Strona 12 z 19

: 05 marca 2011, 23:00
autor: Krzychu89
Gotti pisze:
Mam nadzieję, że jutro się obudzę i zobaczę newsa, że DN podał się do dymisji.
No tak, lepiej poźno niż wcale.

: 05 marca 2011, 23:00
autor: Pałlo3
My mamy swojego jednego "idiotę", u was jest co najmniej trzech Laughing
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że Milan posiada tych idiotów :wink: Każdy z nich ma swój wkład w obecne wyniki ( Flamini z Genoą, Rino dziś, Zlatan... nie chce mi się wymieniać).


Co do Juve - Barzagli okazuje się dobrym zakupem, na plus Krasic - kilka zrywów, ale jakby brakowało mu tam kogoś w przodzie o podobnym poziomie. Z kondycją DP jest tak źle, że w takim meczu wchodzi tylko na kilka minut?

: 05 marca 2011, 23:00
autor: Qrczak
ewerthon pisze:
Qrczak pisze:
ewerthon pisze:W dzisiejszym składzie Juventus wystąpił w następującym ustawieniu:

Buffon
Chiellini

Krasić Melo


Trudno grać w czwórke przeciwko jedenastu :/

.
Moim zdaniem zapomiałeś o Barzaglim który świetnie sobie radził :naughty: no i może Traore mimo kilku nieudanych dosrodkowań
Barzagli to średniak i nadaję się tylko na ławę, niczym szczególnym się nie wyróżnia, a Traore niech jak najszybciej wraca do Londynu.
Paolo#3 pisze:Mam nadzieję, że Boateng nie wypadnie na dłużej po "kopniaku" tego idioty...
My mamy swojego jednego "idiotę", u was jest co najmniej trzech :lol:
Zgadzam się w prawdziwym wielkim JUVE byłby tylko zmiennikiem prawdziwych środkowych obrońców ale w obecnym momencie jest podstawowym zawodnikiem . I nie wiem czy dzisiaj nie zagrał lepiej od Kielona , bo chociaz kielon bez wądpienia oddał serducho na sercu to trochę za szybko chce i sam Barzagli naprawiał błędy giorgio .I po dzisiejszym meczu nie powinieneś mieć do niego zastrzezen bo zagrał naprawdę dobrze.

: 05 marca 2011, 23:01
autor: Vincitore
Paolo#3 pisze:Mam nadzieję, że Boateng nie wypadnie na dłużej po "kopniaku" tego idioty...
Nie jesteś zbyt inteligentnym człowiekiem jeżeli nie potrafisz wywnioskować, że Melo nie był zainteresowany nogami Boatenga a oddaniem strzału.

: 05 marca 2011, 23:03
autor: -10-
0 celnych strzałów na bramkę, to mówi wszystko...



:roll:

: 05 marca 2011, 23:04
autor: Negri
Paolo#3 pisze:Z kondycją DP jest tak źle, że w takim meczu wchodzi tylko na kilka minut?
Problemy z kondycją, ale umysłu, ma Del Neri.

Jak DN odejdzie, uwierzę w sęs istnienia.

: 05 marca 2011, 23:05
autor: Qrczak
Vincitore pisze:
Paolo#3 pisze:Mam nadzieję, że Boateng nie wypadnie na dłużej po "kopniaku" tego idioty...
Nie jesteś zbyt inteligentnym człowiekiem jeżeli nie potrafisz wywnioskować, że Melo nie był zainteresowany nogami Boatenga a oddaniem strzału.
Dokładnie , a na dodatek Boateng stał z tyłu ,że melo nie miał szans go widzić i boateng sam włożył nogę pod strzał felipe :lol:

: 05 marca 2011, 23:06
autor: Łukasz
Qrczak pisze:
Vincitore pisze:
Paolo#3 pisze:Mam nadzieję, że Boateng nie wypadnie na dłużej po "kopniaku" tego idioty...
Nie jesteś zbyt inteligentnym człowiekiem jeżeli nie potrafisz wywnioskować, że Melo nie był zainteresowany nogami Boatenga a oddaniem strzału.
Dokładnie , a na dodatek Boateng stał z tyłu ,że melo nie miał szans go widzić i boateng sam włożył nogę pod strzał felipe :lol:
I na dodatek Boateng też jest idiotą.
;)

: 05 marca 2011, 23:06
autor: Qrczak
Łukasz pisze:
Qrczak pisze:
Vincitore pisze: Nie jesteś zbyt inteligentnym człowiekiem jeżeli nie potrafisz wywnioskować, że Melo nie był zainteresowany nogami Boatenga a oddaniem strzału.
Dokładnie , a na dodatek Boateng stał z tyłu ,że melo nie miał szans go widzić i boateng sam włożył nogę pod strzał felipe :lol:
I na dodatek Boateng też jest idiotą.
;)
Zapomiałem dodać ;D

: 05 marca 2011, 23:07
autor: Pałlo3
Melo nie był zainteresowany nogami Boatenga a oddaniem strzału.
Spox, wyglądało to groźnie, pisałem pod wpływem emocji - naszła mnie myśl, że możemy zostać na Tottenham z Seedorfem, Flaminim i Merkelem w pomocy - co oznacza, że pojechalibyśmy do Londynu tylko na wycieczkę...

