Strona 117 z 1311

: 09 sierpnia 2015, 23:53
autor: Arbuzini
Virgil pisze:Nie Marchisio regularnie nie jest w stanie rozgrywać, czasami mu to wychodzi ale często jest to straszna padaka.
Raczej na odwrót. Czasami mu to nie wychodzi. Chyba, że ostatni mecz oglądałeś dwa lata temu i umknęła Ci metamorfoza jaką przeszedł Marchisio.

W 352 wciąż mamy stary i znany nam problem - brak zmienników na wahadła. Lichtsteiner i Evra są z tą pozycją obeznani, ale nie ma ich za bardzo kto odciążyć, a to pozycja bardzo wymagająca kondycyjnie. Niedługo może wróci Asamoah i na lewej stronie sytuacja była pod kontrolą. Problemem dalej pozostaje prawa strona, jak i fakt, że nie mamy już w składzie bramkostrzelnego Vidala, a i sam system od ponad pół roku jest dla nas rozwiązaniem na konkretne sytuacje boiskowe, a nie podstawową taktyką.

O sile naszego ataku może wypowiem się jak już rozegramy te kilka oficjalnych spotkań. Póki co to takie wróżenie z fusów. Na pewno na plus jest to, że w zeszłym sezonie mieliśmy właściwie tylko Teveza i Moratę. Teraz jest Morata, Mandzukic oraz Dybala.

: 10 sierpnia 2015, 00:07
autor: Virgil
Proszę Cię ile meczów w sezonie rozegrał od dwóch lat gdzie na jego ramionach spoczywała cała rola za rozegranie i kreowanie drużyny, ile asyst miał ? 6 w 30 kilku grał wg whoscored. Wg tego samego serwisu miał też 4.7 długich piłek celnych i 2.4 nie celnych + 1.4 kluczowe podanie na mecz I 3 bramki.
Pirlo w 19 meczach miał 5 asyst i 4 bramki. 8 długich celnych piłek do 2.5 nie celnych i 2.2 kluczowych podań.
Przypomnę że Pirlo grał zazwyczaj fatalnie w poprzednim sezonie a i tak grał lepiej niż Marchisio.
Oprócz mitu, że Marchisio jakimś jest rozgrywającym konkretnym wokół którego można zbudować grę drużyny to nie ma na to żadnych dowodów. I od razu zaznaczam nie uważam whoscored za jakąś mekkę wiedzy byłem jedynie ciekaw jak wygląda tam Marchisio.

W 3-5-2 mamy też dodatkowy problem nasze wahadła są bardzo stare. I Evra jak tam grał to wypadał słabo, dużo lepiej wyglądał jako obrońca jednak.

: 10 sierpnia 2015, 00:16
autor: Arbuzini
Virgil pisze:Przypomnę że Pirlo grał zazwyczaj fatalnie w poprzednim sezonie a i tak grał lepiej niż Marchisio.
Widzę, że upały nie sprzyjają więc nie będę ciągnął dyskusji.

: 10 sierpnia 2015, 00:24
autor: Virgil
Przecież podał Ci statystki które były konsekwencją tego zdania Ty wytrwałeś to z kontekstu i rzucasz głupimi uwagami. Przecież możesz przedstawić jakikolwiek argument. Jako rozgrywający Pirlo miał więcej asyst, długich podań,kluczowych podań na mecz niż Marchsio. Pirlo w slabiutkiej formie. Zresztą kiedykolwiek Pirlo grał to Marchsio nierozgrywał. Ile samodzielnie w karierze meczów Marchsio rozegrał gdzie tylko na Jim ciążyło rozegranie. Może zastanów się nad tym co piszesz... albo chociaż gdzieś sprawdź jako tonów dwóch sezonów Marchisio jest rozgrywającym.

: 10 sierpnia 2015, 00:37
autor: Mate.G
W tamtym sezonie wolałem oglądać Juve gdy Pirlo był na ławce.

