JuvePoland

Z punktu widzenia Juve najbardziej szkoda tego, że stracimy lidera nie mając szansy go obronić. Cóż, a więc szykujemy się na Palermo, które przyjedzie do nas w następnej kolejce. 3 punkty po tym spotkaniu to mus.

Dziś pozostaje nam kibicować przeciwnikom Milanu, Lazio i Udinese.

Siewier w złym momencie to powiedziałeś bo mecz został odwołany Szkoda choć wiadomo zdrowie ludzi jest najważniejsze.

mp1897 pisze: Głównie to będzie publika Napoli, więc byłoby to na nasz plus, ale jeśli choć jednej osobie miałaby się stać krzywda, to chyba lepiej przełożyć ten mecz.

Nie rozumiem takiego rozumowania, że byłby to nasz plus. Wg. mnie nie powinniśmy patrzeć na to czy więcej będzie kibiców przeciwników, trudny terminarz czy inne okoliczność. Jeśli Juve chce być znów wielkie to nie może być wymówek, że ktoś miał łatwiej a ktoś gorzej, wręcz przeciwnie trzeba pokazać, że nawet z trudnych sytuacji wychodzi się zwycięsko.

Zgadzam się w końcu siła zespołu pokazuje się w tym że w każdej sytuacji potrafi się wygrywać nie ważne w jakich warunkach się gra.

Siewier pisze:

charles pisze:

Siewier pisze: Porównujesz mróz i śnieg do powodzi?

fatalna pogoda czy nawet podtopienia to nie powódź

Ale już realne zagrożenie dla ludzi, w przeciwieństwie do tego co było w Poznaniu.

W Poznaniu widziałem osobiście jak 3 osoby zostały wynoszone do karetki, prawodpodobnie odmrożenie. Kto wie wiel takich było w przeciągu całego meczu, więc nie pisz bzdur. Tam też jak widać bylo zagrożenie.

Siewier pisze: Takie pitolenie (jak m.in Dragona - szkoda komentować) o skrzywdzonym Juventusie (który to jak na gigantów przystałó gotów byłby grac nawet na rozgrzanej lawie ) i jakiś spiskach, jest i głupie i śmieszne.

Kto pisze o spiskach wodzu? :shock:
Generalnie rozchodziło mi się o to, że zbyt wcześnie odwołali mecz, a sytuacja ta krzywdzi nas a nie gospodarzy. A, że przedstawiłem to wybuchowo to kwestia mojego charakteru. Więc chill out panowie.

Arty83 pisze: Nie rozumiem takiego rozumowania, że byłby to nasz plus. Wg. mnie nie powinniśmy patrzeć na to czy więcej będzie kibiców przeciwników, trudny terminarz czy inne okoliczność. Jeśli Juve chce być znów wielkie to nie może być wymówek, że ktoś miał łatwiej a ktoś gorzej, wręcz przeciwnie trzeba pokazać, że nawet z trudnych sytuacji wychodzi się zwycięsko.

Darius19 pisze:Zgadzam się w końcu siła zespołu pokazuje się w tym że w każdej sytuacji potrafi się wygrywać nie ważne w jakich warunkach się gra.

Co nie zmienia faktu, iż mecz bez publiki w Neapolu ze zmęczonymi zawodnikami po LM byłby dla nas korzystny. Jak ktoś tego nie widzi, to przepraszam, ale to oczywiste.

Już nawet nie wspominając o formie naszych zawodników, szkoda i tyle.

Buczus_JuveFan pisze:

Arty83 pisze:Fakt, na legaseria.it nie ma jeszcze oficjalnego info ale skoro inne serwisy o tym piszą to coś musi być na rzeczy. Mecz bez publiki? To już wole przełożony.

Myśle, że nawet bez publiki powinni rozegrać to spotkanie, bo i tak gralibyśmy na wyjeździe wiec plus dla nas i do tego jesteśmy w gazie. No chyba, że piszesz z Neapolu i zamierzałeś iść na mecz

mysle, ze jestes idiota
i w sumie kazdy twoj kolejny post potwierdza moja teorie

mecz odwolany, biorac pod uwage warunki, niestety nie bylo innej opcji, zaluje tylko dlatego, ze akurat jestem w Poznaniu i mija mnie mozliwosc obejrzenia tego meczu z wybitna Poznanska ekipa.

Jeszcze by narobili kontuzji na tak śliskiej murawie
3 tygodnie przerwy "OMG"

Dragon pisze:Kto pisze o spiskach wodzu? :shock:

Dramat. To śmierdzący dramat. Jakaś nowa moda powstaje na odwoływanie spotkań drużyn, które na tygodniu grały puchary :lol: Nam zawsze pod górę, calciopoli to zamało jednak

Dragon pisze:W Poznaniu widziałem osobiście jak 3 osoby zostały wynoszone do karetki, prawodpodobnie odmrożenie. Kto wie wiel takich było w przeciągu całego meczu, więc nie pisz bzdur. Tam też jak widać bylo zagrożenie.

