JuvePoland

DonPatch pisze: ↑12 sierpnia 2020, 16:47Jeżeli Dybala odejdzie to ja chyba na jakiś czas mówię pas. Szkoda nerwów, kupowanie co roku topa tylko po to, żeby na innej pozycji zrobić wyłom już naprawdę nie jest śmieszne.

Póki co wystarczy zrobić sobie przerwę od forum, bo ilość czarnowidztwa i powtarzanych plotek najpodlejszego sortu wpędza w depresję .

Paulo Dybala wants to earn more than anyone else except Cristiano Ronaldo and being at the center of today's and tomorrow's project.

Juventus is trying in every way to file this request. [CM]

Osgiliath pisze: ↑12 sierpnia 2020, 14:50 Szczerze powiedziawszy, gdyby PSG zapytało o Ronaldo - sprzedać. Gdy ktokolwiek zapyta o Dybalę - sprzedać. Facet ciągnął grę? To że miał lepszy sezon od poprzednich nie może przysłaniać tego, że to dalej daleki od topu poziom i to po tylu latach u nas, a gość generalnie jest na ostatnim etapie, gdzie można za niego dostać spory hajs.

Przyznam szczerze, że ja również po żadnym z nich chyba bym nie płakał. Z drugiej strony gdyby na nich obu machnąć ręką (z różnych względów) i dorzucić do tego Higuaina, którego już nikt w Turynie nie chce, to atak trzeba by budować od zera, a to raczej nie wchodzi w grę. Zresztą nawet jak czytam nazwiska kandydatów na jedno potencjalne wzmocnienie ataku, to mi ręce opadają. Po początkowych sygnałach sugerujących, że w klubie wyciągnięto wnioski, zanosi się na powtórzenie błędów z przeszłości. Najmłodszy Milik ma co prawda 26 lat, ale też oba kolana po ciężkiej kontuzji. Następni w kolejce dobijają do trzydziestki. Rozumiem, że Lacazette to osobna kwestia, bo miałby przyjść w ramach wymiany. Za pozostałych trzeba by jednak zapłacić, a nie sądzę, żeby taki Thuram czy Moussa Dembele mieli kosztować więcej niż Zapata lub Jimenez.

Przeraża mnie fakt, że moglibyśmy pozbyć się Dybali (lub/i) C.Ronaldo tylko dla ratowania finansów. To już do złudzenia przypominałoby sytuację, w której Milan dla łatania budżetu sprzedał Ibrę i nie sprowadził w jego miejsce żadnego młodego topa.

Ich opchnięcie miałoby sens tylko w jednym, acz raczej nierealnym przypadku, czyli sprowadzenia w ich miejsce graczy pokroju: Sancho, Havertz, Mbappe, Haaland.

Bo scenariusz z Milanu jest u nas bardzo prawdopodobny. Przyzwyczailiśmy się do zwycięstw przynajmniej na własnym podwórku ale nadchodzą czasy aż i tego zabraknie co dla nas po tych tłustych latach będzie bardzo bolesne. Mnie ręce opadają jak czytam o jakiś Pinamontich i innych półproduktach, co to w ogóle ma być ?
Przyjdzie taki moment, że najlepszym wyjściem będzie aby i Juve przejęły jakieś Araby bo w wizję Agnelliego ja już akurat nie wierzę. Odchodzi od wszelkich tradycji ale nie może przekonać się do zagranicznego trenera, może w pewnym momencie dojdzie do wniosku, że najlepiej klub sprzedać i powiem szczerze, że nie płakałbym z tego powodu. Ale zobaczymy co będzie działo się z Juve, szkoda, że to wszystko się dzieje w momencie kiedy inter się zbroi a nie działo się kiedy inter był syfem do sześcianu.

Co z tym Khedirą ? Zaglądam tutaj co godzinę a on dalej w Juve...

Sorek21 pisze: ↑12 sierpnia 2020, 21:52 Co z tym Khedirą ? Zaglądam tutaj co godzinę a on dalej w Juve...

Ale z Turynu już wyjechał, nawet podobno się pożegnał.

Agresti:
ma przyjść boczny obrońca, pomocnik i napastnik

osobiście obstawiam:
Gosens, Locatelli/de Paul, Milik.
Zakładam ze ew. transferów in może być więcej w zależności oczywiście od sprzedaży.

Sprzedaż Sandro? Jestem za. Facet od kilku sezonów nic nie prezentuje by go trzymać.

Mamy pierwszy transfer xD


Dybala z DePaulem

Sandro niech odchodzi i nikt za nim nie zapłacze, on już dawno powinien odejść bo więcej irytuje niż jest z niego pożytku.

MRN pisze: ↑12 sierpnia 2020, 22:58 Sandro niech odchodzi i nikt za nim nie zapłacze, on już dawno powinien odejść bo więcej irytuje niż jest z niego pożytku.

Ja tam zapłaczę, bo póki co nie ma godnego kandydata do zastąpienia Brazylijczyka, bo Pellegrini to z całym szacunkiem jeszcze nie poziom Juve (aczkolwiek chce jego powrotu, aby pełnił rolę zmiennika/rywala Sandro), a Gosesns to wielka niewiadomą, bo wykręcił świetne liczby jako wahadłowy w 3-5-2 i chyba bardziej pasowałby do Interu. Ponadto w pierwszej kolejności, to Paratici powinien się zająć prawą obroną, bo przypominam, że po tamtej stronie biegają parodysta Danilo, wiecznie kontuzjowany de Sciglio oraz na siłę przerobiony na defensora nominalny skrzydłowy (najlepszy z tej bandy, co już samo mówi za siebie).

Naturalnie każdy ma swój punkt widzenia, dla mnie Sandro jest bezużyteczny w defensywie, w ofensywie coraz słabiej. Pellegrini ma za sobą dobre występy w Cagliari, w końcu musimy dać szansę jakiemuś młodemu.

MRN pisze: ↑12 sierpnia 2020, 23:14 Naturalnie każdy ma swój punkt widzenia, dla mnie Sandro jest bezużyteczny w defensywie, w ofensywie coraz słabiej. Pellegrini ma za sobą dobre występy w Cagliari, w końcu musimy dać szansę jakiemuś młodemu.

Podpisuję się pod tym. Sandro wygląda nieźle w pojedynkach fizycznych, ale nie daje ani nic ekstra z przodu, ani z tyłu. Zresztą nie ma co się rozpisywać, co z tego, że w pojedynkach 1:1 jakoś sobie radzi, skoro często gubi krycie, już nie mówiąc o takich odpałach, jak to z Milanem. Nie ma co się szczypać z nim, zwłaszcza jeżeli trzeba jakoś ratować budżet. Jeśli lewą stronę będą tworzyć Gosens i Pellegrini, będę zadowolony.

Tak jak napisałem jestem za daniem szansy dla Pellegriniego, ale w najbliższym sezonie widziałbym go jako zmiennika/rywala dla Sandro do gry w wyjściowym składzie (może dzięki godnemu przeciwnikowi Brazylijczyk wróciłby do formy z pierwszych lat w Juve). Jeśli Włoch by się u nas sprawdził, to Alexa można przecież pożegnać za rok, a teraz należy skupić się na wzmocnieniu prawej flanki. Ponadto @vitoo w jaki sposób sprzedaż Sandro ma nam ratować budżet, gdy i tak wszystko co na nim zarobimy prawdopodobnie wydalibyśmy na Gosesnsa?