Strona 12 z 15
: 03 listopada 2015, 23:26
autor: B@rt
Narzekać nie ma co o tyle, że grając totalny bajzel w większości meczów tego sezonu, najprawdopodobniej i tak w miarę spokojnie wyjdziemy z grupy. Niemniej im dalej w las, tym gorzej. Progresu nie zaliczamy, a w tunelu światełka nawet nie widać. Z przodu panuje u nas taki chaos, że nikt nie wie co ma robić. Znakiem rozpoznawczym naszych ataków są ostatnio dosyć częste samotne rajdy Dybali, Moraty czy Pogby, które kończą się stratą piłki, bo biedak nie ma do kogo podać.
No i Chiellini. Ostatnio to jest sabotażysta multirecydywista. Zasługi zasługami, ale to co on odstawia, to jest kryminał. Dodatkowo widać, że Allegri ani myśli go tknąć, co też optymizmem nie napawa.
: 03 listopada 2015, 23:51
autor: zbysioJuve
zahor pisze:zbysioJuve pisze: Mi się wydaje, ze była to pochopna decyzja sędziego. Coś podobnego jak w ubiegłym sezonie w 1/8 faul Ibrahimowicia na Stamford Bridge i wyrzucenie go wtedy z boiska. Sędziował wtedy też ten sam sędzia i wielu pisało wtedy, że była to niesłuszna decyzja z tym czerwem.
Rożnica między tamtym i tym zagraniem jest jak między dniem a nocą. Ibra wykonywał taki wślizg, jaki się normalnie wykonuje z zamiarem odebrania piłki, tyle że trochę się spóźnił i trafił w nogi. Hernanes natomiast zaprezentował klasyczne sanki, zagranie "na koniec kariery", wskoczył wyprostowanymi nogami w rywala w stylu Mortal Combat, na szczęście nie trafił w nogi tylko w piłkę.
Ja tam żadnej złośliwości nie widzę w tym jego zagraniu. Zatakował lewą nogą a, że w końcowej fazie spadł na cztery litery to chyba nie można mówić o jakiejś złośliwości i, że chciał zrobić jakaś krzywdę rywalowi. Zresztą chyba nawet go nie dotknął a wybił piłkę spod nóg. I choć może nie jestem jakimś specem to jak dla mnie pochopna kartka, jak już to zółta max, zresztą podobnie jak żółta dla schodzącego Dybali.
: 03 listopada 2015, 23:53
autor: koki90
Przecież ta czerwona jest bezdyskusyjna, nie ma znaczenia czy Hernanes trafił przeciwnika nogami, dupą, a nawet czy w ogóle go trafił. W takich sytuacjach sędziowie karają nawet za sam zamysł. To były klasyczne sanki. Tak samo kara się wślizgi od tyłu, choć mam wrażenie, że ostatnio robi się to rzadziej. Ja nie mam arbitrowi nic do zarzucenia, Hernanes zresztą też jakoś się nie spierał i wyglądał na takiego co tłumi złość na samego siebie, a nie sędziego.
: 04 listopada 2015, 00:08
autor: Shadow Marshall
Mocarz Chiellini robi co może by w końcu znaleźć się na ławie, a trener nijak nie bierze tego pod uwagę. Koleś z największym expem po Buffonie jest najbardziej zdygany i głupi ze wszystkich, ale co tam...mamy kłopoty więc muszą grać najlepsi, a Rugani robi teraz za Pepe i Storariego.
Oczywiście Juventus nie może niczego załatwić sobie wcześniej...znając życie trzeba trochę pokombinować bo zapewnienie sobie wyjścia z grupy wcześniej niż po ostatnim meczu to rzecz dla lamusów. Więc czeka nas teraz męczenie buły z City i zapewne być albo nie być z Sevillą. Standard.
Ostatnio gra Juve to największe ścierwo jakie klub serwuje od czasów degradacji.
: 04 listopada 2015, 00:16
autor: mcsqrczybyk
Transfer Hernanesa od początku był dla mnie poronionym pomysłem. Nie dość, że zapłaciliśmy Interowi całkiem sporą kasę za kogoś takiego, to jeszcze Ci zeszli z listy płac. Nie czarujmy się, nikt Brazola od nas nie kupi. Ma chłop dom spokojnej starości.
Zważywszy na okoliczności tego meczu i wynik City remis mnie dziś cieszy.
: 04 listopada 2015, 00:20
autor: BlackJacky
Nasza gra jest żałosna, żenująca i nieudolona. Z najslabsza druzyna grupy w dwumeczu zdobywamy... 2pkt.
W 4-3-1-2 trequa powinien grac Polpo, a 3 def: Markiz - Hernan - Khedira, ew. ktorys z parodystow pt. Lemina badz Stuleja na lawce powinien ich zmieniac na ost. 30min. Hernanes schodzac mial tyle zalu i zlosci do siebie, jak ja za zrypanie znajomosci z pewna dziewczyna ::/:
Dybała rozegral mecz tragiczny. Trampkarz wsrod seniorow.
Nie chce nawet myslec, co bedzie jak Gigi skonczy kariere...
: 04 listopada 2015, 00:33
autor: MRN
Jacky pisze:
Nie chce nawet myslec, co bedzie jak Gigi skonczy kariere...
Prawdopodobnie to samo co jest z atakiem po odejściu Teveza...
: 04 listopada 2015, 00:44
autor: zoff
Nie bronić Hernanesa. Za dużo naoglądałem się w piłce już okropnych obrazków. Wejście ewidentnie niebezpiecznie, spowodowane tym, że Brazylijczyk stracił piłkę po kiepskim dryblingu w jego wykonaniu. Hernanes wiedział, że do tej piłki i tak nie dojdzie.
