Strona 111 z 552

: 16 maja 2011, 20:33
autor: Antichrist
<<W@jTEk>> pisze:
Regulus pisze:Może zaszczepi tym patałachom trochę charakteru i przypomni co znaczy koszulka Juventusu.
Conte jest tylko pięć lat starszy do Del Piero,mogą być jak bracia. Tu nie będzie panie trenerze, tu będzie na TY!
Poza tym, nie sądzicie, ze limit "może" się dla nas już wyczerpał? Nie możemy zatrudnić trenera, który "może" coś zrobi. On ma zrobić. Nie możemy kupować zawodników, którzy "mogą" grać dobrze. Realnie patrząc - możemy skończyć gorzej, niż rok temu. Nie ma już miejsca dla "może". Kolejny rok bez jakiegokolwiek trofeum i drugi bez LM nie jest rokiem eksperymentów.

: 16 maja 2011, 20:34
autor: ewerthon
Regulus pisze:Conte może wybitnym trenerem nie jest, ale to człowiek o mentalności zwycięzcy, wojownik.
Ferrara też nim podobno był...

<<W@jTEk>> pisze:
Regulus pisze:Może zaszczepi tym patałachom trochę charakteru i przypomni co znaczy koszulka Juventusu.
Conte jest tylko pięć lat starszy do Del Piero,mogą być jak bracia. Tu nie będzie panie trenerze, tu będzie na TY!
Teraz Del Piero to nawet u Lippiego by sobie wiele nie pograł.

: 16 maja 2011, 20:50
autor: blackadder
<<W@jTEk>> pisze:
Regulus pisze:Może zaszczepi tym patałachom trochę charakteru i przypomni co znaczy koszulka Juventusu.
Conte jest tylko pięć lat starszy do Del Piero,mogą być jak bracia. Tu nie będzie panie trenerze, tu będzie na TY!
Tak samo można mówić o Deschampsie. Ja także mam wątpliwości co do Conte, ale ze statystyk można wnioskować że naszym graczom bardzo brakuje motywacji, a póki co nie wiemy jakim z charakteru Antonio jest trenerem. Pamiętam go jako walecznego lidera i taka postawa na pewno bardzo mu się przyda na ławce Juve.

: 16 maja 2011, 20:53
autor: bajbek17
Nedveda asystentem zrobić.

: 16 maja 2011, 21:08
autor: MishaAveJuve
Oczywiście można wspierać się opinią Moggiego i robić tak jak on chce..., ale on już nie jest pracownikiem Juve, on nie wie co się dzieje w szatni, nie zna Krasica, Melo, Bonucciego, Matriego, Aquy czy Quagliarelli więc nie można tak do końca słuchać i robić to co on mówi, bo on sam nie wie jaki problem drzemie w szatni. Nie wie jacy to są ludzie, a prowadzić Conte, bo może mu się uda, to równie dobrze może mu się nie udać. Wg mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby zatrudnienie Van Gaala na 2 lata, w między czasie sprawdzenie Conte, jak sobie radzi w Serie A, a jak wiadomo, Van Gaal na początku bardzo dobrze układa i porządkuje drużynę, ale już w 2 czy 3 sezonie coś siada, i wtedy zatrudnić Conte, jeżeli będzie sprawdzał sie w Serie A

: 16 maja 2011, 21:13
autor: fallweiss
W naszej sytuacji - tylko Van Gall i koniec.

: 16 maja 2011, 21:17
autor: rufi8
Zgadzam się ,że Conte może być kopią Ferrary,jednak w przeciwieństwie do Ciro coś już w trenerce osiągnął.A Jaką macie pewność Ci co chcą Boasa ,że ten sprawdzi się w realiach calcio. Bo co , bo jest uczniem Mourinho i wyszedł mu sezon z Porto? Pewności nie ma nigdy.

