JuvePoland

Cabrini nie zgodze sie z Toba.
Czym sie rozni sytuacja Bonucciego od Berny czy Costy ?
Jakos zarowno Bayern jak i Fiorentina maja jaja i chca nas wydoic z kasy.
Wiemy ze Milan i Bonucci sa pod sciana - zakladam ze on chce zostac we Wloszech a z aktualnych projektow tylko Milan daje gwarancje na walke o Scudetto. Powinnismy ich wydoic z kasy bo akurat oni spia na chinskich dolarach. Sorry ale chyba stac nas aby olac te mrne 40 baniek i posadzic Bonucciego na lawke w kolejnym sezonie, chlop ma odnowiony kontrakt...K...wa nie rozumiem Moratty - zaczyna mnie wkurzac jak kazdemu robi laske i daje promocje niczym Biedra na kilebase

towalski pisze:Kibice przecież wyniosą działaczy na taczkach jak pójdzie za takie niewielkie pieniądze.

:rotfl:

Teraz kibice piszą na Fejsie/Tw "please stay with us" i to wszystko na co ich stać.

Ale Berna, ani Costa nie są toksyczni w szatni jak obecnie Bonucci. Nie wyzywają się z trenerem ani z kolegami z zespołu...


Agresti zaś piszę tak

"Juve would have preferred to sell Bonucci abroad, but they didn't get any offers" #RadioVS

Może rzeczywiście MC PSG czy inne bogate kluby maja w dupie Bonucciego i po prostu rzeczywiście nikt nie złożył oferty.

Cabrini_idol pisze:Sytuacja wygląda tak, że on chce odejść ALE ALE nie za granicę. Więc zostaje Milan. Milan który nie da więcej niż 40 mln i co ma zrobić teraz Marotta ? Powiedzieć NIEEE i zostawić gościa, który nadal będzie truł w szatni i grał w 1 składzie ?

Tak, na pewno po pozostawieniu go w zespole Bonucci obrałby sobie za cel numer 1 rozwalanie szatni od środka. Skąd to naiwne myślenie?

Juventus nie odczuje braku Bonucciego tak bardzo, jak Bonucci braku Juventusu. Zmiana otoczenia, moim zdaniem, mu nie posłuży.

Kwota śmieszna, ale z ocenami poczekam na to, jak zostanie ona spożytkowana.

wasky77 pisze: Masz rację, wystarczy popatrzeć na Verattiego zrobił dym a go AL-Kaida zastraszyła i dupa zostaje w PSG i on nie pierwszy i nie ostatni a my się dajemy a druga strona jak mówi przysłowie "z niewolnika nie ma pracownika" - ale chyba dobro klubu na pierwszym miejscu..

Właśnie. Typki z PSG ustawili do pionu Verattiego, chociaż ten ponoć MARZY o grze w Barcie, a sama Blaugrana przelałaby pewnie godziwe pieniądze na konto szejków.
Jednak panowie w turbanach wiedzą, że nie sprzedaje się FILARÓW drużyny, nawet jeśli ktoś BARDZO chce odejść. W Juve jest inaczej. U nas z roku na rok odchodzi ktoś ważny, a potem zaczyna się - często nieskuteczne - łatanie dziury.
To jest DRAMAT, a nie fakt, że Leonardo odchodzi.

jakku1 pisze:W drugiej połowie czerwca, bardzo wiarygodne źródła z VS wspominały, że po przeprowadzeniu kilku transferów, zwyczajnie opchniemy Bonucciego - taka była decyzja klubu.

No i to rzuca inne światło na ten transfer. Może nawet wyjść na to, że Bonucci nie chciał odchodzić, ale nasi go do tego zmusili

https://pbs.twimg.com/media/DEpIJokXkAI ... name=large

205 days after saying:

"Ive renewed until 2021. I found my home where I've become great among great players."

Gość powinien wrócić do piwnicy

Cabrini_idol pisze: Albo akceptujemy 40 mln albo mamy gościa w składzie który nie chce już ubierać biało-czarnego trykotu i co ? mamy za to mu dalej iśc na rękę i wystawiać w wyjściowym składzie ? NO WAY. Bierzmy te 40 mln i niech spierprza do Milanu.

