JuvePoland

Marian. pisze: Juventus - Barcelona
Malaga - Bayern
Real - PSG
Borussia - Galatasaray

Juventus - Barcelona
Malaga - Galatasaray
Real - Bayern
Borussia - PSG

Trochę się boję Bayerniu i, mimo wszystko, Barcelony. Ale utwierdzam się w przekonaniu o sile "Starej Damy" i co raz mniej obawiam się konfrontacji z tymi uznawanymi za największych, kiedyś i tak nas to czeka.

Juventus - Real
Barcelona - Borussia
Malaga - PSG
Bayern - Galatasaray
takie moje

PS: jeżeli iść o krok dalej to strzelam że : zwycięzca z pary Juve/Real z zwycięzcą Bayern/Galata na drugi półfinał Barca/Brorussia - Malaga/PSG. A co ! jak typować to typować , papieża dzisiaj dobrze obstawiłem. Jak w piątek wejdą pary to w sobote lotto

Chciałbym, żeby Barcelona wylosowała BVB, wtedy dziennikarscy i komentatorscy fapacze "polskiego trio" i "więcej niż klubu" dostaliby rozdwojenia jaźni, co byłoby dość wesołe. Chętnie posłuchałbym komentarza Szpakowskiego do takiego meczu. Każdy typuje pary, więc ja też:

1) Juventus - Malaga
2) Barcelona - BVB
3) Bayern - Real
4) PSG - Galatasaray

Isco ładnie zapunktował w FCL.

Ech... jestem strasznie zniesmaczony wczorajszym spotkaniem, które ewidentnie rzutowało na cały mój dzisiejszy dzień. Zastanawiam się nad kultem La Ligi. Anglia poza CL. Weszło spuszcza się nad niewyobrażalną ligą jaką jest Premiera Division. Nie chcę dyskutować nad tym, ale stwierdzenie, która to liga jest lepsza tylko po ilości drużyn w europejskich pucharach jest dla mnie po prostu śmieszne. Pewna ignorancja i zadufanie w sobie strasznie mnie drażni. Może dlatego nie lubię tego portalu.

Bayern dzisiaj pokazał, że jednak jest drużyną z tej ziemi, aczkolwiek nie mam wątpliwości, że gdyby pierwszy mecz byłby w Monachium - wynik byłby dzisiaj zgoła inny. Chciałbym uniknąć Niemców w 1/4, przynajmniej tych z Bawarii. Skoro już jesteśmy przy tych drużynach, które chciałbym uniknąć to naprawdę wolałbym ominąć Galatę... strasznie niewygodny rywal.

Real? Hmm, wiadomo dobry zespół, ostatnio na fali, ale... jakoś jestem sobie w stanie wyobrazić nas jako zwycięzców tego pojedynku. Historia, przeszłość. Real nam leży, ewidentnie. Poza tym moja osobista niechęć do hiszpańskiej piłki...

1. Juventus - BVB
2. Psg - Real
3. Barcelona- Galatasarai
4. Bayern - Malaga

A następnie 1 z 4, 2 zaś z 3.
Czyli Juventus vs Bayern i Real vs Barcelona.
Finał.
Juventus Barcelona, triumfator : JUVENTUS FC.

Informacje z pierwszej ręki i radzę poczekać z docinkami, przynajmniej do piątku.

Juventus vs Barcelona
Real vs Galatasaray
PSG vs Malaga
Bayern vs Borussia

Klepiemy Barcelonę, a potem już sprintem do finału. Tam rozbijamy Real i jest dobrze

BVB - Juve
Bayern - Real
PSG - Barcelona
Galatasaray - Malaga

mateo369 pisze:Juventus jest (chyba) jedyną niepokonaną drużyną w LM, mamy szanse na wygranie tych rozgrywek i wynoszą one 12,5%, tyle samo co Galatasaray, Barcelona...

No dokładnie. Ja np. mam 50% szansy na trafienie 6stki w totka. Albo trafię albo nie

zoff pisze:Weszło spuszcza się nad niewyobrażalną ligą jaką jest Premiera Division.

Dlaczego jesteś zdziwiony, skoro Stanowski to zagorzały kibic farsy? Po wtorkowym meczu stwierdził nawet, że wolałby oglądać Agrobiznes, zamiast Serie A. Tendencyjny portal, chociaż niektóre teksty o lidze polskiej są dobre.

Coś czuję, że trafimy na Borussię.

Najlepszy możliwy układ dla nas:
JUVENTUS - PSG
Real-Bayern
Barcelona-Borussia
Malaga-Galata

No i bardzo możliwe, że uda nam się awansować na przyszły rok do drugiego koszyka - według współczynnika skończymy prawdopodobnie na 19-20 miejscu, a parę drużyn z top20 może do LM nie awansować (tamta drużyna, Arsenal, Liverpool i jeszcze coś się znajdzie...)...

Skłaniam się raczej ku temu, że tym razem nie dopisze nam takie szczęście jak ostatnio. Podzielam zdanie Vimesa co do rozdwojenia jaźni dodam też od siebie, że byłby to w mojej opinii bardzo ciekawy mecz. BVB jest drużyną dość nieobliczalną i mogą sprawić na prawdę kłopoty hobbitom.
Jestem natomiast dziwnie przekonany, że na katalończyków na pewno nie trafimy :roll:

Juve - Real
Barcelona - BVB
Bayern - Galata
P$G - Malaga

Jako, ze mamy Juventino u władzy to nam krzywdy nie da zrobic,wiec czuje ze bedzie Galatasaray.

Reszta par mi lata kolo Wacława, aczkolwiek wolałbym zeby Bayern/Barcelona/Real powycinały sie miedzy sobą. Czyli najlepszy układ byłby taki:

Juventus - Galatasaray
Barcelona - Bayern
Real - Dortmund
PSG - Malaga

A pary do 1/2 mogłby byc takie:

Juventus - Galatasaray / PSG - Malaga
Barcelona - Bayern / Real - Dortmund

:twisted:

yanquez pisze:Najlepszy możliwy układ dla nas:
JUVENTUS - PSG
Real-Bayern
Barcelona-Borussia
Malaga-Galata

typy identyczne jak moje
w półfinale trafiamy na Galate, a Real na Barce.
w finale ucieramy nosa zarozumiałemu Mourinho i Puchar LM jest nasz!

joy pisze:

mateo369 pisze:Juventus jest (chyba) jedyną niepokonaną drużyną w LM, mamy szanse na wygranie tych rozgrywek i wynoszą one 12,5%, tyle samo co Galatasaray, Barcelona...

No dokładnie. Ja np. mam 50% szansy na trafienie 6stki w totka. Albo trafię albo nie

szalone pokolenie amnestii maturalnej ?
mateo369 chodziło o to, że każda drużyna ma równe szanse zdobycia trofeum i ja się z tym zgadzam, każda ma 12,5 %

Malaga albo Galata. A psg niech się bije z bvb. A real z barcą. Platini plz

Jest jakieś próbne losowanie dzień wcześniej? Może jakiś dziwnym trafem znowu wyniki się powtórzą :lol:

Śmiałbym się, jakby Real trafił na Barcę a BVB na Bayern