Strona 12 z 13

: 13 grudnia 2012, 09:56
autor: Ouh_yeah
Jeśli ktoś chce zobaczyć jak Giovinco strzela więcej takich ważnych bramek i zamyka usta krytykom to dziś popołudniu pewnie będzie jakaś gierka w Vinovo - polecam hejterom.

Przesadzam ze złośliwością ale niektórzy tutaj uważają, że w takim meczu można cokolwiek udowodnić :think:
Dobra gra Padoina nie powinna być zaskoczeniem. Nie przypominam sobie jego słabego występu.

: 13 grudnia 2012, 10:41
autor: KondzioJuveFans
Mi też bardzo podobał się Padoin, niestety Isla znowu zagrał fatalnie a szkoda bo w Udinese koleś wymiatał. Marrone po tym meczu powinien dostawać więcej szans bo chłopak ma talent i gra fajną piłkę, mam nadzieję, że z Atalantą zagra właśnie on za zawieszonego Bonucciego. Giovinco dzisiaj zawodnik meczu i nawet nie chodzi o strzelonego gola, ale ogólnie za grę. De Ceglie dzisiaj tak tragicznie nie zagrał (chodzi o defensywę) ale jak już patrzeć co zrobił w ofensywie to pożal się Boże... Oby kogoś wypożyczyli w tym okienku na te lewe skrzydło bo nie chce widzieć Cegły zastępującego Asamoaha. Szkoda, że Pepe ma kontuzje bo on by na skrzydełku pohasał :)

: 13 grudnia 2012, 10:43
autor: zoff
MVP pisze: Powiedzcie mi czy Gia podpadł Conte? Bo nie kumam co robi nasz trenejro . Widząc Asztona i Isle w takiej formie Gia powinien grać.
Podobno doznał kontuzji na rozgrzewce. Stąd jego absencja w meczu wczorajszym.
alina pisze: Inaczej. Bendtner i Matri - obaj słabi, obaj nie strzelają. Jedna różnica - Duńczyk lepiej cofa się po piłkę, lepiej zgrywa kolegom, nawet dziś coś pokiwał, ma mniej strat. Matri dziś przy pierwszym kontakcie z piłką miał stratę. Większy wkład w grę jak nic i to trzeba przyznać, mimo słabej gry obu.
Ale z drugiej strony to Duńczyk miał sytuację stuprocentową. Matri nie dostał takiej piłki... :lol:

To jest trochę śmieszne takie licytowanie. Szkoda, że klub walczący o ćwierćfinał Champions League, o Scudetto ma tak ogromne problemy w tej pierwszej linii. Założę się, że mając prawdziwego numero uno wszyscy napastnicy graliby poziom wyżej. Po prostu pan X. zdjąłby presję z kilku panów. A i Vucinicowi i Giovinco statystki nie tylko asyst skoczyłyby w górę.

: 13 grudnia 2012, 11:57
autor: Lypsky
ewerthon pisze: Co teraz z Chilijczykiem? Marotta wydał kupę kasy na połówkę jego karty, trzeba było go zostawić interowi.
Brak mu pewności siebie. Kiedy grał w Udinese, potrafił pójść w ciemno, zaryzykować, minąć kilku rywali i mocno uderzyć na bramkę. Brakuje mu tej "iskry", którą pokazywał w Udine. Warto dać mu trochę czasu, bo raczej nie zapomniał jak gra się w piłkę.

Supersonic idealnie podsumował temat Vucinicia.

: 13 grudnia 2012, 14:52
autor: alina
zoff pisze:
alina pisze: Inaczej. Bendtner i Matri - obaj słabi, obaj nie strzelają. Jedna różnica - Duńczyk lepiej cofa się po piłkę, lepiej zgrywa kolegom, nawet dziś coś pokiwał, ma mniej strat. Matri dziś przy pierwszym kontakcie z piłką miał stratę. Większy wkład w grę jak nic i to trzeba przyznać, mimo słabej gry obu.
Ale z drugiej strony to Duńczyk miał sytuację stuprocentową. Matri nie dostał takiej piłki... :lol:
Racja. Bendtner miał bodaj 4 setki i nic. Wczoraj też miał dobrą sytuację.
Supersonic pisze:Ze wszystkich whoscorowych statystyk
Dawno mnie tam nie było. Beznadziejnie kiwający się Asamoah jest 11. w lidze pod względem udanych dryblingów, ewerthon :smile: Lepszy od np Giovinco czy Insigne.

