JuvePoland

Nie żeby coś, ale w meczach z nami Napoli zazwyczaj miało piorunujące drugie połowy, aż się boję, że się skończy na pięciu sztukach.

powtórka z zeszłego roku,padaka to mało powiedziane nic się nam nie klei po prostu dno,może uda się wywalczyć remis ale wątpię w to

Pinturicchio1987 pisze:, prawdziwi kibice JUVE "czy wygrywasz czy nie" prawda?

A czy ktoś tu powiedział, że wali ten interes i zaczyna kibicować Milanowi ?? Więc zamilcz.

Grygera kryje na radar, Cavani ma wokół siebie hektary wolnej przestrzeni, a Napoli potraja krycie na Krasiciu... DP nic nie zmieni niestety.

fruwajacy pisze: Jakieś pomysły, dlaczego nam nie uznali gola?

Faul był. Gałąź Toniego uniemożliwiła De Sanctisowi wyjście w górę.

sedzia naprawde cos nie tego jest... fakt ze krasic lezy co chwile... ale 70% tego powinno byc odgwizdane... tak samo moim zdaniem gol powinien byc... ehhh masakra...

Zdenek słabo dosyć, nie wiem czy w takim meczu powinien grać po kontuzji która bądź co bądź trochę trwała. Również nie wiem co musi się stać, żebyśmy to wygrali, może jaka rotacja na skrzydłach? Pepe lepiej gra na prawej, na lewej to tylko schodzi do środka i wrzuca (tylko czy były wrzutki? :? ), a Krasić coś na tej lewej zawsze ugra, choć dzisiaj niewidoczny jest - fakt. Glen Johnson w takich meczach byłby jak znalazł, raz Krasic, raz on by robili sobie rajdziki, że braciak Canavaro i inni z defensywy Napoli by się posrali. Motta się rozgrzewa, nie wiem czy to dobry pomysł, bo w ofensywie chłopak również może zawalić. A chyba z taką myślą, Luigi DN kazał mu się grzać. Pożyjemy, zobaczymy.

Mentalnie przygotowałem się na tę porażkę już przed ropoczęciem meczu. Oczekiwałem tylko walki i pokazania charakteru na boisku. Del Neri postanowił grać na dwie wieże, ale żeby to zadziałało to potrzeba dośrodkowań, a nasi skrzydłowi są kompletnie niewidoczni. Środek pola z Aquilanim i Marchisio też nam nic nie daje. Boki obrony to tragedia. Cavani dostał dwie wrzutki i pozamiatane. Pytanie tylko dlaczego przy drugiej bramce walczyć z nim musiał Traore, a nie Chiellini? Żałuję, że nie piję czegoś mocniejszego od piwa.

Gola nie uznano ponieważ Toni lekko odepchnął De Sanctisa.

Zawsze mogło być gorzej a moim zdaniem TOni powinien zejść bo nic nie daje od siebie

Teraz rozumiem lepiej pesymizm przedmeczowy. Nie liczyłem, że będzie znowu tak źle...
Zdenas jest objeżdżany- niczym HRT przez Ferrari. Traore nie ogarna, zupełnie jak Pietrow przy Kubicy. W pomocy wystawiliśmy wszystko co najlepsze, a nie potrafimy wymienić trzech celnych piłek. Brakuje Melo. Krasic zaliczył chyba ze "4" straty i jedną jedyną dobrą akcję. Toni leży jak zwierze, choć raz udało mu się dobrze zastawić i kilka razy zagłowaczyć, a to już duże osiagnięcie. Amauri oddał pierwszy od paru miesięcy celny i groźny strzał-Panie sędzio może zaliczmy to jako gol, Ok?

Wszyscy !!! Aquilani , Pepe , Motta, Traore, Amauri , i reszta z tej bandy Chu*a !!! Włacznie z Del Nerim !!! Niech Wracaja skad przyszli !!! Nie maja nic do zaoferowania !!! Podniecaja się niektórzy tym leszczem Aquilanim , a patrzac na sezon to zagrał może 3 dobre mecze a tak to albo totalny piach albo po prostu uczestniczył w meczu.

Jak widze nasza taktyke to mi sie zbiera na wymioty , 450 wrzutek na mecz !!! Brawo del neri , jak to wymyśliłeś ??? cudowna taktyka , ile my mielismy w tym sezonie bramek po składnych akcjach ? można by to było policzyc na palcach dłoni.

A CHEILLINI !!!! CO ON MYSLI ZE JEST NIEZASTĄPIONY !!!! GÓWNO KIERUJE TĄ OBRONĄ !!!! przydała by mu się ławka rezerwowych na kilka meczy to by sobie przypomniał o rywalizacji , niech mniej kurde siedzi na facebooku a wiecej się wysila na treningach ,

TOTALNE DNO !!! ZARZAD ŚLEPY STAWIA NA BEZTALENCIA !!! A MY TRACIMY KOLEJNY SEZON I ZALICZAMY KOLEJNE BLAMARZE NA KOSZT PIĘKNEJ HISTORII NASZEGO KOCHANEGO KLUBU !!!!

Wstyd sie przyznac, ale wylaczylem po 3 bramce Cavaniego. Co prawda mielismy troche pecha do tej 60 minuty, bo Napoli w zasadzie wykorzystalo wszystkie swoje sytuacje, ale trudno wszystko zwalac na przypadek, zwlaszcza wobec nieporadnosci i naprawde slabej gry Naszej druzyny. W tej chwili mamy 6 miejsce. Inter ma zalegle dwa spotania i z pewnoscia Nas wyprzedzi.

Ladujemy wiec na 7 miejscu. Szkoda gadac ; /

beznadzieja... az przykro na to patrzeć. Ciekawe co teraz powie Agnelli.

Brak Quagliarelli, Melo, gorszy mecz Krasica i leżymy. Drugi mecz z rzędu w plecy. Chociaż na krytykę dzisiaj zasługuje bez wyjątku cały zespół. Nie ma co się zżymać, czy bramka powinna być uznana, czy nie. Nie zasługiwaliśmy dzisiaj na zwycięstwo. Tutaj potrzeba nowych zawodników.

Cierpię... :płaczę: Możecie mnie zajechać, ale... Moggi wróć!

Tragedia, totalne dno. Słabizna, słabizna i jeszcze raz słabizna.