JuvePoland

O Napoli raczej nie powinniśmy się martwić. Gorzej z Violą, która już przegrywa...

No z taką grą Napoli nie ma prawa nie awansować, gniotą Villarreal bardziej niż Bayern nas w I połowie. A jak wygląda gra Violi?

Chwilę oglądałem to straszna mizeria, ale Tottenham też nic szczególnego nie pokazuje. Za to w Manchesterze się dzieje :lol: mam nadzieję, że Midtjylland wytrzyma.

Wojtek pisze:A jak wygląda gra Violi?

Viola coś tam próbuje i raz po raz wyprowadza jakieś ataki, ale nie są ona jakiejś świetnej jakości. Tottenham jest lepszy, gra szybko i agresywnie, ale też z drugiej strony nie zamykają ich na własnej połowie. Ogólnie są szanse dla fioletowych, ale więcej konkretów w ataku.

Ja oglądam Violę i nie zapowiada się żeby przeszli dalej. Mimo, ze przegrywają tylko jedną bramką i prowadzą w miarę otwartą i równą walkę z Kogutami, to jednak praktycznie nie stworzyli żadnej okazji na wyrównanie. Wywalczone ze dwa rzuty rożne i wolne oraz słaby strzał z jednego z wolnych Ilicicia oraz główka po drugim wolnym Valero to jednak trochę przy mało. Można powiedzieć, że Lloris w tej pierwszej połowie w ogóle nie miał nic do roboty. No cóż mam jednak nadzieję, ze w drugiej połowie postawią wszystko na jedna kartę i stworzą jakieś groźniejsze sytuacje i przynajmniej doprowadzą do wyrównania.

dimebag11 pisze:zbysioJuve
http://www.90minut.pl/ranking_uefa.php?id_sezon=87
Niestety od Niemców dzieli nas ponad 6,7 pkt, także dużo i nie ma raczej szans żebyśmy ich w ciągu dwóch najbliższych sezonów dogonili. Natomiast do Anglii brakuje Włochom ponad 3,3 pkt

Tak zgadza się, wiem, ze jest taka strata do Niemców. Z tymże miałem na myśli, że zarówno Niemcom jak i Anglikom w następnym sezonie odpadnie sezon 11/12 gdzie obie federacje miały coś około 4 pkt. przewagi nad włoską. Także zostawało by już nie aż tak bardzo dużo i wiadomo? jak nie jednych to drugich może jakoś dało by się wyprzedzić.

Manchester 1 - 1 Midtjylland do przerwy. Pione Sisto kolejny raz zrobił z obroną Man U co chciał. Już kiedyś czytałem o naszym zainteresowaniu tym zawodnikiem. Ciekawe czy Marotta nadal ma go w notesie

Fiorka musi strzelić 2 bramki, aby awansować, Napoli też. Czyżby tylko Lazio się ostało? Gdzie ta pogoń Włochów

United remisuje, Totki wychodzą, Liverpool już wyszedł. Nieładnie

To by było na tyle, jeśli chodzi o gonienie Angoli w tym roku...

Lamela na 2-0.

Villareal centrostrzałem na 1-1.


Pozdrawiam Włochów :lol:

Nie widać po Napoli chęci wygrania tego meczu, Sarri nastawia sie na Serie A, tylko nie wiem czemu dzisiaj nie dał pograć Gabbiadiniemu. I pkt uciekają, jeszcze sporo wody upłynie póki wroci 4 miejsce lm we wloskiej serie A

Ale dramat. Jak popatrzy się na statystyki z tamtego sezonu to aż chce się klęknąć i płakać. Prawda jest taka, że na placu gry zostaje Lazio i Juventus. Dramat.

Aaaa olać ich i po sprawie, też miałem nadzieję że pokażą wiecej, ale te sieroty nic nie potrafią, nic ! Zresztą sami na siebie kręcą bata, my tam LM będziemy mieć, kasa będzie sie zgadzać,to tym leszczom powinno zależeć a nie nam. Mam nadzieje że napoli i viola wypadną poza top 3, mentalnie to nadal serie b, niech Milan i inter wrócą, bo te drużyny chociaż mają troche ambicji i nie będą grać takiej kupy.

Gratki dla Lazio !

Lazio, czyli drużyna najsłabsza ze wszystkich przedstawicieli w Europie. I Juve grający z drugą najlepszą drużyną na świecie :doh:

A mi sie wydaje, ze Napoli sie zacielo. Kto wie, czy nie jada na oparach. To poki co 4 mecz z rzedu bez zwyciestwa. Marudzili, ze przeciwko Milanowi brakowalo im szczescia, a dzisiaj mimo optycznej przewagi widac te frustracje i mamy podobny scenariusz. Im kompletnie brakuje cierpliwosci.

Coraz wiecej pilkarzy Napoli przyznaje, ze skupiaja sie albo na Scudetto, albo na drugim miejscu w lidze. Brakuje juz chyba tej pewnosci siebie ze stycznia. W lidze czeka nas swietne widowisko, bo i Napoli, i Fiorentina odpadna z LE - beda sobie chcieli odbic. A mecz we Florencji.

Na placu boju Lazio i oby nasze Juve.

Violi to mi troche szkoda, dzisiaj dostali 3, grając w miare podstawowym składem, ciekaw jestem jak się zaprezentują w poniedziałek.

P.s a Lazio powinno się głównie skupić na LE bo w serie A nic wielkiego nie wywalczą.

Ja sobie już daje spokój. Straszna cienizna ta Fiorentina i to zarówno w obronie jak i w ataku. Już wcześniej w Poznaniu z Lechem ledwo, ledwo co wygrali a poznaniacy w ogóle od nich nie odstawali. A i ten Bernardeschi jakiś taki nieporadny :roll:. No cóż sezon raczej już jest stracony. Słabe Lazio chyba tu nic nie zdziała.