Marchisio potrafił bardzo dobrze kierować grę, a rozegranie nie wyglądało tak, że co 3 podanie do Pirlo :)

: 10 sierpnia 2015, 00:40
autor: Arbuzini
Po prostu nie widzę sensu w dyskusji z kimś kto uważa, że Pirlo był w ubiegłym sezonie lepszy od Marchisio. Chyba tylko na podstawie whoscored.

: 10 sierpnia 2015, 00:47
autor: Mate.G
Arbuzini pisze:Po prostu nie widzę sensu w dyskusji z kimś kto uważa, że Pirlo był w ubiegłym sezonie lepszy od Marchisio. Chyba tylko na podstawie whoscored.
Polecam im przypomnieć; liczbę strat piłek na mecz, liczbę zawalonych bramek, mizerną grę w obronie. Andrzej w tamtym sezonie to już nie ten sam Pirlo co kiedyś :)

Ciekawe co z Trequartista :whistle:

: 10 sierpnia 2015, 00:50
autor: zoff
eastsider pisze:Śmiejcie się jeśli chcecie ale w obliczu szpitala w obronie to uważam, że warto byłoby rzucić sieci na Glika. Pieniądze nieduże a chyba pokazał wystarczająco żeby uważać go za jednego z lepszych obrońcow serieA.
Już mieliśmy Ogbonnę. Trochę pograł, częściej grzał ławę. 16 czy ile tam milionów to cena zdecydowanie za duża. Zostawmy ten środek obrony. Jest gęsto. Bonucci, Chiellini, Barzagli, Caceres, Rugani.

: 10 sierpnia 2015, 00:51
autor: Virgil
Nie po prostu nie masz argumentów że Marchisio jak pisałeś jest od dawna kimś odpowiedzialnym za rozegranie. Claudio przez dwa ostatnie sezony miał 8 asyst w 70 prawie spotkaniach. I w ogóle nie był odpowiedzialny za rozegranie. Ja napisałem że od czasu do czasu potrafi rozegrać ale nie jest to norma Ty twierdzisz że od dwóch lat jest to norma ze on rozgrywa. Ile meczów rozegrał jako główny rozgrywający? Tylko te kiedy Pirlo nie było niezbyt wiele jednym słowem
Jakiekolwiek statystyki to też potwierdzają.
I ja tylko o tym piszę Pirlo tracił na potęgę, często nie nadazał ale jako rozgrywający i tylko to oceniając był lepszy niż Marchisio. Jak brać pod uwagę wszystkie aspekty piłkarskie to Marchisio był lepszy ale to jeszcze nie czyni go lepszym rozgrywającym.

: 10 sierpnia 2015, 01:03
autor: zoff
Virgil pisze:Nie po prostu nie masz argumentów że Marchisio jak pisałeś jest od dawna kimś odpowiedzialnym za rozegranie. Claudio przez dwa ostatnie sezony miał 8 asyst w 70 prawie spotkaniach. I w ogóle nie był odpowiedzialny za rozegranie. Ja napisałem że od czasu do czasu potrafi rozegrać ale nie jest to norma Ty twierdzisz że od dwóch lat jest to norma ze on rozgrywa. Ile meczów rozegrał jako główny rozgrywający? Tylko te kiedy Pirlo nie było niezbyt wiele jednym słowem
Jakiekolwiek statystyki to też potwierdzają.
I ja tylko o tym piszę Pirlo tracił na potęgę, często nie nadazał ale jako rozgrywający i tylko to oceniając był lepszy niż Marchisio. Jak brać pod uwagę wszystkie aspekty piłkarskie to Marchisio był lepszy ale to jeszcze nie czyni go lepszym rozgrywającym.
Spłycacie dyskusję. W tym sezonie bardzo ważną rolę w rozegraniu odgrywał przede wszystkim Tevez. Poprzedni sezon był bez wątpienia najsłabszym w wykonaniu Andrei podczas pobytu w Turynie. Według mnie to Marchisio ma za sobą świetny sezon. Chyba najlepszy w Juve. Podobał mi się bardziej niż w premierowym sezonie Conte (11/12), choć wtedy pełnił kompletnie inną rolę.

