JuvePoland

Dyskusja na temat tego, czy powinien być karny, czy nie, jest śmieszna. Dziewięciu na dziesięciu sędziów gwizdnęłoby tu karnego, tylko nam się trafił Stevie Wonder.

Karny był ewidentny, ale żeby nie było, kilka słów na inny temat.

Otóż drużyna zaczyna znowu przypominać ten Juventus z marca ubiegłego roku, gdzie remisowaliśmy wygrane mecze i wręcz oślepialiśmy nieskutecznością. Dominowaliśmy dzisiaj w środku pola, ale w polu karnym byliśmy tragicznie bezpłodni.

Osobny akapit dla De Ceglie, choć o nim powiedziano tutaj właściwie wszystko. Otóż jest to człowiek absolutnie nieuprawniony i zwyczajnie niezdolny do gry w Juventusie. Jak na litość Boską można tolerować w drużynie zawodnika, który co mecz robi wynik rywalom!? To już nie jest zaliczanie wtop od czasu do czasu, tylko powtarzalność na poziomie ligi okręgowej. On meczu bez babola nie zagra. Nie ma miejsca dla piłkarzy na tym poziomie w Juve. W tym pięknym dniu, kiedy w końcu odejdzie, popadnie w niepamięć, dzieląc losy takich tuzów jak chociażby Marco Motta. Amen.

Zagraliśmy słabo i nie decyzja sędziego nie może tego przysłonić. Trzeba się ogarnąć.

Jednak nie zmienia to faktu, że karny był ewidentny i bardzo łatwy do dostrzeżenia. Możliwe nawet, że ten przy bramce sygnalizował głównemu, że była ręka, bo coś tam kiwał do niego.

Tak na marginesie pan Guida jest z okolic Neapolu.

A i tak apropo Pogby- facet strasznie się miga od obowiązków na boisku. Potrafi przez 20 minut przestać na środku i tylko podawać na alibi zeby tylko kto inny się wziął za robienie akcji nie on. Pod koniec było dobitnie widać, ze gdyby nie Vidal to tak naprawde nikt by tej piłki nie wziął. Mam nadzieje, że to kwestia pewności siebie której oczywiście mieć jeszcze za wiele nie może, bo dzisiaj bardzo mi się to nie podobało, że tak mało z siebie dawał. Podobnie zresztą w defie, za malo serca zostawia.

Ludzie, możecie mnie obrażać, wyzywać, "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" (odezwał się nie-<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> :lol:), prawda jest jednak taka, że przepisy gry są jakie są, oto one:

wojokamil pisze:z tego co wiedzę, to wg przepisów gry w piłkę nożną ręki nie było...

artykuł 12
rzut wolny bezposredni (w tym przypadku rzut karny) jest przyznany drużynie przeciwnej, jeżeli zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę ręką (oprócz bramkarza we własnym polu karnym)

zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie i świadomie dotyka piłki ręką
przy ocenie zagrania piłki ręką, sędzia musi wziąć pod uwagę:
-czy ma miejsce ruch ręki do piłki (nie piłki do ręki)
-odległość zawodnika zagrywającego piłkę od ręki przeciwnika (czy miało miejsce zaskaukjące zagranie piłki)
-czy ręce lub dłonie zawodnika są ułożone naturalnie

więc nie ma co zganiać na sędziego, bo sami jesteśmy sobie winni...

Sędziowie mieli prawo do takiej interpretacji i koniec. Wybronią się.

Dlaczego nie wspominacie o ewidentnym zagraniu Vucinica w naszym polu karnym, które było typowym zagraniem "na 11"?

Zagraliśmy piach i koniec...przed Juventusem kolejny mecz a zwalanie winy na sędziów może jedynie odciągnąć naszą uwagę od prawdziwych problemów tej drużyny.

B@rt pisze:Dyskusja na temat tego, czy powinien być karny, czy nie, jest śmieszna. Dziewięciu na dziesięciu sędziów gwizdnęłoby tu karnego, tylko nam się trafił Stevie Wonder.

Karny był ewidentny, ale żeby nie było, kilka słów na inny temat.

Zależy o czym dokładnie piszesz. Odpowiedź na pytanie "czy w myśl przepisów FIFA sędzia miał prawo tego karnego nie gwizdnąć" jest twierdząca, na pytanie "czy przyjęło się powszechnie gwizdać karne za takie zagrania?" również. To pierwsze oznacza, że szukający przyczyn remisu wszędzie tylko nie w grze Juventusu mają się na kim wyżywać. To drugie oznacza, że sędziego żadna kara ani zawieszenie najpewniej nie spotka.

Bartek(Juventino) pisze: Jednak nie zmienia to faktu, że karny był ewidentny i bardzo łatwy do dostrzeżenia. Możliwe nawet, że ten przy bramce sygnalizował głównemu, że była ręka, bo coś tam kiwał do niego.