Widzę, że ciężko ci obiektywnie spojrzeć na sprawę. Z powodu kretynów, którzy nie potrafią się ubrać porządnie w mroźny wieczór trzeba odwołać mecz? :lol:

Czekam aż ktoś przywoła przykład meczu na wodzie z Niemcami

Dragon pisze:A, że przedstawiłem to wybuchowo to kwestia mojego charakteru. Więc chill out panowie.

Masz już tyle lat, że mógłbyś wreszcie nauczyć się przedstawiać swoje myśli w taki sposób, żeby nie było wstyd tutaj zaglądać.

fatalna pogoda

Buczus_JuveFan pisze:

Darius19 pisze:Zgadzam się w końcu siła zespołu pokazuje się w tym że w każdej sytuacji potrafi się wygrywać nie ważne w jakich warunkach się gra.

Co nie zmienia faktu, iż mecz bez publiki w Neapolu ze zmęczonymi zawodnikami po LM byłby dla nas korzystny. Jak ktoś tego nie widzi, to przepraszam, ale to oczywiste.

Już nawet nie wspominając o formie naszych zawodników, szkoda i tyle.

Tak ja tego nie widzę bo chcę oglądać Juve w normalnych warunkach. Gdyby mecz odbył się bez publiki to znów byłoby biadolenie tak jak było po meczu z Milanem (że Milan bez formy) czy po meczu z Interem (że Inter słaby, ble ble ble). Chcę więc zobaczyć realną siłę zespołu a nie podpierać jakimiś innymi sprzyjającymi okolicznościami. Jeśli ma nam sprzyjać szczęście to wolę żeby sprzyjało na boisku. Jeśli ktoś tego nie rozumie to przepraszam, ale to oczywiste.

Tharp pisze:

Buczus_JuveFan pisze:

Arty83 pisze:Fakt, na legaseria.it nie ma jeszcze oficjalnego info ale skoro inne serwisy o tym piszą to coś musi być na rzeczy. Mecz bez publiki? To już wole przełożony.

Myśle, że nawet bez publiki powinni rozegrać to spotkanie, bo i tak gralibyśmy na wyjeździe wiec plus dla nas i do tego jesteśmy w gazie. No chyba, że piszesz z Neapolu i zamierzałeś iść na mecz

mysle, ze jestes idiota
i w sumie kazdy twoj kolejny post potwierdza moja teorie

mecz odwolany, biorac pod uwage warunki, niestety nie bylo innej opcji, zaluje tylko dlatego, ze akurat jestem w Poznaniu i mija mnie mozliwosc obejrzenia tego meczu z wybitna Poznanska ekipa.

Gratuluję dobrej argumentacji .

Tak ja tego nie widzę bo chcę oglądać Juve w normalnych warunkach. Gdyby mecz odbył się bez publiki to znów byłoby biadolenie tak jak było po meczu z Milanem (że Milan bez formy) czy po meczu z Interem (że Inter słaby, ble ble ble). Chcę więc zobaczyć realną siłę zespołu a nie podpierać jakimiś innymi sprzyjającymi okolicznościami. Jeśli ma nam sprzyjać szczęście to wolę żeby sprzyjało na boisku. Jeśli ktoś tego nie rozumie to przepraszam, ale to oczywiste.

Dobra ok rozumiem twój ogląd na sprawę, ale czy zwycięstwo z Milanem i Interem nie pokazało prawdziwej siły Juve? Do tego fakt, że chyba każde zwycięstwo liczy się tak samo (czy o czymś nie wiem?). Zwycięstwo to zwycięstwo, czy w deszczu czy w śniegu nikt nie będzie tego pamiętał, gdy spojrzy w przyszłości na rezultaty z sezonu 2011/2012.

W związku z przełożeniem meczu mam małe pytanie. Jak w takiej sytuacji przepisy regulują sytuację z kartkami? Według stanu na dzisiaj mamy czterech piłkarzy zagrożnych jednomeczowym zawieszeniem, są to: Pirlo, Marchisio, Pepe i Chiellini. Gdyby mecz został rozegrany dzisiaj wszyscy mogliby zagrać. A co się dzieje w sytuacji gdy mecz został przełożony, a w miedzyczasie ktoś z wymienionej czwórki dostanie żółtko? Czy wtedy będzie obowiązywał stan kartek na pierwotną datę meczu, czy może jednak będzie tak, że będziemy musieli zagrać bez całej czwórki?

Buczus_JuveFan pisze: Dobra ok rozumiem twój ogląd na sprawę, ale czy zwycięstwo z Milanem i Interem nie pokazało prawdziwej siły Juve? Do tego fakt, że chyba każde zwycięstwo liczy się tak samo (czy o czymś nie wiem?). Zwycięstwo to zwycięstwo, czy w deszczu czy w śniegu nikt nie będzie tego pamiętał, gdy będzie patrzył w przyszłości na rezultaty z sezonu 2011/2012.

Ciesze się że mnie rozumiesz. Te wygrane pokazały naszą siłę ale nie chcę żyć złudzeniami że coś lub ktoś nam pomógł.

A teraz lecę na mecz Milanu, oby Catania coś ugrała...

w ramach ciekawostki podobno aktualne zdjecia wrzucane przez Drughi Bianconeri, z 'podtopionego' neapolu.