: 10 sierpnia 2015, 01:22
autor: pablo1503
Rozgrywanie to nie tylko asysty i kluczowe podania. To również kontrolowanie tempa, uspokajanie gry, przerzucenia ciężaru, ułatwianie kolegą wyjście chociażby spod pressingu... Wiele czynników się na to składa.
Nie jest to typ plejmejkera a'la Davil Silva, Ozil, Mata, James czy De Bruyne. Oni większość czasu spędzają w okolicach 'szesnastki' rywala i siłą rzeczy łatwiej im o asysty czy kluczowe podania. Nie dziwota, że notują w kanadyjce +20pkt, skoro ich zadaniem jest czekanie na połowie przeciwnika i dosyłanie piłek w pole karne.
Są też piłkarze typu Pirlo, Xabi Alonso, Toni Kroos, Gerrard ze swoich ostatnich sezonów w LVP, czy chociażby Nasz Claudio. Oni operują na środku boiska. Rzadko zbliżają się pod bramkę rywala. Ba, często wracają pod swoich obrońców i stamtąd rozpoczynają akcje. Ciężko wówczas o piłki w pole karne, a większość asyst zaliczają po stałych fragmentach gry.

: 10 sierpnia 2015, 01:35
autor: gucio_juve
zoff pisze: Spłycacie dyskusję. W tym sezonie bardzo ważną rolę w rozegraniu odgrywał przede wszystkim Tevez. Poprzedni sezon był bez wątpienia najsłabszym w wykonaniu Andrei podczas pobytu w Turynie. Według mnie to Marchisio ma za sobą świetny sezon. Chyba najlepszy w Juve. Podobał mi się bardziej niż w premierowym sezonie Conte (11/12), choć wtedy pełnił kompletnie inną rolę.
A moim zdaniem obaj panowie powinni najpierw sobie zdefiniować, co rozumieją przez rozgrywający. Bo przy 3-5-2 to Pirlo był najwyżej... tak w zasadzie nie wiadomo kim, bo trudno go określić. W praktyce wyglądało to tak, że miał przed sobą dwóch z trójki Vidal/Pogba/Marchisio czyli defensywny pomocnik (paradoksalnie bez zadań defensywnych), którego najsłabszym elementem jest dynamika i odbiór. Zazwyczaj grał długim podaniem, albo do Lichego bądź Asamoaha. W defensywie bryndza, co musieli nadrabiać albo wahadłowi, albo ktoś z dwójki ustawiony wyżej.

Tak jak piszesz zoff, rolę stricte ofensywnego pomocnika (tudzież dla mnie rozgrywającego) brał czasami na siebie Tevez. Jak chociażby z Realem u siebie lub w kilku innych meczach. I jeżeli rozmawiamy o rozgrywających, to podręcznikowym przykładem jest E. Hazard. Tyle, że jego specyfika gry jest całkowicie odmienna od A. Pirlo - stąd, Andrzej to nie rozgrywający, a raczej środkowy pomocnik z klasowym podaniem.

A co do Marchisio, to gość z sezonu na sezon robi coraz większe postępy. Widać, że chce brać na siebie odpowiedzialność (nawet w meczu z Lechią było to widoczne, jak było mi dane oglądać na żywo) i wyszedł już z trybu ninja, który wielu mu kilka sezonów temu zarzucało. Zresztą, porównania długich podań, krótkich, przerzutów, celności? Dla mnie to podpiera się tym ktoś, kto ogląda mecze jak lecą w TVP. Co mi z tego, że Pirlo podał 30 razy dobrze najbliższego, albo nieobstawionego na skrzydle Asamoaha, skoro Marchisio w odpowiednim momencie zamiast stanąć, zrobić kółko i zwolnić akcję (co było domeną Pirlo w ostatnim podrygu na JS), wykonał podanie napędzające sytuacje bramkową (pal licho czy było to ostatnie podanie, czy szóste). Tutaj właśnie była subtelna różnica jeżeli chodzi o grę Pirlo i Marchisio w środku pola. A o dynamice i odbiorze nie muszę chyba wspominać, bo kto oglądał cokolwiek ten wie :whistle:

