JuvePoland

pumex pisze:Nie oszukujmy się, pogoda pogodą, ale przy nowocześniejszym stadionie pewnie nie byłoby problemu, podobnie jak u nas w meczu z Udine

niestety nie wszystkie drużyny stać w Włoszech na nowy stadion jak wiadomo jako jedyni mamy stadion na wyłączność, Parma jak sadze wypożycza go od miasta. A miasto nie stać na jaką kolwiek przebudowę stadionu, nawet taka jak w Warszawie (Pepsi Arena:) )

Jestem zawiedziony. Nie samym faktem odwołania meczu, bo to poniekąd słuszna decyzja, ale faktem, że się on nie odbędzie.

Zawodnicy jednak odpoczną, a niektórym się to bardzo bardzo przyda. W weekend zbieramy 3 punkty.

Dragon pisze:

mrozzi pisze:

CzarnyZkultury pisze:Video z Parmy - Sky Sport

Dobrze, że to spotkanie zostało przełożone. W takich warunkach się nie gra.

Racja, teraz widać,że nie mialo to sensu.O ile pierwszą połowę jakoś by zagrali, tak druga byłaby grą ,,kopnij-biegnij'' o ile sędzia wcześniej by nie przerwał spotkania.

Co chcę dodać, martwi mnie trochę postawa naszych, którzy od samego początku byli na nie. Nie wiem jak to interpretować, czy zaczyna się gwiazdorstwo, że nie gramy na takim boisku bo klepiemy jak barca a te warunki nam to uniemożliwią, czy inne czynniki, jak np; obawa o zdrowie.

Koniec końców, decyzję uważam za słuszą. Na niedzielę mamy pełną kapelkę do dyspozycji, martwi, że prawdopodobnie jutro stracimy lidera. Mimo to licze na lazio.

Najbardziej poszkodowani dzisiejszego dnia są Nasi kibice, którzy po raz kolejny zrobili sobie wycieczkę po Italii, w dzień powszedni :?
Obawiam się, że to może mieć kiepskie konsekwencje.

p.s to już nasz 3 odwołany mecz w tym sezonie :shock:

myślę, że bardziej zarząd itd. nie chciał grać niż zawodnicy, którzy nie mieliby dużo do gadania w takiej sytuacji chyba. Wszyscy chcieliśmy obejrzeć dzisiaj Juve, ale co jakbyśmy dostali przez kopaninę i grę do jednego gola i murowanie bramki, a w takich warunkach wszystko jest możliwe i jeszcze doszłaby kontuzja? Jutro pewnie tracimy fotel lidera:(


Edit : zapomniałem dodać, że teraz Milan czeka baaardzo ciekawy terminarz :d powinni pogubić trochę punktów, ale pytanie, czy Juventus będzie w stanie w końcu potrafił wykorzystać potknięcia rywali? czy się przemogą?

Myślę, że jeśli chodzi o sprzeciw Juve to było kilka czynników, które się nałożyły. Ale według mnie najwazniejszy i najbardziej pozytywny jest ten, że taka przerwa przyda się drużynie, która miała prawo być ostatnio zmęczona. Ktoś powie, że za to potem bedzie trudny terminarz. Owszem, ale jak widać nad taką kalkulacją górę wzięły realne i obecne okoliczności. I według mnie dobrze.

Już nie wspominając o ryzyku kontuzji, gdzie przy naszym składzie (jak na razie 11 jedenastka dużo mocniejsza od rezerwy) mogło by to nieść ogromne konsekwencje. Decyzja jak najbardziej słuszna.

Widzę, że Conte nieźle się wkurzył na stwierdzenie, że drużyna Juve nie chciała grać:
http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... e%3F%C2%BB

aczkolwiek dobrze się stało, nie nałapiemy kontuzji, odpoczną ci co grali mecz za meczem. Oby w niedzielę w Turynie nie sypało, bo temperatura ma być też około -5 stopni.

Bezpieczeństwo piłkarzy i kibiców przede wszystkim. Poza tym z filmu jaki opublikował wynika, że na tym boisku nawet nie dałoby się chodzić nie mówiąc już o grze w piłkę.

Dragon pisze:Co chcę dodać, martwi mnie trochę postawa naszych, którzy od samego początku byli na nie. Nie wiem jak to interpretować, czy zaczyna się gwiazdorstwo, że nie gramy na takim boisku bo klepiemy jak barca a te warunki nam to uniemożliwią.

