JuvePoland

Skuteczność - to jedyna przeszkoda jaka stanęła na drodze Bayernowi. Gdyby Lewy grał dzisiaj w Bayernie zamiast Gomeza, mecz zakończyłby się po 90minutach skucesem Bayernu.
Zasłużył na ten puchar przedewszystkim Drogba.

W następnym sezonie Chelsea od 1 rundy el. CL

Osgiliath pisze:Patrząc na Drogbę to w sumie się cieszę, że mu się udało...

Patrząc na płaczących Niemców to w sumie się cieszę, że im się nie udało... :C

Tak jak napisał Dmtiu -> tak słabego triumfatora LM nie było dawno. Nie chodzi tu o sam finał, bo już z Napoli przeszli na sporym farcie. Zwycięzców się jednak nie sądzi.

Nad Drogbą w tym roku chyba jakaś siła wyższa czuwała. Najpierw sprokurował głupiego karnego w półfinale, którego przestrzelił Messi, dzisiaj jeszcze głupiej sfaulował Riberiego, również bez konsekwencji. Ma chłop farta, nie ma co.

Ale ten mecz byl nudny. Fajnie ze niebiescy wygrali, nareszcie druzyna ktora jeszcze nigdy nie wygrala. Na dodatek Niemcy nie dostali punktow do rankingu.

wojczech7 pisze: dzisiaj jeszcze głupiej sfaulował Riberiego, również bez konsekwencji. Ma chłop farta, nie ma co.

Konsekwencje były! Ribery już na boisko nie wrócił, a z tego co pamiętam, wszedł za niego Olić, który przestrzelił... :C

down uważasz, że piłka nożna polega na strzelaniu bramek? Poor guy. Tracisz 90 minut, żeby dobrze bawić się przez 2? Toż lepiej highlightsy obejrzeć.

Robben nadaje się do karnych tak samo jak i u nas Pirlo

Ale porażką trzeba nazwać zwycięstwo drużyny, która gra ustawieniem 10-0-0. Bayern cały mecz dążył do strzelenia bramki. Czelsi cały mecz dążyła do nie stracenia bramki. Chyba nie na tym polega piłka nożna.

Stało się coś niezwykłego, najbardziej prestiżowe rozgrywki w Europie wygrywa zespół w teorii wypalony, grający piłkę z innej epoki, mający na ławce treneiro żółtodzioba...Chelsea rzutem na taśmę awansowała do fazy pucharowej, po pierwszym meczu 1/8 wszyscy liczyliśmy, że w końcu Włosi będą mieli dwie drużyny w ćwierćfinale, 1/4 i walka do końca z Benficą, później miał być łomot od FC Farsy, a była skomasowana obrona Częstochowy, ale mająca swój urok i co ważne skuteczna. Dziś również wszystko zdawało się być przeciwko Londyńczykom (vide brak 4 kluczowych zawodników pierwszej jedenastki, mecz w paszczy lwa), ale Di Mateo pokazał że włoska myśl szkoleniowa wraca na salony. Oby w przyszłym roku i włoskie kluby godnie zaprezentowały się w Europie. Zwróćcie uwagę, że ligę angielską wygrywa Włoch, LM wygrywa Włoch, o mały włos ligę francuską również wygrałby szkoleniowiec z Półwyspu Apenińskiego, Włoch wygrał również ligę rosyjską. Drogba, Terry, Lampard, Cech, Bosingwa, Essien, Cole, Obi Mikel, Ferreira - stara gwardia Romana w końcu dała mu to o czym marzył i na co wydał pół miliarda euro (mając na uwadze tylko koszty transferów do klubu). Jak widać jednak można kupić sukces, nawet w sporcie.

Kibice wloskiego klubu mówią, że piłka nie polega na defensywie?

Football wygrał po raz drugi! Football zwyciężył na Camp Nou, a teraz na Allianz Area.

Nie techniczne triczki, nie zwody, nie 312423 podań, nie 95% posiadania piłki a gole liczą się w piłce. Chelsea przypomniała to Barcelonie, Chelsea przypomniała to Bayernowi.

Alleluja, piłka nozna!