: 10 sierpnia 2015, 02:01
autor: Arbuzini
Taki rozgrywający to po prostu regista. Nie musi odbierać piłki, ale z racji tego, że gra w środku pola, a nierzadko cofa się niemal do linii obrony, dobrze by było, żeby umiejętności defensywne na poziomie co najmniej średnim posiadał. Trequartista to pojęcie zarezerwowanego dla ofensywnego pomocnika, który ma głównie napędzać akcje blisko pola karnego przeciwnika.

Nie wiem, czy wszyscy poprawnie zrozumieli moją wypowiedź. Oczywiście nie miałem na myśli tego, że Marchisio od dwóch sezonów pełni rolę rozgrywającego. On do tej odpowiedzialności był przygotowywany stopniowo i moim zdaniem pod wodzą Allegriego pokazał, że jest gotowy do tej roli. Niech świadczą o tym chociażby posty z tematów meczowych, w których mogliśmy na boisku w miejscu Pirlo oglądać Marchisio.

: 10 sierpnia 2015, 08:27
autor: Łukasz
gucio_juve pisze:Bo przy 3-5-2 to Pirlo był najwyżej... tak w zasadzie nie wiadomo kim, bo trudno go określić.
Był rozgrywającym.

rolę stricte ofensywnego pomocnika (tudzież dla mnie rozgrywającego)
Nie utożsamiaj tych pojęć. Ofensywni pomocnicy często pełnią rolę rozgrywających, lecz nie zawsze.
Andrzej to nie rozgrywający, a raczej środkowy pomocnik z klasowym podaniem.
:)

Rozgrywający to gość, przez którego przechodzi większość piłek i to on decyduje o przebiegu, czy też sposobie rozegrania akcji. Pirlo to rozgrywający. Kanoniczny, by nie powiedzieć archetypiczny.

: 10 sierpnia 2015, 10:06
autor: kamil-8853
Tuttosport - Nowe negocjacje w sprawie Draxlera było 15 + 9 mln a obecnie mamy zaproponować 17 + 9 mln. Sam zawodnika ma dostać kontrakt na 5 lat ( 3 mln za sezon) nie wiadomo jak na taką ofertę zareagują działacze Schalke.
----

Media spekulują że temat Gotze całkowicie nie upadł ale nikłe szanse na transfer (o ile Bayern będzie chciał sprzedać zawodnika to bliżej bedzie miał podobno do premier league.


------

Pojawia się informacja że złożymy zapytanie o Gundogana - jednak szanse sa nikłe, jedne media spekulują że transfer może wynieść około 30 mln a inne że koło 20. Problem z "Turkiem" jest taki że podobnie jak w przypadku Draxlera nasi mają wielkie obawy o stan zdrowotny zawodnika. Z otoczenia BVB słychać że nie mają zamiaru pozbywać się zawodnika.

-----------

Corriere dello Sport trochę chyba przesadziła bo piszą o tym że nasz szalony zarząd planuje ściągnać UWAGA ...... pakiet Gotze + Gundogan
Ustawa o zwalczaniu narkotyków chyba nie obowiązuje w słonecznej Italii

:lol:


Ma ktoś jakieś inne ciekawe informację ? Może pojawiają się inne kandydatury ? Osobiście uważam że żaden z 3 Niemców nie pojawi się w Juve.

Siekiera na dniach w Juve - ważny jest fakt że w umowie nie ma obowiązkowego wykupu po sezonie :D