Aż dziw bierze, że mogłeś w ogóle brać taką opcję pod uwagę. Gwiazdorstwo? Nie, wręcz przeciwnie, to przejaw mądrości, twardego stąpania po ziemi, może trochę wyrachowania. Cieszę się, że nasi nie podpalili się myślą - a co tam kiepskie warunki, wyjdźmy na boisko i skopmy im tyłki bo przecież jesteśmy mocniejsi. Jesteśmy i w normalnych warunkach na pewno tak będzie. Gdy jest boisko zalane, zasypane, zmrożone to nie są normalne warunki i już wiele przedziwnych meczów i wyników widzieliśmy w tego typu spotkaniach. Sporo osób twierdzi, że jeśli jest kiepska murawa, to warunki są złe ale równe dla obu zespołów. W teorii tak, w praktyce guzik prawda, praktycznie nigdy nie są jednakowe.
Kwestie bezpieczeństwa pomijam, bo to oczywista sprawa.

Nie wiem dokladnie jak wyglada sytuacja, ale dziwi mnie ze w Poznaniu gralismy przy - 27 stopniach a tutaj jakos nie da rady.

przed meczem z Sieną, Inter bedzie mial juz o 2 kolejki rozegrane wiecej od nas i jak wygraja 2 mecze, zblizą sie do Juve do 3 pkt.. ciekawe czy nasi będa potrafili wygrac, czując oddech Interu na swoich plecach.. by zachowac bezpieczną przewagę... jutro dobrze jakby Milan przegral.. remis i tak sprawi ze wskoczą znowu na pozycję lidera..

Dragon pisze:

mrozzi pisze:

CzarnyZkultury pisze:Video z Parmy - Sky Sport

Dobrze, że to spotkanie zostało przełożone. W takich warunkach się nie gra.

Racja, teraz widać,że nie mialo to sensu.O ile pierwszą połowę jakoś by zagrali, tak druga byłaby grą ,,kopnij-biegnij'' o ile sędzia wcześniej by nie przerwał spotkania.

Co chcę dodać, martwi mnie trochę postawa naszych, którzy od samego początku byli na nie. Nie wiem jak to interpretować, czy zaczyna się gwiazdorstwo, że nie gramy na takim boisku bo klepiemy jak barca a te warunki nam to uniemożliwią, czy inne czynniki, jak np; obawa o zdrowie.

Koniec końców, decyzję uważam za słuszą. Na niedzielę mamy pełną kapelkę do dyspozycji, martwi, że prawdopodobnie jutro stracimy lidera. Mimo to licze na lazio.

Najbardziej poszkodowani dzisiejszego dnia są Nasi kibice, którzy po raz kolejny zrobili sobie wycieczkę po Italii, w dzień powszedni :?
Obawiam się, że to może mieć kiepskie konsekwencje.

p.s to już nasz 3 odwołany mecz w tym sezonie :shock:

Ale ogarnij Smoku sytuacje w ktorej nasz sektor obrzucany jest lezacymi wkolo brylami lodu...mi to dziala na wyobraznie.

Poza tym takimi meczami mozna przegrac Scudetto..

Parma-JUVENTUS - ODWOŁANY!

Jesu chłopie nie wrzeszcz tak...dopiero się obudziłem.... :? :x

Dobrze, że odwołali skoro były takie,a nie inne warunki.

Kiedyś w anormalnych warunkach przegraliśmy scudetto, więc dobrze się stało, że mecz został odwołany. Stawka nie ta co w Perugii ale gra w skrajnie trudnych warunkach na pewno leżałaby Parmie, której łatwo byłoby się było bronić.

Cwany zarząd wykorzystał nadążająca się możliwość. Mamy kontuzję, napięty terminarz, a boisko zostawiało wiele do życzenia; jako kibic jestem trochę rozczarowany, bo chciałem rzeczywiście obejrzeć mecz na koniec dnia, ale jako członek zarządu postąpiłbym podobnie.

No nic trzeba czekać do niedzieli? xD

Piszecie totalne głupoty o cwaniactwie czy kunktatorstwie ze strony Juventusu. To nie sytuacja jak w neapolu! Żadna drużyna jadąca na mecz nie myśli o tym, żeby w nim nie zagrać. Po raz kolejny władze ligi pokazuja jak niski poziom reprezentują ustalając mecz w środku zimy na sypiącym się tardini na wieczór. To trzeci kolejny sezon, w którym mecz parmy jest odwołany z powodu zimowych uniemożliwiającyh grę warunków atmosferycznych. Jakieś wnioski mogli wyciagnąć.

Zresztą mecze w Serie B też były odwołane i nie wykluczone, że z dzisiejszych pojdeynków Serie A nie wszystkie się odbędą, z tego samego powodu.