JuvePoland

Lypsky pisze:

Juve Master pisze: Gasperini 30%

Po to facet przedłużał kontrakt by odchodzić? Ludzie, litości.

Czy przedłużanie kontraktu jest jednoznaczne z brakiem możliwości jego przejścia do nas ? Czy czasami nie dzieje się tak, że po podpisaniu kontraktu piłkarz/trener opuszcza klub, dając jednocześnie zarobić swojemu staremu zespołowi poprzez odszkodowanie, które zapłacić musiałby nowy klub ? Litości.

pan Zambrotta pisze:

Łukasz pisze:

pan Zambrotta pisze:Lippi, Capello - dwie boskie opcje

Boska jest tylko jedna.

Nie doceniasz Lippiego.

Nie doceniasz Boga.
:naughty:

Del Piero nie jest żadną rozwydrzoną gwiazdeczką.. To piłkarz który strzelił w tym sezonie najwięcej bramek a strezliłby może więcej gdyby nie te nieudolnie podejmowane przez Ranieriego decyzje.. i nie przypominajcie tu tej kurtki w negatywnym znaczeniu bo to tylko symbol tego jak wiele Alex chciałby nieraz zrobić dla Juve ale czasem nie wychodzi.. to sa nerwy i sami byście tak postąpili jakby taki nieudacznik psuł Wam wstęp jakaś chorą zmianą...ale pożyjemy zobaczymy ilu z Was za 3-4 lata bedzie pisało Alex wróć albo że sie łezka w oku kręci... Dwulicowi kibice... jednego dnia Alex jest wielki a drugiego na niego plujecie...wstyd

diegoool pisze: i nie przypominajcie tu tej kurtki w negatywnym znaczeniu bo to tylko symbol tego jak wiele Alex chciałby nieraz zrobić dla Juve ale czasem nie wychodzi.. to sa nerwy i sami byście tak postąpili jakby taki nieudacznik psuł Wam wstęp jakaś chorą zmianą...ale pożyjemy zobaczymy ilu z Was za 3-4 lata bedzie pisało Alex wróć albo że sie łezka w oku kręci... Dwulicowi kibice... jednego dnia Alex jest wielki a drugiego na niego plujecie...wstyd

Jak nie wychodzi, to trzeba pokornie zejść. I nie nieudacznik tylko trener. Ktokolwiek by nim nie był.

Alex jest wielki, dlatego nie wypada mu robić takich akcji jak ta z kurtką.
Alex jest wielki, dlatego powinien patrzeć na siebie obiektywnie, tymczasem ambicja wydaje się czasem przesłaniać mu ogląd sytuacji.

P.S. Taa.... Komuno wróć.

Juve Master pisze: Czy przedłużanie kontraktu jest jednoznaczne z brakiem możliwości jego przejścia do nas ? Czy czasami nie dzieje się tak, że po podpisaniu kontraktu piłkarz/trener opuszcza klub, dając jednocześnie zarobić swojemu staremu zespołowi poprzez odszkodowanie, które zapłacić musiałby nowy klub ? Litości.

Tak, tak, wierz dalej w te bajeczki, ja Gasperiniego odrzucam.

Łukasz pisze: Nie doceniasz Boga.
:naughty:

Słabiutkie, misiek zjadł Cię

Łukasz pisze:

diegoool pisze: i nie przypominajcie tu tej kurtki w negatywnym znaczeniu bo to tylko symbol tego jak wiele Alex chciałby nieraz zrobić dla Juve ale czasem nie wychodzi.. to sa nerwy i sami byście tak postąpili jakby taki nieudacznik psuł Wam wstęp jakaś chorą zmianą...ale pożyjemy zobaczymy ilu z Was za 3-4 lata bedzie pisało Alex wróć albo że sie łezka w oku kręci... Dwulicowi kibice... jednego dnia Alex jest wielki a drugiego na niego plujecie...wstyd

Jak nie wychodzi, to trzeba pokornie zejść. I nie nieudacznik tylko trener. Ktokolwiek by nim nie był.