: 05 marca 2011, 23:14
autor: Skibil
PietroBosman pisze: Oglądaliśmy chyba inne spotkanie.Melo w tym meczu momentami jak dywersant się zachowywał.Kiwał się wychodząc spod własnego pola karnego co najczęściej kończyło się albo stratą piłki albo autem dla przeciwnika.
Fakt, może dziś nie grał po profesorsku, ale takie mam przemyślenia z perspektywy całego sezonu... Bez wątpienia prezentuje się najrówniej i mimo wpadek, zalicza się do grona najlepszych w tym sezonie.

: 05 marca 2011, 23:16
autor: ewerthon
Qrczak pisze: Zgadzam się w prawdziwym wielkim JUVE byłby tylko zmiennikiem prawdziwych środkowych obrońców ale w obecnym momencie jest podstawowym zawodnikiem . I nie wiem czy dzisiaj nie zagrał lepiej od Kielona , bo chociaz kielon bez wądpienia oddał serducho na sercu to trochę za szybko chce i sam Barzagli naprawiał błędy giorgio .I po dzisiejszym meczu nie powinieneś mieć do niego zastrzezen bo zagrał naprawdę dobrze.
Nie mam zastrzeżeń, ale tak jak mówisz grę Chielliniego łatwiej ocenić pozytywnie, bo zawsze daję z siebie wszystko na boisku.
Paolo#3 pisze:
My mamy swojego jednego "idiotę", u was jest co najmniej trzech Laughing
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że Milan posiada tych idiotów :wink: Każdy z nich ma swój wkład w obecne wyniki ( Flamini z Genoą, Rino dziś, Zlatan... nie chce mi się wymieniać).
Ciesz się, tylko nie pochlap monitora. Nie lubię się napinać, więc kończę temat, jeśli cie to bawi to zapraszam na serie.pl. Od jakiegoś czasu twoje komentarze zrobiły się po prostu irytujące, jeśli nie umiesz normalnie dyskutować to do widzenia. Ale najpierw przypomnij sobie na jakim forum jesteś.

: 05 marca 2011, 23:18
autor: kdzr
Straszne... aż żal patrzeć, pierwszy raz byłem śpiący oglądając Juventus, co w sumie jest dziwne, bo takich sennych meczów mamy ostatnimi czasy od groma... zastanówmy się, 3 trenerów pod rząd nie radzi sobie z odpowiedzialnością prowadzenia tak wielkiego zespołu, recepta to klasowy trener, czy problem leży gdzie indziej ? Del Neri powinien polecieć, ale dopiero po sezonie.. mogłem napisać coś w idiotyczny sposób, ale wybaczcie, meczowa senność dalej mnie trzyma.

: 05 marca 2011, 23:24
autor: JuveForeverPoznan
kdzr pisze:Straszne... aż żal patrzeć, pierwszy raz byłem śpiący oglądając Juventus, co w sumie jest dziwne, bo takich sennych meczów mamy ostatnimi czasy od groma... zastanówmy się, 3 trenerów pod rząd nie radzi sobie z odpowiedzialnością prowadzenia tak wielkiego zespołu, recepta to klasowy trener, czy problem leży gdzie indziej ? Del Neri powinien polecieć, ale dopiero po sezonie.. mogłem napisać coś w idiotyczny sposób, ale wybaczcie, meczowa senność dalej mnie trzyma.
ja mialem tak samo, w pewnym momencie musialem wstac i ogladac mecz na stojaco bo zaczalem przysypiac, znieczulacz tez zrobil swoje.

nie zgodze sie co do kretyna na lawce, musi odejsc i to szybko. do LM nie awansujemy, LE mam gdzies, nie spadniemy do serie b. gramy co najwyzej o resztki honoru. lepiej dac szanse nowemu szkoleniowcowi. a po sezonie sciagnac kogos z mocna reka i jajami, swietnego motywatora. do tego pozbyc sie szrotu, posciagac walczakow, o mocnych nerwach, nieustepliwych, ktorzy beda u nas gryzc trawe. takich Nedvedow. no ale z ta kasa co mamy miec na transfery i z tym zarzadem to znow utopimy kase.

lwiek

: 05 marca 2011, 23:45
autor: strong return
Brak kreatywności,pomysłu, konceptu, techniki, szybkiej wymiany piłki, brak znajomości filozofii:"będą strzały, może będą gole, nie będzie strzałów
nie będzie goli", totalny brak szybkości i przygotowania fizycznego. U większości brak zaangażowania, wynikający z bezradności trenera oraz wcześniejszych czynników. Ktokolwiek do nas by nie przyszedł to gaśnie-jak zauważył już ewerthon na przykładzie Matriego. Nawet Amauri już strzelił mimo wszystko trzy gole.
Zegnam DN "staromadziarskim" pozdrowieniem pt: "wyp..dalai" zabierz Marottę i Martineza oraz Pepe i kilku innych.