Strona 114 z 304

: 01 grudnia 2013, 16:43
autor: Sila Spokoju
Macie waszą Romę i wasze strachy przed ,,mistrzem'' :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Spodziewałem się, że na przełomie roku zaczną masowo gubić punkty, ale zaczęli je gubić na przełomie listopada i grudnia :wink:

: 01 grudnia 2013, 16:46
autor: Pabloz9
Sila Spokoju pisze:Macie waszą Romę i wasze strachy przed ,,mistrzem'' :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Jeszcze nie wygraliśmy swojego meczu, więc mamy tylko punkt przewagi. Ponadto, do końca sezonu 24 kolejki.

: 01 grudnia 2013, 16:46
autor: Cabrini_idol
szczypek pisze:
Adrian27th pisze:I jak widać, skończyło się rumakowanie. ;)
Mecz też?

Tak , ROma nie gra i nic nie strzeli. JEst slaba dzisiaj jak sik pająka.

: 01 grudnia 2013, 16:54
autor: Mehehehe
No i strzelili, ale gdyby nie Gervinho, to by strzelili z 2-3 więcej.

: 01 grudnia 2013, 16:58
autor: mazi12
Roma po raz kolejny traci punkty, ale nie przegrywa. Trzeba to wykorzystać i oddalić się na 4 pkt.

: 01 grudnia 2013, 17:05
autor: Wojtek
mazi12 pisze:Roma po raz kolejny traci punkty, ale nie przegrywa. Trzeba to wykorzystać i oddalić się na 4 pkt.
W tym momencie mamy tyle samo pkt co Roma, więc jesli wygramy to oddalimy się na 3 pkt:)
Szkoda ze nie przegrali :prochno:

: 01 grudnia 2013, 17:16
autor: mazi12
Wojtek pisze:
mazi12 pisze:Roma po raz kolejny traci punkty, ale nie przegrywa. Trzeba to wykorzystać i oddalić się na 4 pkt.
W tym momencie mamy tyle samo pkt co Roma, więc jesli wygramy to oddalimy się na 3 pkt:)
Szkoda ze nie przegrali :prochno:
Hmm, rzeczywiście :) Atalanta nie wytrzymała naporu, ale I tak ten wynik przed meczem każdy z nas brałby w ciemno. Pora na naszych

: 01 grudnia 2013, 17:24
autor: Adrian27th
szczypek pisze:
Adrian27th pisze:I jak widać, skończyło się rumakowanie. ;)
Mecz też?
Kto oglądał wie, że wszystko wskazuje na rzeź niewiniątek 5 Stycznia w Turynie ; )

: 01 grudnia 2013, 17:33
autor: ewerthon
Adrian27th pisze:
Kto oglądał wie, że wszystko wskazuje na rzeź niewiniątek 5 Stycznia w Turynie ; )
Juventus ma co roku problemy w styczniu. W zeszłym sezonie pod koniec roku uciekaliśmy wszystkim, a miesiąc później średnie Lazio było chyba 2-3 punkty za nami.

: 01 grudnia 2013, 17:37
autor: zahor
Cabrini_idol pisze:
szczypek pisze:
Adrian27th pisze:I jak widać, skończyło się rumakowanie. ;)
Mecz też?

Tak , ROma nie gra i nic nie strzeli. JEst slaba dzisiaj jak sik pająka.
To fajnie.
Adrian27th pisze: Kto oglądał wie, że wszystko wskazuje na rzeź niewiniątek 5 Stycznia w Turynie ; )
Ja niestety nie oglądałem, więc mam pytanie do grona jasnowidzów - jakiego wyniku należy się spodziewać 11 maja w Rzymie? Pojedziemy ich jak za Zemana, czy będzie jakieś zwykłe 0:2?

: 01 grudnia 2013, 17:50
autor: Robaku
zahor pisze:
Cabrini_idol pisze:
szczypek pisze: Mecz też?

Tak , ROma nie gra i nic nie strzeli. JEst slaba dzisiaj jak sik pająka.
To fajnie.
Adrian27th pisze: Kto oglądał wie, że wszystko wskazuje na rzeź niewiniątek 5 Stycznia w Turynie ; )
Ja niestety nie oglądałem, więc mam pytanie do grona jasnowidzów - jakiego wyniku należy się spodziewać 11 maja w Rzymie? Pojedziemy ich jak za Zemana, czy będzie jakieś zwykłe 0:2?
Ale czy ktoś własnie w tym wątku nie wspominał m.in. o systemie przygotowawczym Garcii, który bazował podczaas przerwy głownie na szybkości i dynamice zawodników i schematów gry, zapominając, że sezon jest długi i ciężki. Nie pracując nad wytrzymałością - może i stad wzięły się te kontuzje.
Była zapowiadana sytuacja, że te 10 wygranych z rzedu nie jest przypadkowych, bo ten kryzys ma się zaczął w okolicy nowego roku, więc może mimo wszystko to jest planowe.

