Strona 12 z 12

: 24 listopada 2009, 00:09
autor: Łukasz
Monte Cristo pisze:
Łukasz pisze:
Pluto pisze: Ktory Diego, w ktorym meczu, bo chyba nie w tym gdzie po lewej biegal Gio? ;p
Kolega nie zauważył jak graliśmy po zmianie Seba-Alex?
Zupelnie powaznie to nie moglem sie dopatrzec, moze bylem zbyt zdenerwowany o wynik zeby na to zwrocic uwage. Chyba nie bylo to 4-3-1-2, Alex jakos za gleboko gral zeby byc napastnikiem. Moze choinka?
Jeśli pytasz - odpowiadam: 4-4-2 z Diego na lewym skrzydle

: 24 listopada 2009, 19:49
autor: Don Mateo
stahoo pisze:
G.O.R.O.L pisze:
Lypsky pisze:Uga buga, a o najlepszym na boisku Poulsenie zapomniałeś?
Mówiłem by go nie skreślać, obecny Poulsen to zupełnie inny piłkarz niż miernota z przed sezonu.
Do czego to doszło, że many dwa razy równo piłkę kopnął, raz podał dokładnie i już jest najlepszy na boisku. Hehehe, chciałoby się wykrztusić. Obecny Poulsen to pionek, który pobiera ponad trzy bańki z klubowej kasy, ot co.
To co powiesz o Melo, Giovinco, Amaurim no i najważniejsze- Del Piero- skoro Poulsen wg Ciebie zagrał słabo?
Melo grał tak, że został zmieniony na początku drugiej połowy. Giovinco słabo, Amauri podobnie, Del Piero wrócił po kontuzji, ja mu daje kilkukolejkowy kredyt zaufania.

: 24 listopada 2009, 20:18
autor: stahoo
Ja też daje kredyt zaufania Alexowi, Ale Poulsen był wyróżniającą się postacią w odbiorze i rozgrywaniu. Dla mnie man of the match ;)

: 24 listopada 2009, 20:25
autor: Don Mateo
Moim zdaniem lepiej zaprezentował się strzelec bramki, jak i asystent tejże. Poulsen błędów się nie ustrzegł, jak choćby w drugiej połowie gdy na 20 metrze naciskany przez przeciwnika zamiast wybić piłkę na aut/jak najdalej, to on zabiera się z nią w nasze pole karne. Bodaj Cannavaro wyjaśnił całą sytuację.

Żeby była jasność, ja również zauważyłem "postęp" w grze Poulsena. Tylko, jak wcześniej wspomniałem, nie robi to na mnie żadnego wrażenia, bo raz, mały to postęp, dwa, szkoda kasy na takiego kopacza.

: 25 listopada 2009, 15:06
autor: Peja
pan Zambrotta pisze:Sissoko po 7 miesięcznej kontuzji od razu wskoczył na swój poziom, po kolejnej kontuzji zagrał jeszcze lepiej. Jednak Alexowi trzeba dawać 50 meczów na rozegranie się, w końcu coś ustrzeli.
Według mnie przykład zupełnie nietrafiony, bo Sissoko jest 10 lat młodszy.

: 25 listopada 2009, 15:25
autor: KimiIceman
pan Zambrotta pisze:Sissoko po 7 miesięcznej kontuzji od razu wskoczył na swój poziom, po kolejnej kontuzji zagrał jeszcze lepiej. Jednak Alexowi trzeba dawać 50 meczów na rozegranie się, w końcu coś ustrzeli.
Nie no, 50 meczów to lekka przesada. DP dopiero co pierwszy mecz zagrał po dłuższej przerwie, więc nie oczekujmy od niego za dużo, nie oczekujmy że będzie liderem. Liderem jest Diego. Momo jest defensywnym środkowym a Del Piero napastnikiem. Role zupełnie inne, i inaczej oceniane. Napastnika ocenia się/docenia się jeśli strzeli, jak nie to od razu ocena niższa, niezależnie jak się szarpał, a to rola właśnie Sissoko.

________________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved

: 25 listopada 2009, 23:51
autor: Pluto
zanim zamkna tema jeszcze moj staly punkt programu
3:45, kolejny odcinek z cyklu "paraliż Chielliniego", tym razem skonczylo sie na strachu
http://www.youtube.com/watch?v=fsiiGepEr08

: 26 listopada 2009, 00:36
autor: __Alex__
Skromne zwycięstwo ale cieszą przed wszystkim zdobyte 3 pkt.
Myślę, że nie ma też co na razie krytykować Alex-a, po tak długiej kontuzji nie można wymagać aby był od razu w 100% formie, jeszcze mam nadzieje że pokaże na co go stać, a stać na pewno na bardzo dużo nawet mimo wieku...