Alex jest wielki, dlatego nie wypada mu robić takich akcji jak ta z kurtką.
Alex jest wielki, dlatego powinien patrzeć na siebie obiektywnie, tymczasem ambicja wydaje się czasem przesłaniać mu ogląd sytuacji.

P.S. Taa.... Komuno wróć.

Nie chce offtopować i rozprawiać na temat Alexa, aczkolwiek trochę na wyrost zdają mi się akurat być wasze domniemywania co siedziało w głowie Del Piero jak śwignął tą kurtką...
Może nie tyle był wkurzony o to, że Signore Claudio śmiał zdjąć Wielkiego Il Capitano, tylko po prostu o to, że mu nic nie wychodziło, a zmianę przyjął jako coś naturalnego w obliczu jego słabej postawy na boisku.
Może też było to spowodowane tym, że wstał lewą nogą, albo pożarł się z kobitą :>

Nie lubię zabawy we wnikanie w ludzką świadomość..
Odwołując się do osoby Capello jako trenera i potrzeby utemperowania (potencjalnej potrzeby) rozkapryszonych gwiazdeczek/gwiazd, to z pewnością Alex takiego zabiegu potrzebować nie będzie
A tak nawiasem mówiąc, jak już ktoś przytoczył słuszne dane z 2004/05 Alex mimo rzadkiej gry w formie był całkiem przyzwoitej :>
Dlatego warto też się zastanowić na ile o wyjściu w podstawowej 11-tce decyduje forma dnia, na ile taktyka/wizja trenera/na ile jego relacje z poszczególnym zawodnikiem/na ile chęć udowodnienia kto tu jest kapitanem, a kto majtkiem/ na ile humor trenera :> itp, itd

Uła, ale zszedłem z tematu :> Scusi
EDIT:
E! Lypsky - W sumie mam kompletny chaos w głowie jeśli chodzi o to, kto zostanie allenatore w nast sezonie, ale naprawdę obok żółtodziobów Conte i Ferrary, to myślę że MIMO WSZYSTKO Spal i Gasparini mają większe szanse na objęcie tej intratnej posady :>

Juve Master pisze: EDIT:
E! Lypsky - W sumie mam kompletny chaos w głowie jeśli chodzi o to, kto zostanie allenatore w nast sezonie, ale naprawdę obok żółtodziobów Conte i Ferrary, to myślę że MIMO WSZYSTKO Spal i Gasparini mają większe szanse na objęcie tej intratnej posady :>

Powiem więcej, bardzo życzyłbym sobie/nam by ktoś z tej dwójki wyprzedził żółtodziobów Conte i Ferrare w wyścigu o tą posadę.
Modlę się o Spalettiego, który z nienadzwyczajną Romą radził sobie nadzwyczaj dobrze. Ni huk nie przekonuje mnie model drużyny prowadzonej przez niedoświadczonego trenera. W ostateczności, gdybym miał wybierać między dwójką Ferrara Conte, z cały szacunek dla Antonio, mój wybór pada na Ciro.

Lypsky pisze:Ni huk nie przekonuje mnie model drużyny prowadzonej przez niedoświadczonego trenera. W ostateczności, gdybym miał wybierać między dwójką Ferrara Conte, z cały szacunek dla Antonio, mój wybór pada na Ciro.

Jak widać przy WYBITNYM składzie można wszystko, vide Guardiola

Ja mam chyba podobne zapatrywania, słowo chyba wynika z tego, że ŻADEN z potencjalnych kandydatów mnie do siebie nie przekonuje, bo ma spore `ale`. Co do Spala, to wypowiedziałem się już wcześniej, co mnie w nim irytuje. I to strasznie.
Mimo wszystko, patrząc na to co mamy na rynku to chyba on jest teoretycznie najlepszy...
No bo na włoskiej scenie trenerów to mamy 4-5 potencjalnych kandydatów tak? Innych nazwisk raczej nie przewidujemy.
Ściągnięcie nie-Włocha zostało wykluczone...

Jest to Włoch, ale czy młody Włoch ? (ur. 1959 - przyp. mój) Cholera jasna, ale oni muszą tam mieć na Corso Galileo Ferrari ciężką rozkminę..

Mogliby zostawic Ferrare.
Przynajmniej jak objal Juventus na te ostatnie 2 mecze to dostali wycisk na treningach i zachcialo im sie w koncu grac.

No i na Juve Poland pojawiła się informacja oparta na publikacji Tuttosport, że szansy Conte zmalały, a zaraz po niej, że być może pojawi się `as z rękawa` czyli Pan Spalletti...
Biorąc na początku pod uwagę 4-5 nazwisk, teraz na placu boju pozostaje teoretycznie tylko Lucziano :> oraz Cziro :>
Idąc ryzykownie można by dać szanse Juventino Ferrarze, ale postępując najrozsądniej świetnie byłoby wyjąć Spala, który ma jednak bodaj jeszcze przez rok ważny kontrakt..
Ależ mnie ta sytuacja frapuje :>

Ja bym wziął Ferrarę na rok, a potem w razie niewypału sciągnął jakiegos innego trenera. Czemu tak? A no teraz nie ma wielkiego wyboru szkoleniowców. Za to za rok, po WC 2010, troche sie to wszystko potasuje, pojawią się nowe opcje. Tak to widzę.

Juve Master pisze:No i na Juve Poland pojawiła się informacja oparta na publikacji Tuttosport, że szansy Conte zmalały, a zaraz po niej, że być może pojawi się `as z rękawa` czyli Pan Spalletti...
Biorąc na początku pod uwagę 4-5 nazwisk, teraz na placu boju pozostaje teoretycznie tylko Lucziano :> oraz Cziro :>

Nie chcę się chwalić, ale...

pan Zambrotta jeszcze przed newsem o tym pisze:A kiedy ma paść decyzja o tym, czy Sensi zamierzają sprzedać Romę? Czy to też nie jest kwestia tygodnia? Plotki mówią, że Roma zostanie sprzedana, a tym samym odejdzie Spaletti. Ma to pewien sens. Jeśli Sensi zostają przy Romie, przedłużamy kontrakt z Ferrarą, tak to widzę. Bo Conte raczej nie wydaje się pewny przeprowadzki do Turynu.

wszystko idzie w dobrym kierunku, dla mnie Spaletti potrafi przygotować grunt pod Diego, w pełni zabłyśnie blask Iaquinty, odżyje Giovinco. Zawsze lubiłem tego szkoleniowca, mimo że prowadzi(ł?) AS Romę.
Chociaż nigdy nie można być pewnym do samego końca, wg gazet w 2004 roku nasz zespół miał przejąć Prandelli...

Ja nawet zaczynam dostrzegać analogię między latem 2004, a latem 2009 jak to się może wszystko potoczyć. Rozbita drużyna, romanista przejmuje stery, po jednej gwieździe do każdej formacji. Co się stało później każdy wie...

Wg channel4.com Conte przedłużył kontrakt z Bari. Oby zatrudnili Ciro

Szkoda, że Gigli zamknął furtkę dla zagranicznych trenerów. Ja bym dał szansę Grantowi, temu samemu, co wprowadził Chelsea do finału Ligi Mistrzów. Jak wszyscy pamiętamy, jego podopieczni przegrali dopiero po rzutach karnych, a one, jak wiadomo są loterią. Gdyby Terry się nie poślizgnął przy decydującym strzale, to Avram trenerem Londyńczyków byłby nadal.

Odnośnie nowego szkoleniowca, ja bym pozostał przy Ciro. Może ma małe doświadczenie, ale coś mi mówi, że do momentu okrzepnięcia (że tak powiem) na ławce Juve to Marcelo by nim sterował z tylnego siedzenia. A kim byl dla nas Lippi przypominać nie trzeba.

Mnie natomiast żadne z tych wymienionych trenerów nie przekonuje. O żadnym z tych wszystkich wymienionych trenerów (Conte,Blanc,Gasperini) nie można powiedzieć że jest lepszy od Ferrary. Bo po prostu żaden z nich nic wielkiego nie osiągnął (nie to co Claudio R.). Dlatego jestem podobnego zdania jak stahoo... Zostawić Ciro na rok.