Mecz średni w Naszym wykonaniu, momentami grali napradę fajnie, ale ogólnie nic szczególnego. Nie było to piękne spotkanie, ale była twarda walka i zawziętość, co bardzo lubie oglądać.
Pierwsza bramka dla Juve dość fartowna, bo piłka po odbiciu się od Melo zmyliła bramkarza Interu. Teraz się zastanawiam, czy gol powinien zostać dopisany Del Piero czy Melo? Ale, chyba Melo, bo jakiś tam ruch wykonał aby wbić tą piłkę... Kto Waszym zdaniem zdobył bramkę?
Bramka dla Interu, to jak zwykle błąd w kryciu... Nie wiem kto odpowiada za niedopilnowanie Eto'o, ale chyba to nie Caceres, bo widziałem na powtórce, że krył kogoś innego.
Druga i decydująca bramka dla Juve fantastyczna! Fajnie i dobrze uderzył piłkę Sissoko, ale to jak zrobił defensorów Interu Claudio i wpakował piłę do siatki to majstersztyk! Chłop zachował totalnie zimną krew!
Co do reszty ciekawych sytuacji... Faulu na Milito absolutnie nie było. Gość chciał wymusić "11". Na powtórce widać ewidentnie, że Caceres wykonał zamach nogą w stronę piłki czy też nóg Diego, ale to Argentyńczyk nadepnął Martina na nogę, a potem wywalił się symulant jeden...
Najciekawsza była ta cała motanina po łokciu Melo... Wiadomo, że wszytskiemu winien jest Barwuah, ale tak czy siak karta dla Felipe się należała za to nieprzepisowe zagranie. Melo wyleciał, ale czemu nie wyleciał Motta? To przecież on walnął z główki Sissoko i szarpał się z Buffonem( chyba właśnie o to poszło). Sędzie kompletnie nie panował nad tą sytuacją.... Nigdy nie widziałem tak wkurzonego Gigiego... Przynajmniej nie przypominam sobie! Myślałem, że rozszarpie Motte, właściwie to tego chciałem
Jakby miał ktoś konkretną powtórkę tego zamieszania byłbym dozgonnie wdzięczny!
Mam nadzieję, że Ballo... Barwuah dostanie wkońcu jakąś kare, bo dziś było widać czarno na białym, że prowakuje i zaczepia Naszych piłkarzy.
Gwizdy? Każdy zawodnik Interu został wygwizdany( prawidłowo), ale dziwne, że Eto'o czy Mutari nie zostali zabuczeni i wygwizdani tak jak Mario... Co to za rasiści z tych Naszych kibiców?!
Co do Naszych piłkarzy:
Buffon dobry występ, bronił pewnie, nie miał może dużo ciężkich sytuacji, ale przy jednej dość klarownej piłce, nie trafił dobrze przy piąstkowaniu. Aż mi serce na chwilę stanęło, bo już wyobrażałem sobie jak futbolówka leci do siatki...
Grosso dziś całkiem przyzwoicie, ale po swojemu dryblował i tracił głupio piłki przy lini.
Chiellini dobre spotkanie.
Cannavaro dziś ponownie trochę nie pewny. Bałem się o jego postawę dzisiejszego wieczoru.
Caceres! To jest gość. Kapitalny występ tego zawodnika, mam nadzieję, że co mecz będzie się tak prezentował i na koniec sezonu go wykupimy mając z głowy prawe skrzydło obrony. Brawo
Melo ponownie nie widoczny, po za sytuacją z bramką nic nie pokazał... A zapomniałem o łokciu.
Sissoko bardzo dobry mecz, może nie tak rewelacyjny jak to było w tamtym sezonie, ale grał na dobrym poziomie.
Marchisio w pierwszej połowie niewidoczny. Drugą część spotkania zaczął lepiej i wkońcu się rozegrał. Druga połowa to naprawdę świetna gra Claudio, którą przypieczętował wspaniałym golem!
Diego dziś całkiem spoko, ale to nie to co się od Niego prezentuje. Narazie się o jego postawę za bardzo nie martwię. Nedved przychodząc do Nas, dopiero pod koniec sezonu porządnie się rozegrał.
Del Piero walczył, biegał... fajny mecz w jego wykonaniu, oczywiście to nie to co prezentował wcześnije, ale myśle, że jeszcze się rozegra.
Amauri... szarpał, biegał. Lepiej niż poprzednio, ale to i tak nie ten zawodnik co w tamtym sezonie.
Poulsen za dużo nie pograł, Grygera to samo.
Camor trochę kiwał, bawił się piłką, ale nic po za tym.
Forza Juve! Derby Nasze![/list]