Strona 12 z 33
: 24 grudnia 2012, 16:30
autor: dav3d
baka pisze:@up
Tak tylko Oveerem w UFC mógł tak zrobić przechodząć do wagi ciężkiej przytył 30 kg i nie stracił w ogóle szybkości , oczywiście kto się interesuje ten wie od czego

koks?

: 24 grudnia 2012, 17:07
autor: yanquez
dav3d pisze:baka pisze:@up
Tak tylko Oveerem w UFC mógł tak zrobić przechodząć do wagi ciężkiej przytył 30 kg i nie stracił w ogóle szybkości , oczywiście kto się interesuje ten wie od czego

koks?

Jogurty, otręby i ryż...

: 24 grudnia 2012, 17:22
autor: dav3d
MMA praktycznie nie śledzę, niemniej imponujący przyrost masy :shock: Adamek musi zejść poniżej 100kg, bo muskulatury u niego za bardzo nie widać ,a przy wadze w granicach 101-102 kg wydaje się po prostu 'nalany'
: 07 stycznia 2013, 19:32
autor: dav3d
Szpilka znów daje o sobie znać.. bójka na konferencji prasowej przed walką z Zimnochem zaplanowaną na 23 lutego

mógłby w końcu ten balonik pt 'przyszły mistrz świata wagi ciężkiej' w końcu pęknąć ,bo chyba Szpila i jego fani z gimnazjum wierzą w te brednie
: 07 stycznia 2013, 19:56
autor: Kubba
Nie ogarniam czegoś takiego. Od tego jest ring, albo ustawka w lesie.
Moim zdaniem za takie coś powinien być ban i walkower.
Mam nadzieję, że Szpilka dostanie soczyste lanie...
: 07 stycznia 2013, 20:07
autor: baka
Panowie co się dziwicie w końcu to Szpili środowisko , ustawiki , wandalizm etc. A tak serio to żałuję tylko , że przerwał życiowy wywiad Andrewowi

: 01 lutego 2013, 14:31
autor: evilboy
Ale głupoty wypisujecie... Pamiętacie może jak przed walkami (i w trakcie) zachowywał się Tyson?
Szpilka to w tej chwili najbardziej utalentowany młody polski bokser. Cieszę się, że ma taki charakter, bo oglądanie Adamka - który przed każdą walką modli się, żeby nie zrobić przeciwnikowi krzywdy, a w czasie walki nie zadaje żadnego mocnego ciosu - zaczęło już mnie nudzić. Boks to sport walki - im więcej agresji na ringu, tym ciekawsze widowisko. Chociaż Artur ma ogromne braki techniczne, to ma też coś, czego inni mogą mu pozazdrościć - dynamit w łapie.
Będąc już teraz zabezpieczonym finansowo, może skupić się wyłącznie na boksie. Biorąc pod uwagę, ile promotor włożył w niego pieniędzy oraz jak świetnego ma trenera, jestem dobrej myśli, co do jego przyszłości.
P.S. Tak, lubię czarne charaktery, a w Dragon Ballu kibicowałem Vegecie

