JuvePoland

Widzieliście jakiekolwiek większe protesty przy tym karnym? Bo ja nie. Zwykle zawodnicy drużyny, przeciwko której został podyktowany wątpliwy karny rzucają się na sędziego w takiej sytuacji.
Dla mnie jest to główny argument za tym, że faul jednak był.

Wreszcie wygrany mecz. Wreszcie w miarę przyzwoicie zagrana druga połowa. Wreszcie Del Piero wygląda jako tako (choć te jego pseudowymuszenia są przykre) i tym samym ...oddala się od skłądy Giovinco. Wreszcie strzela Amauri, wreszcie dobrze dośrodkowuje Caceres... Dużo tego 'wreszcie'. Może się wreszcie przełamaliśmy
Ale nasza taktyka wciąż jest chaotyczna, co było widać zwłaszcza przy traconych bramkach. Nie podoba mi się ten system, tym bardziej, że latem znowu będziemy się znowu przestawiać na grę czwórką z tyłu.

Ciekawe jakby ta sytuacja z 77 minuty była po drugiej stronie boiska, czy pisalibyście, że się zdarzają pomyłki sędziów i zamiast remisu to Genoa by wygrała.

Italiano_Genoa pisze:Ciekawe jakby ta sytuacja z 77 minuty była po drugiej stronie boiska, czy pisalibyście, że się zdarzają pomyłki sędziów i zamiast remisu to Genoa by wygrała.

A co myślisz ,że nigdy nie było takiej sytuacji?
Nie rozśmieszaj mnie ...

Ta sytuacja z Del Piero wygladala tak, ze To Alex wywrocil sie przez to, iz sam kopnal sobie prawa noga w lydke, ale dlatego ze wczesniej w ta prawa noge lekko dostal.
Tak samo, jak kopniecie komus w noge ktora chce zaraz zrobic krok, uderzy nia w swoja lydke i czesto sie wyglebi :C
Przypomnijcie sobie czasy gimnazjum :-D
A ze przed polem karnym, potwierdzam, jak kazdy.

@Wszechobecny Moderatorze,
Wnoszę w imieniu moim (oraz pewnie wielu Juventinich) o zmianę "przynaleznosci/wyznania" (rangi) uzytkownika o nicku: Italiano_Genoa.
Bo kole w oczy.

Wiem, ze wg prawa ma to zrobic sam, no ale czasem trzeba "babcie przez ulice przeprowadzic"

Italiano_Genoa pisze:Ciekawe jakby ta sytuacja z 77 minuty była po drugiej stronie boiska, czy pisalibyście, że się zdarzają pomyłki sędziów i zamiast remisu to Genoa by wygrała.

Nie lubie takiego wyżalania się na forum innych druzyn. Chłopie, dorośnij. Bledy sie zdarzają.

Pamietasz mecz w poprzednije rundzie, miedzy Juventusem a Genuą? Pamietasz, ze nie uznano Nam w tamtym spotkanie trzech (albo dwóch) bramek, z czego jedna byla na 100% prawidłowa? Czy wtedy też biegałeś po tym forum z przeprosinami, odnosnie skandalicznej decyzji arbitra?

Trener Gasperini, Prezes Preziosi, a nawet Mourinho swoimi bredniami wprowadził skrajnie idiotyczną afmosferę. A jesli chodzi o wyczyny Portugalczyka, to juz szkoda słów. Wystarczy spojrzec na jego reakcję, gdy Inter zdobył bramke ze skandalicznego spalonego, na ktorym bylo 5 graczy ekipy z Mediolanu:



Juz nie wspominam o tych rekąch Adriano, karnych z kapelusza (np. w meczu z Roma), i innych "szczesliwych" bramkach w zeszlym sezonie (i dwa sezony temu). Dziwne, ze jeszcze nikt mu tego nie wypomniał.

Nareszcie drużyna się odblokowało. Po końcowym gwizdku było widać jak wszystkim zależało. Bramki po błędach Buffona (ekstra reakcja kibiców, gromkie Ale Buffon ale`ale!) i Chielliniego, strzelają Amauri i Del Piero. Za to kocham piłkę nożną. Nieprzewidywalność.
Chyba cała drużyna (poza Gigim) na plus. Szczególnie Diego, Del Piero i Caceres. Pozdrawiam wiecznych krytyków wyżej wymienionej trójki.

Brutalo pisze:Nareszcie drużyna się odblokowało. Po końcowym gwizdku było widać jak wszystkim zależało. Bramki po błędach Buffona (ekstra reakcja kibiców, gromkie Ale Buffon ale`ale!) i Chielliniego, strzelają Amauri i Del Piero. Za to kocham piłkę nożną. Nieprzewidywalność.
Chyba cała drużyna (poza Gigim) na plus. Szczególnie Diego, Del Piero i Caceres. Pozdrawiam wiecznych krytyków wyżej wymienionej trójki.

