JuvePoland

ROma kolejny raz przejezdza sie po rywalu..

Ciekawe jak musza sie czuc z tym, ze pomimo najlepszego sezonu od dekady i imponujacej grze traca do Juve 8 pkt

annihilator1988 pisze:

alina pisze: Lekceważycie Romę (gdzie się podział Pumi?). Mocno się zdziwię, jak padnie podobny wynik. Garcia to nie idiota, Conte go dwa razy nie zaskoczy. 3 bramki ze stałych fragmentów też już nie wpadną.

Jestem zwyczajnie przekonany, że Conte ma rozpracowany schemat ataków Romy. Wydaje mi się, że drużyna z Rzymu punkty zdobywa bazując na trzech konstruktywnych zawodnikach. Gerwazy-Pjanić-Totti, o stylu Strootmana się nie wypowiadam, bo widziałem go w akcji zaledwie dwa razy. .

Ktos tu zapomina o Llajiciu i Florenzim, a takze - mimo wszystko o łysym z Belgii. Jak wspomniales, Strootman. Bardzo niebezpieczny zawodnik. Mysle, ze ogramy Rome, ale nie przez skuteczne przytkanie ich ofensywnych zapedow, a raczej przez - po prostu lepsza defensywe niz oni.

Cabrini_idol pisze:ROma kolejny raz przejezdza sie po rywalu..

Ciekawe jak musza sie czuc z tym, ze pomimo najlepszego sezonu od dekady i imponujacej grze traca do Juve 8 pkt

Myślę, że i tak są zadowoleni, bo w końcu mają szansę na LM.
Nie ma chyba aktualnie we Włoszech zdrowo myślącego człowieka, który stwierdzi, że jest drużyna silniejsza od Juve (mówimy o serie A)

Dobry Mudżyn pisze:

annihilator1988 pisze:

alina pisze: Lekceważycie Romę (gdzie się podział Pumi?). Mocno się zdziwię, jak padnie podobny wynik. Garcia to nie idiota, Conte go dwa razy nie zaskoczy. 3 bramki ze stałych fragmentów też już nie wpadną.

Jestem zwyczajnie przekonany, że Conte ma rozpracowany schemat ataków Romy. Wydaje mi się, że drużyna z Rzymu punkty zdobywa bazując na trzech konstruktywnych zawodnikach. Gerwazy-Pjanić-Totti, o stylu Strootmana się nie wypowiadam, bo widziałem go w akcji zaledwie dwa razy. .

Ktos tu zapomina o Llajiciu i Florenzim, a takze - mimo wszystko o łysym z Belgii. Jak wspomniales, Strootman. Bardzo niebezpieczny zawodnik. Mysle, ze ogramy Rome, ale nie przez skuteczne przytkanie ich ofensywnych zapedow, a raczej przez - po prostu lepsza defensywe niz oni.

Hmmm, a czy lepsza defensywa nie oznacza właśnie iż skutecznie przytkamy ich ofensywne zapędy ??

Nie do końca. Myślę, że będą mieć duzo sytuacji, a może coś nam nawet strzelą, ale ich defensywa jest niczym przy naszym ataku, przy formie Llorente, Pogby i Vidala, dlatego upatrywałbym wyniku nawet 3 czy 4:2.

Trzeba się z tym liczyć, że roma wyciągnęła wnioski po wpadkach z Sassulolo i CAgliari. Teraz golą wszystkich ogórków w naszym stylu, Catania i Genoa po 4, livorno 3. Jak liczyć na wpadki romy to raczej na wyjeździe.

Ciekawy jestem niesamowicie wtorkowego mecz.u

Dragon pisze:Trzeba się z tym liczyć, że roma wyciągnęła wnioski po wpadkach z Sassulolo i CAgliari. Teraz golą wszystkich ogórków w naszym stylu, Catania i Genoa po 4, livorno 3. Jak liczyć na wpadki romy to raczej na wyjeździe.

Ciekawy jestem niesamowicie wtorkowego mecz.u

Niedługo im znowu forma spadnie i ponownie zaczną tracić punkty.

A w Coppa Italia mam nadzieje ich pokonamy, nawet skromnie 1:0. W lidze mamy dość dużą przewagę, więc trzeba albo zdobyć wreszcie srebrną gwiazdkę, albo powalczyć o LE.

Btw. Kibice Romy dostrzegli wreszcie, to co nasi bardziej spostrzegawczy użytkownicy, mianowicie że Gervinho to jeździec bez głowy i wyszło mu pół sezonu, bo nikt nie znał jego stylu (zupełnie jak z Krasiciem).