: 13 grudnia 2012, 15:48
autor: jareckik
Supersonic pisze:Jest awans, zostajemy w grze po 4 puchary :smile:

Vucinic pierdu pierdu najlepszy pierdu pierdu, robi wszystko to, co inni tylko lepiej, stara sie juz w ogole najmocniej tylko go matka dostojnego urodzila i tak mu zostalo, dostojnie sie stara, stad ludzie ktorzy nie ukonczyli kuleszowki maja czasem wrazenie ze on:

-stoi
-nic nie robi
-odpdala swa slynna nonszalancje.
A tu sie okazuje, ze on sie stara w tym czasie, no no.

Ze wszystkich whoscorowych statystyk Vucinic jest w scislej czolowce Serie A, tylko w jednej kategorii: STRATY.

I nie zebym byl jego mocnym hejterem, po prostu nie robmy z bialego, czarnego. Gra on kompletna kupe w tym sezonie. I nie jest to kupa liska pustynnego, z ktorej mozna wybrac nadgnile nasiona kawy i sprzedac je za swietne pieniadze ( najdrozsza kawa na swiecie) - to jest kupa kota w przedpokoju, bo tak sie staral dostojnym krokiem pedzac na dwor, ze nie zdazyl.[/u]
Wszystko fajnie, statystyki fajnie, tylko gdyby zawodnicy naszej drużyny chodź w połowie wykorzystywała jego kluczowe podania, to prowadził by aktualnie w klasyfikacji najczęściej asystujących... Mnie jakoś on swoją grą nie irytuje, ten gość ma to coś...

: 13 grudnia 2012, 15:58
autor: MVP
jareckik pisze: Wszystko fajnie, statystyki fajnie, tylko gdyby zawodnicy naszej drużyny chodź w połowie wykorzystywała jego kluczowe podania, to prowadził by aktualnie w klasyfikacji najczęściej asystujących... Mnie jakoś on swoją grą nie irytuje, ten gość ma to coś...

A gdyby Vucinic wykorzystywał podania kolegów byłby już liderem klasyfikacji strzelców ;) Lub gdyby chciało mu się do tych podań ruszyć du pe

Nie chodzi o to że Vu jest leniwy w trakcie meczu czy coś - on jest leniem bo wyraźnie ma braki szybkościowe i wyraźnie nad tym nie pracuje, tak samo jak nad zwrotnością. Przecież Vucinić sprintem biega jak Pirlo, ale za to jest bardziej kłodowaty jeżeli chodzi o zwroty.

: 13 grudnia 2012, 16:10
autor: pablo1503
jareckik pisze:ten gość ma to coś...
Nawet w FIFIE 13 ma taki opis 8)
Vucinić to piłkarz specyficzny. Umiejętności ma ogromne, ale jego forma jest wielką niewiadomą. Nie jest to może Del Piero, ale potrafi zrobić coś niekonwencjonalnego jak nasz były kapitan i trzeba się z nim liczyć do ostatniego gwizdka. Denerwują tylko te jego przyjęcia, a raczej ich brak. Robi wszystko, żeby tylko nie przyjąć piłki, a w efektowny sposób podać ją do kogoś czy to z piętki, czy klatki. Czasami przyjecie i ustawienie się głową do bramki dałoby więcej, niż jego czary.

: 13 grudnia 2012, 16:27
autor: SKAr7
alina pisze: Dawno mnie tam nie było. Beznadziejnie kiwający się Asamoah jest 11. w lidze pod względem udanych dryblingów, ewerthon :smile: Lepszy od np Giovinco czy Insigne.
:rotfl:
alina negujący whoscored i staty :prochno:
widziałem już wszystko, mogę umrzeć :ok:

E.
A nie, jeszcze brakuje mi do listy drzewa, Dante93, który weźmie w obronę Vucinicia, Pumexa, który będzie dobrej myśli przed meczem i Yanka, który powie, że Suarez się do Juve nie nadaje. Liczę na Was, Panowie :ok:

