JuvePoland

Ranieri? Powariowaliście?
Ten Ranieri, którego jeszcze nie dawno prawie na taczce z gnojem wywalono z Turynu? Przecież on popadł w konflikty z kibicami, zawodnikami, zarządem i Bóg wie kim jeszcze

Nie tylko Bóg wie z kim 8) Ponadto z kobietą ze stołówki, facetem od koszenia trawy i tym od mycia okien. Stanowcze nie! Dla tego Pana.

Sam nie wiem co myśleć o zmianie trenera. Jeżeli już zmieniać to na kogoś komu możemy zaufać na wiele lat a nie za rok znowu go zwolnic.Moim marzeniem jest Deszamps ale to raczej nie realne zęby wrócił. A co szanowni kibic naszej Starej Damy myślicie o kandydaturze tego człowieka?

http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... ydatem.php


pozdro

Nie, zadnych eksperymentow, bylych zawodnikow o malym doswiadczeniu i innych tego typu prob. Conte trenerem jest poki co bardzo przecietnym - wlasnie na poziomie Sieny, ktora teraz trenuje. Jesli zmieniac Del Neriego to na kogos z doswiadczeniem, sukcesami i wyrobiona marka. Kolejny polsrodek to kolejny gwozdz do trumny.

Poprostu pisze: http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... ydatem.php

Kandydatura jeszcze gorsza od tej Spallettiego. Człowiek z nikłym doświadczeniem i nie większą boiskową wyobraźnią. Ja temu panu mówię NIE i mam nadzieję, że Agnellemu nie przyjdzie do głowy jakże cudowna idea zatrudnienia kogoś, kto pod względem osiągnięć wygląda jeszcze bardziej blado niż... Delneri. :shock:

Żadnych wynalazków. Za wielu zmian już w naszym klubie dokonano i w naszej obecnie fatalnej sytuacji nie możemy sobie pozwolić na ponowne eksperymentowanie. Tylko człowiek z charyzmą, z wizją gry, z wizją uprzątnięcia tego wszystkiego jest pożądany.

Ja też jestem przeciw Spalettiemu, który nie różni się bardzo od Del Neriego. A przy całej sympatii do Conte, to wiele z nim nie osiągniemy. Jest (przynajmniej na razie) dobry na kluby pokroju Sieny. Powrót DD byłby idealny.

Eric6666 pisze:jak dla mnie wina leży wyżej niż na stanowisku trenera. Czy w klubach takich jak ManU, Chelsea, Real pozwolono by, żeby zawodnicy byli kompletnie nieprzygotowani do spotkań? że trener partaczy mecz za mecze, zespół gra wielkie dno, a nie ma z tego żadnych, powtórzę żadnych konsekwencji?

Z tym brakiem przygotowania do spotkań to bym o tyle uważał, że ciężko żeby gracz był gotowy, jeśli co chwilę łapie kontuzje, czyja jest to wina to niestety do dziś ciężko stwierdzić. Ciężko przyrównywać Juventus na dziś dzień do wyżej wymiecionych klubów m.in. z powodów personalnych, w Juve na palcach jednej ręki można policzyć zawodników klasowych w pierwszej jedenastce,a w tych klubach często siedzą oni na ławce bo się nie mieszczą w pierwszym składzie.
Wg. mnie wina leży po każdej ze stron.
Przejawia się to między innymi w tym, że w ostatnim meczu na boisko wybiega Krasic, piłkarz o którym trener mówi, że jest zmęczony i powinien odpocząć. Dlaczego powinien odpocząć? bo w lecie nie sprowadzona NIKOGO na zastępstwo dla Serba i ten musi non stop ganiać za piłką(o dziwo nie narzeka na urazy) co jest wina Marotty i zarządu/ mało kasy/ złe decyzje(po co kupiono Martineza za 12 mln jeśli nie gra, np zamiast przemęczonego Krasica?)Trener w tym wszystkim też jest winny bo chciał grać 4-4-2, a nie poprosił o 2 piłkarzy na każde ze skrzydło, jeśli ich nie dostał powinien dostosować taktykę do tego co ma. Można wiele takich różnych aspektów przytaczać i szukać winnych nie trzeba bo leży ona po każdej ze stron. A Agnelli niech się nie piekli bo poskąpili kasy na prawdziwego trenera i prawdziwe wzmocnienia, a teraz żąda wyników...swoją drogą, że z obecnym składem powinniśmy mimo wszystko zlać Lecce.

