JuvePoland

Biedny Zdenek, mało, że my go nie lubimy, teraz stanie się wrogiem nr 1 wszystkich "fanów" Realu
Pozdrawiam kolegę inteligenta, którego wypowiedź możecie przeczytać powyżej. Wracaj po meczu z Interem, albo po waszym z Barcą, jakby nie było pośmiejemy się. Jeszcze raz dzięki Real :*

Jezzo pisze: Tekst roku. Poczytaj przepisów, bo możesz się ośmieszyć takim wywodem jak zacytowany.

Za to Ty w ogóle nie ośmieszasz się tekstami o czerwonych kartkach dla naszych/o\
Chellini mógł dostać co najwyżej żółtą, powtórzę jeszcze raz, to nie Hiszpania.
Dziękujemy za życzenia, ale nie denerwuj się już złotko, nervosol i spać :*

Andre. pisze: Rozumiem, że dla Was piękno piłki to nie te, jak to nazwałeś "rulety", a brutalne faule, ostra gra i nie zwracanie uwagi na to, czy przeciwnik żyje.

Dla mnie liczy się zwycięstwo, cel osiągnięty. Owszem, czasami jest potrzebna ostra gra, innym razem bardziej techniczna, dziś to był nasz sposób na zwycięstwo. Skończcie te płacze, niczym małe dziewczynki bo poza specyficznym zagraniem Grygery nie było masakry. Ostre zagranie z jednej i drugiej strony - bywa i tak.

Andre. pisze:Jeśli jedna drużyna gra ostro i agresywnie, to determinuje drugą do również takiej gry. Dlatego być może Lass czy Miguel nie byli święci

Nie bądź śmieszny. Nikt nie twierdzi, że nasi grali w 100% fair. Fakt było ostro, momentami za ostro (patrz Grygera), ale na litość boską skończcie te płacze. Specjalnie zakładasz konto by wylać swoje żale jak to Juventus was strasznie skrzywdził, to piłka nożna, której częścią są faule (czasami ostre). Wszyscy żyją, my wygraliśmy, wy przegraliście, porażka boli, ale idźcie do domu.

Andre. pisze: Dlaczego "fanów" wziąłeś w cudzysłów?

Bo miałem taką ochotę, boli Cię to?

Andre. pisze:Pisanie, że jezzo ośmiesza się pisaniem o czerwonych kartkach ośmiesza Ciebie.

Powinno być pięć czerwonych kartek, wstyd mi.

Andre. pisze: My z kolei Tobie mówimy dobranoc i życzymy miłych snów o Pepe niszczącym kończyny (tu wstaw ulubionego piłkarza).

Myślałem, że ten goryl łamie kręgosłupy

Jezzo zamiast teorii proponuję nieco więcej praktyki.

Najpierw o meczu:
Momentami wyglądało to naprawdę fajnie, gramy dużo milej dla oka bez tych durnych skrzydeł z Boskim Marco na czele. Podoba mi się ten schemacik który widze już nie pierwszy raz gdzie do zagranej piłki z głębi pola schodzi jakiś napastnik i odgrywa do pędzącego Hasana.
Chiellini jakby nie był sobą w pierwszej połowie, po przerwie całkiem fajnie.
Świetnie zagrał Felipe, mimo jednej głupiej straty na rzecz Lassa to imponuje mi swoją siłą i przeglądem pola. Może być jednym z najlepszych na swojej pozycji. Giovinco w pierwszej połowie bezbarwnie, w drugiej fajne piętnaście minut i jeżeli ktoś ma tą ruletę niech zapoda.
Aha warto dodać że Seba wypracował rzut wolny, a później po jego akcji piłka znalazła się na rzucie rożnym którego Hasan zamienił na bramkę.
Camoranesi najlepszy na boisku.

