Strona 12 z 12

: 18 maja 2009, 23:02
autor: diegoool
1. Juventus-Real 3-1 pólfinał na zawsze w pamięci

2.Inter-Juventus 1-2 po powrocie z serie B

3.Real-Juventus 0-2 owacja dla Del Piero

4.Juventus-Ajax 1-1 k.4-2 finał LM '96

5.Juventus-Olympiakos 7-0...

: 18 maja 2009, 23:18
autor: rammstein
ja mam ogolnie dobra pamiec do meczow i wynikow;d wiec troche ich mam w pamieci, ale jesli chodzi o taki ktory najbardziej przezylem to wlasnie

juve - real 3:1 :)

pamietam tez kiedys jak juve wygrylo z Man 2:0 bodajaze po bramkach Inzaghiego, a ostatecznie przegrali 3;2 .. wtedy jakos nie wiem czemu zaczela sie moja milosc do juve;p to moze bylo 1999 ;p jescze nawet nie wiedzialem, co to manchasster - juventus;p nie wiem czemu akurat do juve,a przeciez to man wygralo;d ale nie zaluje;d

: 19 maja 2009, 12:57
autor: bianConrado
W obu meczach LM z Realem .. Gorące owacje dla Il Capitano ! ;)
Drugi mecz w ogóle .. hmm jaki to był mecz ? Alessandro Del Piero - Real Madryt ;P Zjadł ich :prochno:

: 07 stycznia 2011, 09:51
autor: Antichrist
1. Juve - Real 3-1 Półfinał LM
2. Real - Juve 0-2 Del Piero Show
3. Juve - BVB09 1-3 Finał LM

: 22 maja 2011, 12:50
autor: Arty83
Najpiękniejszy mecz jaki widziałem to Juventus-Real (3-1). Byliśmy wtedy europejską a może i światową potęgą. A finał powinien być nasz a nie Milanu. Czasami oglądam skrót z tego meczu i aż się łezka w oku kręci. Chciałbym jeszcze dożyć czasów gdy Juve znów będzie grać tak jak wtedy ale pewnie szybko to nie nastąpi...

Który mecz Juventusu pamiętacie do dnia dzisiejszego?

: 25 listopada 2013, 14:33
autor: zbysioJuve
Mi najbardziej utkwił finał z 1996,Juve - Ajax 1-1,kar.4-2 na Olimpico w Rzymie.Był to sezon, od kiedy Juventus zaczął grać naprawdę dobrą piłkę w Europie.Sam mecz może nie był jakimś tam mega widowiskiem,ale chęci i zaangażowania obydwu drużynom nie można było odmówić.Samo pokonanie Ajaxu w tamtych czasach miało swoją wartość,który na te czasy był jedną z lepszych drużyn na starym kontynencie.Do dziś utkwiły mi 2 momenty z tego meczu,bramka F.Ravanellego z początku spotkania,nie wiem jak to mogło wpaść z takiego kąta i decydujący karny wykonywany przez Jugovicia,po kórym jakby kamień spadł z serca.Te finały z kolejnych 2 lat ,wiadomo z jakich przyczyn trochę gorzej się kojarzyły,ale niewątpliwie Juve grało wtedy znakomitą piłkę.Ach te czasy,marzyło by się żeby powróciły.

: 22 kwietnia 2014, 17:01
autor: Wilk79
A mnie najbardziej utkwił przegrany rewanż półfinału z Manchester United w 1999r. W pierwszym meczu 1-1, u siebie prowadzimy 2-0, oglądam już zrelaksowany. A tu się zrobiło 2-2 a skończyło 2-3. Tego się nie da zapomnieć.