JuvePoland

KOMENTUJ MECZ JUVE NA CZACIE LUB FANPAGE JUVEPOLAND!

I padł mit znafcuf z JP.

Trzeba zdjąć kurdupla. No i trochę Andrea śpi.

1) Juventusowi brakuje napastników!!
2) Pech Bonucciego trwa w najlepsze
3) widać panikę wśrod naszych, oj widać
4) Vucinic - taki cwaniaczek na włoskich boiskach a na Stamford nogi z waty, statyczność i kompletny brak pomyslu

Szkoda, bo nie byliśmy gorsi, a nagle w 3 min 2 gole ;/ Szkoda zwłaszcza pierwszego...

Gramy dobrze, Chelsea ma farta. Bounucci pomylił bramki, no trudno.
Giovinco nic nie wnosi. Drugą połowę zawsze gramy lepiej więc FORZA !!!!!!!!!

Ein pisze:I padł mit znafcuf z JP.

Lubie to.

Vucinić a Giovinco, widać różnice ;d

Gdzie jest Pirlo?
Co robi Asa?

Trochę nerwowo...
Bez Vidala będzie cholernie ciężko strzelić kolejnego gola. Arturo pewno zejdzie z boiska. Najlepszy na boisku, bez dwóch zdań.

Dobra. Teraz na serio jak ktoś będzie srał żeby zdjąć Mrówkę to w ryja. I krytyka Vucinica za to też.

Byle by wygrać! Lecimy, jest szansa!

pumex pisze: 4) Vucinic - taki cwaniaczek na włoskich boiskach a na Stamford nogi z waty, statyczność i kompletny brak pomyslu

Co ty za głupoty opowiadasz. W przeciwieńśtwie do Giovinco facet potrafi coś rozegrać i nie daję sobie odebrać piłki.


Gramy na równi z Chelsea, oby tak dalej, a uda się jeszcze coś strzelić.

Ein pisze:Dobra. Teraz na serio jak ktoś będzie srał żeby zdjąć Mrówkę to w ryja. I krytyka Vucinica za to też.

No to czekam na w ryja.

yanquez pisze: Oscar w pierwszym??????? - on jeszcze nigdy nie zaczynał meczu.

No i zaczął na pełnej k

Wykorzystywać sytuacje... Bo będziemy takimi samymi frajerami jak większość drużyn, które Chelsea objechało w zeszłym sezonie ze względu na swoją skuteczność (a nieskuteczność przeciwników). Taka jest prawda, to jest jeszcze do wygrania. Druga rzecz to naelektryzowane nogi naszych piłkarzy, momentami widać, że potrafią bardzo dużo ale po kilku świetnych zagraniach przytrafia sie babol.

Po pierwsze napiszę, że jestem dumny z naszej postawy. Gramy z Chelsea jak równy z równym. Mieliśmy więcej okazji do zdobycia bramek ale niestety się nie udało.
Pierwsza bramka dla Chelsea to przypadek, druga to strzał życia - ciężko winić kogokolwiek.
Co do postawy naszych zawodników to zdecydowanie nie radzi sobie Giovinco - obrońcy Chelsea masakrują go gdy tylko pomyśli o dotknięciu piłki a sędzia zezwala na dość zdecydowane wejścia. Pytanie tylko kto za niego - Matri ?
Ten mecz możemy jeszcze wygrać, Chelsea wcale nie jest od nas lepsza a nasze drugie połowy ostatnio są zawsze lepsze niż pierwsze więc jestem dobrej myśli choć powiem szczerze, że remis biorę w ciemno