Juventus faulował? Ok. Może za wyjątkiem kretyńskiego faulu Grygery który nadawał się na czerwoną nie przypominam sobie. To że graliśmy twardo mi nie przeszkadza, wręcz cieszy, druga sprawa że nasi rywale to panienki którzy nie są przyzwyczajeni do twardej gry. Oczywiście rozumiem, to turniej towarzyski, szkoda głupich kontuzji, ale takie rzeczy w futbolu się zdarzają, dlaczego niby ktos miał odstawić nogę.
Aha, kolega Miguel Torres na prawej obronie z numerem 22 za swoje ataki na kostki powinien dawno wylecieć z boiska.

Ronaldo ustawiał się z Grygerą na solówkę po meczu? Hehehe. Szkoda że nie trafił na Felipe Melo, niezłe mordobicie by było .

Chłopaki się zarejestrowali, bo po raz pierwszy zobaczyli twardy, męski futbol :lol: Świat to nie tylko metroseksualiści, przebudźcie się. We Włoszech faulów nie gwiżdże się wtedy, kiedy komuś wzruszy się żel na włosach.

Co do samego meczu to przyznam, że przyzwyczaiłem się już do zwycięstw nad Realem, więc ta cała otoczka przedmeczowa jakoś na mnie nie działała. Na pewno jest jeszcze wiele elementów gry do poprawy. Zawodnicy potrzebują świeżości, bo tak jak miało to miejsce w przypadku Tiago przez ostatnie minuty mieli płuca na agrafkach. Na plus na pewno Alex, Buffon, Camor, Gio oraz Cannavaro ( i tak zawsze będziesz dla mnie nikim). Zawiódł wspomniany już przeze mnie Tiago, jak zwykle Grygera oraz Melo. Felipe jak widać nie jest jeszcze zgrany z zespołem, miał kilka groźnych strat, jednak jestem o niego spokojny. Ma gość duży potencjał w grze defensywnej, w ataku wirtuozem nie był i nie będzie, od tego mamy innych zawodników. Swoją grą może przypominać Sissoko, taka sama waleczność, agresja i ambicja. Za faul na Krysi jego ocena rośnie o mniej więcej poł punktu.
Jest dobrze, a będzie tylko lepiej. Wybaczcie kulawą składnię.

Rzadko pisuje ale nie moge juz na to patrzec.

Panowie kibice Realu Madryt. Wasz wylew rejestracyjny tutaj, po przegranej w TOWARZYSKIM meczu, swiadczy tylko o tym ze nabawiliscie sie swoistego kompleksu Juventusu. I ostra gra nie ma tutaj nic do rzeczy. Sam twierdze ze Camoranesi powinien dzisiaj wyleciec z boiska, ale NA LITOSC BOSKA, przestancie sie zachowywac jakbyscie odpadli w polfinale LM.

Szczerze mowiac juz bardziej zrozumialbym taka rejestracyjna ulewe gdyby to Juventus przegral (wszak popatrzec na smutek rywali i dorzucic do ognia jest rzecza mila).

Tyle ode mnie.

Hmm no moze przesadzilem z tym Casillasem przyznam :roll: Ojjj nieeee... Maicon przeciez ten gosc wypracowal polowe bramek interu w tym sezonie o ile niewiecej, pewny pkt repr. Brazyli i dla mnie przynajmniej nr 1 na swojej pozycji na swiecie a Ramos ktoz to przy nim gosc ktory jest w totalnym dolku i watpie ze z niego wyjdzie. Gwarantuje ci ze Zebina niejest w niczym gorszy od tej madryckiej pokraki Kontuzje go troszke zniszczyly ale grac potrafi na dobrym poziomie.. Wlasnie gwiazdą Ac Milanu Nazwiska niegraja widac to wlasnie po waszym klubie... Zeby sie jeszcze nieokazalo ze Granero bedzie najlepszym zakupem "krolewskich" :lol:

Na prawdę szkoda, że nie udało się pozbyć Grygery w czasie tego mercato do jakiegoś Panathinaikosu czy innej Fiorentiny razem z innym mistrzem prawej strony MM. Trzeba mieć tylko nadzieję, że Zebina będzie miał zdrowie w tym sezonie i Caceres faktycznie będzie mógł grać na wszystkich pozycjach w obronie.

Mecz był dobry, cieszy przede wszystkim wynik. Pokazaliśmy kilka ciekawych akcji (szkoda tylu spalonych i niewykorzystanych szans Amauriego), ale jest środek okresu przygotowawczego i gra się jeszcze poprawi do meczu z Chievo. Teraz czas na przełamanie się z angielskimi klubami.

Lypsky pisze:

Andre. pisze:ale jeszcze się nie zniżyłem do poziomu Ferdynanda Lipskiego, który nie pozwala mi przeczytać choćby jednego merytorycznie bogatego argumentu.

Nie zniżaj się, zabierz grabki i wracaj do swojej piaskownicy, tam zapewne wymieniacie "merytorycznie bogate argumenty"
Przepraszamy za te faule, nie będziemy więcej.

Ja myślę, że po dzisiejszym meczu będzie trzeba wystosować jakieś oficjalne pismo do polskich kibiców Realu Madryt z przeprosinami za to, że Juventus grał tak brzydko, że faulował i że w ten nieuczciwy sposób odniósł zwycięstwo. Nic więcej z naszej strony nie możemy zrobić - niestety namówić piłkarzy żeby nie strzelali goli się nie da, a przynajmniej w tej kwestii kibice Realu "nas" przeceniają.

Asta#8 pisze:Na prawdę szkoda, że nie udało się pozbyć Grygery w czasie tego mercato do jakiegoś Panathinaikosu czy innej Fiorentiny razem z innym mistrzem prawej strony MM. Trzeba mieć tylko nadzieję, że Zebina będzie miał zdrowie w tym sezonie i Caceres faktycznie będzie mógł grać na wszystkich pozycjach w obronie.

Naprawdę wierzysz, że Zebina nie popełniłby gorszego faulu niż Zdenek. Ja myślę, że w tej kategorii obrońców mamy na najwyższym światowym poziomie. Obu.
__________________________________

Co do samego meczu, to powtórzę po raz ostatni: nie podobała mi sie gra Juventusu, chociaż cieszy, że czasami zdarza nam się grać piłką i to wówczas gdy na boisku nie ma Diego. Niestety takich momentów w naszej grze jest ciągle za mało, a nie możemy polegać tylko na jednym graczu.

To ja także pokuszę się o komentarz do meczu. Mimo, że trochę popiłem, sądzę, że zrobię to dość naturalnie

Zacznę chyba dość nietypowo, bo od zmian. Nie ukrywam, podobały mi się. Cieszy mnie fakt, że Ciro sprawdza np. Legro czy da radę zagrać dobrze z takim gigantem jak Real. Poza tym, wejście naszego młodziana liczę, że powtórzy się to w sezonie.

Sama gra ... dość ostra, brutalna jednak zarazem piękna i finezyjna Jedynie do czego mam zastrzeżenia, to dość głupie faule (patrz Melo, który wbija się od tyłu do jakiegoś grajka na środku boiska) i czasami głupie zagrania w obronie. Do pracy !

Co do reszty. Kibice realu będą musieli trochę pocierpieć, bo nie sądzę, że prędko te gwiazdki się zgrają.

Oby więcej takich testów przed sezonem

Ein pisze:Jedynie do czego mam zastrzeżenia, to dość głupie faule (patrz Melo, który wbija się od tyłu do jakiegoś grajka na środku boiska)

ten grajek to Ronaldo i jestem w stanie Melo ten faul wybaczyć - mógł mu jeszcze poprawić z łokietka