Nie to żebym miał nie wiadomo jak wysokie mniemanie o arbitrach w Serie A, ale nie wierzę że sędzia tej ręki nie widział. Wydaje mi się że brak karnego to kwestia interpretacji.

Dante93 pisze:A i tak apropo Pogby- facet strasznie się miga od obowiązków na boisku.

Pytanie tylko czy jego obowiązkiem dzisiaj było nakręcanie akcji w stylu Pirlo? W obronie akurat coś tam robił, kilka razy wspierał Vidala.

LordJuve pisze:Dlaczego nie wspominacie o ewidentnym zagraniu Vucinica w naszym polu karnym, które było typowym zagraniem "na 11"?

Przyznam, że tego nie widziałem, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że sędzia się wybroni.

zahor pisze: Nie to żebym miał nie wiadomo jak wysokie mniemanie o arbitrach w Serie A, ale nie wierzę że sędzia tej ręki nie widział. Wydaje mi się że brak karnego to kwestia interpretacji.

Powiem szczerze, że nie znam przepisów słowo w słowo, ale wytłumacz mi interpretacje sędziego, skoro piłka która idzie do napastnika który ma przed sobą tylko bramkarza, jest zatrzymana ręką w polu karnym przez obrońcę? z chęcią posłucham uzasadnienia.

Po co robic afery o jakas glupia reke ? Jak sedziowie w tym sezonie ratowali nam tylek to "sedziowie maja prawo sie pomylic". Jak sezon temu sedzia nie uznal bramki strzelonej przez Milan, co skometowalo chyba cale ich srodowisko to tu na forum byl smiech. Dzis sedziowie sie pomylili, przez co stracilismy 2pkt i polowa forum najchetniej skatowala by sedziego. Troche obiektywizmu, chyba ze wyznajemy zasade "jak Kali ukrasc krowe - to dobrze, jak Kalemu ukrasc krowe to zle.

Lord, bez żadnego ofensu w twoją strone, ale Ty naprawde jesteś taki głupi czy udajesz?

Masz jak wół:

-czy ręce lub dłonie zawodnika są ułożone naturalnie

I wyobraź sobie, że zawodnik Genui nie trzymał rąk naturalnie ułożonych tylko je rozłożył i nimi machal czy kij wie co robił. Jakby je trzymał naturalnie to piłka by w nie nie uderzyła tylko poszła dalej, do Vucinicia, więc jak już serio mamy naciągać to można powiedzieć, że zagral rozmyślnie, i wyciągnął ręce żeby zatrzymać piłke. A co tam jak szalejemy to szalejemy.

LordJuve pisze:Dlaczego nie wspominacie o ewidentnym zagraniu Vucinica w naszym polu karnym, które było typowym zagraniem "na 11"?

To kolejny argument, że sędzia był fatalny.

LJ :
łap i sobie pooglądaj.

karny EWIDENTNY, nie bylo to nastrzelona pilka z kilku metrow tylko dosrodkowanie, pilkarz EWIDENTIE zablokowal pilke reka by ta nie dostala sie za niego, nie wazne czy bylo to celowe czy nie. A co do naturalnej pozycji rąk to sory, ale czy naturalna pozycja rąk to trzymanie je nad głowa?

pozdrawiam.

LordJuve pisze:Ludzie, możecie mnie obrażać, wyzywać, "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" (odezwał się user JP z "Q" :lol:), prawda jest jednak taka, że przepisy gry są jakie są, oto one:

wojokamil pisze:z tego co wiedzę, to wg przepisów gry w piłkę nożną ręki nie było...

artykuł 12
rzut wolny bezposredni (w tym przypadku rzut karny) jest przyznany drużynie przeciwnej, jeżeli zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę ręką (oprócz bramkarza we własnym polu karnym)

zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie i świadomie dotyka piłki ręką
przy ocenie zagrania piłki ręką, sędzia musi wziąć pod uwagę:
-czy ma miejsce ruch ręki do piłki (nie piłki do ręki)
-odległość zawodnika zagrywającego piłkę od ręki przeciwnika (czy miało miejsce zaskaukjące zagranie piłki)
-czy ręce lub dłonie zawodnika są ułożone naturalnie

więc nie ma co zganiać na sędziego, bo sami jesteśmy sobie winni...

Sędziowie mieli prawo do takiej interpretacji i koniec. Wybronią się.

Dlaczego nie wspominacie o ewidentnym zagraniu Vucinica w naszym polu karnym, które było typowym zagraniem "na 11"?

Zagraliśmy piach i koniec...przed Juventusem kolejny mecz a zwalanie winy na sędziów może jedynie odciągnąć naszą uwagę od prawdziwych problemów tej drużyny.