Dobry Mudżyn pisze:Ktos tu zapomina o Llajiciu i Florenzim

Z tego co czytałem na forum Romy, to były zawodnik Violi słabo prezentuje się w podstawie, a właściwie w ogóle, a co do Włocha to nie jest to zawodnik, który byłby wstanie w pojedynkę wygrywać spotkania z najmocniejszymi rywalami. Liczę, że Juve wyprowadzi dwa ciosy, po których Roma już się nie podniesie. Ze strony Tottiego oczekuję chamskiego zachowania, które zostanie uwieńczone czerwienią. Tak jak mówiłem wcześniej, Roma nie jest wstanie zaskoczyć "Starej Damy". Oczywiście mogą wyjść mocno zdeterminowani, ale szczelna defensywa powinna ostudzić ich zapędy. Trzy stracone bramki, w ciągu dwóch meczy, wymuszają koncentrację w obronie. BĘDZIE DOBRZE, musicie mi uwierzyć Btw Bastos najpewniej wzmocni Rzymian. Dziwi mnie podnieta Brazolem, który przez ostatni czas kopał piłkę dla petrodolarów.

Trochę to zabawne, że znaczenie ćwierćfinałowego meczu w Pucharze Włoch niespodziewanie urosło do takiego stopnia, że oszczędzamy na niego Pirlo i Bonucciego, a Roma Tottiego, Florenziego i Maicona. Zazwyczaj traktowaliśmy te rozgrywki jak kwiatek do kożucha. Obaj trenerzy chyba zaczęli myśleć o tym w kategoriach prestiżowych. Conte chce jeszcze bardziej podkopać morale Romy, a Garcia liczy, że dzięki ewentualnemu zwycięstwu jego zawodnicy zyskają dodatkową motywację do walki w Serie A.

Kilka razy w różnych tematach pojawiała się kwestia srebrnej gwiazdki. Jeżeli Agnelli chce być konsekwentny to myślę, że żadne gwiazdki na naszych koszulkach się już nie pojawią.

Vimes pisze:Kilka razy w różnych tematach pojawiała się kwestia srebrnej gwiazdki. Jeżeli Agnelli chce być konsekwentny to myślę, że żadne gwiazdki na naszych koszulkach się już nie pojawią.

Kwestia gwiazdek na koszulce, zależeć będzie od tego na ile Agnelli wycenia swoją dumę. Wiadomo, że oficjalny trykot z trzema gwiazdkami + ewentualnie srebrną, to bez żadnej wątpliwości gotowy bestseller. A biorąc pod uwagę, to że chuchamy na każde €uro, to nie sądzę byśmy zrezygnowali z takiej okazji.

Oficjalnie AS Roma pozyskala na zasadzie wypozyczenia niedoszlego juventino, czwartego z braci bliźniakow (Robinho, Emanuelsona i Marcelo) pana Michela Bastosa

Ciekaw jestem czy ten Bastos coś jeszcze umie. Sorry, ale paradowanie dla uciechy dżinów ze wschodu to nic ambitnego.
W ogóle w tym sezonie Roma jakoś tak obrała sobie za cel Juve. Srają się w tych wywiadach co oni to nie zrobią, jak im zależy itp. Juve moim zdaniem postępuje słusznie i trzyma dziób na kłódkę i robi swoje. Nainnggolan to bardzo dobry gracz i na pewno się im przyda, ale to za mało by wygrać z Juve. Są na dobrej drodze, ale jak będą rozwijać się w takim tempie to kto wie za rok/2/3 mogą podjąć walkę jak równy z równym.

No ja nie wiem, na ile Bastos pomoże Romie. Po swoim egzotycznym epizodzie w Emiratach ( w ataku znany z występów m. in w Udine - Asamoah Gyan, na ławce trenerskiej - Quique Sánchez Flores) może mieć ciężko z oswojeniem się z Serie A.

A tutaj była jeszcze tego typu ciekawostka.
http://www.transfery.info/62038,ramirez ... fi-do-romy
Jednak ciągle próbują się wzmacniać, aby nie stracić drugiej lokaty.

dzieki przejsciu Bastosa do Romy, Roma puszcza do Interu Marquinio.
Inter jak widać stałe się "wzmacnia". Ale Roma robi naprawdę dobre mercato - wiadomo,ze Bastos może nie wypalić, ale sukcesywnie oddają innych zawodników, których nie potrzebują w obliczu przyjścia nowych (vide Bradley)>

Bastos to dobry piłkarz, choć nie topowy. Trochę dobrego wniesie pewnie nie raz do swojej drużyny, ale jak to wiekowy brazylijczyk - regularny nie będzie, ale przebłyski będą mu się zdarzać.

Co do gwiazdek to moim zdaniem jeśli zdobędziemy scudetto to będziemy mieć trzecią na koszulkach.