: 16 maja 2011, 21:23
autor: strong return
Lucek powiedział i co z tego? (Gasperini alternatywą-chyba dla Skorży :angry: ) Conte nadal nie jest trenerem wyróżniającym się w SerieB na tle innych. Nie wierzę, że taki Conte choć walczak samym tym wygra. Już to pisałem, że Alexowi(jednemu z najlepszych graczy w historii Juve) nie udaje się uzyskać takiego posłuchu w szatni, żebyśmy głupio nie tracili punktów prowadząc 2:0...Chcecie walczaka? To może niechaj Montero(a może Rino się skusi w wolnej chwili :whistle:? ) zostanie nowym trenerem Juventusu, jeśli to jest droga do sukcesu?! To brzmi za prosto, jeszcze dochodzą takie elementy, jak:przygotowanie fizyczne, taktyka, czy presja. Poza tym-jak wyników nie ma to żadne przemowy nie pomogą. Tak, więc ogółem po tej shortliście jaka jest teraz w mediach można wnosić jak wielu z Was uważa, że Conte będzie następcą DN, ale takie eksperymenty są nam definitywnie niepotrzebne. Swoją drogą Arbuzini znowu ma rację-łatwiej "przepłacić" Didiera skusić go kasą i przyznać się do błędu niż pozyskać piłkarza robiącego różnicę za przynajmniej kilkanaście baniek. Ale cóż nasz dyrektor o przesadnych skłonnościach narodowościowych nie chce wypuścić władzy z rąk. Jakby była wielka kasa do wydania to by moim zdaniem zaczęli od trenera, bo co by się było szczypać?(pare melonów w tę, pare w tę...) Także połatamy pewnie te najbardziej oczywiste dziury i będziemy liczyć na oświecenie Antonio. Obym się mylił. Bardzo ,bardzo bym chciał w każdym razie.

: 16 maja 2011, 21:50
autor: Juvefanatp
Tak z ciekawości postanowiłem, prześledzić poczynania Conte w Serie A, sezon temu gdy prowadził Atalantę. Proszę bardzo, z klubem który miał skład na środek tabeli, zanotował cudowny bilans 3 zwycięstw, 5 remisów i 10 porażek, po czym złożył dymisję( tyle dobrego, chociaż wiem, że w razie niepowodzenia z Juve nie będzie kolejnego "kapitana" :angry: ). Sukcesy w Serie B to żadne sukcesy, tam to nawet Mazzari wygrywał :doh:

: 16 maja 2011, 21:51
autor: Vimes
"Liga Europejska. Andre Villas-Boas - trener który pisał listy" - łał :shock:.

Osobowość Villasa-Boasa robi wrażenie. Bardzo chciałbym takiego trenera w Juve, ale nie mam żadnych złudzeń. Facet jest fanem Porto, więc postawcie się na jego miejscu - odeszlibyście z wymarzonej pracy, w dodatku mając taką drużynę?

: 16 maja 2011, 22:01
autor: strong return
Wielu by go chciało-normalniejszy od Mourinho, a przy tym lubi grać agresywnie i ofensywnie. Ale-odpowiedź jest tylko jedna -oczywiście, że nie. Nie wypada mu nawet kończyć autorskiego wyłącznie dzieła w połowie. Tym bardziej, że ma coś do udowodnienia w Lidze Mistrzów, gdzie Porto nie będzie skazane na porażkę, przy przewadze potencjału jaką dysponują nad pozostałymi drużynami. No, więc może kiedyś...ale żeby mogło zaistnieć to "może kiedyś" to trzebaby zainwestować w kogoś konkretnego już teraz.

: 16 maja 2011, 22:13
autor: Vimes
Dodatkowo wkurza mnie fakt, że nasz jedyny zawodnik, który rokował nadzieję na zostanie dobrym trenerem wytrzymał u nas tylko sezon.

A teraz wyobraźcie sobie taką sytuację. Pewien 16-latek pisze list do Franciszka Smudy, w którym wytyka mu błędy w ustawieniu. Co robi Franz?

