszych i jaśniejszych pasów.

Nasz nowy stadion robi naprawdę rewelacyjne wrażenie. Już gdy się pod nim stoi człowieka przechodzą ciarki i zachwyca się jego wyglądem, z zewnątrz bowiem prezentuje się genialnie, bardzo nowocześnie przede wszystkim, jest czym nacieszyć oko a nie tak jak np. u mnie w Krakowie, gdzie stadion Wisły choć w środku bardzo ładny, to z zewnątrz straszy przechodniów. W środku ma się wrażenie, że uczestniczy się w czymś wielkim, że jest się na stadionie klubu z absolutnego top. Tak jak wszyscy zapewniali, mamy stadion, którego wszyscy mogą nam pozazdrościć, teraz tylko żeby drużyna zaczęła grać tak jak należy. Bardzo dobra widoczność, nawet z górnego poziomu. Murawa napawdę nie wyglądała najlepiej, trochę jak klepisko a to dopiero pierwszy mecz sezonu;/ Co do dopingu widać że byl to pierwszy mecz i gniazdowi z pierwszego i drugiego poziomu muszą się jeszcze ze sobą zgrać, długimi momentami były przestoje, czasami zdarzało się, że śpiewano dwie różne piosenki. Ale dobrze że wszystkie grupy są już na SUD, nie będzie różnego dopingu z dwóch stron stadionu i jak się w końcu zgrają to będzie pięknie.
Bo zapewniam wszystkich, momentami jak zaczęła śpiewać cała ta dziesięciotysięczna trybuna na pełnej () to była po prostu miazga! A przecież to byl mecz niemalże piknikowy w niedzielne popołudnie. Gdy przyjedzie inter czy milan, będzie 20.45 i stadion się zapełni efekt będzie po prostu masakryczny !!!

Reasumując, naprawdę warto odwiedzić nasz nowy dom, kibic znajdzie tam wszystko czego zapragnie

Ja przed chwilą ściągnąłem sobie ceremonię otwarcia nowego stadionu i to, jak on się prezentuje.. jaki to potężny obiekt to jest niesamowite. Zdjęcia z lotu ptaka pokazują kompleks w całej krasie i jest to na prawdę niesamowity widok.. Coś pięknego. To nasza twierdza i mam nadzieję, że zostanie niezdobyta!