Ciekawe co teraz musza czuc pilkarze Tottenhamu, caly sezon walczyli o udzial w lm,udalo im sie zajac 4 miejsce w lidze a i tak w przyszlym sezonie liga europejska ;D

Tak jak ktos juz wspominal - pod wzgledem pilkarskim najslabszy zwycięzca od lat, ale za to mentalnie i psychicznie chyba najmocniejszy.

Drogbie nalezalo sie w koncu jakies cenne trofeum

Moje negatywne odczucia związane z Ligą Mistrzów po tym meczu tylko i wyłącznie się pogłębiły. Najgorszy zwycięzca w historii. Grali w piłkę licząc na fart, nieprawdopodbne szczęście. Nie można tego porównywać do Interu który też grał defensywnie, a jednak bardzo ciekawie z głębokim rozmysłem. Chelsea nie zasłużyła- a wygrała. Jestem jednak pewien, że nikt nie będzie w przyszłym sezonie bał się tego klubu, nikt nie pomyśli "O, gramy z najlepszą drużyną Europy." Bo po prostu Chelsea daleko do bycia takim klubem.. Jeśli taka drużyna wygrywa ten puchar, nie chce myśleć co będzie jak Juventus tam zagra.

Nie wiem czy tylko ja tak mam, że bardziej "jarają mnie" rozgrywki ligowe w poszczególnych krajach niż Liga Mistrzów.

Ardjan pisze:Ciekawe co teraz musza czuc pilkarze Tottenhamu, caly sezon walczyli o udzial w lm,udalo im sie zajac 4 miejsce w lidze a i tak w przyszlym sezonie liga europejska ;D

To co, Assou-Ekotto?

Dobrze, że Robben był łączony z Juventusem - był. Na początku byłem optymistą, jednak z biegiem czasu i rozmowami z innymi ludźmi czy kibicami Juve, którzy poddawali pod wątpliwość jego transfer - dzięki Bogu, że nie jest u nas. Byłby gwiazdą, jest zerem, który zwalił praktycznie cały sezon swoją grą, a raczej brakiem gry. :lol:

A i poza tym. Poziom polskich komentarzy ... psi kraj. Od początku stronniczy komentarz i nawet przy wręczaniu pucharów jeszcze niemców wypominali. Bieda, bieda. Zwolnić i niech sprzątają śmietniki.

Gotti pisze:Abramowicz to nie jest człowiek typu szejkowie z City, którzy nie są emocjonalnie związani ze swoim klubem.

To potwierdzone info? Był jakimś kibicem Chelsea przed jego kupnem? Co z tego, że chodzi na mecze, szejka też widziałem. Abramowiczowi się należał pfff... należy się wtedy też każdemu kto wyłożył odpowiednią ilość kasy. Nie obchodzi mnie jego 800 mln, które przeznaczył na transfery.

Nie wiem, po prostu nie wiem, jak tak słabo grająca drużyna zwycięża LM. Dla mnie to porażka tych rozgrywek.

mateusus pisze: Ale porażką trzeba nazwać zwycięstwo drużyny, która gra ustawieniem 10-0-0. Bayern cały mecz dążył do strzelenia bramki. Czelsi cały mecz dążyła do nie stracenia bramki. Chyba nie na tym polega piłka nożna.

Zapraszam na bloga Wojtka Kowalczyka, tam mozna sobie pofapac nad posadaniem pilki i glosic takie herezje.

Gratulacje dla Chelsea. Dzisiaj bylem (z roznych powodow) za nimi.

Grande Drogba. Pamietam, gdy jako 12-latek lezalem na jakims letnim obozie i czytalem artykul w Pilce Noznej, ktory opisywal transfer Iworyjczyka i wydane na niego (bardzo duze wowczas) pieniadze. Teraz chyba nikt nie ma watpilwosci, ze bylo warto

Tacchinardi. pisze:Nie wiem, po prostu nie wiem, jak tak słabo grająca drużyna zwycięża LM. Dla mnie to porażka tych rozgrywek.

czyli co tylko Barcelona Twoim zdaniem ma prawo wygrywac te rozgrywki?

santiago15 pisze:

Tacchinardi. pisze:Nie wiem, po prostu nie wiem, jak tak słabo grająca drużyna zwycięża LM. Dla mnie to porażka tych rozgrywek.

czyli co tylko Barcelona Twoim zdaniem ma prawo wygrywac te rozgrywki?

Raczej Juventus ;-)