: 13 grudnia 2012, 16:33
autor: ewerthon
SKAr7 pisze:
alina pisze: Dawno mnie tam nie było. Beznadziejnie kiwający się Asamoah jest 11. w lidze pod względem udanych dryblingów, ewerthon :smile: Lepszy od np Giovinco czy Insigne.
:rotfl:
alina negujący whoscored i staty :prochno:
widziałem już wszystko, mogę umrzeć :ok:
On nie neguję, z tego co rozumiem. To ironia.
Asamoah jest 11? Tylko, że pewnie zaliczali mu też dryblingi, po których kopię w nogi obrońcy i piłka wychodzi na rzut różny :-D . A takie coś to również De Ceglie potrafi.
SKAr7 pisze:
E.
A nie, jeszcze brakuje mi do listy drzewa, Dante93, który weźmie w obronę Vucinicia, Pumexa, który będzie dobrej myśli przed meczem i Yanka, który powie, że Suarez się do Juve nie nadaje. Liczę na Was, Panowie :ok:
Ja bym jeszcze dodał @D@$ia, który zapragnie Ibrahimovicia w Juve, oraz zahora, który w całym swoim wypracowaniu na temat naszych napastników nie napisałby nic krytycznego o Giovinco :-D

: 13 grudnia 2012, 17:28
autor: Dragon
Jeszcze odnośnie wczorajszego widowiska. Dlaczego Bendtner sygnalizując kontuzję i zmianę, nie zrobił tego w tradycyjny sposób (wiecie jaki gest), tylko pokazał, że ma już ochotę na wódkę albo, że jego głowa już leci? :prochno:
Pamiętacie te dwa nury w polu karnym De Ceglie? :prochno: :rotfl: Dziwne, że skończył bez kartki.
Isla może już zimą wracać do Udine, z gościa już nic nie będzie.
Trzeci mecz z rzędu i wygrana 1-0. Jak Marotta się nie ogarnie w styczniu to możemy zapłakać... :whistle:

Dawać Atalantę :twisted:

: 13 grudnia 2012, 17:59
autor: pumex
Dragon pisze:Isla może już zimą wracać do Udine, z gościa już nic nie będzie.
Ja - osoba raczej bardzo krytyczna - dałbym jednak Isli jeszcze czas, bo ciągle mam w głowie jego naprawdę dobrą grę w Udine. Wczoraj w drugiej połowie było już ciut lepiej. Trochę zrezygnował z bezsensownych wbić piłki na ślepo a jego przemyślane krótkie podanie chwilę potem zakończyło się bramką Giovinco, choć to co prezentuje Mauricio to nadal lata świetlne od tego, czego oczekuję od prawego wingera.

Zdecydowanym ruchem ręki podpisuję się pod zdaniem tych, którzy twierdzą, że Bendtner, choć tragicznie słaby, to i tak jest lepszy od Matriego. Z gry jednego i drugiego nie wynika nic wymiernego, obaj są zdecydowanie do odstrzału, ale jednak Duńczyk potrafi zrobić szybki zwód do prawej i oddać strzał z krótkiej nogi. Przy takim wyczynie Matree połamałby się w czterech miejscach a na widok przerzutu Bendtnera z prawej strony na lewą pewnie spróchniały mu włosy. Nawet Amauri, przy całej niechęci go jego osoby, wyróżniał się czymkolwiek, mianowicie grą głową. Matree nie wyróżnia się niczym, kompletnie niczym.

: 13 grudnia 2012, 18:36
autor: grusio
Dragon - już nie masz się do czego przyczepić? To tylko i wyłącznie w Polsce ten gest ma taki wydźwięk wulgarny. W Europie (głównie UK) i w Stanach jest to gest oznaczający koniec czegoś, chęć zakończenia. Często za czyimiś plecami robi się taki gest do drugiej osoby, żeby przestała mówić, bo np. posunęła się za daleko. Tak też kontuzje sygnalizują gracze NBA czasami.

: 13 grudnia 2012, 19:25
autor: Dante93
SKAr7 pisze:A nie, jeszcze brakuje mi do listy drzewa, Dante93, który weźmie w obronę Vucinicia, Pumexa, który będzie dobrej myśli przed meczem i Yanka, który powie, że Suarez się do Juve nie nadaje. Liczę na Was, Panowie
Obrazek


Ffajnie, że wygraliśmy.
Kiedy będzie znany następny rywal? :prochno:

: 13 grudnia 2012, 19:44
autor: Nadziej
Dante93 pisze:Kiedy będzie znany następny rywal?
Dzis okolo 23ciej. Po zakonczeniu spotkania Milanu z Reggina. :P