JuvePoland

Pierwszy mecz nie weryfikuje wszystkiego , to dopiero 1 kolejka chłopaki sie rozkręcą , ogólnie oceniam mecz jako dobry.a Govinco zostawię bez komentarza , sory panowie ale nie chce go komentować,zle by to brzmiało..

Nasza gra nie ma nic wspólnego z tym, co prezentowaliśmy w zeszłym sezonie, gdy na ławce był Conte. Dzis poczułem się bardziej jak za czasów Capello, dobry wynik przy topornej grze. Martwi, ze nasza slaba gra ciągnie się już od spotkań towarzyskich.
Cieszy jedynie wygrana.
FORZA JUVE!!

Mecz wygrany, trochę lepsza gra po przerwie. Najlepszy na moim zdaniem boisku Asamoah, szkoda byłoby go trzymać na ławie więc pewnie będzie często grywać na lewej bo dobrze mu to wychodzi. Bonucci przy zdrowym Chiellinim chyba zapozna się z ławką na dłużej a za niego będzie grał Marrone. Może to przez deszcz ale Storari dziś był niepewny. 1 gol świetna akcja, i wyjście na pozycje Ryśka. 2 to duża kontrowersja bo z żadnej powtórki dobrze nie było widać. Gdy na końcu piłkę zatrzymał Mirante ewidentnie była jeszcze na linii, ale z innego ujęcia wydawało mi się że pierwsze odbicie było trochę głębiej i mogła piłka przejść całym obwodem. Co do Giovinco to chyba mamy go z głowy na dłuższy czas i zostaje nam 3 napastników :doh: . Na koniec dodam że całkiem przyjemnie odświeżono layout podczas transmisji( oczywiście dotyczy to transmisji innej niż włoska sky).

Licht biegający w polu karnym jak żyd po pustym sklepie, łowiący okazje - bezcenne. A tak poważnie, to nie będzie się tam chłop zawsze zapuszczał.
Storari zrobił się ostatnimi czasy strasznie niepewny, nie grasz, formy nie masz.
Parma nie była najlepiej dysponowana i wystarczyło ich docisnąć przez 20 minut, żeby spokojnie wygrać. A ich bramkarz to ciapa. Trochę na za dużo pozwoliliśmy w końcówce meczu.
Teraz mamy trzech napastników. Trzeba kogoś kupić, bo może być ciężko, w niektórych meczach. Parma dziś na sporo pozwoliła.

Cieszą te 3 pkt . Szkoda karnego Vidala ale dobrze że wygraliśmy różnicą 2-ch bramek.Jestem ciekawy czy z Lichym wszystko ok.Marco pokazał że Gigi ma świetnego zmiennika.

Storari - Dobry mecz,bronił to co miał bronić .
Marrone - świetny występ tego młokosa ! Że też jest pomocnikiem :twisted:
Bonucci - lepsza ofensywa niż defensywa . Średni występ.
Barzagli - przyzwyczaił nas do wysokiego poziomu.
Pirlo - może to nie był jego świetny mecz,ale przynajmniej dobry.
Vidal - średni występ. Lepsza druga połowa niż pierwsza. Szkoda karnego.
Marchisio - dwoił się i troił.Zagrał b.dobrze
Asamoah - Gracz meczu ! Geniusz ! Nie miał chyba przegranej piłki. Jego łatwość ogrywania była kapitalna !
Lichtsteiner - niezły mecz,cieszy zwłaszcza świetne wejście przy bramce .
Vucinic - jakos mnie nie zachwycił , średni poziom
Giovinco - dobrze szarpał na lewym skrzydle,będzie dobrym wzmocnieniem

Sędzia bardzo chciał nam chyba dać dziś gola - bramka Pirlo bezwzględnie niesłusznie uznana. Dobrze, że nie wygraliśmy jedną bramką bo znów byłyby kontrowersje.
Widać, że w przerwie trener dobrze zauważył, że brak nam skrzydeł. Zaowocowało to bramką. Po jej zdobyciu pewnie prowadziliśmy grę i kontrolowaliśmy sytuację. Nie był to epicki występ Juve ale to nie ważne - liczą się 3 punkty.
Mam nadzieję, że Giovinco nic poważnego się nie stało. Nie grał może fantastycznie ale miał parę niezłych zagrań. Widać, że czuje presję - jak mu wpadnie jakaś brama na pewno będzie spokojniejszy i będzie lepiej grał.

