JuvePoland

[quote="Mehehehe"][quote="pumex"][quote="zahor"][quote="mnowo"]
A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?[/quote]
Jak dla mnie to piłka wyleciała mu z rąk głównie dlatego, że Buffon na stojącego raczej statycznie kolegę z Neapolu wpadł przy lądowaniu. Ja tam się żadnego ataku na bramkarza nie dopatrzyłem.[/quote]Podobnie odczytałem tę akcję.[/quote]

A jednak rok temu na Santagio Bernabeu, Casillas wyskoczył do piłki, złapał ją w powietrzu i lądując trafił nią w Chielliniego (oczywiście wypadła ona mu z rąk), przy czym sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. Jakikolwiek kontakt zawodnika drużyny przeciwnej z piłką, gdy ta jest w rękach bramkarza to faul.[/quote]

No nie do końca. Jeżeli zawodnik rzeczywiście jest statyczny, a to bramkarz wpada na niego, to nie ma rzutu wolnego. Jeżeli jest minimalny chociaż ruch ze strony zawodnika, no to jest faul.

mnowo pisze: Na moje oko aż taki "statyczny" to on nie był - - choć zgodzę się, że obaj na siebie wpadli, a w takiej sytuacji przepisy są chyba po stronie bramkarza, jako że zadziało się to w "piątce".

1. Statycznie w tym sensie, że nie planował podejmować walki o piłkę bo widział, że Buffon już ją złapał.
2. Który dokładni przepis tak stanowi?
3. Nie widać tego na filmiku który wrzuciłeś, ale sytuacja ma miejsce poza piątką.
4. Przepis o ręce stanowi, że zagranie musi być zamierzone. Jeżeli ktoś widzi na tym filmiku jak gracz Napoli układa ręce celowo w ten sposób, żeby wybić piłkę, a nie żeby ochronić się przed zderzeniem z Buffonem to pozdrawiam.

mnowo pisze: Aha, zgodzę się też z tym, że sama interwencja Buffona nie należała do najpewniejszych

No tutaj chyba wątpliwości być nie może

bramek pisze: No nie do końca. Jeżeli zawodnik rzeczywiście jest statyczny, a to bramkarz wpada na niego, to nie ma rzutu wolnego. Jeżeli jest minimalny chociaż ruch ze strony zawodnika, no to jest faul.

Mógłbyś zapodać link do stosownego przepisu?

AdiJuve pisze:Buffon pierw nie złapał, ale potem poprawił i już miał piłkę przy klacie, na powtórkach widać,ze Kulibaly, celowo czy też nie, ale piłkę mu wybija.

To w końcu celowo czy nie? W kontekście odgwizdania rzutu wolnego za zagranie ręką jest to kwestia kluczowa.

Tak naprawdę to Chiellini z Buffonem chyba niezbyt dobrze komunikują się w podobnych sytuacjach, bo zabijcie mnie, ale wydaje mi się, że wypisz wymaluj identyczna sytuacja miała już miejsce w obecnym sezonie. Zresztą, bodaj to właśnie o niej dyskutowałem ze szczypkiem.

To, że Buffon ma problem z wyłapywaniem górnych piłek również nie jest żadną nowością

Wy już nie przesadzajcie, że graliśmy taką padakę...czego w meczu z Interem zabrakło, dziś było...100 % skuteczność bo takie sytuacje trzeba wykorzystywać...nie raz było tak, że graliśmy dość dobrze na San Paolo a nie potrafiliśmy wygrać...dziś wygraliśmy różnicą dwóch bramek więc nie narzekajcie. Piękne zakończenie weekendu przez moje ukochane Juve...serce się raduje tym bardziej, że śmieciarze chamówę odwalili nie pozwalając kibicom Juve na udział w tym widowisku.

zahor pisze:2. Który dokładni przepis tak stanowi?

No punktu i podpunktu Ci nie podam, ale chodzi mi o przepis, który mówi, że w piątce bramkarz jest "nietykalny", oczywiście nie dosłownie i nie w 100%, ale nie można utrudniać mu interwencji itp.

Chyba, że to już wycofali i nie obowiązuje, tak jak zasada, że trzy rożne to karny?

pumex pisze:Tak naprawdę to Chiellini z Buffonem chyba niezbyt dobrze komunikują się w podobnych sytuacjach, bo zabijcie mnie, ale wydaje mi się, że wypisz wymaluj identyczna sytuacja miała już miejsce w obecnym sezonie. Zresztą, bodaj to właśnie o niej dyskutowałem ze szczypkiem.

A z kim się Chielllini dobrze komunikuje? Dzisiaj skasował Evrę we wcześniejszych meczach też chyba kogoś "palnął", Giorgio czasem jest tak zamotany,ze sam nie wie czy to rywal czy kolego z drużyny.

Gandalf8 pisze: Co do "rywalizacji" Llorete/Morata - obaj mieli swój udział przy bramkach, więc chyba dzisiaj na remis.