Villas-Boas miał sporo szczęścia, że trafił na kogoś takiego jak Robson, który potrafił docenić jego talent i pomóc w rozwoju kariery.

: 16 maja 2011, 22:16
autor: deszczowy
Vimes pisze:Dodatkowo wkurza mnie fakt, że nasz jedyny zawodnik, który rokował nadzieję na zostanie dobrym trenerem wytrzymał u nas tylko sezon.
Myślisz o Diego? :prochno:
Vimes pisze:A teraz wyobraźcie sobie taką sytuację. Pewien 16-latek pisze list do Franciszka Smudy, w którym wytyka mu błędy w ustawieniu. Co robi Franz?
Prosi kogoś o przeczytanie listu.
Vimes pisze:Villas-Boas miał sporo szczęścia, że trafił na kogoś takiego jak Robson, który potrafił docenić jego talent i pomóc w rozwoju kariery.
Robson, a następnie Jose.

: 16 maja 2011, 22:24
autor: strong return
deszczowy pisze:
Vimes pisze:
Vimes pisze:A teraz wyobraźcie sobie taką sytuację. Pewien 16-latek pisze list do Franciszka Smudy, w którym wytyka mu błędy w ustawieniu. Co robi Franz?
Prosi kogoś o przeczytanie listu.
Udowadnia mu telefonicznie, że nie jest miękkim ch... robiony,następnie skarży się Grzesiowi Lacie, który daje młodemu dożywotni zakaz stadionowy. :C

: 16 maja 2011, 23:04
autor: zahor
rufi8 pisze:Zgadzam się ,że Conte może być kopią Ferrary,jednak w przeciwieństwie do Ciro coś już w trenerce osiągnął.A Jaką macie pewność Ci co chcą Boasa ,że ten sprawdzi się w realiach calcio. Bo co , bo jest uczniem Mourinho i wyszedł mu sezon z Porto? Pewności nie ma nigdy.
"Wyszedł mu sezon"?? Wyjść sezon to mógł Matriemu, natomiast Villas-Boas jest doskonałym trenerem, któremu wszyscy poważni ludzie wróżą ogromne sukcesy. Po pierwsze facet naprawdę potrafi rozpracować rywala - oglądałem kilka meczów Porto w których aż po oczach biło to, jak piłkarze realizowali pewien schemat. Oglądałeś genialny mecz z Villarrealem i odrobienie z 0-1 na 5-1? Po przerwie Porto rzuciło się na to prawe skrzydło i konsekwentnie punktowało rywali. Myślisz że akurat tak wyszło samo z siebie, że nagle zaczęli grać tego typu akcje? Wątpię. A gol po rzucie wolnym? Nie wiem ile setek razy musieli wałkować na treningach takie rozegranie, ale opanowane było do perfekcji. Nie wiem czy jakakolwiek obrona na świecie połapałaby się przy tym. Druga sprawa - motywacja. Porto w tym sezonie nie przegrało żadnego meczu z lidze, a zremisowało trzykrotnie. Owszem, pewnie ich skład jest najsilniejszy w lidze, ale nie wiem czy nawet taki Real czy inny Man Utd byłby w stanie aż do tego stopnia stłamsić rywali, nie zaliczając takiej wpadki. A przecież do tego walczą cały czas w Lidze Europy.
Ja mam świadomość tego, że VB nie będzie pracować w Juve przynajmniej przez najbliższe pięć lat. Ale nie ma z tego powodu co umniejszać jego kunsztu, bo jest to facet który widzi na boisko wszystko co się dzieje, jest w stanie na treningach nauczyć piłkarzy wielu różnych wariantów i schematów, a potem na meczu umiejętnie z nich korzystać, a do tego jeszcze doskonale motywować graczy i wyciągać z nich to, co najlepsze. A to są zalety uniwersalne, wszędzie mile widziane: we Włoszech, w Portugalii, na wyspach czy w Czechosłowacji. Dlatego nie rozumiem czemu miałby akurat w Serie A się nie sprawdzić. Możesz to jakoś uargumentować?