Jeśli po pierwszym meczu wygranym w lidze od "niepamiętnych czasów", ty "pozdrawiasz" krytyków Del Piero i Diego, to ja się nie dziwie, ze my mamy 6 miejsce w lidze ;d

Cieszy zwycięstwo, ostatnio zapominamy już jakie to uczucie, pokonać znienawidzoną genoę to zawsze wielka satysfakcja. Magia JPC zadziałała po raz kolejny, jak tu nie wierzyć w takie rzeczy

Emocje były wielkie, wrażenia niesamowite, wiele nerwów, generalnie mecz na wysokim poziomie, na trybunach bylo równie dobrze :twisted: Cieszy przełamanie Amuriego, chyba usłyszał polskie bluzgi pod swoim adresem i wziął się w garść 8) Ważne by teraz pójść na ciosem.
O karnym póki co nie piszę, nie wiedziałem sytuacji w TV, z naszej perspektywy wyglądało to na 11stkę.
Piękne było uczestniczyć w tym spektaklu na żywo!
JPC!!! 8)

eslk pisze:Pamietasz mecz w poprzednije rundzie, miedzy Juventusem a Genuą? Pamietasz, ze nie uznano Nam w tamtym spotkanie trzech (albo dwóch) bramek, z czego jedna byla na 100% prawidłowa? Czy wtedy też biegałeś po tym forum z przeprosinami, odnosnie skandalicznej decyzji arbitra?
.

Pamiętam pamiętam, ale wydarzenie z niedzieli jest bardziej aktualne niż z tamtej rundy. Tak czy inaczej biorąc pod uwagę pomyłki sędziów w tym sezonie podczas meczu Grifo i Juve wyszło na równo.

co do tego nieszczesnego karnego...mi sie przypomina sytuacja z meczu roma - JUVE 1:4 gdzie byl karny po "faulu" thurama na montelli..tez watpliwa 11 o czerwieni dla francuza nie wspomne

mecz..wazna wygrana..mam nadzieje ze mimo po raz kolejny(to juz chyba sie nie zmieni) slabej gry sa jakze upragnione 3 pkty..oby tak dalej JUVE!

http://bi.gazeta.pl/im/6/7570/z7570616X.jpg

Tłumacz też człowiek. :C
Swoją drogą, dosadność na miarę naszych szczypiornistów.

ładna perełka prasowa

eslk pisze:

Brutalo pisze:Nareszcie drużyna się odblokowało. Po końcowym gwizdku było widać jak wszystkim zależało. Bramki po błędach Buffona (ekstra reakcja kibiców, gromkie Ale Buffon ale`ale!) i Chielliniego, strzelają Amauri i Del Piero. Za to kocham piłkę nożną. Nieprzewidywalność.
Chyba cała drużyna (poza Gigim) na plus. Szczególnie Diego, Del Piero i Caceres. Pozdrawiam wiecznych krytyków wyżej wymienionej trójki.

Jeśli po pierwszym meczu wygranym w lidze od "niepamiętnych czasów", ty "pozdrawiasz" krytyków Del Piero i Diego, to ja się nie dziwie, ze my mamy 6 miejsce w lidze ;d

Nie rozumie co ma moje pozdrowienie do pozycji w tabeli. Od zawsze byłem zwolennikiem Diego, Del Piero i Caceresa, w przeciwieństwie do wielu innych userów JP. Potrafię zmusić się na konstruktywną krytykę, ale na prawdę ciężko jest mi krytykować grę wymienionej trójki. Szkoda że akurat Giovinco cierpi na ławce kosztem Diego i Del Piero, ale to decyzja Zaca (a wcześniej Siwego i Ciro). Jak widać ma ku temu jakieś powody, bo nie można mu zarzucić kumoterstwa w stronę Alexa.
Oby wytrzymali jak najdłużej bez JPC na widowni. Po Sampdorii doszło do odblokowania, liczę że teraz też przynieśliśmy szczęście 8)

Przemaldino pisze:http://bi.gazeta.pl/im/6/7570/z7570616X.jpg

Italiano_Genoa pisze:

eslk pisze:Pamietasz mecz w poprzednije rundzie, miedzy Juventusem a Genuą? Pamietasz, ze nie uznano Nam w tamtym spotkanie trzech (albo dwóch) bramek, z czego jedna byla na 100% prawidłowa? Czy wtedy też biegałeś po tym forum z przeprosinami, odnosnie skandalicznej decyzji arbitra?
.

Pamiętam pamiętam, ale wydarzenie z niedzieli jest bardziej aktualne niż z tamtej rundy. Tak czy inaczej biorąc pod uwagę pomyłki sędziów w tym sezonie podczas meczu Grifo i Juve wyszło na równo.

A pamiętasz bramkę Thiago Motty w tamtym sezonie na 1:0 na Luigi Ferraris jak strzelił bramkę po gwizdku sędziego?

**
A link do dziennikarskiego babola miałem właśnie wkleić, ale widzę że ktoś mnie ubiegł, cudowne .