Nie sądzisz, że asysta to trochę więcej niż "udział" Llorente przy bramce Pogby? Dzisiaj bez dwóch zdań występ na korzyść Moraty, zresztą jak 90% jego wejść za Llorente.

Juventus dziś nie zagrał nic specjalnego ale wygrał na trudnym terenie i z tego cieszyć się trzeba niezwykle. Nie wiem skąd tu krytyka Kielona, dziś chłop w defensywie robił to czego się oczekuje od światowej klasy defensora - zapobiegał bramkom. A propos bramek to wszystkie 4 jakie padły piękne, ale nasze ładniejsze od neapolitańskich: genialny strzał Pogby, równie dobry Caceresa i genialna kontra (tempo, podanie i wykończenie). Trzy punkty nad Romą i trzeba to powiększać.

Mnie najbardziej cieszy to że Vidal wreszcie wygląda jak ten z przed problemów z kolanem i Caceres pokazał się nienajgorzej po kontuzji. Niestety dane mi było obejrzeć tylko drugą połowe.

Właśnie, Pirlo. 4 lata temu był niesamowity. Prawdopodobnie przeżywał najlepszy sezon życia i zdecydowanie był jednym z najlepszych na świecie na swojej pozycji. Z każdym kolejnym rokiem spuszczał z tonu, ale miewał przebłyski. W tamtym sezonie zauważyłem, że przestał już stwarzać kolegom okazje bramkowe, a zajął się kontrolowaniem tempa, a raczej zwalnianiem go. To co gra w tym sezonie, to jest jakaś parodia. A może ja jestem po prostu ślepy i potrzebuje jakiejś analizy taktycznej. Mniejsza. Chodzi o to, że facet podchodzi pod Bonucciego/Chielliniego na 30 metr od swojej bramki i prosi o podanie. Jak już dostanie piłkę i zauważy, że nie ma jak jej rozegrać, to odda ją z powrotem któremuś ze stoperów. Tak naprawdę ciężko jest dać kluczowe podanie, jak jego ofensywni koledzy są ustawieni jakieś 50 metrów dalej. W tej chwili Andrzej weźmie piłkę, podejdzie z nią kilka metrów i odda innemu zawodnikowi. Cholera, coś takiego to nawet ja zrobię.

mnowo pisze:Chyba, że to już wycofali i nie obowiązuje, tak jak zasada, że trzy rożne to karny?

Sufit to karny - znana zasada z czasów licealnych 8)

Dobrze, że można iść spać w spokoju, a nie w nerwach. Grazie ragazzi! Forza Juve!

masz rację pumex, coś w tym jest..to od papierosów!

Na początek mała ciekawostka - jak podało whoscored.com - Juventus: Have now scored more goals from outside the box (11) than any other team in Serie A this season.

Przez ten sam portal graczem meczu uznany został Vidal. Ogólnie niezły mecz, w który znowu wkradły się fatalne momenty, jednak dziś wynik jest jaki jest i można na niektóre rzeczy przymknąć oko.

pozytywne zakończenie niedzieli

Tengen pisze:No i Morata się na coś przydał, choć do tej kontry grał kape.

Są 3 pkt i forza!

jesli kapa to dwa zoltka rywali i kilka fajnych akcji obronnych,
to co mozna powiedziec o innych?

Szacun za wynik! Nie ma co nawet kogoś krytykować po wygranej w Neapolu po 14 latach Piękne gole. Są 3 pkt. wreszcie po straconym golu się szybko obudzili.
W Rzymie kipi
Teraz Juventus vs miasto Werona w Turynie x 3 8)

wypchnął mu piłkę ręką, a tu oczywiście musi wbić zahor i tworzyć te swoje teorie spiskowe :lol: obserwuję to forum i większego malkontenta chyba nie ma, te posty są tak irytujące

śmieszy mnie też to, jak krótka jest tu droga od zera do bohatera i w drugą stronę, dobry przykład pereyra, jeden dobry mecz wooo kocur, gorszy występ - isla łonabi, sprzedajemy. to samo tyczy się pogby, gość daje powiew małej magii zawsze, gdy tylko ma piłkę, no jest poziom wyżej od reszty zespołu - słaby, za dużo strat :lol:

mnowo pisze: Chyba, że to już wycofali i nie obowiązuje, tak jak zasada, że trzy rożne to karny?

Nie obowiązuje i nie obowiązywała nigdy. Tutaj masz dość dokładnie wyjaśnione co i jak. Fakt, bramkarza trzymającego piłkę (a Buffon w tym momencie niepewnie, ale jednak ją trzymał) nie wolno atakować, ale tak jak pisałem wcześniej, tam nie było żadnego zamierzonego ataku, wręcz przeciwnie, Koulibaly robił wszystko żeby zderzenie wyrządziło obu panom jak najmniejsze szkody.

TURBOPAWEL pisze:wypchnął mu piłkę ręką, a tu oczywiście musi wbić zahor i tworzyć te swoje teorie spiskowe

Teoria spiskowa głosząca że zagranie ręką według oficjalnych przepisów FIFA powinno się gwizdać tylko wtedy, kiedy jest zamierzone.