: 01 grudnia 2013, 22:50
autor: D-Rose
Obrazek

Moj Boze, co za pajac.

Nie ma co - nieudolnosc i frajerstwo ktore niewatpliwie roma posiada we krwi trzeba zwalic na brzydki Juventus :twisted:

: 01 grudnia 2013, 23:04
autor: grande amore
Jesli ktos kogos podejrzewa o przestepstwo, to niech udowodni, poprze swoja teze rozsadnymi argumentami. Inaczej wyjdzie - oglednie mowiac - na paranoika.

: 01 grudnia 2013, 23:06
autor: mrozzi
D-Rose pisze: Nie ma co - nieudolnosc i frajerstwo ktore niewatpliwie roma posiada we krwi trzeba zwalic na brzydki Juventus :twisted:
Spokojnie. Najpierw swoje 5 minut miało Napoli, teraz Roma i można się było spodziewać tego typu "wypowiedzi". Wiadomym jest, ze do końca sezonu daleka droga, ale oni po tym rekordzie chyba naprawdę uwierzyli w to, że zdobędą mistrza. Potracili punkty na niezbyt wymagających rywalach, brakuje im klasowej ławki, a i sam kalendarz do najłatwiejszych nie należy (Fiorentina oraz Milan w tej rundzie). Nie radzą sobie z trudnościami, my wygrywamy mecze takie jak choćby ten dzisiejszy (nie idzie, a punkty jadą do Turynu).

: 02 grudnia 2013, 00:34
autor: zahor
Robaku pisze: Ale czy ktoś własnie w tym wątku nie wspominał m.in. o systemie przygotowawczym Garcii, który bazował podczaas przerwy głownie na szybkości i dynamice zawodników i schematów gry, zapominając, że sezon jest długi i ciężki. Nie pracując nad wytrzymałością - może i stad wzięły się te kontuzje.
Tak, na pewno trener rozpisując cykl treningowy w okresie przygotowawczym przez roztargnienie nie wziął pod uwagę, że do rozegrania będzie ponad 40, a nie 15 spotkań :roll: Naprawdę zdumiewa mnie to powszechne na tym forum przekonanie, że goście inkasujący grube pieniądze za prowadzenie zespołów nie zdają sobie sprawy z rzeczy, które dla przeciętnego kibica są oczywiste. A to Conte wystawia Padoina nie widząc, że jest jałowy w ataku, a to Benitez odpuszcza krycie Pirlo mimo że powszechnie wiadomo, że tak nie wolno, a teraz okazuje się że Garcia nie uwzględnił tego, że gra się do maja, a nie do listopada.

Ta osławiona praca nad dynamiką wiąże się ze stylem gry Romy, który jest skrajnie odmienny od tego prezentowanego przez Juventus. Zamiast stosować pressing, atakować i trzymać rywala zamkniętego w polu karnym przez 90 minut, Rzymianie wykorzystują momenty słabości rywala wyprowadzając zabójcze kontrataki, potrafiąc kapitalnie wymieniać piłkę na dużej szybkości. Chyba oczywiste jest, że jeżeli zespół ma grać w ten sposób, należy zastosować inny schemat treningowy. Ja między tym, a obniżką formy, która przyjść musiała, nie widzę żadnego prostego związku. Kontuzje? Problemem jest przede wszystkim jedna, konkretna - ta, której doznał Totti. Jeżeli ktokolwiek na tym forum zna sposób, który zagwarantuje że 37-letni napastnik rozegra pełen sezon w Serie A bez żadnego urazu, ma szanse na nobla z medycyny.

Żeby było jasne - być może faktycznie reżim treningowy Garcii, a także inne rozwiązania przyjęte przez jego sztab są niedoskonałe i zwiększają ryzyko urazów, ewentualnie nie ułatwiają regeneracji sił między kolejnymi meczami i utrzymania wysokiej formy fizycznej. Ale jeżeli tak jest, to nie wynika to z tego, że szkoleniowiec Romy postawił na dynamikę, a co za tym idzie, nie da się tego stwierdzić czytając wywiady.