Decyzja Allegriego o wpuszczeniu Cuadrado? Gdyby wpuścił Zazę to druga połówka forum domagałaby się szybkiego Kolumbijczyka.
Adrian27th pisze:
Zrob kompilacje wszystkich naszych dzisiejszych stałych fragmentów i policz ile było kiepskich bo jak dla mnie to praktycznie kazdy rozny dawal nam dobra sytuacje. Pilki byly bite dobrze i celnie.
Uderzam się w pierś. W tym temacie również i ja mówiłem, że Dybala nie powinien bić rzutów rożnych. Dzisiaj wyglądało to o niebo lepiej. Pełna zgoda.
: 04 listopada 2015, 01:24
autor: Adrian27th
Makiavel pisze:Trzeba jasno powiedzieć, że taktycznie gramy w większości meczów tragicznie. Za wolno wyprowadzamy piłkę (i choć Pogbę trzeba chwalić za asystę i kilka innych, dobrych zagrań, on w tym przoduje), Morata operuje za daleko od pola karnego i prawie w ogóle nie wykorzystujemy jego szybkości, bo dostaje piłki tylko "na ścianę", plecami do bramki, nie strzelamy goli po wypracowanych akcjach tylko po indywidualnych zrywach, źle bijemy stałe fragmenty gry i co mecz gramy innym składem w innym ustawieniu.
Zrob kompilacje wszystkich naszych dzisiejszych stałych fragmentów i policz ile było kiepskich bo jak dla mnie to praktycznie kazdy rozny dawal nam dobra sytuacje. Pilki byly bite dobrze i celnie.
: 04 listopada 2015, 07:14
autor: mateo369
Makiavel pisze:źle bijemy stałe fragmenty gry
Akurat stałe fragmenty wczoraj funkcjonowały bardzo dobrze, praktycznie po każdym dośrodkowaniu z rożnego/wolnego albo dochodziliśmy do strzału albo rywale wybijali na kolejnego rożnego i to (i tylko to) może napawać małym optymizmem.
Ostatnie 10 minut w naszym wykonaniu było żałosne. To nie był finał ligi mistrzów, Borussia to nie są kelnerzy ale i nie Barcelona żeby ograniczać się jedynie do wybijania piłki do przodu. Żeby to jeszcze było na środek w kierunku Cuadrado a oni wybijali totalnie na oślep byle dalej.
Oby Borussia ugrała choć remis z Sevillą, bo nie chciałbym aby nasi w ostatniej kolejce do Hiszpanii jechali walczyć o awans.
: 04 listopada 2015, 07:24
autor: marcinek
Juventus jest w tym sezonie drużyną z którą każdy trener przeciwnej drużyny ma problem jaką taktyką oni zagrają, bo sami piłkarze nie wiedzą co mają grać i co mecz mają inne ustawienie bądź skład.
Jak Allegri widząc że te chłopaki biegają jak dzieci we mgle, ustawią ich co chwila inaczej? Przecież w takiej sytuacji należy ustawić zespół z jedną taktyką (jak Conte) i niech grają 10 meczy tak samo, niech się czegoś nauczą, jakiś schematów, zagrań itd. Niech wiedzą co mają robić. To nie jestem w stanie zrozumieć że Allegri wprowdza taki chaos do tak nieopierzonego zespołu.
: 04 listopada 2015, 07:30
autor: Alexinhio-10
Gra jest traficzna. Kielon piekna asysta. Im szybciej Allegri poleci tym lepiej. Wygrana z Torino wyszla na dobre tylko Allegriemu, a meczarni ciag dalszy.
: 04 listopada 2015, 08:12
autor: jpjp5
Co wy chcecie od Allegriego jak to piłkarze grają. Obserwowałem całą połowę jak gra Dybala, chłopak jak Borussia miała piłkę to raz dosłownie raz zrobił sprint do przeciwnika z piłką, tak to zawsze Morata wywierał pressing. Resztę czasu Dybala sobie trupta jak Pirlo. Drugi Tevez to on na pewno nie będzie, bo ma 0 waleczności. Druga sprawa Hernanes w pierwszej połowie chłop specjalnie chował się za plecami przeciwników byleby nie dostać piłki i on ma być naszym rozgrywającym? Do tego dochodzi kiepska forma Marchisio, do którego nikt nie chciał z naszych obrońców podawać wszystko szło przez Pogbę, a drugą strona Lichy rozgrywał. A właśnie Lichy bardzo dobrze że wrócił, chłopak któremu najwięcej się chciało w tym meczu.
: 04 listopada 2015, 08:18
autor: mibor
Buffon powinien mieć pomnik na JS...
: 04 listopada 2015, 08:26
autor: bajbek17
jpjp5 pisze:Co wy chcecie od Allegriego jak to piłkarze grają. Obserwowałem całą połowę jak gra Dybala, chłopak jak Borussia miała piłkę to raz dosłownie raz zrobił sprint do przeciwnika z piłką, tak to zawsze Morata wywierał pressing. Resztę czasu Dybala sobie trupta jak Pirlo. Drugi Tevez to on na pewno nie będzie, bo ma 0 waleczności. Druga sprawa Hernanes w pierwszej połowie chłop specjalnie chował się za plecami przeciwników byleby nie dostać piłki i on ma być naszym rozgrywającym? Do tego dochodzi kiepska forma Marchisio, do którego nikt nie chciał z naszych obrońców podawać wszystko szło przez Pogbę, a drugą strona Lichy rozgrywał. A właśnie Lichy bardzo dobrze że wrócił, chłopak któremu najwięcej się chciało w tym meczu.
Przeczytałem pierwsze zdanie i mi wystarczy. By obalić Twoją teorię wystarczy za przykład podać drużynę, która wczoraj z nami grała. Jaki wpływ na gre zespołu ma trener.