Wiesz, sędziowie to i mają prawo na jeszcze większe wpadki, zawsze jakoś się będą tłumaczyć, bo co mają w takich sytuacjach robić?! Inna sprawa, czy ich interpretacja była słuszna - a dziś właśnie słuszną nie była a osoby ciut bardziej nerwowe mogą nieco agresywnie podchodzić do Twoich wypocin odnośnie interpretacji zacytowanych przepisów. Bo na dobrą sprawę mógłbym stwierdzić że na podstawie tych przepisów i z Twoim nastawieniem każdy rzut karny jest niesłuszny!
Wspominaliśmy zagranie Vucinica...po co męczyć ten temat?
Po której Ty właściwie stronie stoisz?

zahor pisze:

B@rt pisze:Dyskusja na temat tego, czy powinien być karny, czy nie, jest śmieszna. Dziewięciu na dziesięciu sędziów gwizdnęłoby tu karnego, tylko nam się trafił Stevie Wonder.

Karny był ewidentny, ale żeby nie było, kilka słów na inny temat.

Zależy o czym dokładnie piszesz. Odpowiedź na pytanie "czy w myśl przepisów FIFA sędzia miał prawo tego karnego nie gwizdnąć" jest twierdząca, na pytanie "czy przyjęło się powszechnie gwizdać karne za takie zagrania?" również. To pierwsze oznacza, że szukający przyczyn remisu wszędzie tylko nie w grze Juventusu mają się na kim wyżywać. To drugie oznacza, że sędziego żadna kara ani zawieszenie najpewniej nie spotka.

Nie rozumiem po co z Lordem to piszecie. Jeśli po to, żeby poinformować, że sędzie może się wybronić to rozumiem. W innym wypadku nie. Przepisy przepisami, obejrzyj sobie wszystkie mecze w całej historii piłki nożnej zrób jakieś tam równanie i wyjdzie Ci to co napisał Bart 9/10 sędziów takie coś gwiżdże.

To, że ktoś pisze o karnym nie znaczy, że nie widzi i nie przeszkadza mu gra zespołu w tym meczu i w kilku innych.

Dla mnie to wszystko jest kwestią interpretacji. Mamy przepisy jakie mamy i była to nie pierwsza i nie ostatnia, tego typu, wtopa sędziowska. Jak pisałem: proste zasady typu "kontakt piłki z kończyną górną = niedozwolone zagranie" i będzie sprawa dużo jaśniejsza.

Sędziowie z pewnością widzieli wszystko doskonale. Przynajmniej ten zza bramki. Chyba nie jesteście tak naiwni i nie sądzicie, że było inaczej? Dlaczego nie podyktowali? Z pewnością podjęliby inną decyzję gdyby wiedzieli, że NIJAK nie da się tej decyzji wybronić z punktu widzenia przepisów.

Swoją drogą, żal mi niektórych ludzi, wpisy typu:

zgwałcę jego żonę... czy @szymon nie wierze ze zaa jego decyzje w innych meczch juz nie byla zgwalcona

...obrzucanie się błotem czy wyzwiska (także w stronę innych kibiców Juve czego doświadczyłem sam na tym forum, kilkadziesiąt minut temu) pokazują, że to nie ja mam źle z głową...

:roll:

Sędzia ewidentnie mial juz przed oczami jutrzejsze naglowki gazet "jak to sedzia JAK ZWYKLE ratuje Juve", od tak, mial juz pelno w portkach dlatego nie gwizdnal.

Lord jak zwykle w formie, nie da się zapomnieć innym :lol:


gramy kał i na dobrą sprawę od nowego roku wyszedł nam jeden mecz, a właściwie pół - kiedy Pogba walnął petardę z polowy boiska i wszystko się tam ułożyło po naszej myśli. Cała reszta spotkań - bryndza, walenie głową w mur. Dobrze, że lazio przegrało...
Conte, gdzie twoja suszara?

Bazyliszek pisze:Sędzia ewidentnie mial juz przed oczami jutrzejsze naglowki gazet "jak to sedzia JAK ZWYKLE ratuje Juve", od tak, mial juz pelno w portkach dlatego nie gwizdnal.

Szklana kula Ci to powiedziała? :lol:

Szkoda gadać, gramy padakę i tyle...równie dobrze sędzia mógł podyktować karny za zagranie Vucinica (DLACZEGO NIE PODYKTOWAŁ?) wtedy byśmy pewnie przegrali...

To jest prawdziwy problem bo błędy sędziów błędami (przeciwnika też dziś skrzywdzili), ale kiepska gra ciągnie się już za nami od dłuższego czasu.

Chcecie zwalać winę na patałaszków z gwizdkami? Prosze bardzo...Antonio zrobił dziś "show" po meczu, zrobi show w wywiadach po (my już dokładnie wiemy, dlaczego przegraliśmy...:lol:) i karawana pojedzie dalej...ciekawe z jakim skutkiem. :lol: