: 29 czerwca 2005, 22:53
Ksiażek nie czytam jedyną ktorą bym obecnie przeczytał to "Kowal Prawdziwa historia"
Przekręciłem Twój nick zupełnie przypadkowo, bądź pewnymnowomiejsky pisze:Heh powiem szczerze, ze ja ani nie czytalem, ani nie ogladalem.. :? Choroba ale mam ogromna ochote na podolanie tej ksiazce, ale jako ze w ten piatek o 23:00 na TVNie puszcza ten film, mam zamiar przesiedziec do tej 2:00 w nocy i obejrzec go do konca. A potem wypozycze ksiazke i przeczytam![]()
Heh no to juz mam chyba noc z glowy, zrobiles taka recenzje, ze az jestem ciekawy niesamowicie_Jah pisze:A co do Ojca Chrzestnego, możliwe, że posiedzisz nieco dłużej niż do tej planowanej 2:00, ale siedź do końca, to ważne. Koniec jest najważniejszy. Przygotuj się do tego, bo przyrzekam, zostanie Ci to w głowie na długo.
Daj mi znac, jak juz przeczytasz, oczywiscie lepiej zaczac od "Milczenia Owiec", bo "Hannibal" to kontynuacja, w ktorej jest wiele motywow nawiazujacych do poprzedniej czesci. Mam nadzieje, ze sie nie zawiedziesz._Jah pisze:Przekonałeś mnie do tej lektury, idę jutro do biblioteki.
To jeszcze ja się dorzucę_Jah pisze:Dziwię się, że tylko zaledwie jedna osoba wymieniła 'Ojca Chrzestnego' Puzo.
Tak jak powiedział _Jah. Oglądaj do końca, naprawdę warto. Mi została do obejrzenia jeszcze 2 i 3 część, ale teraz będę miał na to sporo czasu, to się do tego zabiorę :]mnowomiejsky pisze: Heh powiem szczerze, ze ja ani nie czytalem, ani nie ogladalem.. :? Choroba ale mam ogromna ochote na podolanie tej ksiazce, ale jako ze w ten piatek o 23:00 na TVNie puszcza ten film, mam zamiar przesiedziec do tej 2:00 w nocy i obejrzec go do konca. A potem wypozycze ksiazke i przeczytam![]()
Screeny robią wrażenie.Marcin-IRONEK pisze:PS. pod koniec roku ma wyjść gra "The Godfather" :> Przeczytałem zapowiedź i zobaczyłem pierwsze screeny i teraz nie mogę się doczekać
Jak bedziesz mial okazje to koniecznie siegnij po inny bestseller Dana Brown'a - "Anioły i demony". W mojej opinii ksiazka ta jeszcze bardziej wciaga niz "Kod Leonarda". Akcja jest szybsza, no i te zakonczenie.... po prostu miodzio :-DDiego pisze: Czy czytał ktoś inne książki tego autora i czy może powiedzieć czy są one równie dobre i warte przeczytania?
pan Zambrotta pisze:
"Ojciec Chrzestny"...musze przyznać, że nigdy nie widziałem ani filmu, ani książki. Ale skoro tyle osób zachwala to dzieło, to grzechem by było nie skorzystać z tych cennych rad. Mam tylko pewien dylemat - najpierw przeczytać książkę, czy obejrzeć film...
Wiesz, z tym bywa roznie. Widzisz, jesli chodzi o "Ojca Chrzestnego", to dzisiaj puszczaja go na TVNie wiec ja najpierw obejrze film. Potem wypozycze ksiazke, i mysle, ze sie nie zawiode, bo podejrzewam, ze ksiazka jest rownie dobra, jesli nie bardziej wciagajaca- tak obstawiam.pan Zambrotta pisze:"Ojciec Chrzestny"...musze przyznać, że nigdy nie widziałem ani filmu, ani książki. Ale skoro tyle osób zachwala to dzieło, to grzechem by było nie skorzystać z tych cennych rad. Mam tylko pewien dylemat - najpierw przeczytać książkę, czy obejrzeć film...
No ja podobnie jak Ty i mnowomiejsky nie za wiele o Ojcu Chrzestnym wiem. Jeśli już to zaczne od książki, bo wstyd ale nie mam TVN :oops: więc sobie dziś nie pooglądam filmu..pan Zambrotta pisze:"Ojciec Chrzestny"...musze przyznać, że nigdy nie widziałem ani filmu, ani książki. Ale skoro tyle osób zachwala to dzieło, to grzechem by było nie skorzystać z tych cennych rad. Mam tylko pewien dylemat - najpierw przeczytać książkę, czy obejrzeć film...