A jak mówiłem jeszcze w pierwszej lepszej części sezonu, że Del Neri to nie jest trener dla Juventusu to mnie niektórzy z błotem mieszali...

Dobrze Moggi gada... na Inter to nie sztuka się zmotywować. Co nam teraz z wygranej z nimi skoro tracimy 3 punkty ze słabiakiem jakim jest Lecce. I tu jest właśnie rola trenera. Wziąć takich grajków za dupsko i sprawić żeby starali się ze wszystkich sił w każdym meczu. Porażki z drużynami typu Lecce czy Parma doskonale pokazują nam, że nie mamy słabych piłkarzy, tylko ludzi którzy by to ogarnęli spoza boiska.

mrozzi pisze:

Poprostu pisze: http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... ydatem.php

Kandydatura jeszcze gorsza od tej Spallettiego. Człowiek z nikłym doświadczeniem i nie większą boiskową wyobraźnią. Ja temu panu mówię NIE i mam nadzieję, że Agnellemu nie przyjdzie do głowy jakże cudowna idea zatrudnienia kogoś, kto pod względem osiągnięć wygląda jeszcze bardziej blado niż... Delneri. :shock:

Żadnych wynalazków. Za wielu zmian już w naszym klubie dokonano i w naszej obecnie fatalnej sytuacji nie możemy sobie pozwolić na ponowne eksperymentowanie. Tylko człowiek z charyzmą, z wizją gry, z wizją uprzątnięcia tego wszystkiego jest pożądany.

Nic dodać, nic ująć. Już mieliśmy taki wynalazek, w postaci Ferrary. Nie, żaden Kąte i inny Dąte.

Zeby zarzadowi nie przyszlo do glowy robic powtorke po Ferrarze...
Pilkarz swietny, ale czy trener? Smiem watpic

Wszyscy potencjalni kandydaci to Włosi. Może w końcu damy sobie spokój z tą włoszczyzną?

typkens pisze:Wszyscy potencjalni kandydaci to Włosi. Może w końcu damy sobie spokój z tą włoszczyzną?

... tym bardziej, że ostatnim poważnym trenerem w tym klubie był obcokrajowiec. A co sądzicie na temat Hitzfelda? Moim zdaniem gość potrafi i ustawić zespół, i opierdzielić jak trzeba, i w CV mu niczego nie brakuje. Pytanie tylko na ile będzie zainteresowany.

Krótko, zwięźle i na temat.

Conte-
Spalletti- No chyba ktoś tutaj O.....ł
Ranieri- :naughty:

Deschamp - Owszem, jak nie będzie lepszej kandydatury.

A co do DN, to zwolnić po sezonie i nie ważne czy zajmiemy to 4 miejsce czy nie.

zahor pisze:... tym bardziej, że ostatnim poważnym trenerem w tym klubie był obcokrajowiec. A co sądzicie na temat Hitzfelda? Moim zdaniem gość potrafi i ustawić zespół, i opierdzielić jak trzeba, i w CV mu niczego nie brakuje. Pytanie tylko na ile będzie zainteresowany.

Ja byłbym jak najbardziej za. Dwukrotne wygranie LM, kilkukrotny mistrz Niemiec z BVB i Bayernem - CV przemawia za nim. Tak, to mógłby być dobry kandydat.

Trzeba pomyśleć poważnie o zmianie trenera. Powinniśmy zatrudnić trenera z nazwiskiem i wizją drużyny, a zarazem dobrego motywatora, bo tego nam brakuje. Piłkarzy jako takich mamy, ale nie widać w nich woli walki ze słabszymi przeciwnikami. Zarząd musi pomyśleć nad szkoleniowcem, który zaoferuje nam coś więcej niż tylko 4-4-2, ale czasem zmieni system, w zależności od tego jacy piłkarze będą dostępni.

Tylko kogo?