Ojej, ciekawe co zrobią szejki z Verattim, który bardzo chciał do Barcy? Pokazali mu filmy z dekapitacji czy co? Ogarnij się.

Ja nie wiem, gdyby wszystkie klubu podchodził tak jak Juve do pewnych problemów z piłkarzami, to mielibyśmy z 40% transferów więcej co roku. :rotfl:

Jak już tak nasi podchodzą racjonalnie do prowadzenia klubu to zwyczajnie trzeba przyznać, że ta inwestycja nam się nie opłaca. Ona jest na korzyść Milanu (obiektywnie, bo biorą topowego obrońce za relatywnie niską kasę) i piłkarza (subiektywnie, bo to on uważa, że potrzebuje zmiany klubu). Co zyskuje Juve i jaką wartość ma te 40 mln w realiach obecnego rynku transferowego? Kogo możemy za to kupić? Ile wyniesie koszt zabezpieczenia formacji obronnej po stracie kluczowego zawodnika? To się nam nie opyla i tyle.

Osmieszyl sie ta decyzja o transferze do Milanu. Po co on tam idzie? Zarabiac bedzie podobnie, sportowo daleko za nami (jedyny top, ktory do nich dolaczyl). Ostro musial byc z nami sklocony. Byc moze po prostu zaszlo to wszystko za daleko, a on chcial pozostac we Wloszech. Szkoda jedynie, ze tracimy jakosciowo i osmieszamy sie warunkami. Taka Roma czy Napoli nie chcialyby z nami negocjowac, a my wzmacniamy przeciwnika... Swoja droga ladnie nam dziekuje za wsparcie w najtrudniejszym dla niego okresie, za kilka lat sukcesow. Taki z niego ultras, a idzie do ligowego rywala, duzo slabszego zespolu. Powinien byl porozmawiac chwile z kibicami, a potraktowal ich dzis jak smieci. Teraz zrozumie co to znaczy przyjechac do Turynu na mecz z perspektywy przeciwnika.

Jedna kwestia juz klepnieta, jutro czeka nas jednak trudny dzien z 2 kolejnych powodow - wyniki Schicka i De Sciglio. Ciekawe na jakich warunkach Wloch i czy kolejny raz mediolanczycy wydymaja nasz zarzad. Jesli ma on byc naszym glownym wzmocnieniem prawej strony to dajmy spokoj.

Przykre, ze rok w rok tracimy co najmniej jednego topa. 2 raz z rzedu na rzecz slabszego klubu.

Agresti podał, że De Sciglio u nas za 5 mln.

Klub powinien być stanowczy i szczerze wątpię, że Leo by się "obraził", jeżeli klub nie zgodził by się na transfer.

Agresti też podał, że Bonucci od jutra w Milanie.

Poprostu pisze:Agresti podał, że De Sciglio u nas za 5 mln.

Normalnie napisalbym, ze to odpowiednia cena za niego, jednak nie znam jeszcze ceny Bonucciego. Przykladowo 5 za De Sciglio, a tamci tylko 30 za srodkowego obronce.

Przynajmniej sklad troche odmlodzimy, przewietrzymy szatnie. Ciekaw jestem jakich wzmocnien dokona teraz klub. Czy przy sprzedazy Bonucciego postara sie o lepsze nazwiska niz te wymieniane w prasie, czy zadowoli sie na przyklad zestawem De Sciglio - Matuidi.

pumex pisze:Tak, na pewno po pozostawieniu go w zespole Bonucci obrałby sobie za cel numer 1 rozwalanie szatni od środka. Skąd to naiwne myślenie?

Czy na tym poziomie zostawianie w drużynie gościa, podstawowego gracza, który nie szanuje kodeksu szatni a przede wszystkim jawnie okazuje brak szacunku trenerowi, ma sens? Znowu przyjdzie kluczowy, trudny moment sezonu a Bonucci na uwagi trenera odpyskuje "%$^%$ się"? Albo chociaż tak będzie myślał. Nie wiadomo czy przedawkował tresurę w piwnicy, źle zniósł chorobę syna czy zawsze był kutwą ale wielkie, klasowe drużyny wypraszaja takich jegomości z klubu i nadal odnosza sukcesy.