Wygrana - to się liczy przede wszystkim
Styl tego zwycięstwa nie był najlepszy, ale to dopiero początek długiego sezonu i liczę, że z meczu na mecz będzie tylko lepiej. Kontuzja Giovinco nie wyglądała najlepiej. Sądzę, że może to być jakieś pryśnięcie kości, co nie pozwoli mu grać przez kilka tygodni. Właśnie, Giovinco. Zagrał słabo, nie pokazał nic z czego słynie. Nie chce go zbyt pochopnie osądzać, bo to był jego pierwszy mecz i mam nadzieję, że po prostu zjadła go trema. Cóż, ja jestem z tym 'Believe in Giovinco' i liczę, że jego talent wypali. A propos talentu. Marchisio jest niesamowity. Szkoda, że ze swoją formą eksplodował dopiero kilka lat po tym, jak wszedł do pierwszego składu. Widać, że potrzebny był mu trener z prawdziwego zdarzenia.
Następny mecz będzie o wiele trudniejszy i liczę, że zagramy jak Juve sprzed roku!

był gol pirlo czy nie ?

nie wiem ci sędziowie coś nie dojeżdżają,.

Marrone jak dla mnie dobry mecz.
Asamoah myślę że będzie jednym z wyróżniających się zawodników co jak Lichy rok temu tylko ze po drugiej stronie
pokazał jak się gra Esti mógłby się od niego uczyć ;p
Vucinic Gio nie idzie im współpraca. mam nadzieje ze temu drugiemu nic nie będzie
Bonu jak zawsze jakieś niecelne podanie oby jak najmniej w tym sezonie.
reszta moim zdaniem przyzwoicie
Storari - kilka razy uratował cztery litery

Ja tylko proszę o nie hejtowanie Gio! Nie wiem jakoś tak wierzze w niego! Dajmy mu pare kolejek na przestawienie się. Bo powiedzmy sobie szczerze Parma grała głownie pod niego... Asamoah zarabisty grajek;p Vidal chyba mi popsuł trochę w fantasy lidze;p

Montezuma11 pisze:https://p.twimg.com/A1K3zwWCUAAKuwe.png

znalezione na serieA.pl. Dość nie wyraźne ale moim zdaniem rozwiewa wątpliwości.

Tylko ze zdjecie obrazuje dana sekunde.. pierw piłka przerkoczyła a pózniej ją cofnął (bramkarz) - wiec jak zdjecie jest juz z końca jak cofnął to jest to oczywiste ze nie przekroczyła wiec takie dowody sobie daruj..

Ale fakt faktem ze był to ułamek sekundy i tylko sedzia bramkowy mogl to widziec bo stał w idealnej pozycji - nikt inny tego nie potwierdzi. Wg. mnie nie bylo gola.

Co do Gio to sadze że pewnie trochę słabiej bo w końcu to Parma była jego ostatnim klubem

juventino2 pisze: Asamoah - Gracz meczu ! Geniusz ! Nie miał chyba przegranej piłki.

W doliczonym miał jedną bądź dwie straty (nie jestem pewien), no i raz przewrócił się, a sedzia nie odgwizdał faulu. Ale generalnie bardzo pewny, solidny zawodnik.

Panowie, nie oczekujcie świeżości w pierwszy meczu tego sezonu, uciułaliśmy te trzy punkty i bardzo dobrze, nie jeden taki wymęczony mecz nas jeszcze czeka. Forma i fajerwerki mają przyjść później, przed nami o wiele dłuższy sezon
Asamoah - Świetny!!

pumex pisze:Nasza gra nie ma nic wspólnego z tym, co prezentowaliśmy w zeszłym sezonie, gdy na ławce był Conte. Dzis poczułem się bardziej jak za czasów Capello, dobry wynik przy topornej grze. Martwi, ze nasza slaba gra ciągnie się już od spotkań towarzyskich.
Cieszy jedynie wygrana.
FORZA JUVE!!

Wiesz czym to jest spowodowane? taktyką 3-5-2. Od początku przygotowań do sezonu ciśniemy tę taktyke, w ubieglym sezonie nie szło nam na niej. Trzeba pozyskać tego topa i przerzucić się na 4-3-3 bo przy tej wymiataliśmy, atak wtedy wyglądałby Vucinic- tapstrajk - Giovinco

Trochę deja vu w porównaniu do zeszłego sezonu, znów ten sam przeciwnik, znów gol Lichta na inaugurację, tylko wynik i gra trochę inne. Ale są 3 punkty i to jest najważniejsze, że zaczynamy od zwycięstwa. Ciekawe co z Sebą, wyglądało to dość nieciekawie.