: 01 lutego 2013, 14:54
autor: B@rt
evilboy pisze:Szpilka to w tej chwili najbardziej utalentowany młody polski bokser. Cieszę się, że ma taki charakter, bo oglądanie Adamka - który przed każdą walką modli się, żeby nie zrobić przeciwnikowi krzywdy, a w czasie walki nie zadaje żadnego mocnego ciosu - zaczęło już mnie nudzić. Boks to sport walki - im więcej agresji na ringu, tym ciekawsze widowisko. Chociaż Artur ma ogromne braki techniczne, to ma też coś, czego inni mogą mu pozazdrościć - dynamit w łapie.
Zgoda, tylko że to jeszcze nie czyni go nie wiadomo kim. Talent ma, mocny cios niewątpliwie też, posiada jednak mnóstwo braków i nie przejawia raczej skłonności do ich eliminowania. Dziurawa obrona, tendencja do wchodzenia w bijatyki i wcale nie jakaś wybitnie mocna szczęka to wady, na których może się przejechać w starciu z bardziej wymagającym przeciwnikiem.
evilboy pisze:Będąc już teraz zabezpieczonym finansowo, może skupić się wyłącznie na boksie. Biorąc pod uwagę, ile promotor włożył w niego pieniędzy oraz jak świetnego ma trenera, jestem dobrej myśli, co do jego przyszłości.
No tu się akurat nie zgodzę. Ma najbardziej wpływowego promotora w Polsce, to prawda. Tylko że najlepszy rywal, jakiego kiedykolwiek sprowadził Wasilewski swojemu "ciężkiemu" to Bachtow. Większe pole manewru ma w cruiser, gdzie obsadził sobie mistrza, ale hw to już inna rzeczywistość.
No i kwestia trenera. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, o ile wiem, bokserzy cenią sobie współpracę z Łapinem, ale dla mnie ten trener jest jak Uli Wegner - warsztatowiec starej szkoły, który w ogóle nie rozwija podopiecznych.
: 01 lutego 2013, 20:07
autor: gregor_g4
Szpilki plusem na pewno jest to, ze ma charakterek i jest wygadany... Nawet az za bardzo. Bo jak na razie to wiele nie pokazal. Walczyl z typowymi bumami, ogorkami. Wnioskowac po tym, ze ma dynamit to lekka przesada, bo juz z McCline ten dynamit nie wypalil... A braki w Obronie ma na prawde spOre. Kibicuje mu, ale jeszcze dalek droga przed nim...
: 02 lutego 2013, 04:21
autor: dav3d
B@rt pisze:evilboy pisze:Szpilka to w tej chwili najbardziej utalentowany młody polski bokser. Cieszę się, że ma taki charakter, bo oglądanie Adamka - który przed każdą walką modli się, żeby nie zrobić przeciwnikowi krzywdy, a w czasie walki nie zadaje żadnego mocnego ciosu - zaczęło już mnie nudzić. Boks to sport walki - im więcej agresji na ringu, tym ciekawsze widowisko. Chociaż Artur ma ogromne braki techniczne, to ma też coś, czego inni mogą mu pozazdrościć - dynamit w łapie.
Zgoda, tylko że to jeszcze nie czyni go nie wiadomo kim. Talent ma, mocny cios niewątpliwie też, posiada jednak mnóstwo braków i nie przejawia raczej skłonności do ich eliminowania. Dziurawa obrona, tendencja do wchodzenia w bijatyki i wcale nie jakaś wybitnie mocna szczęka to wady, na których może się przejechać w starciu z bardziej wymagającym przeciwnikiem.
evilboy pisze:Będąc już teraz zabezpieczonym finansowo, może skupić się wyłącznie na boksie. Biorąc pod uwagę, ile promotor włożył w niego pieniędzy oraz jak świetnego ma trenera, jestem dobrej myśli, co do jego przyszłości.
No tu się akurat nie zgodzę. Ma najbardziej wpływowego promotora w Polsce, to prawda. Tylko że najlepszy rywal, jakiego kiedykolwiek sprowadził Wasilewski swojemu "ciężkiemu" to Bachtow. Większe pole manewru ma w cruiser, gdzie obsadził sobie mistrza, ale hw to już inna rzeczywistość.
No i kwestia trenera. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, o ile wiem, bokserzy cenią sobie współpracę z Łapinem, ale dla mnie ten trener jest jak Uli Wegner - warsztatowiec starej szkoły, który w ogóle nie rozwija podopiecznych.
z Bachtowem walczył Wawrzyk

do ww wymienionych mankamentów Szpili dodałbym jeszcze stanowczo za rzadkie boksowanie prawym prostym ,a zbyt częste nastawianie się na petardę z lewej ręki
: 02 lutego 2013, 10:03
autor: evilboy
No i ta walka pokazała, że nie zmieniło się nic, co tu wcześniej napisaliśmy

Dalej słaba obrona, petarda w lewej i braki prawej ręki... No ale jakiśtam postęp widać...
: 02 lutego 2013, 10:07
autor: albertcamus
Mollo nie walczył od 15 lat, a i tak po 5ciu rundach wygrywał na pkt.
Szpila to cienias i mam nadzieję, że niedługo dostanie lanie od jakiegoś ziomka, który ma pojęcie o boksie i nie najsłabszą formę.
: 02 lutego 2013, 10:09
autor: B@rt
Postęp jest taki, że Mollo nie jest tak rozbity jak wcześniej Beck czy McCline.
dav3d, wiem, że to Wawrzyk walczył z Bachtowem. Mówiąc, że to najlepszy oponent, jakiego kiedykolwiek sprowadził Wasilewski swojemu ciężkiemu, miałem na myśli wszystkich ciężkich z jego stajni, nie samego Szpilkę.
: 02 lutego 2013, 12:01
autor: yanquez
No nie będziemy mieli raczej jakiejś większej radości ze Szpilki. To dość oczywiste dla każdego, kto widział walkę. Obrona fatalna - po każdej akcji ofensywnej i każdym przyjętym ciosie na korpus od razu opuszcza prawą rękę. Jak Artur trafi na boksera, który bije lewe sierpy z defensywy, to zostanie kaleką.
Moim zdaniem Wasilewski nie dopuści do walki z Zimnochem, bo zbyt wiele ryzykuje.
Bańka pękła - Szpilka raczej nigdy nie będzie w połowie tak dobry jak Adamek TERAZ.
Mollo porozcinane łuki - pierwszy po ciosie głową Szpilki, drugi po ciosie łokciem. Gruby i obtłuszczony. Kondycja siadła mu w trzeciej rundzie. Czy tylko ja miałem wrażenie, że sędzia go bardzo nie lubi???

"Łacz Jor fakin hed Mollo! Jor fakin hed!"
Walkę oglądałem przez ESPN w necie i muszę zwrócić uwagę na różnice między Polakami a Amerykanami, którą zauważyłem słuchając komentatorów (nawiasem mówiąc, dobra rozkmina dla
Lorda i Castiela w temacie o polityce). U nas człowiek wchodzący do ringu w pomarańczowym wdzianku to groźny bandzior, a w Ameryce - stłamszony niewolnik. Mieli chłopaki lekką polewkę

: 02 lutego 2013, 14:10
autor: dav3d
Oby doszło do walki z Zimnochem

Nadzieja (

) na pierwszego polskiego mistrza HW pokonana przez niemal anonimowego zawodnika coś cudownego