Skrót MEczu: http://www.ebramki.pl/view,sparingi-juv ... ,6136.html

Taktyka, jaką stosuje Ferrara ma wiele zalet. Chyba największą jest to, że Camor gra jak za najlepszych swoich czasów, a potencjalny brak Samuraja nie odbije się zbytnio na naszej grze w pomocy.
Na plus Seba, bez kompleksów.
Na plus Melo, potrafi najlepiej zastawić piłkę ciałem, trudno go przewrócić. Kiedy ostatnio mielismy takiego gracza, pamiętacie?
Modlę się, byśmy w sezonie jak najwięcej grali Sebą, Amaurim, Diego, Camorem, Melo, Sissoko/Tiago i z DP na ławce. Najpiękniejsza gra w calcio gwarantowana.
Grygera wziął sobie do serca przesłanie Pucharu Pokoju, podobnie jak ten Marrone :lol: dwa razy podjazd do Drenthe - raz mu wydłubał oczy, potem kop na pysk...
Klepanie Realu to nasza tradycja.

pan Zambrotta pisze:Na plus Melo, potrafi najlepiej zastawić piłkę ciałem, trudno go przewrócić. Kiedy ostatnio mielismy takiego gracza, pamiętacie?

Może przesadzam, ale mogę założyć się o naprawdę duże pieniądze ,że Melo będzie taką samą lub trochę większą gwiazdą jak Davids w Juve .
Ten zawodnik strasznie mi się podoba i gdy tylko przestanie głupio tracić piłki to sądzę ,że będzie naszym wielkim atutem.

Wielu już wspomniało o świetnym przeglądzie pola oraz o długich dokładnych podaniach te cechy Juventusowi nie raz pomogą

Jeszcze raz FORZA JUVE!!

Davids był bardziej efektowny i wysunięty od Melo. Brazylijczyk gra bardzo cofnięty i w sumie podoba mi się to, bo obrońcy mają do kogo grać krótkie piłki i nie trzeba ciągle długich gał oglądać.
W sumie to przypomina mi pozycją forstopera.

Typowy mecz walki
Buffon solidnie z błyskiem ale też niepewnie(do wyeliminowania w trakcie przygotowań)
Grygera-widoczny jak faulował-mało błedów
Chiellini-Martwi mnie jego forma-niepewnie i nerwowo(np ta głupia ręka...faule)
Canavaro-jak za dawnych dobrych lat
Salichamidzic-bardzo dobrze i solidnie -idealny zmiennik na kilka pozycji
Giovinco-zadziwiająco agrasywnie(chyba dopakował)
Tiago-dobre złego początki -w końcówce same błędy ,straty mało kreatywności choć zanosiło się dobrze
Melo-słabo dużo stra patrząc na to jakie ma zadania...
Camor-rewelacja -waleczenóść,kreatywność(troche za agresywnie-w LM dostałby czerwnień)
Alex-asysty i niestety niewiele poza tym
Amauri-średnio,szarpał ale w najważniejszych momentach albo przegrywa z obrońcami alebo pudłował

Widać ,że przy kontuzjach Diego będzie problem przy rozegraniu piłki-odpowiedż VDV za 15 mln Barca ,Real,MU potrafi zmieścić po 5 kreatywnych graczy w składzie my mamy takich 3?Diego Camor...i długo długo nic-moim zdaniem do skompletowania składu po powrocie Sissoko i Diego będzie brakowało jednego obrońcy(transfer w drodze) i jeszcze jednego pomocnika-Camor,Melo,Diego,Gio,Tiago,Sala,Iaquinta,Zanetti to 8 z czego Iaquinta powinienn raczej grać w ataku,Zanetti...no coment,Tiago nadal słabo(jest jeszcze Marchisio ale on chyba nie nadaje sie na taki poziom),Giovico nei wiadomo czy sobie poradzi no i ..?Trzeba kupic kogos kto razem z Camorem,Diego, Sissoko i Melo stworzy super linie pomocy
Diego
VDV Camor
Melo Sissoko
do tego amauri lub iaquinta i mamy skład-pamiętajmy ża Camor często wyada ze składu i wtedy Iaquinta lub salichamidzic będą go zastęować